News Chicago
Już za rok do Chicago popłynie czysta energia z powstającej wielkiej farmy słonecznej
Firma Swift Current Energy z Bostonu buduje wielką farmę słoneczną Double Black Diamond o mocy 593 megawatów w pobliżu Springfield. Dostarczy ona energię elektryczną także do Chicago. Wg planów ma ona zacząć płynąć do Wietrznego Miasta już za rok.
Największe panele słoneczne działające w Stanach Zjednoczonych znajdują się w takich słonecznych stanach, jak Kalifornia, Teksas i Arizona. Ale projekt, którego budowę rozpoczęto w zeszłym miesiącu w pobliżu Springfield będzie mniej więcej tak duży lub większy niż wszystkie z nich.
Wśród nabywców energii jest miasto Chicago. Projektowana farma ma dostarczać większość energii elektrycznej wykorzystywanej przez nieruchomości miejskie, w tym niektórych gigantycznych użytkowników energii, takich jak lotniska O’Hare i lotnisko Midway oraz dwie stacje uzdatniania wody.
Zaangażowanie Chicago w projekt jest związane z celem miasta, przyjętym przez byłego burmistrza Rahma Emanuela i potwierdzonym przez burmistrz Lori Lightfoot, polegającym na wykorzystaniu 100% odnawialnej energii elektrycznej w budynkach miejskich do 2025 roku.
Ale miasto nie ma umowy z samym projektem. Ratusz zawarł umowę z Constellation Energy na dostawę energii w 100% odnawialnej. Firma z Baltimore sprzedaje kontrakty na energię elektryczną i gaz ziemny w stanach — takich jak Illinois — które pozwalają klientom wybrać dostawcę tych zasobów.
Constellation planuje uzyskać 70% tej kwoty od Double Black Diamond po zakończeniu budowy, co ma nastąpić w przyszłym roku. Reszta może pochodzić z energii odnawialnej z dowolnego miejsca, chociaż urzędnicy miejscy chcą, aby duża jej część pochodziła z projektów w rejonie Chicago.
Miasto pomaga wspierać projekt fotowoltaiczny, ale płaci konkurencyjne stawki za energię elektryczną.
Inni klienci Double Black Diamond to State Farm, gigant ubezpieczeniowy i PPG, producent farb, którzy zobowiązali się kupować energię z projektu.
Według Solar Energy Industries Association, największym działającym amerykańskim projektem solarnym pod względem mocy jest Topaz Solar Farm w Kalifornii, o mocy 586 megawatów.
Topaz jest pod tym względem nieco mniejszy niż Double Black Diamond, ale zajmuje więcej miejsca: około 4700 akrów w porównaniu z około 4100 akrami farmy w Illinois.
Ale Double Black Diamond nie będzie największym w kraju, ponieważ inne projekty, które będą większe, są w fazie rozwoju.
Projekty wiatrowe i fotowoltaiczne na skalę użytkową w Illinois stanęły przed wyzwaniami. Jednym z nich był sprzeciw okolicznych mieszkańców, którzy skrytykowali farmę jako szpecącą okolicę. Inny to brak linii przesyłowych do dostarczania energii elektrycznej z elektrowni.
Aby sprostać tym wyzwaniom, Double Black Diamond uzyskał zgodę w 2021 r. od dwóch zarządów powiatów, w których jest realizowany i został zlokalizowany w pobliżu stosunkowo nowej linii przesyłowej o dostępnej przepustowości.
Projekt Double Black Diamond otrzymał również impuls dzięki polityce czystej energii Chicago i kilku stanowym przepisom, które zachęcają do rozwoju energii wiatrowej i słonecznej.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, istock/Pavel Babic/ tampatra
News Chicago
Illinois inwestuje w infrastrukturę ładowania pojazdów elektrycznych. Nowa stacja w Joliet
W poniedziałek w Joliet otwarto nową stację ładowania pojazdów elektrycznych, wspieraną przez niemal półmilionową dotację ze środków stanowych. To pierwsza z wielu stacji, które mają powstać w Illinois w ciągu najbliższych 18 miesięcy w ramach rozbudowy infrastruktury EV, niezbędnej do realizacji ambitnego celu stanu – miliona pojazdów elektrycznych na drogach do 2030 roku.
Nowa stacja w Joliet to symbol transformacji energetycznej stanu, wspieranej przez programy dotacyjne i ustawodawstwo promujące czystą energię. Dzięki funduszom z programu Rebuild Illinois oraz ustawy Climate and Equitable Jobs Act (CEJA) z 2021 roku, Veterans Energy Team we współpracy z Joliet Park District zainstalował 12 portów ładowania w dwóch lokalizacjach, dodając jeszcze cztery dzięki innym środkom.
Łączna wartość projektu wyniosła 480 000 USD.
Podczas uroczystego otwarcia nowej stacji, Gubernator J.B. Pritzker podkreślił znaczenie zmniejszenia emisji z transportu dla ochrony zdrowia publicznego i klimatu, mówiąc: „Zmniejszenie zanieczyszczenia powietrza spowodowanego transportem ma kluczowe znaczenie dla zdrowej przyszłości naszych dzieci i naszej planety”.
Program dotacyjny zakłada również budowę stacji co 50 mil przy każdej autostradzie, by zapewnić wygodny dostęp do ładowarek dla kierowców w całym stanie.
Obecnie w Illinois jest około 120 000 pojazdów elektrycznych, co stanowi znaczący wzrost w stosunku do 2017 roku.
Jednak infrastruktura ładowania nie nadąża za rosnącą liczbą EV. Średnia liczba samochodów przypadających na jeden port ładowania w Illinois wynosi 31, co jest wyższym wskaźnikiem niż średnia krajowa wynosząca 26. Choć liczba stacji ładowania wzrosła o 600% od 2017 roku, nadal pozostaje w tyle za rosnącym popytem.
W tym kontekście programy dotacyjne CEJA i Rebuild Illinois mają kluczowe znaczenie. Tylko w tej rundzie finansowania przeznaczono 44 miliony dolarów na budowę około 2000 nowych portów, co zwiększy ich liczbę w stanie o 47%. Kolejne dotacje mają przyspieszyć rozwój tej infrastruktury.
Ekonomiczne i społeczne korzyści inwestycji w EV
Programy te to nie tylko sposób na realizację celów związanych z ochroną środowiska. Według Marcusa Evansa, głównego sponsora CEJA, inwestycje w ładowarki EV przynoszą także korzyści ekonomiczne. Prace przy instalacji ładowarek, w dużej mierze wykonywane przez związki zawodowe i prywatnych pracowników, to przykład synergii między ochroną środowiska a rozwojem gospodarczym.
Przyszłość rynku EV w Illinois
Mimo postępów w rozwoju infrastruktury ładowania, rynek EV w Illinois spowolnił. Liczba nowych rejestracji EV spadła o 9,1% w ciągu ostatnich 12 miesięcy, co odbiega od wcześniejszego tempa wzrostu, które mogło zapewnić osiągnięcie celu miliona pojazdów do 2030 roku.
Jeśli ten trend się utrzyma, Illinois zabraknie prawie 200 000 rejestracji, aby zrealizować założenia CEJA.
Źródło: wttw
Foto: Governor J.B. Pritzker
News USA
Rynek nieruchomości ożywił się po wrześniowych spadkach stóp procentowych
W październiku rynek nieruchomości w Stanach Zjednoczonych odnotował wzrost sprzedaży istniejących domów, napędzany przez wcześniejszy spadek stóp procentowych kredytów hipotecznych. Według raportu Redfin z 15 listopada, sprzedaż wzrosła o 1,6% w ujęciu miesięcznym, co stanowiło największy skok od stycznia 2022 roku. Roczny wzrost sprzedaży wyniósł 1,7%, po raz pierwszy przekraczając wynik z poprzedniego roku od listopada 2021 r.
Zainteresowanie zakupem domów wzrosło pomimo 5,2-procentowego wzrostu mediany cen sprzedaży, która obecnie wynosi 435 313 USD. Agencja Redfin wskazała, że spadek średniej stopy procentowej 30-letniego kredytu hipotecznego we wrześniu, do poziomu 6,08%, zwiększył siłę nabywczą Amerykanów, co skłoniło wielu do powrotu na rynek nieruchomości.
„Obserwując spadające stopy procentowe, wielu kupujących ruszyło z oglądaniem domów i składaniem ofert we wrześniu, co doprowadziło do wzrostu liczby oczekujących na sprzedaż. Wiele z tych transakcji zamknięto w październiku, co przyczyniło się do wzrostu sprzedaży” — podkreślili przedstawiciele Redfin.
Jednak trend ten nie utrzymał się w październiku, gdy stopy znów wzrosły do 6,72%.
Stayce Mayfield, agentka Redfin Premier z St. Louis, zauważyła, że po wzroście stóp procentowych aktywność kupujących wyhamowała. „Wielu kupujących, którzy liczyli na niższe stopy, jest teraz zaskoczonych ofertami na poziomie 7% zamiast oczekiwanych 6%”, powiedziała. Podobne rozterki mają sprzedający, którzy zaciągnęli kredyty po niskich stopach w czasie pandemii i teraz zastanawiają się nad sprzedażą.
Raport Zillow z 18 listopada wskazał, że wrześniowy spadek stawek pozwolił średniozamożnym rodzinom na zakup około 27% domów na rynku – to najwyższy wskaźnik od lutego poprzedniego roku. Pomimo tego, przyszłość stawek kredytów hipotecznych pozostaje niepewna.
Zillow spodziewa się spadku stawek w 2025 r., ale prognozy mogą się zmieniać wraz z nowymi danymi gospodarczymi.
Źródło: Epoch Times
Foto: istock/Feverpitched/
News Chicago
Gurnee Mills rozszerza ofertę zapowiadając pięć nowych sklepów na północnych przedmieściach
Centrum handlowe Gurnee Mills, popularna destynacja zakupowa na północnych przedmieściach Chicago, ogłosiło otwarcie pięciu nowych sklepów, które wzbogacą ofertę kompleksu już w ciągu najbliższego półtora roku. Ta ekspansja wpisuje się w szerszy trend renowacji i modernizacji centrów handlowych w całym rejonie Chicago, które intensywnie inwestują w odświeżenie swoich przestrzeni.
Obecnie Gurnee Mills, znane z blisko 200 sklepów outletowych, ekonomicznych i detalicznych, przygotowuje się na przyjęcie nowych najemców, którzy zaspokoją potrzeby miłośników mody, obuwia oraz artykułów gospodarstwa domowego.
Nowe sklepy w Gurnee Mills:
- Boot Barn – lider sprzedaży odzieży westernowej i roboczej, oferujący marki takie jak Wrangler, Ariat i Justin.
- HEYDUDE – producent lekkiego obuwia dla mężczyzn i kobiet, które cieszy się opinią wyjątkowo wygodnych i oddychających.
- Primark – międzynarodowy detalista odzieży, znany z modnych ubrań po przystępnych cenach, oferujący produkty dla całej rodziny oraz kosmetyki i artykuły gospodarstwa domowego.
- Reclectic – outlet URBN sprzedający produkty z marek takich jak Anthropologie, Free People i Urban Outfitters, a także używane przedmioty z platformy Nuuly.
- rue21 – sklep z modą dla młodzieży, gdzie nowe kolekcje pojawiają się codziennie.
Rozszerzenie oferty handlowej to nie jedyne zmiany w Gurnee Mills. Na początku tego roku centrum handlowe zapowiedziało otwarcie nowych restauracji i obiektów rozrywkowych, o czym informowaliśmy tutaj. Wśród nich znalazły się Fave Pizza, RamenYa z kuchnią japońską oraz tajska restauracja Thai Esane.
Dodatkowo, planowane jest otwarcie wielofunkcyjnego obiektu rozrywkowego, w którym znajdą się kręgielnia, gry zręcznościowe, karaoke oraz strefa dla dzieci.
Daty otwarcia nowych sklepów
Przedstawiciele centrum handlowego Gurnee Mills podali, że otwarcie sklepu Reclectic planowane jest na 23 listopada, a HEYDUDE powita klientów 1 stycznia. Aktualne informacje o kolejnych otwarciach będą dostępne na stronie internetowej Gurnee Mills.
21 listopada w godzinach od 6.00PM do 7.00PM centrum handlowym zaplanowano uroczysta paradę i powitanie Św. Mikołaja. W kolejnych dniach świątecznego okresu będzie można robić sobie z nim zdjęcia. W tym celu konieczna jest rezerwacja, którą trzeba zrobić tutaj.
Źródło: nbc
Foto: Gurnee Mills
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?