Połącz się z nami

News USA

Szczyt NATO: czy Ukraina ma szanse by wejść do sojuszu?

Opublikowano

dnia

Podzielony Sojusz Północnoatlantycki NATO stanie w obliczu nowych napięć, gdy przywódcy państw zbierają się na dorocznym szczycie w tym tygodniu w Wilnie, stolicy Litwy. Jednym z dyskutowanych problemów będzie przyjęcie Ukrainy do sojuszu. Obrady potrwają od 11 do 12 lipca.

Największy na świecie sojusz bezpieczeństwa zmaga się obecnie z kilkoma problemami; walczy o porozumienie w sprawie przyjęcia Szwecji jako 32. członka, wydatki wojskowe krajów członkowskich nie nadążają za długoterminowymi celami, a niezdolność do kompromisu co do kwestii kto powinien pełnić funkcję kolejnego przywódcy NATO, wymusiła przedłużenie kadencji obecnego sekretarza generalnego, Jensa Stoltenberga, o kolejny rok.

Ale być może najtrudniejsze pytania dotyczą tego, w jaki sposób Ukraina powinna zostać przyjęta do NATO.

Niektórzy utrzymują, że Ukraina spełni obietnicę złożoną przed laty i będzie niezbędnym krokiem do powstrzymania rosyjskiej agresji w Europie Wschodniej.

Inni obawiają się, że przyjęcie jej do NATO zostanie odebrane jako prowokacja, która może przerodzić się w jeszcze szerszy konflikt zbrojny z Rosją.

„Nie sądzę, że jest gotowa do członkostwa w NATO” – powiedział Joe Biden o Ukrainie, w wywiadzie wyemitowanym w niedzielę. Wg prezydenta, przystąpienie do NATO wymaga od krajów „spełnienia wszystkich warunków, od demokratyzacji po cały szereg innych kwestii”.

Biden powiedział także, że Stany Zjednoczone powinny zapewnić Ukrainie długoterminową pomoc w zakresie bezpieczeństwa – „zdolność do samoobrony” – tak jak dzieje się to z Izraelem.

Z kolei prezydent Rosji Władimir Putin chętnie wykorzystuje podziały w NATO, walcząc o zdobycie gruntów na Ukrainie i stojąc w obliczu wyzwań politycznych we własnym kraju.

W pewnym sensie wojna na Ukrainie ożywiła NATO, które powstało na początku zimnej wojny jako bastion przeciwko Moskwie. Członkowie NATO wysłali na Ukrainę sprzęt wojskowy, aby pomóc jej w kontrofensywie, a Finlandia zakończyła historię niezaangażowania, stając się 31. członkiem sojuszu.

Ostatni test solidarności NATO miał miejsce w piątek, gdy podjęto „trudną decyzję” o dostarczeniu Ukrainie amunicji kasetowej.

Ponad dwie trzecie członków sojuszu zakazało używania tej broni, ponieważ ma ona historię powodowania wielu ofiar wśród ludności cywilnej. Stany Zjednoczone, Rosja i Ukraina nie należą jednak do ponad 120 krajów, które podpisały konwencję zakazującą używania bomb.

Jeśli chodzi o ewentualne wejście Ukrainy do NATO, sojusz zapowiedział w 2008 roku, że Kijów ostatecznie zostanie członkiem, ale od tego czasu niewiele działań podjęto w tym celu. Putin okupował część Ukrainy w 2014 r., a następnie próbował zdobyć stolicę w 2022 r.

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski wezwał do jednolitego sygnału NATO w sprawie Ukrainy i do przystąpienia jego kraju do sojuszu.

„Byłoby ważnym przesłaniem powiedzieć, że NATO nie boi się Rosji” – powiedział Zełenski.

USA i Niemcy nalegają, aby skupić się na dostawach broni i amunicji dla Ukrainy, a nie na bardziej prowokacyjnym kroku wystosowania formalnego zaproszenia do członkostwa w NATO. Państwa na wschodniej flance NATO — Estonia, Łotwa, Litwa i Polska — chcą mocniejszych zapewnień co do przyszłego członkostwa.

NATO mogłoby także podjąć decyzję o podniesieniu poziomu swoich stosunków z Ukrainą, tworząc tak zwaną Radę NATO-Ukraina i przyznając temu państwu miejsce przy stole do konsultacji.

W centrum uwagi w Wilnie znajdzie się również prezydent Turcji Recep Tayyip Erdogan, główna przeszkoda w staraniach Szwecji o przystąpienie do NATO wraz z sąsiadującą Finlandią.

Erdogan zarzuca Szwecji, że jest zbyt pobłażliwa dla antyislamskich demonstracji i bojowych grup kurdyjskich, które od dawna prowadzą rebelię w Turcji.

Członkowie NATO zgodzili się już po raz czwarty przedłużyć kadencję Jensa Stoltenberga, który pełni tę funkcję od 2014 roku.

Większość członków chciała, aby kolejnym sekretarzem generalnym była kobieta, a premier Danii Mette Frederiksen była uważana za faworytkę. Ale Polska nalegała na kandydata z krajów bałtyckich, ponieważ było już dwóch nordyckich sekretarzy generalnych z rzędu. (Stoltenberg był premierem Norwegii, a Rasmussen premierem Danii).

Inne kraje są sceptycznie nastawieni do przyjęcia kandydata z krajów bałtyckich, których przywódcy mają tendencję do bardziej prowokacyjnego podejścia do Rosji, w tym wspierania chęci Ukrainy do szybkiego członkostwa w NATO.

Więcej nieporozumień pojawia się także w związku ze zaktualizowanymi planami NATO dotyczącymi przeciwdziałania jakiejkolwiek inwazji, jaką Rosja mogłaby przeprowadzić na terytorium sojuszników.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube

News USA

Uniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19

Opublikowano

dnia

Autor:

Uniwersytet Kolorado zgodził się wypłacić ponad 10,3 mln USD w ramach ugody obejmującej odszkodowania, zwrot czesnego oraz koszty prawne. Proces wytoczono po tym, jak szkoła medyczna uczelni wymagała od pracowników i studentów przyjęcia szczepienia przeciw COVID-19, odmawiając jednocześnie udzielenia im zwolnień z powodów religijnych. O zakończeniu sporu prawnego mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.

Ugoda zakończyła trwający blisko pięć lat spór prawny prowadzony przez Thomas More Society – organizację prawniczą reprezentującą powodów. Jak przypomniano, osoby składające pozew były pozbawione możliwości odmowy szczepienia z przyczyn religijnych, mimo że zgłaszały taką potrzebę w oparciu o swoje przekonania.

Sąd: naruszono prawa wynikające z Pierwszej Poprawki

W 2024 r. Sąd Apelacyjny dla 10. okręgu jednoznacznie orzekł, że uniwersytet naruszył „wyraźnie ustanowione prawa konstytucyjne” powodów, w tym prawo do wolności religijnej wynikające z Pierwszej Poprawki.

Religijni przeciwnicy szczepień, zarówno w tej sprawie, jak i w innych podobnych procesach, przywoływali m.in. sprzeciw wobec stosowania linii komórkowych pochodzenia płodowego w procesie rozwoju części szczepionek.

Reakcje prawników i powodów: „To zwycięstwo wolności religijnej”

Prawnicy Thomas More Society podkreślili, że powodowie byli zmuszeni stawić czoła „irracjonalnemu nakazowi”, który nie dopuszczał żadnych wyjątków dla osób kierujących się szczerymi przekonaniami religijnymi.

Michael McHale, jeden z mecenasów reprezentujących grupę, zaznaczył, że sprawa pokazuje, iż „mimo prób wielu, nasze konstytucyjne prawo do wolności religijnej wciąż obowiązuje”.

Z kolei Peter Breen, szef działu procesowego organizacji, wskazał, że osoby objęte pozwem poniosły „wysokie osobiste koszty”, broniąc swojej wolności: „Ponieważ mieli odwagę powiedzieć ‘nie’, gdy deptano ich prawa religijne, ludzie wierzący w całym kraju korzystają dziś z silniejszych gwarancji prawnych.”

Kolejne wygrane w sprawach o odmowę zwolnień religijnych

Sprawa z Kolorado nie jest odosobniona. W ostatnich latach religijni przeciwnicy obowiązkowych szczepień przeciw COVID-19 odnoszą kolejne zwycięstwa w sądach:

  • 2022: NorthShore University HealthSystem zgodził się zapłacić 10,3 mln USD ponad 500 pracownikom, którym odmówiono zwolnień religijnych.
  • 2024: katolicka pracownica w Michigan otrzymała 12,7 mln USD po tym, jak zwolniono ją za odmowę szczepienia bez przyznania wyjątku.
  • 2025: federalny sąd apelacyjny przywrócił sprawę katolickiej pracownicy zwolnionej przez Federal Reserve Bank of New York za odmowę szczepienia.

Źródło: cna
Foto: wikiwand, Flickr /Tim Reckmann
Czytaj dalej

News USA

Rząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw

Opublikowano

dnia

Autor:

donald trump

Administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła we wtorek natychmiastowe zawieszenie przetwarzania wszystkich wniosków imigracyjnych pochodzących z 19 państw, powołując się na względy bezpieczeństwa narodowego i ochrony publicznej. Decyzja obejmuje m.in. Afganistan, Somalię, Iran, Libię, Jemen, Sudan, Erytreę, Haiti, Birmę, Wenezuelę i kilka krajów afrykańskich.

Zawieszenie po ataku w pobliżu Białego Domu

Nowa polityka została ogłoszona zaledwie tydzień po tym, jak obywatel Afganistanu został aresztowany za zastrzelenie żołnierki i ranienie żołnierza Gwardii Narodowej niedaleko Białego Domu. Sprawa, szeroko komentowana na arenie politycznej, została wskazana w memorandum jako przykład „niedostatecznego systemu kontroli imigracyjnej”.

Co obejmuje wstrzymanie?

Według dokumentu:

  • zamrożono rozpatrywanie wszystkich wniosków o zieloną kartę i obywatelstwo osób pochodzących z wymienionych państw,
  • wstrzymano wszystkie wnioski o azyl (Form I-589) bez względu na kraj pochodzenia,
  • zamrożono wszystkie toczące się postępowania imigracyjne w przypadku osób z tych 19 krajów,
  • nakazano ponowną weryfikację już zatwierdzonych wniosków imigracyjnych dla osób, które przybyły do USA po 20 stycznia 2021 r.

Ponowna kontrola obejmie możliwość dodatkowego przesłuchania, re-interview oraz analizę wszystkich czynników związanych z bezpieczeństwem narodowym.

„Musimy zapobiec zagrożeniom, zanim przekroczą nasze granice”

W memorandum stwierdzono:

„Ostatnio widzieliśmy, do czego prowadzi brak odpowiedniego screeningu i nadmierny pośpiech w procesach imigracyjnych. USCIS musi priorytetowo traktować bezpieczeństwo Amerykanów.”

W czerwcu administracja wprowadziła już częściowy zakaz wjazdu obejmujący część tych samych państw. Nowa decyzja znacząco rozszerza ten zakres.

sarah beckstrom

Sarah Beckstrom

Ostrzejsza polityka wobec azylu

W rozmowie z dziennikarzami na pokładzie Air Force One Prezydent Donald Trump powiedział, że zawieszenie decyzji azylowych może być bezterminowe, szczególnie wobec „państw trzeciego świata”.

Trump stwierdził: „Nie chcemy tych ludzi. Mamy wystarczająco dużo problemów. To często kraje bardzo przestępcze, a my nie potrzebujemy, by ich ludzie przyjeżdżali tu i mówili nam, co mamy robić.”

Krytyka systemu vettingu

Tom Homan, koordynator ds. granic, ocenił niedawne procesy weryfikacyjne wobec Afgańczyków jako: „Największą porażkę bezpieczeństwa narodowego w historii kraju.” Jego słowa wpisują się w argumentację administracji, że system imigracyjny wymaga pełnej rewizji.

rahmanullah-lakanwal

Rahmanullah Lakanwal


Co dalej?

Nowe przepisy:

  • natychmiast zatrzymują większość postępowań,
  • mogą zablokować tysiące wniosków o obywatelstwo i zielone karty,
  • wprowadzają nieograniczoną czasowo „pauzę” na decyzje azylowe,
  • zapowiadają gruntowną przebudowę procesów kontrolnych.

Organizacje imigracyjne i prawnicy przewidują masowe odwołania i skargi sądowe. Administracja Trumpa zapowiada jednak, że bezpieczeństwo narodowe i „ochrona Amerykanów” pozostaną absolutnym priorytetem.

Źródło: The Epoch Time
Foto: D.C. National Guard, YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

Rozmowy USA i Rosji o zakończeniu wojny „konstruktywne, ale przed nami ogrom pracy”

Opublikowano

dnia

Autor:

W Moskwie odbyła się kluczowa runda rozmów między przedstawicielami administracji Donalda Trumpa a rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, dotycząca zakończenia niemal czteroletniej wojny w Ukrainie. Spotkanie, które rozpoczęło się we wtorek późnym wieczorem, trwało ponad pięć godzin i – jak poinformował doradca Putina Jurij Uszakow – miało charakter „konstruktywny, użyteczny i treściwy”.

W rozmowach uczestniczyli wysłannik prezydenta USA Steve Witkoff oraz zięć Donalda Trumpa Jared Kushner. Obie strony zgodziły się nie ujawniać szczegółów negocjacji, jednak Jurij Uszakow poinformował, że omówiono ramy amerykańskiej propozycji, a nie jej konkretne brzmienie.

„Bliżej pokoju? Na pewno nie dalej”

Zapytany, czy rozmowy przybliżyły strony do końca wojny, Uszakow odpowiedział: „Na pewno nie dalej. Ale przed nami mnóstwo pracy – i w Waszyngtonie, i w Moskwie. Kontakty będą kontynuowane.” Doradca Putina zaznaczył przy tym, że nie osiągnięto kompromisu w sprawie terytoriów, które Kreml uważa za warunek konieczny jakiegokolwiek porozumienia:

„Bez rozwiązania kwestii terytorialnych Kreml nie widzi możliwości zakończenia kryzysu.”

Zasygnalizował również, że część amerykańskich propozycji była „do przyjęcia”, inne spotkały się z „krytyką, a nawet negatywną reakcją”.

Plan pokojowy Trumpa – kontrowersyjny fundament rozmów

Negocjacje odbywają się na tle kontrowersyjnego planu pokojowego Donalda Trumpa, który wyciekł do mediów w listopadzie. Pierwotna wersja propozycji – według doniesień – nakładała na Ukrainę m.in.:

  • oddanie całego Donbasu Rosji,
  • rezygnację z aspiracji do NATO,
  • przerzucenie znacznego ciężaru odbudowy na Europę, bez wcześniejszych konsultacji z europejskimi rządami.

Amerykańscy i ukraińscy negocjatorzy informują, że ramy planu ewoluują – pierwsza wersja miała zostać zrewidowana, a dokument został następnie podzielony na kilka nowych propozycji. Jednak nie ujawniono, które z punktów uległy zmianie.

Putin obarcza Europę winą za brak postępu. „Są po stronie wojny”

Na dzień przed rozmowami w Moskwie Władimir Putin oskarżył europejskich sojuszników Ukrainy o sabotowanie amerykańskich wysiłków pokojowych, mówiąc: „Europa nie ma agendy pokojowej. Jest po stronie wojny.”

Dodał, że europejskie rządy dodają do planów pokojowych „całkowicie nieakceptowalne dla Rosji warunki”, blokując proces i przerzucając winę na Moskwę.

Jednocześnie Putin ponowił twierdzenie, że Rosja nie zamierza atakować Europy – choć wiele państw europejskich wielokrotnie ostrzegało przed takim scenariuszem: „Jeśli Europa zacznie wojnę z nami, jesteśmy gotowi od razu. Nie może być co do tego wątpliwości”, zaznaczył.

Zniszczenia w rejonie Charkowa

Europa naciska, by nie być marginalizowana

Europejskie rządy, które od 2022 r. wydały miliardy dolarów na wsparcie Ukrainy i odbudowę własnych zdolności obronnych, chcą mieć decydujący wpływ na architekturę ewentualnego pokoju. Coraz głośniej wyrażają obawę, że jeśli Rosja osiągnie swoje cele w Ukrainie, będzie mogła:

  • podważać stabilność regionu,
  • zagrozić kolejnym państwom,
  • eskalować działania hybrydowe, które już obserwują (drony, incydenty lotnicze, sabotaż).

Wcześniejsze rozmowy USA–Ukraina: ostrożny optymizm

Rozmowy w Moskwie odbyły się kilka dni po spotkaniu amerykańskich i ukraińskich negocjatorów na Florydzie. Sekretarz stanu Marco Rubio określił je jako „ostrożnie optymistyczne”.

Prezydent Wołodymyr Zełenski, przebywający w Irlandii, powiedział, że czeka na „szybki raport” od delegacji USA, aby zdecydować o dalszych krokach: „Jesteśmy gotowi na spotkanie z prezydentem Trumpem, jeśli dzisiejsze sygnały pokażą rzetelne podejście naszych partnerów.”

Zełenski podkreślił, że „Ukraina potrzebuje wyników, nie rozmów”, ponieważ „ludzie giną każdego dnia”.

Sytuacja na froncie: Rosja ogłasza zdobycie Pokrowska, Ukraina zaprzecza

W tle dyplomatycznych rozmów Rosja ogłosiła zajęcie strategicznego Pokrowska w obwodzie donieckim. Ukraina temu stanowczo zaprzecza, określając komunikat Kremla jako propagandę i informując o trwających walkach, oraz tworzeniu alternatywnych tras logistycznych dla ukraińskich sił.

Co dalej?

Negocjacje nabierają tempa, jednak kluczowe rozbieżności – zwłaszcza dotyczące terytorium i bezpieczeństwa przyszłej Ukrainy – pozostają nierozwiązane.

W najbliższych tygodniach oczekiwane są kolejne rundy rozmów, zarówno między USA a Rosją, jak i między USA a Ukrainą. Nie wyklucza się ewentualnego szczytu Trump–Putin, jeśli postęp negocjacji będzie wystarczający.

Źródło: chicagotribune
Foto: Narodowa Policja Ukrainy, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

lipiec 2023
P W Ś C P S N
 12
3456789
10111213141516
17181920212223
24252627282930
31  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu