News Chicago
Lekarka z Northwestern Memorial oddała nerkę obcej osobie i uratowała dwa życia
Lekarz nefrolog Aleksandra Gmurczyk codziennie przyjmuje pacjentów z niewydolnością nerek. 46-letnia kobieta zdecydowała się oddać swoją nerkę by pomóc potrzebującej osobie i zainspirować innych do oddania. Dzięki jej decyzji dwie osoby otrzymały nowy narząd i szansę na lepsze życie.
46-letnia lekarka Aleksandra Gmurczyk służy pacjentom w Jessee Brown VA Medical Center. Wiele osób, którymi się opiekuje, woli pozostać na dializie niż poddać się przeszczepowi ponieważ nie mają zaufania do systemu medycznego.
Lekarka chciała znaleźć sposób, aby pokazać swoim pacjentom, że przeszczep nerki może zmienić ich życie. To wtedy zdecydowała się podarować jedną ze swoich.
16 lutego Gmurczyk rozpoczęła sparowane dawstwo nerki. Robi się tak gdy pacjenci mają osoby, które chcą oddać swoje nerki, ale nie pasują one do wyznaczonych biorców. Dawcy zamieniają się wtedy biorcami i oddają swoje nerki pacjentom, którzy są lepiej dopasowani.
Gmurczyk oddała swoją nerkę trudnej do dopasowania pacjentce z Wirginii, której nigdy nie spotkała, a mąż tej pacjentki przekazał swoją nerkę pacjentowi z Northwestern Medicine w Chicago.
To wersja doskonałego efektu domina w świecie transplantologii, uważa John Friedewald, lekarz medycyny, dyrektor medyczny ds. transplantacji nerek i trzustki w Northwestern Memorial Hospital. Szpitalny zespół wspierał lekarkę, gdy przechodziła przez ten proces. Wszyscy byli poruszeni tym doświadczeniem.
Dzięki przeszczepowi zmieni się życie 51-letniego Arta Reyes z Chicago. Cukrzyca spowodowała u niego nieodwracalne uszkodzenie nerek, w listopadzie 2021 roku rozpoczął dializy w celu usunięcia produktów przemiany materii z krwi.
Dializa zmusiła go do większego skupienia się na swoim zdrowiu i kolejnych wizytach lekarskich, co zabrało bezcenny czas jego rodzinie. To jest przygnębiające, zwłaszcza, że statystyki mówią o 8-10 latach oczekiwania na narząd od zmarłego dawcy, mówi Art Reyes.
Dzięki darowiźnie dr. Gmurczyk, Reyes otrzymał nerkę.
Według Donate Life America, obecnie 90 000 osób w Stanach Zjednoczonych czeka by dostać nerkę, czyli aż 85% wszystkich pacjentów oczekujących na przeszczep narządu.
Centra Kontroli i Prewencji Chorób (CDC) szacują, że więcej niż 1 na 7 dorosłych w Stanach Zjednoczonych cierpi na przewlekłą chorobę nerek.
Osoby zainteresowane zostaniem dawcą nerki mogą odwiedzić stronę nmlivingdonor.org.
Źródło: fox32
Foto: Northwestern Memorial Hospital, YouTube
News Chicago
Illinois mówi „dość”: Nowe ustawy mają chronić imigrantów przed nadużyciami ICE
News Chicago
Sąd federalny nakazuje poprawę warunków w ośrodku ICE w Broadview
W środę sędzia federalny Robert Gettleman nakazał administracji Donalda Trumpa natychmiastowe zajęcie się „niedopuszczalnymi” warunkami panującymi w ośrodku przesłuchań Immigration and Customs Enforcement (ICE) w Broadview. Decyzja zapadła po wysłuchaniu wielogodzinnych zeznań zatrzymanych, którzy skarżyli się na przeludnienie, brak pościeli, niewystarczające wyżywienie i ograniczony dostęp do wody.
W środę sędzia okręgowy wydał tymczasowy nakaz sądowy, zobowiązując ICE i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) do zapewnienia zatrzymanym czystej pościeli, środków higienicznych oraz co najmniej trzech pełnych posiłków dziennie.
„Sąd stwierdza, że powodowie i członkowie domniemanej grupy ponieśli, i prawdopodobnie nadal będą ponosić, nieodwracalną szkodę, jeśli nie zostanie im przyznane tymczasowe zadośćuczynienie” – napisał Gettleman w uzasadnieniu decyzji.
Nakaz został wydany w ramach pozwu złożonego przez MacArthur Justice Center i ACLU of Illinois w imieniu byłych zatrzymanych – Pablo Moreno Gonzaleza i Felipe Agustina Zamacony. Według skargi, funkcjonariusze ICE „odcięli zatrzymanych od świata zewnętrznego”, uniemożliwiając im poufne rozmowy z prawnikami.
O przesłuchaniach w tej sprawie informowaliśmy wczoraj.
Podstawowe wymogi: woda, prysznic i kontakt z obrońcą
Zgodnie z decyzją sędziego Gettlemana, nakaz – obowiązujący co najmniej do 19 listopada – zobowiązuje ICE do:
- umożliwienia zatrzymanym korzystania z prysznica co najmniej co drugi dzień,
- zapewnienia butelkowanej wody do każdego posiłku oraz na żądanie,
- utrzymania czystości pomieszczeń i toalet,
- zagwarantowania prywatnego i bezpłatnego kontaktu telefonicznego z prawnikiem.
„Domagamy się na tym etapie jedynie kilku podstawowych udogodnień, które powinny być oczywiste w państwie prawa” – podkreśliła Alexa Van Brunt, dyrektorka MacArthur Justice Center w Illinois i główna pełnomocniczka powodów.

„To już nie ośrodek przetwarzania, lecz więzienie”
Podczas wtorkowego posiedzenia dowodowego byli więźniowie Broadview opowiadali o dramatycznych warunkach panujących w ośrodku. Relacjonowali, że byli stłoczeni w przepełnionych celach, przez wiele dni pozbawieni możliwości kąpieli czy zmiany ubrań, a kontakt z rodzinami był praktycznie niemożliwy.
Niektórzy zeznali, że zostali oszukani lub zastraszeni, by podpisać dobrowolne formularze deportacyjne.
Sędzia Gettleman uznał przedstawione dowody za „mocne” i stwierdził, że Broadview przestało pełnić funkcję tymczasowego punktu przetwarzania zatrzymanych.
„Ten ośrodek stał się faktycznie więzieniem. Warunki są niepotrzebnie okrutne, a twierdzenia władz o zapewnianiu wody i miejsc do odpoczynku zostały wielokrotnie podważone. To po prostu niedopuszczalne” – ocenił sędzia.
Rosnący czas przetrzymywania i protesty
Według pozwu, na 4 czerwca mediana czasu przetrzymywania w Broadview wynosiła niemal 48 godzin – czterokrotnie więcej niż dopuszczalny limit 12 godzin. Do połowy miesiąca czas ten wzrósł do trzech dni. Autorzy pozwu podkreślają, że ośrodek nie ma infrastruktury ani zasobów, by utrzymywać ludzi tak długo.
W ostatnich miesiącach ośrodek w Broadview stał się miejscem częstych protestów przeciwko polityce imigracyjnej administracji Donalda Trumpa, szczególnie nasilonej w rejonie Chicago i okolicznych przedmieściach.
Stanowisko rządu
Asystentka prokuratora federalnego, Jana Brady, sprzeciwiła się nakazowi, twierdząc, że jego wprowadzenie mogłoby „sparaliżować egzekwowanie przepisów imigracyjnych w Illinois”. Zaprzeczyła, by w Broadview dochodziło do naruszeń praw konstytucyjnych, tłumacząc problemy „procesem uczenia się” personelu w obliczu rosnącej liczby zatrzymań.
Brady przyznała, że osobiste wizyty prawników zostały częściowo ograniczone, ponieważ spowalniały procedury i wydłużały czas pobytu zatrzymanych w ośrodku. Obwiniła także protestujących, których – jak twierdziła – obecność wymusza okresowe ograniczenia dostępu w celu „ochrony bezpieczeństwa zatrzymanych i funkcjonariuszy”.
Tymczasowy nakaz obowiązuje do 19 listopada, kiedy odbędzie się kolejne posiedzenie sądu dotyczące statusu sprawy. Do tego czasu ICE i DHS muszą wdrożyć wszystkie zalecone środki poprawiające warunki w Broadview.
Źródło: wttw
Foto: YouTube
News Chicago
Kampania „Daily Herald” i Fundacji Roberta R. McCormicka pomoże mieszkańcom przedmieść
-
News Chicago5 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago7 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago1 tydzień temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA2 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
















