Połącz się z nami

News USA

Rynek nieruchomości w USA jest podzielony. Ceny domów spadają na Zachodzie, a na Wschodzie rosną

Opublikowano

dnia

Stany Zjednoczone to kraj dwóch rynków mieszkaniowych. W jednym ceny domów spadają, w drugim nadal drożeją a linia podziału biegnie przez środek USA. Według indeksu cen domów firmy Black Knight Inc., na wszystkich 12 głównych rynkach mieszkaniowych na zachód od Teksasu, a także w Austin, ceny domów spadły w styczniu w ujęciu rocznym. W 37 największych obszarach metropolitalnych na wschód od Kolorado, z wyjątkiem Austin, ceny domów rosły z roku na rok.

Ten wzorzec dysproporcji geograficznych jest bardzo niezwykły, jeśli nie bezprecedensowy, twierdzą analitycy mieszkalnictwa. Nigdy nie zaznaczał się tak wyraźnie na linii wschód – zachód, ocenia Andy Walden, wiceprezes ds. strategii badań korporacyjnych w Black Knight.

Ceny domów spadają na Zachodzie, podczas gdy ceny na Wschodzie rosną.

Po ponad dwóch latach napędzanego pandemią boomu mieszkaniowego krajowe rynki mieszkaniowe różnią się, reagując w coraz większym stopniu na lokalne czynniki, takie jak przystępność cenowa, podaż i zmiany w zatrudnieniu.

Teraz najszybciej spadają ceny domów w miastach najbardziej kojarzonych z branżą technologiczną. Ceny domów w San Jose w Kalifornii i San Francisco spadły o ponad 10% w porównaniu z rokiem poprzednim w styczniu, a ceny w Seattle spadły o 7,5%.

We wschodniej części Stanów Zjednoczonych jest odwrotnie, Floryda i inne rynki południowe wciąż przyciągają firmy i tworzą nowe miejsca pracy.

Dlatego ceny domów w Orlando wzrosły o 9,3%, podczas gdy ceny w Miami wzrosły o 12%, co stanowi najwyższy wzrost wśród 50 największych obszarów metropolitalnych.

Mnóstwo firm finansowych przeniosło się do Miami w 2021 i 2022 roku, a ich pracownicy wciąż się tu przeprowadzają, tłumaczy Judy Zeder, agentka Jills Zeder Group w Coldwell Banker Realty w Miami.

W miejscach takich jak Hartford w stanie Connecticut i Buffalo w stanie Nowy Jork tańsze domy i ograniczona podaż mieszkań przyczyniły się do rocznego wzrostu cen o około 8% w styczniu.

Sprzedaż istniejących domów wzrosła w lutym, przerywając 12-miesięczną passę spadkową, poinformowało w zeszłym tygodniu National Association of Realtors. Mediana ceny sprzedaży istniejącego domu w USA spadła w lutym o 0,2% do 363 000 USD, co było pierwszym spadkiem w stosunku do poprzedniego roku od 11 lat.

Wielu ekonomistów spodziewa się dalszego spadku cen domów wiosną lub latem, ponieważ rynki zachodnie nadal tanieją, a niektóre rynki wschodnie także zaczynają odnotowywać spadki cen.

Analitycy twierdzą, że obszary metropolitalne na południowym wschodzie, które doświadczyły dużych wzrostów cen w ostatnich latach, takie jak Nashville w stanie Tennessee lub Raleigh w Północnej Karolinie, będą szczególnie narażone na spadki cen.

Rynek mieszkaniowy znajduje się teraz w kluczowym momencie, rozpoczynając wiosenny sezon sprzedaży.

Spadające oprocentowanie kredytów hipotecznych w grudniu i styczniu pobudziło wzrost aktywności na rynku, ale część dynamiki została zatrzymana w lutym, gdy stopy zaczęły ponownie rosnąć.

Średnia stopa 30-letniego kredytu hipotecznego o stałym oprocentowaniu wyniosła w zeszłym tygodniu 6,42%, co oznacza spadek drugi tydzień z rzędu, ale wzrost z 6,09% na początku lutego, według Freddie Mac.

Rezerwa Federalna zatwierdziła w środę dziewiątą z rzędu podwyżkę stóp procentowych i stwierdziła, że jest za wcześnie, aby stwierdzić, w jaki sposób niedawne zawirowania w sektorze bankowym mogą spowolnić gospodarkę.

Obszary metropolitalne, w których notuje się największe spadki cen, dzielą się w tej chwili na dwie kategorie: rynki, na których ceny gwałtownie wzrosły w ostatnich latach, gdy ludzie przenosili się z innych stanów, np. Phoenix i Austin, oraz rynki, na których ceny nie wzrosły tak dramatycznie podczas boomu, ale już były zbyt drogie, takie jak San Francisco i Los Angeles.

Ciężko dotknięte rynki kalifornijskie od dawna należą do najdroższych w kraju. Koszty mieszkaniowe na całym Zachodnim Wybrzeżu wzrosły w 2010 roku, gdy boom technologiczny wygenerował nowe, dobrze płatne miejsca pracy i ogromne bogactwo.

Ceny domów w San Francisco wzrosły o 112% między styczniem 2012 a styczniem 2020, wyprzedzając krajowy wzrost o 58% w tym okresie, według indeksów S&P Dow Jones.

Według Kalifornijskiego Stowarzyszenia Pośredników w Obrocie Nieruchomościami mediana ceny sprzedaży domu jednorodzinnego w San Francisco wyniosła w lutym 1,465 mln USD, co oznacza spadek ze szczytowego poziomu 2,06 mln USD w marcu 2022 r.

Rynki Zachodniego Wybrzeża również od dawna podlegają ograniczeniom podaży ze względu na wysokie koszty gruntów i przepisy dotyczące budowy nowych domów.

Gdy ceny domów osiągnęły nowe szczyty w 2021 i na początku 2022 r., rynki te stały się jeszcze mniej przystępne. Według Black Knight w Los Angeles około 63% średniego dochodu gospodarstwa domowego w okolicy było potrzebne na spłatę kredytu hipotecznego za dom o średniej cenie w styczniu tego roku.

Według Black Knight 7 z 10 taniejących rynków w styczniu znajdowało się na Zachodzie, są to m.in San Francisco, Seattle i Los Angeles.

Prawie wszystkie cenowo podbite rynki mieszkaniowe w zeszłym roku znajdowały się na zachód od rzeki Mississippi. W styczniu 2022 r. analiza przeprowadzona przez Florida Atlantic University i Florida International University uznała Boise, Austin i Ogden w stanie Utah za najbardziej przewartościowane rynki mieszkaniowe w USA.

8 z 10 najbardziej przewartościowanych rynków w tym miesiącu znajdowało się na Zachodzie, w Górach Zachodnich lub w Teksasie.

 

Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/Smederevac

News Chicago

Prime Healthcare z Kalifornii przejmuje szpitale Ascension w Chicago

Opublikowano

dnia

Autor:

Po raz pierwszy na rynek opieki zdrowotnej w Illinois wkracza Prime Healthcare z siedzibą w Ontario w Kalifornii. Według czwartkowego ogłoszenia, grupa przejmuje 9 szpitali Ascension, a także kilka placówek opieki pooperacyjnej i dla seniorów.

Warunki umowy nie zostały ujawnione, ale przedstawiciele Prime Healthcare poinformowali, że przejęcie będzie największym w jego dotychczasowej historii. Firma planuje również zainwestować 250 milionów dolarów w modernizację obiektów, technologii i systemów Ascension.

Oczekuje się, że umowa zostanie sfinalizowana w pierwszym kwartale 2025 roku, w oczekiwaniu na zgody organów regulacyjnych. Do tego czasu Prime i placówki Ascension będą działać niezależnie.

Prime Healthcare przejmie następujące placówki: Ascension Resurrection i Ascension Saint Mary and Saint Elizabeth w Chicago; Ascension Saint Francis w Evanston; Ascension Holy Family w Des Plaines; Ascension Mercy w Aurora; Ascension Saint Joseph w Joliet; Ascension Saint Joseph w Elgin; i Ascension Saint Mary w Kankakee.

Placówki opieki pooperacyjnej i dla seniorów sprzedawane przez Ascension to Fox Knoll Village w Aurora Villa, Franciscan Place w Joliet, Heritage Village i Heritage Lodge w Kankakee oraz Resurrection Place w Park Ridge.

Rzeczniczka Prime, Elizabeth Nikels, przekazała, że ​​firma planuje zaoferować zatrudnienie „w zasadzie wszystkim” pracownikom Ascension, ale muszą oni ponownie ubiegać się o swoje stanowiska, zgodnie z wymogami zmiany właściciela. Proces rekrutacji zostanie usprawniony za pośrednictwem internetowego systemu aplikacji.

Nastawiona na zysk grupa Prime prowadzi obecnie 44 szpitale w 14 stanach i zatrudnia prawie 45 000 pracowników.

8 szpitali Ascension Illinois, które kupuje, stanie się nastawionych na zysk, podczas gdy Ascension Saint Francis pozostanie organizacją non-profit w ramach Prime Healthcare Foundation.

Ascension, z siedzibą w St. Louis w stanie Missouri, jest jednym z największych katolickich systemów opieki zdrowotnej non-profit w Stanach Zjednoczonych. Działa w 19 stanach i Waszyngtonie, ma 140 szpitali i zatrudnia ponad 134 000 pracowników. W Illinois prowadzi 150 placówek opieki i ponad tuzin szpitali.

Jednak Ascension zmaga się z problemami finansowymi i innymi wyzwaniami, w tym atakiem oprogramowania w maju, który wymusił wyłączenie systemów komputerowych.

Tej wiosny około 500 pielęgniarek w szpitalu Ascension Saint Joseph w Joliet osiągnęło porozumienie kontraktowe po roku negocjacji i trzykrotnym strajku od sierpnia 2023 r.

W maju Ascension odnotowało dochód z powtarzających się operacji w wysokości 15 milionów dolarów za 9 miesięcy kończących się 31 marca, w porównaniu ze stratą w wysokości 1,1 miliarda dolarów za ten sam okres w zeszłym roku.

 

Źródło: suntimes
Foto: YouTube, Ascension
Czytaj dalej

News USA

Southwest wprowadza zmiany w rezerwacji miejsc, klasę premium i nocne loty

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek linie lotnicze Southwest Airlines Co. ogłosiły radykalną zmianę swojego modelu biznesowego wraz z nową opcją klasy premium i planami lotów nocnych, które mają zwiększyć obroty i atrakcyjność przewoźnika. W życie wejdą również nowe zasady przydzielania miejsc pasażerom.

Najnowsze kroki stanowią strategiczną zmianę dla przewoźnika, który niezmiennie utrzymywał swobodną dostępność miejsc na zasadzie „kto pierwszy ten lepszy”, podczas gdy inne linie lotnicze pobierały dodatkowe opłaty za bardziej pożądane miejsca.

Wprowadzenie miejsc premium może otworzyć przewoźnikowi — który od dawna przyciąga głównie podróżnych w celach wypoczynkowych — drzwi do potencjalnego oferowania w przyszłości klas biznes i pierwszej klasy.

Southwest nadal nie będzie pobierać opłat za bagaż rejestrowany. Polityka „bagaż lata za darmo” była głównym punktem promocji i reklam Southwest, a niektórzy analitycy spekulowali, że pobieranie opłat za bagaż może spowodować utratę klientów linii lotniczej. Jest to jedyny przewoźnik w USA, który nie pobiera opłat za odprawę dwóch sztuk bagażu.

Linia lotnicza zmagała się w tym roku ze spowolnieniem wzrostu, mniejszą niż oczekiwano liczbą dostaw samolotów od Boeing Co. i serią incydentów związanych z bezpieczeństwem lotów, które spowodowały przegląd przewoźnika przez Federalną Administrację Lotnictwa w tym tygodniu.

Akcje Southwest nieznacznie spadły w tym roku, mimo że szerszy rynek zyskał.

Southwest zacznie oferować przydzielone miejsca i miejsca premium z większą przestrzenią na nogi w przyszłym roku. Około jedna trzecia miejsc będzie w klasie premium, ale nie będzie dla nich oddzielnej kabiny. Zmiany w układzie pokładowym będą wymagały zatwierdzenia przez Federalną Administrację Lotnictwa FAA.

Linia lotnicza poinformowała, że ​​zdecydowała się na wprowadzenie aktualizacji po tym, jak jej własne badania wykazały, że 80% obecnych klientów i 86% potencjalnych pasażerów woli przypisane miejsce, szczególnie podczas dłuższych lotów, których większą liczbę obsługuje obecnie Southwest.

Połączenia nocne linia rozpocznie na trasach międzystanowych 13 lutego. Loty z Las Vegas, Los Angeles i Phoenix do międzynarodowego lotniska Thurgood Marshall w Baltimore/Washington; a także z Las Vegas do Orlando; i z Los Angeles do Nashville są już w sprzedaży.

Przedstawiciele Southwest poinformowali w czwartek, że w drugim kwartale linie osiągnęły skorygowany zysk w wysokości 58 centów na akcję. Przewyższyło to średnią 51 centów szacunków analityków zebranych przez Bloomberg.

Przychody operacyjne w wysokości 7,4 mld USD również przekroczyły oczekiwania.

Mimo to przewoźnik przyznał, że ma problemy z nadmiarem wolnych miejsc w samolotach.

Skupione na rynku krajowym amerykańskie linie lotnicze musiały obniżyć ceny, aby wypełnić samoloty po tym, jak branża dodała zbyt dużo miejsc w oczekiwaniu na rekordowy sezon podróży latem.  Z kolei obniżki cen obniżyły oczekiwania dotyczące przychodów i zysków nawet w największych amerykańskich liniach lotniczych.

Perspektywy Southwest dotyczące kluczowych wskaźników sprzedaży i kosztów były gorsze od szacunków Wall Street.

Przychody w trzecim kwartale za każde miejsce przebyte na milę, będące wskaźnikiem popytu i cen, pozostaną na niezmienionym poziomie lub spadną o 2% rok do roku, podała linia lotnicza, podczas gdy analitycy spodziewali się wzrostu o 4,9%. Koszty pozapaliwowe wzrosną nawet o 13%, podczas gdy analitycy szacowali wzrost na poziomie 6,8%.

 

Źródło: dailyherald
Foto: istock/kameraworld/
Czytaj dalej

News USA

Koszt zakupu nowego domu w USA osiągnął kolejny rekord wszechczasów

Opublikowano

dnia

Autor:

Dane opublikowane przez National Association of Realtors pokazują, że mediana ceny sprzedaży istniejących domów w USA wzrosła do 426 900 USD w czerwcu – o 4,1% w porównaniu z tym samym okresem w zeszłym roku. To najwyższy poziom w historii i drugi miesiąc z rzędu, w którym ceny osiągnęły nowy rekord.

O poprzednim rekordzie cenowym wynoszącym 394 tys. dolarów w maju informowaliśmy tutaj. W czerwcu, wraz ze wzrostem cen sprzedaż posiadanych domów spadła o 5,4% do rocznej stawki 3,89 miliona jednostek.

Jednak potencjalnie dobrym znakiem dla kupujących był wzrost rynkowych zapasów w zeszłym miesiącu. Pod koniec czerwca, według raportu, było około 1,32 miliona domów na sprzedaż, o 3,1% więcej niż w poprzednim miesiącu i o 23,4% więcej niż w tym samym okresie rok temu.

Domy sprzedawały się średnio w ciągu około 22 dni w zeszłym miesiącu. To mniej niż 24 dni odnotowane w maju, ale oznacza wzrost w porównaniu z 18 dniami w czerwcu 2023 r. Przed pandemią COVID-19 domy zazwyczaj były obecne na rynku przez około miesiąc, zanim zostały sprzedane.

Przy obecnym tempie sprzedaży wyczerpanie zapasów istniejących domów zajęłoby około 4,1 miesiąca – to najdłuższy okres od maja 2020 r. Eksperci uważają, że tempo 6 do 7 miesięcy to zdrowy poziom na zrównoważonym rynku.

Istnieje wiele czynników napędzających kryzys dostępności. Lata kiedy budowano zbyt mało domów doprowadziły do ​​ich niedoboru w kraju, a kryzys pogłębił gwałtowny wzrost stóp procentowych kredytów hipotecznych i drogie materiały budowlane.

Ekonomiści przewidują, że oprocentowanie kredytów hipotecznych pozostanie wysokie przez większość 2024 r. i zacznie spadać dopiero, gdy Rezerwa Federalna zacznie obniżać stopy procentowe. Nawet wtedy nie powrócą one jednak do najniższych poziomów obserwowanych podczas pandemii. Inwestorzy przewidują tylko jedną, ewentualnie dwie obniżki stóp w tym roku.

Według badania Zillow większość właścicieli domów twierdzi, że są prawie dwa razy bardziej skłonni sprzedać swój dom, jeśli ich stopa procentowa kredytu hipotecznego wynosi 5% lub więcej. Obecnie około 80% posiadaczy kredytów hipotecznych ma stopę poniżej 5%.

 

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/monkeybusinessimages/ Feverpitched/
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Popularne w tym miesiącu