Polonia Amerykańska
Uroczysta Msza św. w intencji Ojczyzny uczciła 43 rocznicę powstania NSZZ „Solidarność”
W 43 rocznicę powstania NSZZ „Solidarność” oraz podpisania porozumień sierpniowych, w niedzielę 27 sierpnia, została odprawiona Msza św. w kościele Trójcy Św. W czasie nabożeństwa, zorganizowanego przez Bogdana Strumińskiego i Koło „Solidarność” w Chicago, modlono się za ofiary reżimu komunistycznego oraz w intencji naszej Ojczyzny. Po mszy głos zabrał Konsul Generalny RP w Chicago dr Paweł Zyzak, przypominając rolę „Solidarności” w obaleniu komunizmu w Polsce i Europie.
Wystąpienie Konsula Generalnego Pawła Zyzaka, które miał miejsce w trakcie tej uroczystości:
“Spotykamy się w naszym wąskim, właściwie polonijnym gronie, by wspominać wydarzenie, które było symbolicznym momentem początku końca tzw. systemu jałtańskiego i komunizmu w Europie Środkowo-Wschodniej. Przed nami, Państwem Polskim, także przed Polonią, wiele pracy, by świadomość doniosłości tego wydarzenia wyszła poza nasze etniczne grono. Jak to uczynić?
Strajki 1980 r. rozpoczęły się już w lipcu w związku z podwyżką cen mięsa. „Nieuzasadnione przerwy w pracy” pojawiły się w Lublinie, Mielcu, Poznaniu, Tarnobrzegu. Strajki na Wybrzeżu wybuchy w połowie sierpnia 1980 r. Ten najważniejszy, 14 sierpnia w Stoczni Gdańskiej im. Lenina. Strajk ten wybuchł w obronie Anny Walentynowicz, suwnicowej, którą zwolniono z pracy za działalność opozycyjną.
Reżim komunistyczny przyjął taktykę gaszenia tych strajków godząc się na chwilowe ustępstwa, najczęściej podwyżki płac. Było tak i w wypadku strajku w Stoczni Gdańskiej.
Już 16 sierpnia strajk omal się nie zakończył. Dyrektor stoczni Klemens Gniech zgodził się na podwyżkę płac dla każdego zatrudnionego, spełnienie początkowych postulatów – przywrócenie do pracy Walentynowicz i Lecha Wałęsy, budowę pomnika ofiar grudnia 1970 r., gwarancje nietykalności dla strajkujących.
Wałęsa ogłosił koniec strajku i strajkujący zaczęli się rozchodzić.

Drogę strajkującym zagrodziła Anna Walentynowicz. Walentynowicz domagała się uwolnienia wszystkich więźniów politycznych PRL, bo taki był postulat WZZ. Strajk ocalał, a jego koronnym momentem było podpisanie „porozumień sierpniowych”, a dzięki ich zapisom Niezależny Samorządny Związek Zawodowy „Solidarność”.
Słusznie nazywamy Annę Walentynowicz „matką Solidarności”. Jest również matką „porozumień sierpniowych”, których dziś 43. rocznicę obchodzimy. Jest w związku z tym iskrą, która doprowadziła do ostatecznego spopielenia całego obozu komunistycznego.
Na Zachodzie, także w Stanach Zjednoczonych, Anna Walentynowicz może być niekłamanym, prawdziwym i atrakcyjnym symbolem polskiego buntu antykomunistycznego, „Solidarności” i przemian systemowych. Do końca życia pozostała niezłomną, niezaprzedaną i wierną ideałom, jakie reprezentowała w Sierpniu.

Postać niezłomnej bohaterki jest względnie znana na świecie. Tygodnik „Time” uznał ją za jedną ze 100 kobiet, które zdefiniowały ostatnie stulecie.
Właśnie Anna Walentynowicz może i powinna być naszym „towarem eksportowym”. Na jej przykładzie należy tłumaczyć wagę i znaczenie porozumień, między stroną społeczną i reżimem, do których doszło w sierpniu 1980 r. (
Jej sylwetka pokazuje, że Sierpień nie był li tylko walką o „mięso”, ale o ideały, przede wszystkim prawo do samostanowienia.
Historia założycielka USA pokazuje, że jak cenne i ważne są one dla nas. Jesteśmy wszak dumni z dziedzictwa pozostawionego przez pierwszych osadników z Polski, rodzin ściągniętych do XVII-wiecznej brytyjskiej kolonii w Jamestown. Etyka pracy, szeroko cenione umiejętności i determinacja Polaków w walce o własne prawa oraz odpowiedzialność za nową ojczyznę przeszły do pamięci kolejnych pokoleń Amerykanów.

Gdy w 1619 roku tym ludziom odmówiono prawa głosu w wyborach, polscy rzemieślnicy zorganizowali pierwszy strajk w historii Stanów Zjednoczonych.
I tak jak strajkujący w Gdańsku, robotnicy z Jamestown dopięli swego. W zamian za przekazanie swoich umiejętności młodym czeladnikom, zarządzająca kolonią Jamestown rada nadzorcza Virginia Company – takie Buro Polityczne ówczesnych władz kolonialnych – dała im prawo decydowania o swojej przyszłości.”
Źródło: Polish Consulate Chicago
Foto: Przystanek Historia IPN Chicago, Archiwum Solidarności
Wisloka Chicago
Christmas Party Wisłoki Chicago, Allegra Banquets w Schiller Park, 20 grudnia
Polonia Amerykańska
Słynna aktorka Katarzyna Figura w chicagowskim Muzeum Polskim w Ameryce
Polonia Amerykańska
Poświęciła życie dzieciom w Ghanie. Joanna Dratwa nominowana do Polonusa 2025
Joanna Dratwa z Chicago, założycielka fundacji 4KidsAfrica, została nominowana do Polonusów 2025 w kategorii Działacz Roku. Głosujemy na dzielną Polkę, która porzuciła wygodne życie w Wietrznym Mieście i całkowicie poświęciła się pomaganiu biednym dzieciom z Ghany!
Joannę Dratwę słuchacze Radia Deon Chicago poznali we wrześniu 2024 roku, kiedy niezwykła chicagowianka odwiedziła nasze studio. Od tej pory opowiada na naszej antenie o realiach życia w Ghanie i swojej misji pomocy dzieciom. Łączymy się z nią regularnie we wtorki w audycji “Halo Ghana”.
Asia pojechała do Ghany po raz pierwszy na jeden miesiąc w listopadzie 2023 roku jako wolontariuszka, a następnie postanowiła powrócić do tego kraju i zamieszkać w nim na stałe. W tym celu sprzedała swój dobrze prosperujący od 9 lat biznes podatkowo-księgowy w Palatine i wszystko co miała.
Założyła fundację 4KidsAfrica i pozyskuje środki aby dać głodującym dzieciom z biednej wioski szansę na zdrowie, edukację i normalne życie.
W szkole, którą zaopiekowała się Joanna Dratwa, początkowo uczyło się 94 dzieci. Jako wyżywienie od rządu dostawały łyżkę fasoli wymieszanej z mąką. Te dzieci zazwyczaj w domu nie dostawały jedzenia wcale. Miały też powiększone brzuszki z powodu puchliny głodowej.
Dzięki działalności fundacji szkoła uczy i dożywia obecnie ponad 160 dzieci, którym także zapewniono pomoc medyczną i wybudowano pierwszą łazienkę z bieżącą wodą.
Teraz Joanna i jej podopieczni potrzebują naszej pomocy w nowym, niesamowitym przedsięwzięciu. Fundacja 4KidsAfrica planuje zakup ziemi kosztującej 15 tysięcy dolarów i budowę ośrodka za około 100 tysięcy dolarów.
Fundację 4KidsAfrica można wspierać poprzez wpłaty na zbiórkę utworzoną na platformie GoFundMe. W listopadzie na antenie Radia Deon Chicago zorganizowaliśmy Radioton dla Asi i jej dzieci z Afryki. Dzięki naszym słuchaczom udało się zebrać ponad 30 tysięcy dolarów.

Na osoby wyróżnione w plebiscycie POLONUSY 2025 głosujemy tutaj do 18 stycznia, a uroczyste wręczenie nagród nastąpi podczas 24. Gali Karnawałowej Wietrznego Radia Polski FM 14 lutego 2026.
W kategorii Sportowiec Roku nominowany został Kalvin Głódź – obrońca Wisłoki Chicago, o którym piszemy tutaj.
Źródło: informacja własna
Foto: 4KidsAfrica
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










