News Chicago
Co najmniej 9 kobiet padło ofiarą niespotykanej agresji kobiety z metalową pałką bejsbolową
Aresztowano kobietę, która uzbrojona w metalowy kij zaatakowała bez przyczyny co najmniej dziewięć innych kobiet w co najmniej sześciu oddzielnych incydentach w północno-zachodniej części Chicago, podała chicagowska policja. Do incydentów doszło w niedzielę i wtorek. Wśród ofiar były mamy z małymi dziećmi.
Według urzędników ataki miały miejsce w ciągu dnia w niedzielę i wtorek i miały miejsce w sąsiednich społecznościach, w tym w Albany Park, Ravenswood i Irving Park.
W każdym z incydentów niezidentyfikowana kobieta jadąca białym sedanem wysiadała z pojazdu i zaczynała bić ofiary, z których wszystkie były kobietami, mówią urzędnicy. Napastniczka następnie uciekała z miejsca zdarzenia.
Jeden z ataków, zarejestrowany na nagraniu z telefonu komórkowego, pokazuje kobietę z kijem atakującą mamę spacerującą z małą córeczką w wózku.
Policja poinformowała, że co najmniej pięć kobiet padło ofiarą serii ataków w północno-zachodniej części Chicago we wtorek.
Wg świadków jednego z tych zdarzeń kobieta nawet nie zjechała na pobocze, tylko zatrzymała samochód na środku ulicy i zostawiła otwarte drzwi auta gdy pobiegła za swoimi ofiarami.
Policja uważa, że za każdym ze zgłoszonych ataków stoi ta sama kobieta. Wiele ofiar odmówiło pomocy medycznej, ale co najmniej jedna z ofiar sama udała się do pobliskiego szpitala. Według policji jest w dobrym stanie.
Według urzędników nie postawiono jeszcze żadnych zarzutów aresztowanej kobiecie.
Pełna lista lokalizacji i czasów ataków znajduje się poniżej. W niektórych incydentach zaatakowano co najmniej dwie kobiety:
- 7 maja, 2:59PM: 4200 North Richmond Street
- 7 maja, 3:46PM: 400 West Lawrence Avenue
- 9 maja, 11:27AM: 4500 North Mozart Street
- 9 maja, 11:37AM: 4100 North Campbell Avenue
- 9 maja, 12:00PM: 3000 West Bel Plaine Avenue; 3000 West Cullom Avenue
Źródło: nbc
Foto: YouTube
News Chicago
W Brookfield Zoo przyszło na świat dziesięć zagrożonych wyginięciem likaonów
Największe zoo w aglomeracji chicagowskiej ogłosiło niedawno wyjątkowy sukces hodowlany. W Brookfield Zoo urodziły się szczenięta likaona pstrego (African Painted Dog) – drapieżnika, którego populacja w naturze dramatycznie spada.
25 listopada pierwszorazowi rodzice – Roanne i Kellan – powitali na świecie około dziesięcioro młodych. Dokładną liczbę opiekunowie ustalają na podstawie nagrań z wewnętrznego wybiegu, ponieważ w tym okresie zwierzęta potrzebują spokoju i minimalnej ingerencji człowieka.
Nowo narodzone likaony rodzą się ślepe, z zagiętymi uszami, a ich futerko już od pierwszych dni ma niepowtarzalne wzory, które pozwalają odróżnić każde zwierzę.
Gatunek zagrożony wyginięciem
Likaony żyjące w Afryce Subsaharyjskiej należą dziś do jednych z najbardziej zagrożonych drapieżników. Ich populację w naturze szacuje się na około 7 tysięcy osobników. Narodziny tak licznej grupy młodych to ważny krok w ochronie gatunku i ogromny sukces dla Brookfield Zoo.
Kiedy będzie można zobaczyć młode?
Obecnie szczenięta przebywają w legowisku, blisko rodziców, ucząc się chodzić, wspinać i stopniowo otwierać oczy. Opiekunowie monitorują ich rozwój – od karmienia i wokalizacji, po pierwsze oznaki ząbkowania. Jeśli wszystko będzie przebiegać prawidłowo, odwiedzający zobaczą młode likaony już na początku 2026 roku.

Brookfield Zoo zachęca do śledzenia informacji o rozwoju młodych oraz do planowania wizyty, podczas której będzie można zobaczyć jedne z najrzadszych drapieżników Afryki.
Ogród zoologiczny oferuje w przyszłym roku długą serię zimowych darmowych dni wstępu – od 5 stycznia do 28 lutego, o czym informowaliśmy 22 grudnia.
Źródło: secretchicago
Foto: Brookfield Zoo
News Chicago
Pickle Haus w Algonquin zmienia wizerunek. Teraz jedzenie zamówisz w Erne’s Restaurant & Bar
Pickle Haus – znany w Algonquin przede wszystkim jako największy w okolicy kompleks gry w pickleball – przechodzi ważną metamorfozę. Aby podkreślić, że jego restauracja potrafi funkcjonować jako samodzielne miejsce kulinarne, właściciele zdecydowali się na rebranding. Od teraz część gastronomiczna będzie działała pod nazwą Erne’s Restaurant & Bar.
Nazwa pochodzi od zagrania w pickleballu, jednak sama restauracja ma być kojarzona przede wszystkim z dopracowaną kuchnią i przyjazną atmosferą, a nie wyłącznie z obiektem sportowym. Jak wyjaśnia współzałożyciel Pickle Haus, Graham Palmer, konieczne było wyjście poza skojarzenia z halą sportową.
Nowe menu, nowy klimat i odświeżone wnętrza
Pickle Haus przy Randall Road działa od 2023 roku i jest jedyną krytą halą pickleballową w powiecie McHenry. Na powierzchni 40 tys. stóp kwadratowych funkcjonuje 17 krytych kortów, dwa symulatory golfowe, kawiarnia oraz pełne zaplecze gastronomiczne i barowe.
Wraz z rebrandingiem generalny menedżer restauracji, Peter De Castro, wprowadził świeże menu – część dań zachowano, inne unowocześniono, a do karty trafiły zupełnie nowe propozycje. Odnowiono także wystrój wnętrz – teraz dominują ciemniejsze barwy i dużo zieleni.
Zmiany objęły również patio, zwane „oazą”, które zyskało wygodne kanapy, rośliny oraz przeszkloną ścianę oddzielającą je od parkingu.
Szef z doświadczeniem w najlepszych restauracjach Chicagolandu
De Castro, pochodzący z Glenview, ma imponujące doświadczenie – współtworzył lub prowadził takie miejsca jak Keefer’s, Tavern at the Park, Sophia Steak w Wilmette i Lake Forest czy Pomeroy w Winnetce. Erne’s Restaurant & Bar to jego pierwsze przedsięwzięcie o bardziej casualowym charakterze.
Właściciele zapowiadają, że jednym z popisowych dań pozostaną żeberka z sosem cherry-bourbon BBQ, a pizza – jeden z hitów sprzedażowych – przejdzie kulinarną rewizję. Rozbudowane zostanie też menu deserów.

Erne’s będzie nadal obsługiwać wszystkich klientów obiektu – również graczy zamawiających jedzenie prosto z kortów.
Plany na przyszłość: rozbudowa strefy zewnętrznej
Aby ożywić obiekt w cieplejszych miesiącach, Pickle Haus przygotowuje wiosenno-letnią rozbudowę przestrzeni zewnętrznej o dodanie kilku nowych atrakcji outdoorowych.
Rebranding na Erne’s Restaurant & Bar ma być oficjalnie ogłoszony wkrótce. Właściciele liczą, że nowa marka pozwoli mieszkańcom Algonquin spojrzeć na to miejsce nie tylko jako na centrum sportowe, ale również jako pełnoprawną, atrakcyjną restaurację.
Źródło; dailyherald
Foto: Pickle Haus
News Chicago
Van’s Frozen Custard przeniósł się do West Dundee. Jego lokal zajmie Duke’s Blues N BBQ
Po 16 latach działalności w East Dundee, popularna lodziarnia Van’s Frozen Custard rozpoczęła nowy rozdział, przenosząc się do West Dundee. Tymczasem dobrze znane lokalnie Duke’s Blues N BBQ przygotowuje się do otwarcia swojej pierwszej stałej restauracji w miejscu opuszczonym przez Van’s.
Nowy start dla Van’s Frozen Custard
Nowa siedziba Van’s Frozen Custard przy 818 W. Main St. w West Dundee została oficjalnie otwarta na początku grudnia. Jak podkreśla właściciel, Airto Ocasio, który prowadzi lodziarnię od czterech lat, zmiana lokalizacji okazała się dużym sukcesem a klientów przybyło.
Nowy budynek daje lokalowi znacznie większe możliwości:
- więcej miejsc siedzących,
- większą kuchnię,
- więcej miejsc parkingowych,
- okienko drive-through.
Menu pozostało niezmienione, jednak właściciel planuje w przyszłości dodać nowe pozycje. Wiosną lokal zamierza wydłużyć godziny otwarcia – do północy w piątki i soboty.
Duke’s Blues N BBQ w drodze do pierwszego lokalu stacjonarnego
Podczas gdy Van’s przeniósł się do West Dundee, Terrance „Duke” Seward wraz z żoną Rhiannon przygotowują się do wielkiej zmiany. Ich znany food spot, działający dotąd z czerwonego wagonu–caboose w centrum East Dundee, przeniesie się do dawnego lokalu Van’s przy Route 72 i Main Street.
Wiosną East Dundee wykupiło ten budynek z myślą o przyszłych przebudowach skrzyżowania Route 72 i River Street. Ponieważ inwestycja potrwa jeszcze kilka lat, urzędnicy zdecydowali się wynająć obiekt Duke’owi, który od dawna szukał miejsca z zapleczem wewnętrznym.

Duke’s Blues N BBQ
Obecnie trwają prace nad nową umową najmu, którą będzie musiała zatwierdzić rada gminy.
„To po prostu Duke’s pod dachem”
Terrance Seward zapowiada, że w nowej restauracji klienci znajdą wszystkie ulubione pozycje, które przez ostatnie 12 lat budowały markę Duke’s Blues N BBQ. Planuje jednak kilka ulepszeń:
- wewnętrzną wędzarnię,
- koncerty na żywo,
- dalszy rozwój corocznego festiwalu bluesowego, który rozpoczął się w East Dundee, a obecnie odbywa się w Carpentersville.

Właściciele Duke’s Blues N BBQ.
Seward liczy, że nowy lokal uda się otworzyć latem 2026 roku. Do tego czasu będzie nadal prowadził działalność w wagonie, dopóki nie zostanie on przeniesiony w ramach przebudowy centrum. Władze gminy mają nadzieję ulokować go ponownie w okolicy ścieżki rowerowej.
Źródło: dailyherald
Foto: Duke’s Blues N BBQ, Van’s Frozen Custard
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida4 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy
-
News Chicago3 tygodnie temuKawiarniany wagon Metry: Pasażerowie zachwyceni, przewoźnik planuje kolejny krok










