Połącz się z nami

News USA

Proszę o uśmiech! Na lotniskach system kontroli zrobi Ci zdjęcie by rozpoznawać twarz

Opublikowano

dnia

W ramach pilotażowego projektu Administracji Bezpieczeństwa Transportu TSA na kilkunastu lotniskach w całym kraju testowana jest technologia rozpoznawania twarzy. Jej celem jest zwiększenie bezpieczeństwa i przyśpieszenie procedur lotniskowej kontroli. Choć nie jest obowiązkowa, wywołała sprzeciw niektórych jej krytyków.

TSA podaje, że program pilotażowy jest dobrowolny, ale krytycy wyrazili obawy dotyczące stronniczości w technologii rozpoznawania twarzy i możliwych konsekwencji dla pasażerów, którzy chcą z niego zrezygnować.

Technologia jest obecnie dostępna na 16 lotniskach; w Baltimore, na Reagan National w pobliżu Waszyngtonu, w Atlancie, Bostonie, Dallas, Denver, Detroit, Las Vegas, Los Angeles, Miami, Orlando, Phoenix, Salt Lake City, San Jose, Gulfport-Biloxi i Jackson w Mississippi.

Podróżni wkładają swoje prawo jazdy do szczeliny, która odczytuje kartę lub przykładają zdjęcie paszportowe do czytnika kart. Następnie patrzą na kamerę na ekranie wielkości iPada, która rejestruje ich obraz i porównuje go z ich identyfikatorem.

Technologia sprawdza zarówno, czy osoby będące na lotnisku pasują do przedstawionego przez siebie zdjęcia na dokumencie tożsamości, jak i czy identyfikacja jest prawdziwa. Oficer TSA wciąż jest obecny i podpisuje się pod kontrolą.

W lutowym liście do TSA pięciu senatorów – czterech Demokratów i senator niezależny, który jest częścią klubu Demokratów – zażądało od agencji zaprzestania programu, twierdząc, że zwiększenie biometrycznego nadzoru Amerykanów przez rząd stanowi zagrożenie dla swobód obywatelskich i prawa do prywatności.

Różne formy technologii wykorzystujące informacje biometryczne, takie jak identyfikatory twarzy, skany tęczówki lub dopasowanie odcisków palców, stały się w ostatnich latach bardziej popularne.

Jednak wzbudziły one obawy wśród obrońców prywatności dotyczące m.in. sposobu gromadzenia tych danych, tego kto ma do nich dostęp i co się stanie, jeśli zostaną wykradzione.

TSA podaje, że celem programu jest poprawa dokładności weryfikacji tożsamości bez spowalniania prędkości, z jaką pasażerowie przechodzą przez punkty kontrolne. To kluczowa kwestia dla agencji, która codziennie obsługuje 2,4 miliona pasażerów.

Agencja twierdzi, że dane są usuwane po 24 miesiącach.

 

Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/ Prostock-Studiobin zhu

Ciekawostki

Żyła ponad 117 lat. Co zdradził genom najstarszej kobiety świata?

Opublikowano

dnia

Autor:

Kiedy rozmawia się z osobą, która ma ponad 110 lat, niemal zawsze pada pytanie o sekret długowieczności. Jednak w przypadku Marii Branyas Morery – Hiszpanki urodzonej w USA, która zmarła w sierpniu 2024 roku w wieku 117 lat i 168 dni – naukowcy postanowili poszukać odpowiedzi nie tylko w jej słowach, ale także w jej DNA. Wyniki badań jej genomu, opublikowane w prestiżowym czasopiśmie „Cell Reports Medicine”, rzucają nowe światło na proces starzenia się i potencjalne mechanizmy chroniące przed chorobami.

Genetyczna loteria i zdrowy styl życia

Zespół kierowany przez dr Manela Estellera z Instytutu Badań nad Białaczką im. Josepa Carrerasa w Barcelonie przeanalizował próbki krwi, śliny, moczu i kału Marii Branyas Morery. Następnie porównano jej genom z genomami 75 kobiet pochodzenia iberyjskiego.

Wnioski? Długowieczność Branyas była wynikiem połączenia korzystnych wariantów genów oraz stylu życia. „Od początku miała szczęście, a w ciągu życia zyskała dodatkowy atut” – powiedział Esteller, szacując, że około połowa jej długowieczności wynikała z genetyki, a połowa ze stylu życia.

Maria Branyas nigdy nie paliła, nie piła alkoholu, mieszkała na wsi, codziennie spacerowała około godziny i stosowała dietę śródziemnomorską bogatą w oliwę z oliwek. Jej szczególną pasją był jednak jogurt – zjadała go aż trzy porcje dziennie. Naukowcy sugerują, że ten nawyk, wraz z całą dietą, mógł sprzyjać zachowaniu zdrowego mikrobiomu jelitowego i niskiego poziomu stanów zapalnych.

Geny chroniące przed chorobami

Analiza genomu ujawniła obecność wariantów genów związanych z:

  • odpornością i sprawnością poznawczą,
  • efektywnym metabolizmem tłuszczów,
  • zdrowiem mózgu i serca.

To właśnie te czynniki mogły chronić Branyas przed chorobami, które często dotykają osoby w jej wieku.

Maria Branyas Morera

Jednostkowy przypadek, ale cenne wnioski

Eksperci podkreślają, że choć badanie dotyczy jednej osoby, pokazuje ono, że zaawansowany wiek nie musi oznaczać złego zdrowia. Badacze mają nadzieję, że zidentyfikowane geny i białka związane ze zdrowym starzeniem się staną się w przyszłości punktem wyjścia do tworzenia nowych leków.

Nie tylko długowieczność, ale jakość życia

Jak podkreślają naukowcy, celem nie jest to, by wszyscy dożywali 117 lat. „Chcemy skrócić czas, w którym jesteśmy chorzy i cierpimy, do minimum. I właśnie to udało się Marii Branyas – żyła długo, ale przede wszystkim zdrowo” – podsumowała Steves.

Źródło: wttw
Foto: Maria Branyas, wikimedia
Czytaj dalej

Ciekawostki

„Dumbphone” i „ghost kitchen” znalazły się w nowym wydaniu słownika Merriam-Webster

Opublikowano

dnia

Autor:

merriam webster słownik

Wydawnictwo Merriam-Webster ogłosił rzadką i długo wyczekiwaną aktualizację swojego najpopularniejszego słownika. Dwunaste wydanie „Merriam-Webster’s Collegiate Dictionary” trafi do sprzedaży 18 listopada i wprowadza ponad 5000 nowych haseł, odzwierciedlających współczesne trendy językowe i kulturowe.

Wśród nowości znalazły się m.in.: „doomscroll”, „WFH” (work from home), „dumbphone”, „ghost kitchen”, a także popularne zwroty i określenia, takie jak „cold brew”, „farm-to-table”, „rizz”, „dad bod”, „cancel culture”, „adulting” czy „hard pass”. Nie zabrakło również bardziej technicznych terminów, jak „teraflop”, czy poetyckiego „petrichor” – oznaczającego zapach deszczu po upalnym okresie.

Powrót do papieru po dwóch dekadach

To pierwsza pełna aktualizacja drukowanego „Collegiate” od 2003 roku. Nowe wydanie, ważące niemal pięć funtów, zyskało przeprojektowaną szatę graficzną i ulepszone hasła, zawierające ponad 20 tys. nowych przykładów użycia.

Aby zrobić miejsce na świeżą treść, wydawca usunął sekcje biograficzne i geograficzne, które – jak podkreśla prezes Merriam-Webster Greg Barlow – dziś użytkownicy i tak sprawdzają w internecie. Chcieliśmy, aby „Collegiate” był bardziej praktyczny, ciekawszy i przyjemniejszy w użytkowaniu, a jednocześnie pozostawał piękną książką – wyjaśnił Barlow.

Słowa, które odchodzą w zapomnienie

Zaktualizowane wydanie to nie tylko nowe hasła, ale i porządki w leksykonie. Usunięto kilka mało znanych i nieużywanych słów, m.in. „enwheel” (oznaczające „okrążać”).

Rynek wciąż żyje książką

Mimo że sprzedaż drukowanych słowników w USA maleje od lat, Merriam-Webster wciąż sprzedaje około 1,5 mln egzemplarzy rocznie. Wydania papierowe nie są już kluczowym źródłem przychodów firmy, ale – jak podkreśla Barlow – stanowią jej „serce”.

słownik

Język w erze mediów społecznościowych

Nowe słowa w słownikach coraz częściej napędzane są przez media społecznościowe, kulturę internetową i język młodszych pokoleń. Niedawno również Cambridge Dictionary poszerzył swoje zasoby o tysiące neologizmów, takich jak „skibidi”, „delulu”, „tradwife” czy „broligarchy” – większość z nich spopularyzowana przez pokolenia Z i Alfa.

“Kultura internetowa zmienia język angielski, a uchwycenie tego zjawiska w słowniku jest fascynujące” – podkreśla Colin McIntosh, kierownik programu leksykalnego w Cambridge Dictionary.

Źródło: cbs
Foto: Noah1806, istock/Devonyu/
Czytaj dalej

News USA

Oficjalna choinka Białego Domu 2025 wybrana. Drzewo przyjedzie z Michigan

Opublikowano

dnia

Autor:

Stolica USA już wie, które drzewko stanie się symbolem nadchodzących świąt. W tym roku oficjalna choinka Białego Domu pochodzi z Michigan, a dokładniej z Korson’s Tree Farms w powiecie Montcalm.

Wybór pod okiem nadzorcy Białego Domu

We wtorek teren farmy odwiedził Dale Haney, wieloletni nadzorca terenów Białego Domu, by osobiście wybrać drzewo, które ozdobi Błękitny Pokój. Jego wybór padł na 22-letnią jodłę kalifornijską (Concolor Fir) o wysokości ponad 20 stóp.

Drzewo wyróżnia się nie tylko stożkowatym kształtem, ale także głębokim, ciemnozielonym kolorem i charakterystycznym, cytrusowym zapachem.

„Kolor, kształt i jednolitość tego drzewka sprawiły, że wyróżniło się spośród innych” – powiedział współwłaściciel farmy, Rex Korson.

Rodzinna pasja i ciężka praca

Korson’s Tree Farms prowadzą Rex i Jessica Korson, którzy podkreślają, że sukces nie byłby możliwy bez oddania ich zespołu. „Nasi pracownicy są jak rodzina. To dzięki ich wytrwałości, codziennemu wysiłkowi i pasji możemy dziś świętować” – zaznaczyła Jessica.

Dla farmy to ogromne wyróżnienie – zwycięstwo w National Christmas Tree Contest 2024, prestiżowym konkursie organizowanym przez National Christmas Tree Association. Był to ich szósty start od 2009 roku. Wcześniej, w 2015 roku, zajęli drugie miejsce.

Wielka radość w małej społeczności

W uroczystościach ogłoszenia wyboru uczestniczyli sąsiedzi i lokalna społeczność. To pierwszy raz od 1985 roku, gdy choinka z Michigan trafi do Białego Domu.

Korson’s Tree Farms

Podróż do Waszyngtonu

Wybrane drzewo pozostanie na farmie aż do tygodnia przed Świętem Dziękczynienia. 24 listopada zostanie ścięte, przewiezione do stolicy i uroczyście przekazane Pierwszej Damie. Następnie ozdobi Błękitny Pokój, stając się jednym z najbardziej rozpoznawalnych symboli amerykańskich świąt.

„To dla nas ogromny zaszczyt – świadomość, że nasze drzewko będzie oglądane przez cały kraj, a nawet świat” – podsumował Rex Korson.

Korson’s Tree Farms

Źródło: scrippsnews
Foto: Korson’s Tree Farms
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2023
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu