Połącz się z nami

News USA

Mniej jemy to dłużej żyjemy. Dieta niskokaloryczna opóźnia starzenie

Opublikowano

dnia

Spożywanie mniejszej ilości kalorii spowalnia tempo starzenia i zwiększa długowieczność zdrowych osób dorosłych, zgodnie z badaniem opublikowanym w tym miesiącu w czasopiśmie Nature Aging.

Badanie, które zostało sfinansowane przez National Institute on Aging, część National Institutes of Health, jest pierwszym w historii, które dotyczyło długoterminowego wpływu ograniczenia kalorii.

Wcześniej znano już wiele dowodów na to, że dieta o ograniczonej kaloryczności może zapewnić znaczne korzyści zdrowotne, w tym opóźnić starzenie, powiedział główny autor badania, Dan Belsky, który jest adiunktem epidemiologii w Mailman School of Public Health na Uniwersytecie Columbia w Nowym Jorku. Jork.

Naukowcy twierdzą, że są blisko odwrócenia procesu starzenia

„Głównym wnioskiem z naszych badań jest to, że możliwe jest spowolnienie tempa biologicznego starzenia się i że możliwe jest osiągnięcie tego spowolnienia poprzez modyfikację stylu życia i zachowania” – wyjaśnił Belsky.

W badaniu klinicznym fazy 2, które trwało dwa lata, 220 dorosłych zostało losowo przydzielonych do zmniejszenia spożycia kalorii nawet o 25%500 kalorii dla osób, które na ogół spożywają 2000 kalorii dziennie – lub do niezmieniania diety. Uczestnicy mieli wskaźnik masy ciała, czyli BMI, w zakresie od 22 do 27.

Osoby z grupy o ograniczonej kaloryczności otrzymywały trzy gotowe posiłki dziennie przez pierwszy miesiąc, aby zapoznać się z wielkością porcji. Zapewniono im również poradnictwo behawioralne dotyczące diety w ciągu pierwszych 24 tygodni.

Uczestnikom, którzy nie należeli do grupy o ograniczonej kaloryczności, nie powiedziano, ile powinni jeść i nie otrzymali żadnej porady.

Dr Evan Hadley, dyrektor oddziału geriatrii i gerontologii klinicznej w National Institute of Aging, powiedział, że większość osób z grupy ograniczającej kalorie ograniczyła dzienne spożycie kalorii tylko o około 12%, ale to wystarczyło, aby nastąpiły znaczące zmiany.

Aby zmierzyć tempo starzenia, naukowcy wykorzystali algorytm, aby zobaczyć, jak niektóre biomarkery DNA we krwi zmieniały się w czasie.

Algorytm opierał się na wcześniej uzyskanych danych od około 1000 osób, które obserwowano przez 20 lat, aby zobaczyć, jak szybko funkcjonowanie ich narządów – w tym serca, wątroby, nerek i płuc – pogarszało się wraz z wiekiem, powiedział Belsky.

Dodał, że algorytm działał jak swego rodzaju „prędkościomierz”, pomagając ocenić, jak szybko starzeją się uczestnicy badania.

Naukowcy odkryli, że osoby, które ograniczyły kalorie, spowolniły tempo starzenia się o 2% do 3% w porównaniu z osobami na normalnej diecie.

Przekłada się to na zmniejszenie prawdopodobieństwa przedwczesnej śmierci o 10–15%.

Nie wiadomo jeszcze, czy spowolnienie starzenia utrzyma się po dwóch latach, powiedział Hadley. Uczestników badania nie obserwowano po dwuletniej interwencji. Dodał, że osobne badanie, również finansowane przez agencję, planuje przyjrzeć się skutkom diety o ograniczonej kaloryczności po 10 latach.

Mimo to, wg Hadleya, nowe badanie potwierdza ustalenia z poprzednich eksperymentów, że pewne ograniczenia kalorii mogą promować korzyści zdrowotne, w tym dłuższe i zdrowsze życie.

Naukowcy wciąż nie wiedzą dokładnie, dlaczego ograniczenie kalorii wydaje się spowalniać proces starzenia, chociaż istnieją dowody na to, że ograniczenie kalorii powoduje zmiany na poziomie komórkowym, wyjaśnia Belsky.

„Może wywoływać w organizmie mechanizmy reakcji przetrwania, których efektem jest oczyszczanie śmieci wewnątrzkomórkowych” – powiedział.

Pankaj Kapahi, naukowiec z Buck Institute for Research on Aging, który nie był zaangażowany w badanie także podziela to zdanie. Uważa, że wraz z ograniczeniem kalorii, ćwiczenia i zbilansowana dieta są również ważnymi czynnikami, które należy wziąć pod uwagę w przypadku starzenia się.

Kapahi dodał, że wyniki badania nie oznaczają, że ludzie powinni się głodzić – to może prowadzić do niedożywienia i złego stanu zdrowia psychicznego.

“Ograniczenie kalorii musi być dokonane na marginalnym poziomie” – powiedział.

Z kolei Valter Longo, biochemik i dyrektor Instytutu Długowieczności na Uniwersytecie Południowej Kalifornii, uważa, że ograniczanie kalorii przez dłuższy czas może być szkodliwe.

Na przykład badania na zwierzętach wykazały, że długoterminowe ograniczenie kalorii wiąże się z ryzykiem zmniejszenia siły mięśni, spowolnienia metabolizmu i osłabienia układu odpornościowego, powiedział Longo, który nie brał udziału w badaniu.

Hadley ostrzegł przed nadinterpretacją wyników, mówiąc, że ograniczenie kalorii może nie być dobre dla wszystkich, w tym dla osób z wieloma chorobami podstawowymi. Zalecił rozmowę z lekarzem przed przejściem na dietę niskokaloryczną.

 

Źródło: nbc
Foto: istock/Chinnapong/ Kiwis/ Halfpoint/ nd3000/ sefa ozel/ Akacin Phonsawat

News USA

Trump chce uznać Bractwo Muzułmańskie za zagraniczną organizację terrorystyczną

Opublikowano

dnia

Autor:

W niedzielę Prezydent Donald Trump zapowiedział, że jego administracja finalizuje proces uznania Bractwa Muzułmańskiego za zagraniczną organizację terrorystyczną. Jak podkreślił, decyzja ma zostać ogłoszona „w najmocniejszych i najbardziej stanowczych słowach”.

„Finalne dokumenty są przygotowywane” – powiedział Donald Trump w porannym wywiadzie dla Just the News.

To kolejna próba takiej decyzji – proces został rozpoczęty już podczas pierwszej kadencji Trumpa, jednak wówczas nie zakończył się formalnym uznaniem organizacji za terrorystyczną, choć podobne kroki podjęły już m.in. Egipt, Arabia Saudyjska, Zjednoczone Emiraty Arabskie, Bahrajn, Austria i Jordania.

Szczegóły i wyzwania prawne

Sekretarz Stanu Marco Rubio poinformował 12 sierpnia, że administracja wznowiła działania w tej sprawie. Wskazał jednak, że procedura może być skomplikowana i prowadzić do postępowań sądowych:

„Wszystko jest w toku. Bractwo Muzułmańskie składa się z różnych odłamów, trzeba będzie wyznaczyć każdą z tych grup osobno. Te działania z pewnością będą kwestionowane w sądzie.”

Eksperci wskazują, że organizacje objęte takim statusem mogą żądać unieważnienia decyzji, argumentując, że nie mają charakteru terrorystycznego.

Czym jest Bractwo Muzułmańskie?

Założone w 1928 roku w Egipcie przez Hassana al-Bannę, Bractwo Muzułmańskie uchodzi za najstarszy i jeden z najbardziej wpływowych ruchów islamistycznych na świecie. Według Programu ds. Ekstremizmu Uniwersytetu George’a Waszyngtona organizacja:

„Postuluje oddolną, stopniową islamizację społeczeństwa, która miałaby doprowadzić do stworzenia państwa opartego w pełni na zasadach islamu”.

W Jordanii, gdzie zakazano działalności Bractwa na początku tego roku, ministerstwo spraw wewnętrznych uzasadniało decyzję „działaniami destabilizującymi kraj oraz naruszającymi porządek publiczny”.

Wsparcie polityczne w USA

W Kongresie trwają ponadpartyjne działania na rzecz formalnego uznania Bractwa za organizację terrorystyczną.

W lipcu tego roku Kongresmeni Mario Díaz-Balart (R–Floryda) i Jared Moskowitz (D–Floryda) złożyli projekt ustawy Muslim Brotherhood Terrorist Designation Act of 2025, wzywający prezydenta i sekretarza stanu do podjęcia działań sankcyjnych.

Napięcia wokół CAIR

Zapowiedź Prezydenta Trumpa nastąpiła zaledwie kilka dni po tym, jak Gubernator Teksasu Greg Abbott uznał Bractwo Muzułmańskie i Council on American-Islamic Relations (CAIR) za zagraniczne organizacje terrorystyczne i międzynarodowe organizacje przestępcze.

Decyzja ta zakazuje im nabywania lub posiadania ziemi w Teksasie, oraz umożliwia stanowym władzom występowanie o ich zamknięcie.

CAIR stanowczo zaprzecza powiązaniom z Bractwem Muzułmańskim, a po ogłoszeniu decyzji organizacja  pozwała gubernatora Abbotta oraz prokuratora stanowego Kena Paxtona.

„Pan Abbott pomawia nas i innych amerykańskich muzułmanów, ponieważ skutecznie działamy na rzecz sprawiedliwości” – przekazał oddział CAIR w Teksasie.

Organizacja deklaruje dalszą działalność jako grupa broniąca praw obywatelskich i wolności religijnej.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Trump i Mamdani zaskakująco zgodni podczas spotkania w Białym Domu

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek w Gabinecie Owalnym doszło do niespodziewanie spokojnego i konstruktywnego spotkania między Prezydentem USA Donaldem Trumpem a nowo wybranym Burmistrzem Nowego Jorku Zohranem Mamdanim. Mimo wcześniejszych ostrej retoryki i wzajemnych oskarżeń, obaj politycy zaprezentowali się jako gotowi do współpracy w kwestii poprawy warunków życia mieszkańców Nowego Jorku.

Spotkanie miało charakter roboczy i koncentrowało się na kwestiach dostępności mieszkań, kosztów życia, cen żywności oraz usług komunalnych. Obaj politycy, choć ze skrajnie różnych obozów ideowych, zgodzili się, że to właśnie rosnące koszty codziennego życia stanowią główny problem mieszkańców miasta.

Donald Trump, który wcześniej określał Mamdaniego jako „100% komunistycznego szaleńca”, a także kwestionował jego obywatelstwo, podczas piątkowego spotkania mówił o nim z uznaniem. „Myślę, że zaskoczy wielu konserwatystów” – stwierdził, stojąc obok Mamdaniego.

Zohran Mamdani – demokratyczny socjalista, który w kampanii nazywał siebie „najgorszym koszmarem Donalda Trumpa” – przyznał, że spotkanie przebiegło w duchu współpracy. „To, co doceniam, to skupienie na tym, co nas łączy, a nie dzieli” – powiedział.

Rozmowa o inflacji i kosztach życia

Obaj politycy przyznali, że wzrost cen był jednym z głównych tematów dyskusji. Mamdani odniósł sukces wyborczy, wykorzystując niezadowolenie wyborców z powodu inflacji, Trump również oparł część swojej kampanii na obietnicy walki z drożyzną. „Niektóre z jego pomysłów w sprawie inflacji są dokładnie tym, co ja proponuję” – ocenił prezydent.

Trump broni Mamdaniego przed dziennikarzami

Podczas pytań ze strony reporterów prezydent kilkukrotnie wziął Mamdaniego w obronę, m.in. gdy padło pytanie, czy wciąż uważa go za faszystę. „Mówiono o mnie gorsze rzeczy niż despota” – skwitował Trump.

Kiedy Mamdani został zapytany, dlaczego przyleciał do Waszyngtonu zamiast skorzystać z bardziej ekologicznego środka transportu, Trump przerwał mówiąc: „W porządku, będę cię bronił”.

Możliwa współpraca dla dobra miasta

Donald Trump przyznał, że rozważał nawet wstrzymanie środków federalnych dla Nowego Jorku, jeśli nie będzie porozumienia z nowym burmistrzem. Jednak po spotkaniu stwierdził: „Nie chcemy do tego doprowadzić. Myślę, że do tego nie dojdzie”.

Zohran Mamdani także podkreślił, że celem rozmów była przystępność mieszkaniowa i poprawa bezpieczeństwa. Jak przekazała jego przyszła szefowa gabinetu Elle Bisgaard-Church, obie strony zgodziły się, że miasto musi być bezpieczne, a ceny – niższe.

Spotkanie w Gabinecie Owalnym przebiegło spokojnie. Prezydent stwierdził nawet, że popiera plany Mamdaniego dotyczące budowy mieszkań: „Ludzie będą zszokowani, ale chcę tego samego.”

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Sąd Federalny: Urząd Skarbowy nie może przekazywać danych służbom imigracyjnym

Opublikowano

dnia

Autor:

W piątek sędzina federalna Colleen Kollar-Kotelly z Sądu Okręgowego w Dystrykcie Kolumbii wydała decyzję o zablokowaniu porozumienia między Urzędem Skarbowym (IRS) a organami imigracyjnymi, uznając, że działania agencji naruszały federalne przepisy oraz prawo do prywatności dziesiątek tysięcy podatników.

Umowa między resortami

W kwietniu Sekretarz Skarbu Scott Bessent oraz Sekretarz Bezpieczeństwa Narodowego Kristi L. Noem formalnie podpisali porozumienie, umożliwiające przekazywanie przez IRS poufnych danych podatkowych osób podejrzewanych o nielegalny pobyt w USA.  O porozumieniu zatwierdzonym przez sąd informowaliśmy tutaj.

Zgodnie z jego założeniami, organy imigracyjne miały dostarczać Urzędowi Skarbowemu nazwiska, adresy i inne dane identyfikacyjne osób przeznaczonych do zatrzymania i deportacji, a agencja podatkowa miała je weryfikować w swoich bazach.

Informacja o porozumieniu doprowadziła do gwałtownego spadku liczby składanych deklaracji podatkowych w społecznościach imigrantów.

Wnioskowano o przekazanie danych 1,2 mln osób

Według danych sądowych, w sierpniu Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego wystąpił do IRS o dane 1,2 mln osób. Agencja podatkowa potwierdziła zgodność danych w przypadku około 47 tys. osób, które mogły zostać zlokalizowane przez organy imigracyjne.

Argumentacja sądu: zagrożenie deportacją i spadek liczby rozliczeń

W piątkowym uzasadnieniu wydanego wstępnego zakazu współpracy sędzina Kollar-Kotelly uznała, że porozumienie narusza przepisy dotyczące tajemnicy podatkowej, która stanowi fundament systemu podatkowego w USA.

„Gdyby ryzyko się zmaterializowało, członkowie organizacji powodowej byliby narażeni na poważną krzywdę, w tym nielegalne usunięcie ze Stanów Zjednoczonych” – napisała w orzeczeniu.

Sędzina zwróciła uwagę, że strach przed deportacją spowodował rezygnację wielu imigrantów z ubiegania się o należne ulgi podatkowe, co przekłada się na wymierne straty finansowe dla państwa.

„Choć członkowie powodów ponoszą natychmiastowe szkody, to społeczeństwo jako całość ponosi długoterminowe straty wynikające z braku wpływów podatkowych” – podkreśliła.


Nie wiadomo jeszcze, czy IRS złoży odwołanie do Sądu Apelacyjnego okręgu Dystryktu Kolumbii. W przypadku ewentualnego wstrzymania postanowienia, kontynuacja współpracy między agencjami mogłaby dotknąć nawet setek tysięcy osób.

Źródło: washington post
Foto: istock/utah778/silvermanmediaservices/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu