Gubernator Ron DeSantis wraz z gabinetem Florydy zatwierdzili we wtorek przekazanie działki o powierzchni 2,63 akra (ok. 1,1 ha) na kampusie Wolfson w Miami Dade College pod budowę Biblioteki Prezydenckiej Donalda J. Trumpa.

Teren, zakupiony przez stan za 25 mln dolarów w 2004 roku, jest obecnie wykorzystywany jako parking dla pracowników uczelni. Znajduje się on w bezpośrednim sąsiedztwie Freedom Tower – narodowego zabytku i ważnego symbolu dla kubańsko-amerykańskiej społeczności Miami, upamiętniającego uchodźców z Kuby.

Fundacja Biblioteki Prezydenckiej Trumpa potwierdziła we wtorek, że Miami będzie gospodarzem projektu, a na jego realizację przewidziano pięć lat.

Na razie nie zaprezentowano wizualizacji, harmonogramu ani pełnych kosztów inwestycji. Nie wiadomo też, jak budowa wpłynie na ruch w centrum Miami, działalność Miami Dade College oraz otoczenie kulturalne Freedom Tower.

Tło decyzji

W czerwcu Ron DeSantis podpisał ustawę, która zapewnia stanowi Floryda nadzór nad bibliotekami prezydenckimi i uniemożliwia władzom lokalnym ograniczanie dostępu do takich instytucji.

Jak ujawnił, negocjacje z przedstawicielami Trumpa obejmowały m.in. potencjalne lokalizacje na Florida Atlantic University i Florida International University, ale prezydent preferował tereny w pobliżu Freedom Tower. Jeśli projekt dojdzie do skutku, będzie to pierwsza prezydencka biblioteka w historii Florydy.

Szersza perspektywa

Zwolennicy inwestycji podkreślają, że biblioteka może wzmocnić pozycję Miami jako centrum kulturalnego i politycznego, a także stworzyć nowe możliwości edukacyjne i zawodowe dla studentów Miami Dade College. Lokalizacja obok Freedom Tower nadaje przedsięwzięciu dodatkowy wymiar symboliczny, łącząc dziedzictwo Donalda Trumpa z miejscem kluczowym dla historii imigracji na południu Florydy.

Źródło: fox35
Foto: istock/felixmizioznikov/

Komisja Ochrony Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) ogłosiła rozpoczęcie naboru wniosków na ograniczony sezon połowów okonia olbrzymiego w 2026 roku. Chętni mają dwa tygodnie na zgłoszenie swojego udziału.

Jak to działa?

Pozwolenia będą przyznawane w drodze losowania. Sam sezon potrwa od 1 marca do 31 maja 2026 r. i będzie wyjątkowo restrykcyjny – każdy uczestnik będzie mógł zatrzymać tylko jednego okonia na cały sezon.

W liczbach

• 200 – tyle ryb będzie można złowić i zatrzymać łącznie w całym sezonie,
• długość dozwolonych okazów: od 24 do 36 cali,
• 1 okoń olbrzymi na osobę na sezon.

Dlaczego to ważne?

Populacja okonia olbrzymiego jeszcze 30 lat temu była poważnie zagrożona. Dzięki konsekwentnym działaniom ochronnym władz stanowych i federalnych udało się ją odbudować, co pozwala dziś na organizację mocno limitowanego sezonu połowów.

Rygorystyczne zasady

FWC przypomina, że uczestników obowiązują surowe regulacje – od sposobu odhaczania ryb, po zasady robienia zdjęć z okazem. Władze podkreślają, że chodzi o zapewnienie dalszej ochrony gatunku, nawet w ramach rekreacyjnych połowów.

Co dalej?

Aby wziąć udział w losowaniu:

• odwiedź stronę FWC i złóż wniosek o pozwolenie,
• sprawdź szczegółowe przepisy dotyczące połowów okonia olbrzymiego oraz regulacje rekreacyjne dostępne na stronie agencji.

Źródło: fox13
Foto: istock/Dynamail/

Stanowe i federalne władze ogłosiły w piątek zawarcie „historycznego porozumienia” z U.S. Immigration and Customs Enforcement (ICE), które przyniesie Florydzie łącznie ponad 38 milionów dolarów wsparcia w ramach programu 287(g).

Na wspólnej konferencji prasowej Gubernator Ron DeSantis oraz zastępczyni dyrektora ICE Madison D. Sheahan poinformowali, że 28 milionów dolarów trafi do funkcjonariuszy stanowych, a kolejne 10 milionów do lokalnych organów ścigania.

Środki pochodzą z puli 1,7 miliarda dolarów, które – jak podkreśliła Sheahan – są dystrybuowane w całym kraju dzięki tzw. Big Beautiful Avct Prezydenta Trumpa.

“Dzięki tej ustawie możemy przekazać fundusze stanowym i lokalnym organom ścigania. Dziś wręczam Florydzie czek opiewający na ponad 28 milionów dolarów oraz ponad 10 milionów dolarów dla lokalnych agencji” – powiedziała Sheahan.

Na co pójdą pieniądze?

Według danych ICE:

• 2,7 mln dolarów z kwoty dla lokalnych organów ścigania zostanie przeznaczone na transport,
• 7,3 mln dolarów – na sprzęt dla 974 funkcjonariuszy lokalnych,
• na poziomie stanowym 1 mln dolarów przeznaczono na transport, a 27,5 mln dolarów na sprzęt dla 3676 funkcjonariuszy.

Floryda liderem programu 287(g)

Program 287(g) pozwala funkcjonariuszom stanowym i lokalnym wspierać ICE w egzekwowaniu prawa imigracyjnego. Zdaniem Sheahan, Floryda „ustanowiła standard” w tej dziedzinie, podpisując już 325 umów partnerskich i tworząc pierwszą w kraju pełnoetatową jednostkę ds. egzekwowania prawa imigracyjnego w ramach Highway Patrol.

DeSantis ostrzega: „Floryda to nie Portland”

Podczas wystąpienia Gubernator Ron DeSantis stanowczo podkreślił, że wszelkie próby ataków na agentów ICE spotkają się z natychmiastową reakcją.

“Floryda to nie Portland. Jeśli ktoś sądzi, że może atakować agentów ICE w naszym stanie, to spotka go szybka i surowa odpowiedzialność” – powiedział.

Deklaracje DeSantisa pojawiły się zaledwie dwa dni po dramatycznym incydencie w Dallas. 24 września uzbrojony napastnik, zidentyfikowany jako Joshua Jahn, otworzył ogień do placówki ICE podczas wprowadzania zatrzymanych. W wyniku ataku jeden z imigrantów zginął na miejscu, a dwóch zostało rannych. 30 września rodzina poinformowała o śmierci jednego z nich.

FBI prowadzi śledztwo, określając zdarzenie jako „celowy atak na agencję”.

Źródło: fox13
Foto: YouTube, Ron DeSantis fb