Połącz się z nami

News Chicago

Dzisiaj Narodowy Dzień Kojota. Poznaj te zwierzęta i bezpiecznie dziel z nimi sąsiedztwo

Opublikowano

dnia

Marzec to nie tylko Miesiąc Kobiet czy Dzień Świętego Patryka. Obchodzimy w nim także niezbyt znane święto, którym jest Narodowy Dzień Kojota. Zwierzęta te zamieszkują prawie każde miasto w Stanach Zjednoczonych. Kojoty bytują także licznie w powiecie DuPage i okolicznych przedmieściach. Poznając ich zwyczaje możesz pokojowo dzielić z nimi swoje sąsiedztwo.

W Wheaton nie jest niczym niezwykłym widok kojota kłusującego po chodniku lub przechadzającego się po podwórku sąsiada. Jednak pomimo ich częstego występowania, żaden inny dziki gatunek nie wywołuje u tutejszych mieszkańców tak szerokiego wachlarza emocji.

Niezależnie od tego, czy budzi się strach, podziw, czy po prostu niezrozumienie, kojoty stały się najbardziej kontrowersyjnym elementem przyrody na zachodnich przedmieściach.

Zwolennicy Narodowego Dnia Kojota 23 marca, starają się zmienić to postrzeganie.

Kojoty odgrywają kluczową rolę w naszym ekosystemie, utrzymując różnorodność biologiczną.

Kontrolują populacje gryzoni i królików, a nawet pomagają kontrolować przenoszenie chorób. Istotne jest, abyśmy dowiedzieli się więcej o tych inteligentnych, zdolnych do adaptacji psowatych i o tym, jak z nimi współistnieć.

Kojoty różnią się od większości innych gatunków dzikich zwierząt na przedmieściach, ponieważ często są uważane za zagrożenie dla ludzi dlatego, że są widoczne.

W rzeczywistości kojoty z natury boją się ludzi i zazwyczaj unikają nas, gdy tylko jest to możliwe. Agresywne zachowanie jest nietypowe i często wynika z kojarzenia ludzi jako źródła pożywienia lub ochrony legowiska młodych szczeniąt.

Powszechnym błędnym przekonaniem ludzi jest to, że kojoty będą polować i zabijać swoje zwierzęta domowe.

Chociaż ataki się zdarzają, w rzeczywistości są one dość rzadkie. Kojoty to padlinożercy, a większość ich diety składa się z małych gryzoni, takich jak myszy, norniki i króliki. Jeśli jednak nadarzy się okazja, wykorzystają też małe, nienadzorowane zwierzę towarzyszące.

Odpowiedzialni właściciele zwierząt domowych powinni zawsze wyprowadzać psy na smyczy i nigdy nie zostawiać ich samych na zewnątrz. Zwierzęta pozostawione na zewnątrz, nawet przy ogrodzonym podwórku, są narażone na drapieżnictwo i niepotrzebne konflikty z kojotami.

Innym nieporozumieniem jest to, że widok kojota w ciągu dnia oznacza, że jest wściekły lub niebezpieczny. Obecnie widywanie ich o każdej porze dnia i nocy jest czymś powszechnym i normalnym.

Według DuPage County Animal Services sezon godowy kojotów zwykle trwa od stycznia do marca, a szczenięta rodzą się w kwietniu i maju. Wiosną i latem możliwe są częstsze obserwacje kojotów w ciągu dnia, ponieważ zwierzęta te mają dzieci do wykarmienia, a zatem muszą intensywniej żerować.

Istnieje wiele sposobów, w jakie mieszkańcy mogą pomóc uniknąć konfliktów i pokojowo współistnieć z kojotami.

Upewnij się, że odpowiednio zabezpieczasz pojemniki na śmieci i przechowuj karmę dla zwierząt w pomieszczeniach. Usuń karmniki dla ptaków ze swojego podwórka, jeśli w okolicy zauważono kojoty. Karmniki dla ptaków przyciągają wiewiórki i gryzonie, które są ulubionym źródłem pożywienia kojotów. Utrzymuj również grille w czystości, ponieważ resztki jedzenia mogą przyciągać dzikie zwierzęta.

Pamiętaj także, aby zamknąć puste przestrzenie wokół swojej nieruchomości. Kojoty będą wykorzystywać obszary pod werandami i szopami do odpoczynku i wychowywania młodych.

Współistnienie z kojotami to aktywny wysiłek sąsiedzki. Uznając Narodowy Dzień Kojota 23 marca, zwiększamy świadomość i uczymy mieszkańców, jak zapobiegać konfliktom i szanować ten inteligentny gatunek psów.

Dzięki lepszemu zrozumieniu i docenieniu uczymy się, jak z powodzeniem współistnieć z kojotami w naszych dzielnicach i społeczności przez dziesięciolecia.

 

Źródło: dailyherald
Foto: YouTube, istock/AMCImagesSongbird839/ Harry Collins/ Fabiomichelecapelli

News USA

Oxford Dictionary ogłasza Słowo Roku 2025. Jest nim „Rage bait”

Opublikowano

dnia

Autor:

Oxford Languages ogłosiło Word of the Year 2025, a wybór nie tylko zaskakuje, lecz także celnie oddaje kierunek, w jakim zmierza komunikacja w sieci. Zwyciężył termin rage bait, pokonując inne finałowe wyrażenia, takie jak aura farming oraz biohack. To wyrażenie – choć składa się z dwóch słów – stało się symbolem nowej epoki internetowych zachowań, w której emocje stają się najbardziej pożądanym paliwem cyfrowego ruchu.

Co oznacza „rage bait”?

Według definicji Oxford Dictionary, rage bait to: „treści internetowe celowo zaprojektowane po to, aby wywoływać gniew lub oburzenie poprzez frustrację, prowokację lub obraźliwy charakter, zazwyczaj publikowane w celu zwiększenia ruchu lub zaangażowania pod konkretną stroną internetową lub treścią w mediach społecznościowych.”

Innymi słowy: to schemat komunikacyjny, który od lat dominuje w mediach społecznościowych, ale dopiero ostatnio zyskał globalne uznanie jako osobne zjawisko językowe.

Jedno słowo czy dwa?

Choć rage bait to technicznie dwa słowa, Oxford podkreśla, że tytuł Word of the Year może otrzymać zarówno pojedyncze słowo, jak i wyrażenie. Liczy się przede wszystkim wpływ danego terminu na język i kulturę w danym roku.

Manipulacja emocjami zamiast ciekawości

Casper Grathwohl, prezes Oxford Languages, komentując tegoroczny wybór, stwierdził, że gwałtowny wzrost użycia terminu rage bait pokazuje rosnącą świadomość społeczeństwa na temat mechanizmów manipulacji w internecie. Jak zauważył:

„Fakt, że słowo rage bait istnieje i zanotowało tak dramatyczny wzrost użycia, oznacza, że coraz lepiej dostrzegamy taktyki manipulacyjne, w które możemy zostać wciągnięci online. Wcześniej internet koncentrował się na przyciąganiu naszej uwagi poprzez wzbudzanie ciekawości, ale dziś obserwujemy gwałtowną zmianę – polegającą na przejmowaniu i kształtowaniu naszych emocji oraz reakcji.”

Według ekspertów to właśnie emocje – a zwłaszcza złość – są najskuteczniejszym mechanizmem napędzającym zaangażowanie odbiorców. Dlatego termin rage bait idealnie definiuje obecny krajobraz informacyjny.

Kolejny nieoczywisty wybór: „67”

Nie tylko Oxford postawił w tym roku na niestandardowe pojęcia. Dictionary.com ogłosił, że jego Word of the Year „67”. Liczba ta, wymawiana jako „six-seven”, funkcjonuje w internecie jako mem, slangowe powiedzenie lub żart kontekstowy – bez jasnej definicji, ale z dużą elastycznością użycia.

Źródło: scrippsnews
Foto: Philafrenzy, mrpolyonymous/Flickr
Czytaj dalej

News USA

Muzyka koi ból – pielęgniarz z San Diego gra pacjentom na gitarze i ukulele

Opublikowano

dnia

Autor:

Pielęgniarz Rod Salaysay, pracujący na oddziale pooperacyjnym UC San Diego Health, oprócz standardowych narzędzi medycznych – takich jak termometr czy stetoskop – korzysta również z gitary i ukulele, aby pomagać chorym w radzeniu sobie z bólem.

Muzyka w terapii bólu

Rod Salaysay, odpowiadając na prośby pacjentów, wykonuje różnorodne utwory – od angielskich i hiszpańskich piosenek folkowych, przez klasyczne kompozycje jak Minuet in G Major, po znane melodie filmowe, m.in. „Somewhere Over the Rainbow”.

Podczas występów pacjenci często się uśmiechają, przytakują, a według obserwacji pielęgniarza spada im tętno, obniża się ciśnienie krwi, a niektórzy proszą o mniejsze dawki leków przeciwbólowych.

Jak podkreśla Salaysay: „W szpitalu często pojawia się cykl: niepokój, ból, lęk. Muzyka może ten cykl przerwać.”

Naukowe podstawy działania muzyki

Choć intuicyjnie wydaje się, że muzyka łagodzi ból, badania naukowe nad tzw. analgezją indukowaną muzyką dopiero się rozwijają. Najnowsze publikacje w „Pain” oraz „Scientific Reports” wskazują, że muzyka może zmniejszać odczuwanie bólu lub zwiększać tolerancję na ból, ale nie zastąpi całkowicie leczenia farmakologicznego.

Najbardziej efektywne w tej terapii jest samodzielne wybranie muzyki przez pacjenta i skoncentrowane słuchanie.

Dlaczego muzyka działa?

Według psychologa dr. Adama Hanleya z Florida State University, ból to złożone doświadczenie – fizyczne, emocjonalne i poznawcze. Na to, jak bardzo boli, wpływa: stan psychiczny, poziom lęku, koncentracja na doznaniu.

Muzyka odciąga uwagę od bólu, aktywuje wiele obszarów mózgu i daje pacjentowi wsparcie emocjonalne.

Dr Caroline Palmer z McGill University dodaje, że muzyka działa nie tylko jako rozpraszacz – wpływa na percepcję bólu poprzez aktywację ścieżek neuronalnych.

Jaka muzyka działa najlepiej?

W badaniu Erasmus University Rotterdam z udziałem 548 osób sprawdzano wpływ 5 gatunków muzycznych (klasyczna, rock, pop, urban, elektroniczna) na tolerancję bólu podczas testu ekspozycji na zimno.

Wyniki wskazały, że każdy gatunek przyniósł ulgę, a najlepiej działała muzyka preferowana przez uczestnika, niezależnie od jej stylu.

„Recepta bez skutków ubocznych”

Niektórzy lekarze mówią już o muzyce jako o najprostszym środku wspomagającym, bez skutków ubocznych. Choćnie zastąpi leczenia medycznego, ale może być potężnym narzędziem wspomagającym terapię bólu.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Belgijski owczarek Soleil zdobył tytuł Best in Show na 2025 National Dog Show

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas prestiżowego National Dog Show w Filadelfii, transmitowanego tradycyjnie w Thanksgiving Day, tytuł Best in Show zdobyła sześcioletnia suczka rasy belgijski owczarek o imieniu Soleil. Pokonała ponad 1 900 psów z całego kraju, zwyciężając wcześniej w swojej Herding Group.

Mimo tłumu i atmosfery rywalizacji głęboko czarna Soleil zachowała pełen spokój. Jej przewodnik i handler, Daniel Martin z Princeton w Karolinie Północnej, nie krył wzruszenia, podkreślając, że decydujące okazały się charakter i sposób poruszania się suczki.

Do finałowej rundy zakwalifikowało się siedem psów – laureatów poszczególnych grup: Working, Non-Sporting, Sporting, Terrier, Toy, Hound oraz Herding. Soleil reprezentowała ostatnią z nich. Drugie miejsce (Reserve Best in Show) zajął George – amerykański foxhound z grupy Hound.

Rasa z tradycją – inteligencja i lojalność

Zgodnie z opisem American Kennel Club, owczarek belgijski to pies niezwykle inteligentny, czujny i poważny, znany z wysokiej podatności na szkolenie. To rasa pasterska, której przedstawiciele cieszą się silną więzią z człowiekiem i wyjątkowo źle znoszą samotność. Średnia długość życia wynosi od 10 do 14 lat.

Wydarzenie z historią

National Dog Show powstał w 1879 roku, a nieprzerwanie organizowany jest od 1933. Od 2002 roku transmitowany jest w telewizji i oglądany co roku przez około 20 milionów widzów.

Za organizację odpowiada Kennel Club of Philadelphia, a głównym partnerem wydarzenia jest Purina. Oprócz rywalizacji głównej odbywają się także konkursy dodatkowe, m.in. barking contest.

Źródło: npr
Foto: YouTube

Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu