Połącz się z nami

News USA

Lądownik na Księżycu: Historyczna chwila nie tylko dla Indii. Nowa faza podboju kosmosu

Opublikowano

dnia

W środę Indie wylądowały na Księżycu statkiem Chandrayaan-3, stając się czwartym krajem, któremu w historii udało się tego dokonać. Misja może ugruntować status Indii jako światowego superpotęgi w przestrzeni kosmicznej. Wcześniej tylko Stany Zjednoczone, Chiny i były Związek Radziecki wykonywały miękkie lądowania na powierzchni Księżyca.

Miejsce lądowania Chandrayaan-3 znajduje się także bliżej południowego bieguna Księżyca niż jakikolwiek inny statek kosmiczny w historii. Region bieguna południowego jest uważany za obszar o kluczowym znaczeniu naukowym i strategicznym dla krajów podróżujących w przestrzeń kosmiczną, ponieważ naukowcy uważają, że w tym regionie występują złoża lodu wodnego.

Wodę zamrożoną w cienistych kraterach można przekształcić w paliwo rakietowe, a nawet wodę pitną na potrzeby przyszłych misji załogowych.

Podjęta przez Indie próba wylądowania statku kosmicznego w pobliżu południowego bieguna Księżyca miała miejsce zaledwie kilka dni po nieudanej próbie rosyjskiej sondy Luna 25, która rozbiła się na Księżycu 19 sierpnia po awarii silników, kończąc pierwszą od 47 lat próbę tego kraju na lądowania na Księżycu.

Premier Indii Narendra Modi przebywający obecnie w Republice Południowej Afryki na szczycie BRICS obserwował księżycowe lądowanie wirtualnie i podzielił się uwagami transmitowanymi w transmisji na żywo.

„Ten sukces należy do całej ludzkości i pomoże w przyszłości misjom księżycowym innych krajów” oświadczył Modi.

Podróż Chandrayaana-3

Gdy Chandrayaan-3 zbliżył się do Księżyca, jego aparaty wykonały zdjęcia powierzchni satelity. Indyjski lądownik księżycowy składa się z trzech części: lądownika, łazika i modułu napędowego, który zapewnił statkowi kosmicznemu cały ciąg wymagany do przebycia 384 400 km (238 855 mil) próżni pomiędzy Księżycem a Ziemią.

Lądownik o nazwie Vikram wykonał precyzyjne manewry wymagane do miękkiego lądowania na powierzchni Księżyca po wyrzuceniu z modułu napędowego. Wewnątrz znajduje się Pragyan, mały, sześciokołowy łazik, który opuszcza lądownik zjeżdżając po rampie.

Lądownik ważący około 1700 kilogramów (3748 funtów) i 26-kilogramowy (57,3 funta) łazik są wyposażone w instrumenty naukowe przygotowane do zbierania danych, które pomogą badaczom analizować powierzchnię Księżyca i dostarczać nowych informacji na temat jej składu.

Doktor Angela Marusiak, adiunkt w Laboratorium Księżycowym i Planetarnym Uniwersytetu w Arizonie, stwierdziła, że jest szczególnie podekscytowana faktem, że lądownik księżycowy wyposażony jest w sejsmometr, który będzie próbował wykrywać trzęsienia we wnętrzu Księżyca.

Badanie ruchu wewnętrznych warstw Księżyca może okazać się kluczową informacją dla przyszłych działań na jego powierzchni.

Oczekuje się, że lądownik i łazik będą działać na powierzchni Księżyca przez około dwa tygodnie. Moduł napędowy pozostanie na orbicie, służąc jako punkt przekaźnikowy do przesyłania danych z powrotem na Ziemię.

Globalna gorączka księżycowa

Indie współpracując z sojusznikami, takimi jak Stany Zjednoczone i Francja w drugiej fali wschodzących potęg kosmicznych.

Chandrayaan-3 jest powodem do dumy narodowej. Tłumy zebrały się na platformie startowej w Centrum Kosmicznym Satish Dhawan w Sriharikota w stanie Andhra Pradesh, aby obejrzeć lot misji w lipcu. W środę ponad 8 milionów ludzi obejrzało transmisję na żywo z lądowania.

Kilkanaście krajów planuje misje na Księżyc w nadchodzących latach, w tym Japonia, która ma wystartować jeszcze w tym miesiącu. Stany Zjednoczone planują także wysłanie trzech komercyjnych lądowników księżycowych na Księżyc w tym roku, podczas gdy NASA kontynuuje prace nad misją Artemis III, która może wysłać astronautów z powrotem na Księżyc już w 2025 roku.

Lądowanie na Księżycu pozostaje jednak trudnym przedsięwzięciem. Ostatnia próba Indii wylądowania statku kosmicznego na Księżycu podczas misji Chandrayaan-2 w 2019 r. nie powiodła się. W ostatnim czasie na powierzchni Księżyca rozbiły się dwa komercyjne statki kosmiczne – jeden z Izraela w 2019 r., a drugi z Japonii w kwietniu.

Indie są także sygnatariuszem amerykańskich Porozumień Artemis – dokumentu przedstawiającego proponowane zasady przyszłej eksploracji Księżyca. Rosja i Chiny nie podpisały tych porozumień.

 

Źródło: cnn
Foto: YouTube, ISRO

News USA

Komisja Budżetowa Izby Reprezentantów zatwierdziła pakiet Republikanów

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielny wieczór Komisja Budżetowa Izby Reprezentantów minimalną większością głosów – 17 do 16 – zatwierdziła pakiet pojednawczy Republikanów. To ważny krok w kierunku jego ostatecznego uchwalenia, jednak decyzja ta nie obyła się bez dramatycznych zwrotów akcji i wewnętrznego oporu ze strony konserwatystów.

Głosowanie w nietypowym terminie

Posiedzenie komisji odbyło się w nietypowym czasie – przesłuchanie rozpoczęło się o 10:20PM czasu wschodniego, zaledwie 20 minut po zaplanowanej godzinie. Głosowanie odbyło się po weekendowych negocjacjach, będących reakcją na konserwatywny bunt wobec projektu, który ujawnił się już 16 maja.

Czterech konserwatywnych członków komisji – Chip Roy (Teksas), Josh Brecheen (Oklahoma), Ralph Norman (Karolina Południowa) i Andrew Clyde (Georgia) – zagłosowało przeciwko pakietowi również podczas wcześniejszego głosowania w piątek.

Krytyka procesu i brak przejrzystości

Demokrata Brendan Boyle (Pensylwania) ostro skrytykował sposób procedowania ustawy, domagając się ujawnienia szczegółów porozumienia, które doprowadziło do nietypowego głosowania w weekend. Przewodniczący komisji Jodey Arrington (R–Teksas) ograniczył się do stwierdzenia, że „negocjacje trwają”, a finalny kształt ustawy nadal jest przedmiotem prac.

Sukces Trumpa i Johnsona – ale na jak długo?

Zatwierdzenie projektu ustawy to polityczne zwycięstwo dla Prezydenta Donalda Trumpa oraz przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike’a Johnsona (R–Luizjana). Po wcześniejszej porażce legislacyjnej to krok w stronę odzyskania kontroli, choć ostateczne głosowanie w pełnej izbie wciąż wiąże się z ryzykiem – Johnson nie może sobie pozwolić na więcej niż trzy głosy sprzeciwu ze strony własnego obozu.

O co toczy się spór?

Konserwatywni krytycy ustawy mają szereg zastrzeżeń. Najważniejsze z nich dotyczą:

1. Wymogów pracy w Medicaid

Republikanie z prawego skrzydła domagają się szybszego i bardziej rygorystycznego wdrożenia wymogu pracy dla pełnosprawnych dorosłych. Jak podkreślił Norman:

„Ten projekt nie jest poważny w kwestii reform. Medicaid powinien wspierać naprawdę niepełnosprawnych, ciężarne kobiety i dzieci – nie pełnosprawnych dorosłych.”

2. Zachowania ulg podatkowych „Green New Deal”

Brecheen i Norman ostro skrytykowali fakt, że projekt ustawy nie likwiduje natychmiast ulg podatkowych dla zielonej energii.

„To wyczerpie podatników i przeniesie miejsca pracy za granicę. Trump wyrażał się jasno: koniec z Green New Scam – teraz, nie później” – napisał Brecheen w mediach społecznościowych.

3. Długoterminowy wpływ na deficyt

Część konserwatystów ostrzega, że w obecnej formie ustawa może doprowadzić do pogłębienia deficytu w przyszłości, jeśli nie zostaną wprowadzone odpowiednie zabezpieczenia.

Choć projekt przebrnął przez komisję, droga do jego uchwalenia wciąż pozostaje niepewna. W obliczu wewnętrznych podziałów w Partii Republikańskiej, dalsze negocjacje wydają się nieuniknione. Przyszłość pakietu może zależeć od tego, czy liderzy zdołają przekonać konserwatywnych sceptyków, nie tracąc jednocześnie poparcia bardziej umiarkowanego skrzydła.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Ostateczne wyniki wyborów prezydenckich w Polsce. II tura za 2 tygodnie

Opublikowano

dnia

Autor:

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich – ogłosiła po godzinie 9.00 rano czasu polskiego Państwowa Komisja Wyborcza po podliczeniu wszystkich głosów. Trzaskowski, kandydat centrowy, uzyskał 31,36 proc. poparcia, a wspierany przez PiS Nawrocki – 29,54 proc. To oznacza, że staną do pojedynku w drugiej turze wyborów, zaplanowanej na 1 czerwca.

Na trzecim miejscu uplasował się Sławomir Mentzen z Konfederacji, zdobywając 14,8 proc. głosów. Tuż za podium znalazł się Grzegorz Braun (6,34 proc.), również reprezentujący skrajną prawicę.

Wyniki pozostałych kandydatów prezentują się następująco:

  • Szymon Hołownia – 4,99 proc.
  • Adrian Zandberg (Partia Razem) – 4,86 proc.
  • Magdalena Biejat (Nowa Lewica) – 4,23 proc.
  • Krzysztof Stanowski – 1,24 proc.
  • Joanna Senyszyn – 1,09 proc.
  • Marek Jakubiak – 0,77 proc.
  • Artur Bartoszewicz – 0,44 proc.
  • Maciej Maciak – 0,19 proc.
  • Marek Woch – 0,09 proc.

Komentarze zagraniczne: kluczowe znaczenie dla przyszłości Polski

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbiła się szerokim echem również za granicą. Norweskie media zwracają uwagę, że wynik głosowania może przesądzić o kierunku, w jakim zmierza Polska – czy pozostanie aktywnym członkiem Unii Europejskiej, czy też przesunie się w stronę obozu eurosceptyków.

Dziennik „VG” podkreślił, że druga tura – starcie Trzaskowskiego z Nawrockim – może mieć kluczowe znaczenie dla sytuacji kobiet w Polsce, szczególnie w kontekście jednego z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych w Europie.

Z kolei Ingrid Brekke z „Aftenposten” zauważyła, że losy koalicyjnego rządu mogą zależeć od wyniku wyborów prezydenckich. Choć Nawrocki, jako kandydat prawicy, zdobył poparcie m.in. Donalda Trumpa i George’a Simiona, jego kampanię obciąża kontrowersja związana z pozyskaniem mieszkania od starszego mężczyzny w niejasnych okolicznościach.

Mentzen języczkiem u wagi?

W opinii zagranicznych korespondentów, to właśnie Sławomir Mentzen może odegrać decydującą rolę przed drugą turą. Opisany przez Brekke jako „antyukraiński i ultrakonserwatywny ekstremista”, lider Konfederacji może przesądzić o tym, kto sięgnie po prezydenturę – w zależności od tego, kogo poprą jego wyborcy.

Źródło: newsweek
Foto; YouTube, Karol Nawrockifb, Rafał Trzaskowski fb
Czytaj dalej

News USA

J.D. Vance u Leona XIV

Opublikowano

dnia

Autor:

Dziś rano Leon XIV przyjął na audiencji wiceprezydenta Stanów Zjednoczonych Ameryki, Jamesa Davida Vance’a, który następnie spotkał się z szefem papieskiej dyplomacji abp. Paulem Richardem Gallagherem.

Jak informuje oficjalny komunikat prasowy, podczas serdecznych rozmów w Sekretariacie Stanu ponownie wyrażono zadowolenie z dobrych stosunków dwustronnych i skupiono się na współpracy między Kościołem a państwem, a także na niektórych kwestiach o szczególnym znaczeniu dla życia kościelnego i wolności religijnej.

Wymieniono również opinie na temat niektórych kwestii dotyczących aktualnej sytuacji międzynarodowej, podkreślając potrzebę poszanowanie prawa humanitarnego i międzynarodowego w obszarach objętych konfliktami. Wyrażono też nadzieje na pozytywny rezultat negocjacji między stronami konfliktu.

J.D. Vance przyjechał do Rzymu na wczorajszą uroczystość. Przy tej okazji nie omieszkał zaznaczyć, że na inauguracji pontyfikatu pierwszego amerykańskiego Papieża Stany Zjednoczone reprezentuje pierwszy w historii katolik konwertyta, który pełni urząd wiceprezydenta USA.

Wiceprezydent Stanów Zjednoczonych po raz ostatni był w Watykanie z okazji świąt wielkanocnych. W Wielki Piątek wziął udział w Liturgii Męki Pańskiej w Bazylice św. Piotra, a w Wielkanoc spotkał się z Franciszkiem, w przeddzień jego śmierci.

Krzysztof Bronk – Watykan

 

Foto: Vatican Media
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

sierpień 2023
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu