News USA
Czwarty obiekt latający nad Ameryką zestrzelony przez myśliwce. Chiny nas szpiegują?
W niedzielę prezydent Joe Biden nakazał zestrzelenie „niezidentyfikowanego obiektu” przez amerykańskie myśliwce nad jeziorem Huron. Prawdopodobnie jest to ten sam obiekt, który był śledzony nad Montaną i monitorowany przez rząd od sobotniego wieczoru, poinformowali amerykańscy urzędnicy. To czwarty taki przypadek w ciągu tygodnia.
To niezwykłe, że cztery obiekty zostały zestrzelone z nieba przez amerykańskie myśliwce w ciągu ośmiu dni. Urzędnicy Pentagonu przekazali, że nie wiedzą, kiedy przed tymi przypadkami miało miejsce ostatnie zestrzelenie nieznanego lub nieautoryzowanego obiektu nad terytorium USA.
Wcześniej zestrzelono obiekty nad Alaską i Kanadą ponieważ leciały na wysokościach, które stanowiły zagrożenie dla lotnictwa komercyjnego, poinformowali urzędnicy.
Ostatni obiekt został po raz pierwszy wykryty w sobotę wieczorem nad Montaną, ale początkowo sądzono, że jest to anomalia. Radar wychwycił go ponownie w niedzielę, gdy unosił się nad Górnym Półwyspem Michigan i znajdował się nad jeziorem Huron.
W niedzielę władze USA i Kanady ograniczyły część przestrzeni powietrznej nad jeziorem, ponieważ samoloty były wysyłane w celu przechwycenia i próby zidentyfikowania obiektu.
Najnowszy obiekt był ośmiokątny, ze zwisającymi z niego sznurkami, ale nie miał oczywistego ładunku. Według jednego z wyższych urzędników USA leciał nisko, na wysokości około 20 000 stóp.
Urzędnicy amerykańscy wciąż próbowali precyzyjnie zidentyfikować pozostałe dwa obiekty zestrzelone przez myśliwce F-22 w ciągu ostatnich dwóch dni. Pracowali również nad ustaleniem, czy Chiny są odpowiedzialne za ich pojawienie się na niebie.
Obiekt zestrzelony w sobotę nad kanadyjskim Jukonem został opisany przez amerykańskich urzędników jako mały balon. Obiekt latający nad północnym wybrzeżem Alaski w piątek był bardziej cylindryczny i opisany jako rodzaj sterowca.
Według urzędników, oba obiekty miały przyczepiony lub zawieszony ładunek. Urzędnicy nie byli w stanie powiedzieć, kto je wysłał i starają się ustalić ich pochodzenie.
Trzy obiekty były znacznie mniejsze, różniły się wyglądem i latały na niższych wysokościach niż podejrzany chiński balon szpiegowski, który spadł do Oceanu Atlantyckiego po amerykańskim uderzeniu rakietowym.
Osiem dni temu odrzutowce F-22 zestrzeliły duży biały balon, który przez wiele dni unosił się nad Stanami Zjednoczonymi na wysokości około 60 000 stóp. Urzędnicy amerykańscy natychmiast obwinili Chiny, twierdząc, że balon był wyposażony w sprzęt do wykrywania i zbierania sygnałów wywiadowczych oraz mógł samodzielnie manewrować.
Chińskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych poinformowało, że bezzałogowy balon był cywilnym sterowcem meteorologicznym, który zboczył z kursu. Pekin stwierdził, że Stany Zjednoczone „przesadziły”, zestrzeliwując go.
Następnie, w piątek, North American Aerospace Defense Command, połączona organizacja amerykańsko-kanadyjska, która zapewnia wspólną obronę przestrzeni powietrznej, wykryła i zestrzeliła obiekt w pobliżu słabo zaludnionego Deadhorse na Alasce.
Później tego wieczoru NORAD wykrył drugi obiekt, lecący na dużej wysokości nad Alaską. W sobotę wleciał w kanadyjską przestrzeń powietrzną i znajdował się nad Jukonem, odległym terytorium, kiedy premier Justin Trudeau wydał rozkaz zestrzelenia go.
W obu tych incydentach obiekty leciały na wysokości około 40 000 stóp.
Te przypadki zwiększyły napięcia dyplomatyczne między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
Źródło: suntimes
Foto: YouTube, istock/Alexyz3d
News USA
Rosnąca liczba zbiórek na platformie GoFundMe pokazuje presję kosztów życia w USA
Platforma GoFundMe opublikowała coroczną analizę kampanii zbiórkowych, z której wynika, że Amerykanie coraz częściej proszą o wsparcie finansowe na podstawowe potrzeby, takie jak mieszkanie, żywność i rachunki. Z danych wynika, że w 2025 roku w opisach zbiórek najczęściej pojawiały się słowa: „work”, „home”, „food”, „bill” i „care”. Szczególnie dynamicznie rosła kategoria związana z miesięcznymi rachunkami, która była drugą najszybciej rozwijającą się grupą kampanii – zaraz po zbiórkach na rzecz organizacji non profit.
Koszty życia głównym zmartwieniem społecznym
Rosnące zainteresowanie zbiórkami na podstawowe potrzeby odzwierciedla szersze nastroje społeczne. Jak pokazał ostatni sondaż CBS News, inflacja i sytuacja gospodarcza znajdują się obecnie na czele listy problemów, którymi najbardziej martwią się mieszkańcy USA.
Wzrost zbiórek na podstawowe potrzeby
Według danych platformy, liczba kampanii mających na celu sfinansowanie czynszu, zakupów spożywczych, kosztów mieszkania czy paliwa wzrosła w 2025 roku o 17%. Dyrektor generalny GoFundMe, Tim Cadogan, podkreślił, że jest to kontynuacja trendu widocznego od kilku lat.
Jak zaznaczył, coraz więcej osób przyznaje, że nie jest w stanie opłacić bieżącego czynszu i zwraca się o pomoc do rodziny oraz znajomych, by przetrwać kolejny miesiąc lub dwa. Jego zdaniem potwierdza to, że życie w USA staje się coraz droższe, a wiele rodzin nie radzi sobie z rosnącymi wydatkami.
Skutki paraliżu administracji federalnej
Z platformy intensywnie korzystano również w trakcie trwającego 43 dni wstrzymania pracy administracji federalnej, kiedy zamknięcie wielu agencji doprowadziło do przerw w wypłacie świadczeń żywnościowych. W tym okresie liczba zbiórek związanych z utratą pomocy socjalnej wzrosła aż sześciokrotnie.

Historia jednej z rodzin
Jedną z osób, które w 2025 roku sięgnęły po pomoc za pośrednictwem GoFundMe, jest Iesha Shepard, 34-letnia mieszkanka Nowego Orleanu, samotna matka dwóch córek. Kobieta wpadła w zaległości czynszowe po tym, jak z powodów zdrowotnych nie była w stanie wykonywać pracy dorywczej w hotelu.
Shepard od czterech lat zmaga się z przewlekłą niewydolnością serca po postrzeleniu, którego doświadczyła w przeszłości. Zbiórkę uruchomiła po otrzymaniu nakazu eksmisji. Jak podkreśliła w rozmowie z Associated Press, jej największym lękiem jest utrata dachu nad głową wraz z dziećmi w okresie świątecznym.
Źródło: cbs
Foto: GoFundMe, istock/lucigerma/
News USA
Google ujawnia Year in Search 2025. Te tematy najbardziej interesowały Amerykanów
Firma Google opublikowała w zeszłym tygodniu raport Year in Search, który pokazuje wydarzenia, osoby i zjawiska popkulturowe generujące największe wzrosty zainteresowania w wyszukiwarce w ciągu ostatnich 12 miesięcy. Na 1. miejscu zestawienia znalazł się Charlie Kirk. Założyciel Turning Point USA zginął 10 września podczas wystąpienia na kampusie Utah Valley University, co wywołało ogólnokrajowy skok liczby wyszukiwań.
Pierwszą piątkę uzupełniły: hit Netflixa „KPop Demon Hunters”, pluszowa figurka Labubu, smartfon iPhone 17 oraz One Big Beautiful Bill Act, podpisany jako ustawa w lipcu 2025.
Top 10 trendów wyszukiwań w USA w 2025 roku
1. Charlie Kirk
2. “KPop Demon Hunters”
3. Labubu
4. iPhone 17
5. One Big Beautiful Bill Act
6. Zohran Mamdani
7. DeepSeek
8. Government shutdown
9. FIFA Club World Cup
10. Tariffs
Wiadomości, które najbardziej interesowały internautów
W kategorii newsów dominowały tematy polityczne i społeczne. Najczęściej wyszukiwanym hasłem informacyjnym był One Big Beautiful Bill Act, wyprzedzając government shutdown oraz sprawę zabójstwa Charlie’ego Kirka.
Kolejne pozycje dotyczyły m.in. taryf celnych, protestów No Kings, pożarów w Los Angeles, wyboru nowego papieża oraz inauguracji prezydenta USA.
Ludzie, filmy i kultura popularna
Najczęściej wyszukiwaną osobą w 2025 roku był Zohran Mamdani, wybrany burmistrzem Nowego Jorku. Wysoko znalazły się także nazwiska artystów, sportowców oraz postaci życia publicznego, w tym Pope Leo XIV, Karoline Leavitt i Jimmy Kimmel.
Wśród filmów bezkonkurencyjny okazał się „KPop Demon Hunters”, a za nim m.in. „The Minecraft Movie”, „Happy Gilmore 2” i „Jurassic World Rebirth”.

Charlie Kirk
Muzyka, sport i telewizja
W kategorii muzycznej największe zainteresowanie wzbudzili d4vd, KATSEYE i Bad Bunny. W sporcie dominowali Shedeur Sanders, Terence Crawford oraz Cooper Flagg, a w serialach prowadziły „The Hunting Wives”, „The White Lotus” i „Squid Game”.
Wśród podcastów na 1. miejscu znalazł się „New Heights”, a wysoko uplasował się także „The Charlie Kirk Show”.
Tematy poruszające i pożegnania
Raport odzwierciedlał również zainteresowanie odejściami znanych osób. Najczęściej wyszukiwanym nazwiskiem w tej kategorii był Charlie Kirk, a kolejne miejsca zajęli m.in. Gene Hackman, Ozzy Osbourne, Pope Francis oraz Val Kilmer.

Porównanie z 2024 rokiem
Dla porównania, w 2024 roku wśród najpopularniejszych wyszukiwań w USA dominowały wybory prezydenckie, nazwisko Donald Trump, łamigłówka „Connections” z The New York Times, New York Yankees oraz ówczesna wiceprezydent Kamala Harris.
Raport Google Year in Search 2025 pokazuje, jak silnie na zainteresowania internautów wpływały w tym roku wydarzenia polityczne, nagłe tragedie oraz globalna popkultura.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock, YouTube
News USA
FDA zatwierdziła nowe okulary, które spowolnią postęp krótkowzroczności u dzieci
Dla wielu dzieci pierwsza para okularów to nieunikniony etap dorastania i początek regularnych wizyt u okulisty. Od września w Stanach Zjednoczonych dostępne jest jednak nowe rozwiązanie, które nie tylko koryguje wzrok, ale może realnie spowolnić rozwój krótkowzroczności i zmniejszyć ryzyko poważnych problemów okulistycznych w dorosłym życiu. Chodzi o specjalistyczne soczewki okularowe zatwierdzone przez Food and Drug Administration (FDA).
Czym jest krótkowzroczność i dlaczego zdarza się coraz częściej?
Krótkowzroczność polega na tym, że osoba widzi wyraźnie z bliska, ale ma trudności z ostrym widzeniem obiektów znajdujących się w oddali. Badania prowadzone na całym świecie pokazują, że liczba dzieci z tą wadą wzroku systematycznie rośnie.
Eksperci wiążą to z coraz większą ilością czasu spędzanego w pomieszczeniach zamkniętych, przed ekranami, książkami i innymi obiektami znajdującymi się bardzo blisko oczu. Według dr. Michaela Repki, profesora i pediatry-okulisty z Johns Hopkins School of Medicine, aż 30–40% dzieci w USA będzie miało krótkowzroczność przed ukończeniem szkoły średniej.
Do tej pory możliwości leczenia były ograniczone. W praktyce najczęściej oznaczało to jedynie noszenie okularów i pogodzenie się z tym, że wada z czasem się pogłębi.
Jak działają nowe soczewki
Nowe okulary, sprzedawane pod nazwą Essilor Stellest, są przeznaczone dla dzieci w wieku 6–12 lat. FDA dopuściła je do stosowania na podstawie danych producenta, z których wynika, że po 2 latach noszenia u dzieci zaobserwowano aż 70% spowolnienie postępu krótkowzroczności.
W miarę rozwoju wady oko wydłuża się, co nie tylko pogarsza widzenie, ale także zwiększa ryzyko uszkodzeń siatkówki. Nowe soczewki wykorzystują 11 koncentrycznych pierścieni z mikroskopijnymi wypukłymi punktami, które w specyficzny sposób kierują światło na siatkówkę. Mechanizm ten ma ograniczać nadmierne wydłużanie gałki ocznej.
W badaniu producenta dzieci noszące te okulary wykazały także 50% mniejsze wydłużanie oka w badaniach biometrycznych po 2 latach. Niezależne zespoły badawcze w USA i innych krajach prowadzą obecnie własne analizy, aby potwierdzić te wyniki.

Potencjalne korzyści długoterminowe
Specjaliści podkreślają, że chodzi nie tylko o lepszy wzrok w dzieciństwie. Zaawansowana krótkowzroczność zwiększa ryzyko takich chorób jak zaćma, jaskra czy odwarstwienie siatkówki, które mogą prowadzić nawet do ślepoty.
Koszt i dostępność
Sugerowana cena detaliczna nowych soczewek to około 450 dolarów. Producent, EssilorLuxottica, informuje, że najwięksi ubezpieczyciele w USA planują objąć je refundacją dla dzieci spełniających kryteria medyczne.
Jak wypadają na tle wcześniejszych metod
Do tej pory jedynym zatwierdzonym przez FDA rozwiązaniem spowalniającym krótkowzroczność były soczewki kontaktowe MiSight, dopuszczone do użytku w 2019 r. i przeznaczone dla dzieci w wieku 8–12 lat.

Wielu lekarzy i rodziców może jednak preferować okulary. Jak zauważają specjaliści, nie wszyscy czują się komfortowo zakładając tak młodym dzieciom soczewki kontaktowe. Krople do oczu stosowane czasem w tym celu nie mają natomiast oficjalnej aprobaty FDA.
Które dzieci mogą skorzystać
Zgodnie z decyzją FDA soczewki mogą być przepisywane każdemu dziecku z krótkowzrocznością w zalecanym przedziale wiekowym. Nie odnotowano poważnych działań niepożądanych, choć część dzieci zgłaszała przejściowe efekty uboczne, takie jak aureole świetlne wokół obiektów.

Warto podkreślić, że badania, na których oparto decyzję FDA, prowadzono głównie w Azji. Dlatego część amerykańskich specjalistów – w tym dr Michael Repka, prowadzący obecnie badania finansowane przez National Institutes of Health – podkreśla potrzebę zebrania dodatkowych danych z populacji dzieci w USA.
Nowe okulary mogą jednak okazać się pierwszym przełomem w leczeniu krótkowzroczności u dzieci i realnie wpłynąć na zdrowie ich oczu w dorosłym życiu.
Źródło: AP
Foto: Essilor
-
News USA4 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago2 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News Chicago4 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA7 dni temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA3 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW7 dni temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell










