Połącz się z nami

News Chicago

South Barrington Park District ma najniższe podatki od nieruchomości dzięki klubowi tenisowemu

Opublikowano

dnia

Podatnicy pokrywają tylko jeden na cztery dolary zbierane każdego roku przez South Barrington Park District. Jest to w dużej mierze zasługą odnoszącego sukcesy okręgowego klubu tenisowego, który każdego roku generuje prawie 3 miliony dolarów z opłat użytkowników i składek członkowskich. Ale dystrykt jest chlubnym wyjątkiem wśród przedmieść Chicago.

Filozofią dystryktu było właśnie utrzymywanie podatków na niskim poziomie, tłumaczy Jay Morgan, dyrektor wykonawczy South Barrington Park District.

Według ostatniej kontroli tylko 23% dochodów dystryktu pochodziło z podatków od nieruchomości.

Większość podmiejskich dzielnic parkowych opiera się jednak w znacznie większym stopniu na podatkach niż South Barrington, zgodnie z analizą raportów finansowych Daily Herald z 60 dzielnic parkowych w pięciu powiatach.

Analiza pokazuje, że średnio podatnicy odpowiadają za 57,6% rocznych dochodów dzielnicy parkowej. W 11 dzielnicach parkowych podatnicy pokrywają ponad 70% rocznych dochodów dzielnicy.

Podatnicy w dystrykcie Oakbrook Terrace Park płacą z kolei najwięcej, zapewniając 87,8% jego dochodu, co stanowi największy odsetek spośród 60 przedmieść.

Jego władze tłumaczą to mniejszym okręgiem wyborczym, ale w dystrykcie oferowane są nowe inicjatywy pozaszkolne i możliwości obozów letnich, które powinny zmniejszyć jego zależność od podatków od nieruchomości, wg Shannon Elsey, dyrektor wykonawczy Oakbrook Terrace Park District.

Nie ma jednego uniwersalnego podejścia dla dystryktów parkowych, jeśli chodzi o ich współczynnik finansowania, ponieważ zakres i rodzaj obiektów, programów i usług dystryktu różni się w zależności od społeczności, tłumaczy Bobbie Jo Hill, rzeczniczka Illinois Association of Park Districts.

Podatki i opłaty użytkowników to jedyne sposoby, w jakie dystrykty parkowe mogą generować dochody.

Dystrykty bez obiektów rekreacyjnych, takich jak pola golfowe, baseny, lodowiska lub centra fitness i rekreacji, które zwykle pobierają opłaty od użytkowników, muszą bardziej polegać na podatnikach. Osoby odwiedzające programy i obiekty parkowe często generują podatki, m.in. od sprzedaży, noclegów, paliwa dla innych samorządów lokalnych, ale dystrykty nie otrzymują pieniędzy z tych dochodów.

Ale udogodnienia w dzielnicy parkowej nie zawsze oznaczają gratkę finansową. Pola golfowe i zewnętrzne obiekty wodne zależą od pogody i nie są w stanie generować gotówki przez cały rok w Illinois.

Oczekuje się, że plaża Harold Hall Quarry Beach obsługiwana przez Batavia Park District przyniesie w tym roku ponad 400 000 USD dla dystryktu, zgodnie z obecnym budżetem. Niestety władze spodziewają się, że jej utrzymanie będzie kosztować ponad 700 000 USD za około trzy miesiące funkcjonowania.

Podatki od nieruchomości są wykorzystywane przez dystrykt do subsydiowania działalności kąpieliska w celu obniżenia kosztów wstępu. Ponad 90% osób je odwiedzających to mieszkańcy, którzy płacą podatki lokalne.

Batavia zakończyła rok podatkowy 2021 – ostatni kontrolowany rok dystryktu – z 77,5% dochodów pochodzących od podatników. Zwykle stosunek ten jest bliższy 60% podatków i 40% opłat, ale jej celem jest dojście do podziału 50/50.

 

Źródło: dailyherald
Foto: Batavia Park District, Oakbrook Terrace Park, South Barrington Park District

News Chicago

Wizyta Kristi Noem na świątecznym wydarzeniu w Chicago wywołała protesty

Opublikowano

dnia

Autor:

kristi noem

W sobotę Sekretarz U.S. Department of Homeland Security Kristi Noem wzięła udział w dorocznej dostawie – tzw. Christmas Tree Ship przy Navy Pier, tradycyjnym świątecznym wydarzeniu organizowanym przez U.S. Coast Guard. Jej obecność przyciągnęła jednak protestujących i nadała uroczystości wyraźny polityczny kontekst.

Świąteczna tradycja nad jeziorem Michigan

Do Navy Pier wcześniej przybił U.S. Coast Guard Cutter Mackinaw, który przywiózł 1 200 świeżych choinek przeznaczonych dla rodzin, które w innym wypadku nie mogą sobie pozwolić na kupno drzewka. Wydarzenie od lat uchodzi za symbol solidarności i wspólnoty w okresie Bożego Narodzenia.

“To piękna tradycja i wspaniałe przypomnienie tego, kim jesteśmy jako ludzie” — powiedziała obecna na wydarzeniu Kristi Noem, dziękując wolontariuszom, którzy mimo niskiej temperatury pomagali w dystrybucji drzewek.

Podczas swojego wystąpienia sekretarz DHS nie odniosła się do trwających działań resortu, w tym operacji ICE, Border Patrol ani do zapowiadanego przez administrację Prezydenta Donalda Trumpa planu masowych deportacji.

Protesty w tle wydarzenia

Obecność Kristi Noem wywołała sprzeciw części mieszkańców. Na miejscu pojawili się protestujący z transparentami, m.in. z hasłem: „Trees for families not props for politicians”, podkreślającym, że świąteczne wydarzenie nie powinno być wykorzystywane politycznie.

Napięcie dodatkowo potęgował fakt, że tego samego dnia federalni agenci użyli gazu łzawiącego i pieprzowego podczas akcji imigracyjnej w podmiejskim Elgin, co spotkało się z ostrą reakcją lokalnych społeczności.

Reakcja burmistrza Chicago

Do wizyty sekretarz DHS odniósł się Burmistrz Chicago Brandon Johnson, który zabrał głos podczas rozdawania zimowych okryć w dzielnicy Greater Grand Crossing.

“Pod rządami administracji Trumpa ograniczano dostęp do żywności i opieki zdrowotnej. Sama obecność tej administracji wywołała ogromny niepokój i napięcie” — powiedział Johnson. “W Chicago staramy się dawać przykład i robić swoje.”

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Secretary Kristi Noem fb

Czytaj dalej

News Chicago

Interwencja federalnych agentów w Elgin wywołała protesty. Użyto gazu łzawiącego

Opublikowano

dnia

Autor:

W sobotę w jednym z kompleksów apartamentowych w Elgin doszło do wielogodzinnego impasu między federalnymi agentami ICE a mężczyzną, który schronił się w mieszkaniu na drugim piętrze. Zdarzenie wywołało napięcie wśród mieszkańców, zgromadziło kilkudziesięciu protestujących i doprowadziło do użycia gazu łzawiącego.

Jak doszło do impasu

Według relacji świadków oraz protestujących, sytuacja rozpoczęła się krótko przed 10:00 AM w rejonie 1600 Maple Lane. Osoba ścigana przez federalnych agentów wbiegła do jednego z mieszkań na drugim piętrze budynku mieszkalnego. Mieszkańcy lokalu mieli wypchnąć mężczyznę na balkon, gdzie pozostał przez kilka kolejnych godzin.

Służby federalne otoczyły teren kompleksu. Wraz z upływem czasu wokół budynku zaczęli gromadzić się mieszkańcy oraz aktywiści, którzy – jak twierdzą – starali się zapewnić mężczyźnie minimalną pomoc.

Protesty i użycie gazu łzawiącego

Świadkowie mówią, że kilkadziesiąt osób przynosiło mężczyźnie koce i jedzenie, a jednocześnie dokumentowało działania agentów. W trakcie impasu doszło do napięć między funkcjonariuszami a protestującymi.

Federalni agenci użyli kilku pojemników z gazem łzawiącym, a część demonstrantów odpowiedziała, rzucając w ich kierunku śniegiem i butelkami z wodą. Według mieszkańców, gaz został użyty wcześniej w ciągu dnia po incydencie pomiędzy jednym z protestujących a agentem.

Zatrzymanie mężczyzny

Około 3:00 PM agenci federalni zostali sfotografowani, gdy wyprowadzali mężczyznę z drugiego piętra budynku. Tym samym zakończył się trwający kilka godzin impas. Na miejscu obecna była również pochodząca z Elgin Senator stanowa Cristina Castro, która krytycznie oceniła przebieg akcji.

“Część osób rzucała mu koce i jedzenie, teren był całkowicie otoczony przez ICE, aż w końcu weszli siłą, złapali go i wyciągnęli” — relacjonowała Castro.

Krytyka działań agentów

Senator Cristina Castro apelowała do mieszkańców, by nagrywali działania federalnych służb i pozostawali czujni. Jej zdaniem akcje te wzbudzają strach wśród lokalnej społeczności. “Ludzie, którzy żyją w tym mieście, przyjechali tu po amerykański sen. Tymczasem te działania zastraszają mieszkańców i są nie do zaakceptowania” — podkreśliła.

W związku z możliwością kolejnych akcji federalnych służb w nadchodzących miesiącach, Castro zachęcała do wzajemnego wsparcia sąsiedzkiego. “Jeśli ktoś się boi, zaproponujcie pomoc: zakupy, odprowadzenie dzieci do szkoły. To dla nich bardzo wiele znaczy” — zaznaczyła.

Źródło: dailyherald
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News Chicago

Strażacy uratowali dwa jelenie, które uwięzione zostały na lodzie Jeziora Pistakee

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek, około 8:15 AM – strażacy z McHenry Township Fire Protection District przeprowadzili nietypową akcję ratunkową na Pistakee Lake, gdzie dwa jelenie wpadły do wody i nie były w stanie samodzielnie wydostać się na brzeg.

Zgłoszenie od mieszkańca

Służby ratunkowe zostały wezwane pod adres 3700 Pitzen Road po zgłoszeniu od mieszkańca, który zauważył zwierzęta uwięzione na lodzie, około 50 stóp od linii brzegowej jeziora. Po przybyciu na miejsce strażacy potwierdzili, że oba jelenie wpadły do lodowatej wody i nie były w stanie się uwolnić.

Akcja ratunkowa na lodzie

Dwóch strażaków założyło specjalistyczne kombinezony do ratownictwa wodnego w zimnych warunkach i pieszo dotarło do miejsca, w którym znajdowały się zwierzęta. Ratownicy bezpiecznie dotarli do jeleni i zdołali przetransportować je na brzeg.

Zwierzęta wróciły na ląd bez widocznych obrażeń. Po zakończeniu akcji straż pożarna przekazała sprawę Illinois Department of Natural Resources, które przejęło dalsze działania po wyjeździe jednostek ratowniczych.

Ostrzeżenie dla mieszkańców

Po akcji McHenry Township Fire Protection District opublikował ostrzeżenie dla mieszkańców, przypominając o zagrożeniach związanych z zamarzniętymi akwenami.

Strażacy podkreślili, że żaden lód nie jest całkowicie bezpieczny, niezależnie od temperatury i pozornego wyglądu powierzchni jeziora lub rzeki.

To nie pierwszy taki przypadek

Jak zaznaczają służby, podobne interwencje zdarzały się już wcześniej w powiecie McHenry. W styczniu 2025 r. strażacy z Algonquin-Lake in the Hills Fire Protection District uratowali jelenia uwięzionego na lodzie Fox River.

W tamtym przypadku ratownik w kombinezonie ochronnym wykorzystał drabinę, aby wydostać zwierzę z wody i odepchnąć je w stronę brzegu. Jeleń nie odniósł obrażeń, choć – jak podano – był skrajnie wyczerpany i przez dłuższy czas odpoczywał na pobliskiej posesji.

Apel służb

Strażacy apelują do mieszkańców, aby nie wchodzili na zamarznięte jeziora i rzeki oraz natychmiast informowali służby ratunkowe o zwierzętach lub osobach, które mogły wpaść pod lód. Szybka reakcja – jak w przypadku Pistakee Lake – może uratować życie.

Źródło: lakemchenryscanner
Foto: McHenry Township Fire Protection District
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2023
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu