NEWS Florida
Atrakcje w centralnej Florydzie, które nie wyczyszczą Ci kieszeni. Wybierz się z rodziną

Środkowa Floryda oferuje mnóstwo zabawy i nie wszystkie od razu wyczyszczą Ci portfel. Zabierz przyjaciół lub rodzinę na niedrogie atrakcje – tak samo dobrze będziecie się bawić. Sprawdź osiem miejsc wartych odwiedzenia.
Oto osiem niedrogich opcji rozrywkowych w okolicy Orlando, za 20 USD lub mniej za osobę.
Wycieczka łodzią po malowniczym Winter Park
Odkryj nieskazitelną sieć jezior Winter Park podczas wycieczki łodzią pontonową.
Podczas tej godzinnej wycieczki, nad jeziorem Osceola, położonym mniej niż 10 minut od centrum Orlando, goście zostaną poprowadzeni przez trzy z siedmiu jezior i dwa wąskie sztuczne kanały w spokojnej sieci Winter Park.
Po drodze zobaczysz piękne kołyszące się palmy, cyprysy, bujne paprocie i subtropikalne kwiaty. Z dzikich zwierząt bytują tu aligatory i wodne ptactwo, np. żurawie.
KOSZT: Wstęp 16,00 USD dla dorosłych i 8,00 USD dla dzieci. Dzieci do lat 2 nie płacą. Wycieczki odbywają się codziennie (oprócz Świąt Bożego Narodzenia) od 10:00AM do 4:00PM.
Salon gier In The Game w ICON Park
Jeśli jesteś zapalonym graczem odwiedź jedyną lokalizację In The Game na Florydzie w ICON Park na International Drive w Orlando.
Poznaj nowe atrakcje salonu gier za 12 USD, w tym oszałamiający labirynt luster i 7-D Dark Ride.
Silver Glen Springs
To krystalicznie czyste źródło o temperaturze 73 stopni jest popularnym kąpieliskiem w powiecie Marion. Nurkowanie, kajakarstwo i spływy kajakowe należą do oferowanych tutaj sportów wodnych.
Silver Glen Springs znajduje się na wschodnim skraju Ocala National Forest.
KOSZT: 8 USD plus podatek od osoby w dni powszednie i 11 USD plus podatek od osoby w weekendy.
Wildflower Farms
Dzieci (i dorośli) mogą spotkać się i pobawić z małymi kózkami podczas wydarzenia Fables on the Farm w Wildflower Farms. Wstęp kosztuje 13 dolarów od osoby.
Jeśli możesz wydać trochę więcej pieniędzy, farma organizuje również jogę w towarzystwie małych kóz na pastwisku z licencjonowanym instruktorem za 23,50 USD za osobę.
Congo River Golf
Zagraj w 18-dołkowego minigolfa na świeżym powietrzu w Congo River Golf za jedyne 15 USD lub mniej za osobę. Do wyboru jest osiem lokalizacji na Florydzie, w tym wiele w rejonie Orlando.
Planet Obstacle
Według strony internetowej Planet Obstacle w Lake Mary znajduje się „największy na świecie kryty park przeszkód”. Obejmuje baseny z piankami, napowietrzne tory linowe, bungee na trampolinie, czy samochodziki zderzakowe, oferując mnóstwo zabawnych zajęć dla całej rodziny.
Oto dni, w które warto udać się do krytego parku, aby uzyskać najlepszy stosunek jakości do ceny:
- od wtorku do piątku: 1-godzinna przepustka do gry kosztuje 15,95 USD
- soboty i niedziele oraz święta: 1-godzinny karnet na grę kosztuje 17,95 USD
- wtorki: Rodzice mogą bawić się za darmo przy zakupie karnetu dla dziecka. Ta bezpłatna gra jest ważna między godziną 3:00PM i 9:00PM.
- środy: między 3.00PM i 5:00PM można uzyskać dwie godziny gry za 15,95 USD.
Chocolate Kingdom
Dowiedz się, jak czekolada przekształca się z ziaren w pyszny batonik czekoladowy podczas fabrycznej wycieczki przygodowej Chocolate Kingdom w Orlando.
Podczas 45-minutowej wycieczki przewodnik połączy siły z księciem i jego smoczym pomocnikiem, aby poprowadzić gości przez Szklarnię Drzewa Kakaowego, jedyne w swoim rodzaju Muzeum Czekolady, Mistyczną Rzekę Czekolady i Bean-to-the-Bar Factory wykorzystującą maszyny ze starego świata.
Degustacja słodkich smakołyków jest uwzględniona podczas całej wycieczki.
Fabryka czekolady jest otwarta codziennie od 11:30AM do 5:00PM. Wycieczki rozpoczynają się o godzinie 12:00PM i odbywają się co godzinę o pełnej godzinie do godziny 4:00PM.
KOSZT: 14,95 USD dla dzieci w wieku od 4 do 12 lat; 18,95 USD dla dorosłych. Za dodatkowe 9 USD goście mogą nawet stworzyć własną tabliczkę czekolady.
Rejs łabędzią łodzią po jeziorze Eola
W Lake Eola Park w centrum Orlando wypożycz łabędzia na pedały i obejrzyj park z jeziora i podziwiaj fontannę z bliska.
Łodzie mogą pomieścić do pięciu osób, a zwierzęta towarzyszące są mile widziane. Łodzie można wypożyczyć od wtorku do niedzieli w godzinach 10:00AM do 7:00PM.
KOSZT: 15 USD za wypożyczenie na 30 minut
Źródło: fox35 orlando
Foto: YouTube, Winter Park
News USA
Christopher Gray miał niezwykłe ostatnie życzenie: Zostać szkieletem

Christopher Gray był człowiekiem, który żył zafascynowany przeszłością i tym, co po niej pozostaje. Przez 25 lat pisał dla The New York Times, prowadząc kolumnę Streetscapes, w której opisywał historię starych budynków. Zanim umarł przekazał rodzinie swoje wyjątkowe życzenie – zostać szkieletem.
Jego córka, Olivia Konrath, wspomina, pasję ojca do starych budynków: „Teraz, gdy odszedł, naprawdę to rozumiem i doceniam. Nie pisał tylko o architekturze – pisał o czasie, pamięci, o tym, co zostaje po ludziach i miejscach” – mówi Olivia.
Pragnienie, by stać się szkieletem
Christopher Gray przez całe życie był otwarty na nietypowe pomysły – także w kwestii własnej śmierci. Pewnego dnia, siedząc przy stole w kuchni, oznajmił rodzinie swoją decyzję:
„Chciałem wam tylko powiedzieć, że podjąłem decyzję. Kiedy umrę, chcę zostać szkieletem” – wspomina Olivia słowa ojca.
Dla niej rozmowy o śmierci nigdy nie były tematem tabu. Już od dzieciństwa ojciec wielokrotnie dzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co stanie się z jego ciałem po śmierci. „To było coś zupełnie normalnego. Jego decyzja nie była dla mnie szokiem” – mówi.
Miesiąc przed śmiercią Christopher wysłał rodzinie e-mail, w którym sprecyzował swoje ostatnie życzenie: chciał, aby jego kości zostały zachowane, a szkielet trafił do jego byłej szkoły i kościoła św. Pawła. Nikt nie spodziewał się, że tak szybko trzeba będzie to życzenie spełnić.
Spełnienie ostatniej woli
Christopher trafił do szpitala nagle i już z niego nie wyszedł. Po jego śmierci Olivia nie tylko musiała poradzić sobie ze stratą, ale także zmierzyć się z wyzwaniem realizacji jego nietypowego życzenia.
„Płakaliśmy i śmialiśmy się jednocześnie. Mój tata wciągnął nas w jeszcze jedną podróż” – mówi Olivia.
Rodzina zaczęła szukać sposobu na przekształcenie jego ciała w szkielet. Lekarze nie wiedzieli, jak im pomóc. Taksydermista odmówił. Program donacji kości na uniwersytecie nie przewidywał zwrotu szczątków.
Aż w końcu wpadli na pomysł. Okazało się, że Smithsonian Institution w Waszyngtonie współpracuje z programem donacji zwłok Uniwersytetu Tennessee. Rodzina szybko nawiązała kontakt, a w ciągu 48 godzin wszystko zostało ustalone. Christopher Gray miał naprawdę zostać szkieletem.
Teraz jednak pojawiło się kolejne wyzwanie – jak przetransportować jego szczątki do szkoły w New Hampshire?
Ostatnia podróż Christophera
Olivia postanowiła osobiście przewieźć szkielet ojca do jego szkoły. W podróż zabrała swoją ciotkę Erin, zawodową fotografkę, aby uwiecznić ten niezwykły moment.
Podróż liczyła 400 mil, a zdjęcia z niej stały się internetową sensacją. Kadry ukazujące Christophera w różnych miejscach były jednocześnie surrealistyczne, zabawne i wzruszające.
Ich wyprawa trwała dziesięć dni i stała się inspiracją do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mój martwy tata.
Reakcje i przesłanie
Historia Christophera Graya budzi różne emocje. Niektórzy początkowo czują się zszokowani lub zażenowani, inni uznają ją za niezwykle inspirującą.
„Najpierw pojawia się uczucie zdziwienia, nawet lekkiego niepokoju, ale potem ludzie zaczynają to akceptować. A młodsze pokolenie uważa to po prostu za niesamowite” – mówi Erin.
To jednak nie jest opowieść o śmierci, lecz o życiu. O człowieku, który nawet po śmierci potrafił jednoczyć ludzi, rozśmieszać ich i przypominać, że warto być sobą. „Mój tata naprawdę zrozumiał sens życia. Myślę, że byłby z nas bardzo dumny” – podsumowuje Olivia.
Źródło: fox32
Foto: YouTube
News USA
Lot United Airlines do Chin zawrócił ponieważ pilot ..zapomniał paszportu

Lot United Airlines 198, zmierzający z Los Angeles do Szanghaju, musiał wykonać niespodziewany zwrot do USA po tym, jak jeden z pilotów zapomniał paszportu. Boeing 787-9 wrócił na międzynarodowe lotnisko w San Francisco, gdzie wymieniono załogę.
Według oświadczenia linii lotniczych: „Lot United 198 z Los Angeles do Szanghaju wylądował na międzynarodowym lotnisku w San Francisco, ponieważ pilot nie miał paszportu na pokładzie”.
Przedstawiciele United Airlines dodali, że natychmiast zorganizowały nową załogę, aby pasażerowie mogli dotrzeć do celu jeszcze tego samego wieczoru. Podróżnym przyznano bony na posiłki oraz rekompensatę, choć szczegóły dotyczące wysokości odszkodowania nie zostały ujawnione.
Decyzja o zawróceniu samolotu spotkała się z ostrą krytyką. Jeden z pasażerów, użytkownik X @ParamSinghKalra, wyraził swoje niezadowolenie: „UA198 przekierowany do SFO, ponieważ pilot zapomniał paszportu? Teraz utknąłem na ponad 6 godzin. Zupełnie nie do przyjęcia” – napisał, domagając się rekompensaty od linii lotniczej.
Na pokładzie znajdowało się 257 pasażerów i 13 członków załogi. Według serwisu FlightAware samolot wystartował z Los Angeles (LAX) o 1:54PM czasu PDT, a wylądował w San Francisco (SFO) o 5:52PM czasu CST.
Czy można było tego uniknąć?
Chociaż błąd pilota wydaje się błahy, skutkował on znacznym opóźnieniem i frustracją pasażerów. Wydarzenie to rodzi pytania o procedury kontroli przed lotem i to, czy linie lotnicze mogły wcześniej wykryć brak dokumentów.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Laser1987/
News USA
Waymo wkracza do Waszyngtonu. Autonomiczne taksówki już na ulicach, ale bez pasażerów

We wtorek przedstawiciele firmy Waymo, pioniera w branży autonomicznych taksówek, ogłosili rozszerzenie swojej działalności na Waszyngton, D.C.. Stolica USA dołącza do rosnącej listy miast, w których firma testuje swoje robotaxi, jednak pasażerowie będą musieli poczekać do przyszłego roku, zanim będą mogli skorzystać z przejazdów bez kierowcy.
Na razie tylko testy – z kierowcą bezpieczeństwa
Chociaż pojazdy Waymo już poruszają się po ulicach Waszyngtonu, na razie nie będą przyjmować pasażerów. Samochody będą mapować miasto i zbierać dane, a za kierownicą pozostanie kierowca bezpieczeństwa, gotowy przejąć kontrolę w razie potrzeby. To środek ostrożności wynikający z obowiązujących w Dystrykcie Kolumbii przepisów.
Waymo testuje swoje pojazdy w Waszyngtonie już od początku roku, po krótkim okresie próbnym przeprowadzonym w 2024 r. Firma jest jednak przekonana, że w 2025 r. uda się uzyskać zgodę na całkowicie autonomiczne przejazdy.
Waszyngton i Miami kolejnymi miastami Waymo
Jeśli plany firmy się powiodą, Waszyngton i Miami dołączą w przyszłym roku do listy miast, w których robotaxi Waymo już przewożą pasażerów. Obecnie usługa działa w Phoenix, Los Angeles, San Francisco i Austin – o czym informowaliśmy 4 marca – a także rozwija współpracę z Uberem w Atlancie.
Waymo nie jest jedyną firmą rozwijającą technologię autonomicznych taksówek – na rynku liczą się również Amazon i Tesla, które zapowiadają uruchomienie własnych flot. Lyft również ogłosił, że wkrótce wprowadzi robotaxi w Atlancie i Dallas.
Od eksperymentu Google do milionów przejazdów
Waymo, które rozpoczęło działalność jako tajny projekt Google w 2009 roku, od lat wyznacza kierunek dla branży pojazdów autonomicznych. Od 2016 r. funkcjonuje jako oddzielna spółka należąca do Alphabet Inc..
Rozwój firmy jest imponujący – do końca 2024 r. Waymo wykonało ponad 4 miliony bezzałogowych kursów, a obecnie realizuje około 200 000 płatnych przejazdów tygodniowo.
Dzięki temu firma stało się liderem w dziedzinie autonomicznego transportu – i choć konkurencja rośnie, to właśnie ono jako pierwsze może uczynić robotaxi codziennością na ulicach amerykańskich miast.
Źródło: scrippsnews
Foto: waymo
-
News USA1 tydzień temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
Polonia Amerykańska4 dni temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
Kościół5 dni temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA1 tydzień temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Bez naszych otwartych serc Joanna Dratwa nie pomoże dzieciom z Afryki