Połącz się z nami

News USA

Sieć AMC różnicuje ceny biletów. Klienci uważają to za niesprawiedliwe

Opublikowano

dnia

Na początku tego tygodnia sieć kinowa AMC zaprezentowała nowy schemat cenowy, w którym cena biletu zależy od lokalizacji miejsca. Fotele na środku widowni będą kosztować dolara lub dwa więcej, podczas gdy miejsca w pierwszym rzędzie będą nieco tańsze.

Miejsca w pierwszym rzędzie są uważane za miejsca Value Sightline i kosztują mniej, podczas gdy miejsca w środku nazywane są Preferred Sightline i będą kosztować więcej. Pozostałe części sali to standardowe miejsca widokowe i będą kosztować cenę standardowego biletu wstępu.

Sieć AMC poinformowała, że plan cenowy, nazwany „Sightline”, został już wdrożony w niektórych lokalizacjach i do końca roku będzie obowiązywał we wszystkich kinach AMC w USA na seanse po godzinie 4:00PM, z wykluczeniem promocyjnej oferty wtorkowej.

Decyzja pojawia się, gdy kina konkurują z usługami przesyłania strumieniowego i walczą z niechęcią do dużych, zamkniętych przestrzeni z czasów pandemii, a Hollywood kręci mniej filmów z praznaczeniem do kin.

AMC straciło prawie 700 mln USD w pierwszych trzech kwartałach 2022 r., 1,27 mld USD w 2021 r. i 4,6 mld USD w 2020 r.

Wiadomość, że największa sieć kin w kraju planuje pobierać więcej pieniędzy za najlepsze miejsca, sprawiła, że miłośnicy kina zastanowią się teraz dwa razy zanim wybiorą na seans.

Klienci zareagowali niezadowoleniem, choć strategia może się opłacić finansowo dla AMC, ponieważ wielu jest gotowych zapłacić trochę więcej za lepsze wrażenia.

Nawet niektóre gwiazdy filmowe skrytykowały te zmiany. Elijah Wood powiedział w tweecie, że nowa inicjatywa „zasadniczo kara ludzi za niższe dochody i nagradza za wyższe dochody”.

Ci, którzy chcą płacić mniej za droższe miejsca, muszą być członkami Stubs.

 

Źródło: suntimes, npr
Foto: YouTube, istock/LeMusique

News Chicago

Dwa chicagowskie lokale z nowymi gwiazdkami Michelin – awans Kasama i debiut Feld

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek scena gastronomiczna Chicago zanotowała znaczący awans, gdy podczas ceremonii Michelin Guide Northeast Cities ogłoszono przyznanie prestiżowych gwiazdek kolejnym restauracjom. Kasama, znana filipińska piekarnia i restauracja przy 1001 N. Winchester Ave., otrzymała drugą gwiazdkę Michelin, a Feld – lokal typu tasting-menu w Ukrainian Village – zadebiutował z jedną gwiazdką oraz wyróżnieniem Green Star.

Kasama wśród najlepszych restauracji w Chicago

Restauracja Kasama, która dotychczas posiadała jedną gwiazdkę Michelin, awansowała do grona lokali z dwoma gwiazdkami, dołączając tym samym do uznanych miejsc, takich jak Ever, Oriole oraz Alinea (która niedawno spadła z trzech na dwie gwiazdki).

Restauracja od dawna przyciąga klientów kolejkami ustawiającymi się wokół budynku, a jej rosnąca renoma została teraz oficjalnie potwierdzona.

Feld – debiut z gwiazdką i wyróżnieniem ekologicznym

Restauracja Feld, otwarta w 2024 r. w okolicy Ukrainian Village, otrzymała pierwszą gwiazdkę Michelin już podczas pierwszego roku działalności. Dodatkowo lokal zdobył prestiżowy Green Star, przyznawany restauracjom, które łączą wyjątkową jakość kulinarną z dbałością o środowisko i zrównoważone praktyki.

W Chicago tylko dwa lokale posiadają to wyróżnienie ekologiczne – Feld oraz Daises z Logan Square.

Chicago umacnia pozycję kulinarnego centrum

Po tegorocznych ogłoszeniach Feld dołącza do grona 14 restauracji w Chicago z jedną gwiazdką Michelin, a awans Kasama potwierdza, że miasto utrzymuje wysoki poziom kulinarnego prestiżu.

feld

Nowe wyróżnienia nie tylko podkreślają rosnącą rolę Chicago na gastronomicznej mapie USA, lecz także pokazują, że restauratorzy coraz częściej stawiają na innowacyjność i odpowiedzialność środowiskową.

Źródło: nbc
Foto: Feld, Kasama
Czytaj dalej

BIZNES

Target obniża ceny na tysiące produktów, aby zatrzymać spadek sprzedaży

Opublikowano

dnia

Autor:

sklep target

Sieć handlowa Target ogłosiła znaczącą obniżkę cen na 3 000 produktów spożywczych i gospodarstwa domowego, aby pomóc konsumentom ograniczyć wydatki w okresie świątecznym i jednocześnie odwrócić trwający od kilku kwartałów spadek sprzedaży. Działanie to jest jednym z kluczowych elementów nowej strategii handlowej, realizowanej pod kierownictwem nadchodzącego dyrektora generalnego.

Taniej na święta: od dekoracji po zabawki

Jak podkreślił dyrektor ds. handlowych Rick Gomez, Target zamierza zwiększyć dostępność atrakcyjnych cenowo produktów, szczególnie w obliczu trudnej sytuacji ekonomicznej wielu rodzin. Tegoroczny asortyment świąteczny został ponad dwukrotnie rozszerzony, obejmując 20 000 nowych propozycji prezentowych, przy czym tysiące zabawek będą dostępne w cenie poniżej $20.

W ofercie znajdą się m.in.:

  • ozdoby świąteczne od $1,
  • świece od $5,
  • koce dekoracyjne od $10.

„Obniżki cen to tylko część szerokiego planu wspierania konsumentów, dla których obecnie wartość ma kluczowe znaczenie” – zapowiedział Gomez.

Reakcja na słabnący popyt

Target mierzy się z trudnościami wynikającymi z ograniczenia wydatków na dobra uznaniowe, na których firma opiera znaczną część swojej sprzedaży. W ostatnim kwartale:

  • sprzedaż w sklepach spadła o 2,7%,
  • całkowite przychody zmniejszyły się o 1,5%,
  • zysk operacyjny (po wyłączeniu kosztów restrukturyzacji) obniżył się o 4% rok do roku.

Nowy CEO, Michael Fiddelke, który obejmie stanowisko w lutym 2026 r., zapowiedział ostrożniejsze podejście do reszty roku. Firma skorygowała prognozę zysków do $7–$8 na akcję, zamiast wcześniej zakładanego przedziału $7–$9, oczekując także jednocyfrowego spadku sprzedaży w sklepach stacjonarnych.

Michael Fiddelke, obecny dyrektor operacyjny Target, obejmie stanowisko nowego dyrektora generalnego Target od 1 lutego 2026 r.

Restrukturyzacja i inwestycje

W ramach działań naprawczych Target:

  • zredukował 1 000 stanowisk korporacyjnych,
  • zlikwidował 800 wakatów,
  • rozszerzył współpracę z marką Magnolia (Chip i Joanna Gaines) oraz Starbucksem (nowy napój świąteczny dostępny wyłącznie w Target).

W 2026 r. firma planuje zainwestować $5 miliardów (ok. 25% więcej niż w 2025 r.) w:

  • modernizację sklepów,
  • budowę nowych dużych placówek,
  • rozwój logistyki i technologii poprawiających doświadczenie zakupowe.

 

Źródło; foxbusiness
Foto: Target, istock/MDoculus/
Czytaj dalej

News USA

Ponad połowa domów w USA straciła na wartości. Eksperci: to „normalizacja rynku” nie kryzys

Opublikowano

dnia

Autor:

Według najnowszego raportu firmy Zillow, około 53% domów w Stanach Zjednoczonych straciło na wartości w ciągu ostatniego roku. To najwyższy procent nieruchomości objętych spadkiem cen od ponad dekady, szczególnie od końcowej fazy Wielkiej Recesji około 2012 r., kiedy rynek mieszkaniowy zaczął się odbudowywać.

Spadek wartości, ale nie majątku

Eksperci podkreślają jednak, że sytuacja nie oznacza kryzysu. Treh Manhertz, starszy analityk ekonomiczny Zillow, przyznaje, że właściciele domów „mogą czuć się zaniepokojeni”, ale spadki wartości są naturalnym zjawiskiem w obecnie chłodniejszym rynku nieruchomości.

„To normalizacja, nie załamanie rynku. Wartości domów znacząco wzrosły w ciągu ostatnich sześciu lat, a większość właścicieli nadal ma dużą nadwyżkę kapitałową” – wyjaśnia Manhertz.

Chociaż ponad połowa nieruchomości straciła wartość w porównaniu z poprzednim rokiem, tylko 4,1% domów jest dziś wycenianych niżej niż przy ostatniej transakcji sprzedaży. Dla porównania rok wcześniej było to 2,4%, a przed pandemią aż 11,2%.

Wieloletni wzrosty nadal chronią właścicieli

Długoterminowo rynek pozostaje stabilny – mediana wartości domów wzrosła o 67% od momentu zakupu, czyli średnio w ciągu ostatnich 8,5 roku.

W niektórych miastach wzrost był jeszcze wyższy z powodu ograniczonej podaży nieruchomości:

  • Buffalo – wzrost o 108%
  • San Jose97%
  • Providence95%
  • Columbus90%
  • San Diego88%

Eksperci Zillow zauważają, że w tych lokalizacjach właściciele rzadziej dokonują sprzedaży i dłużej pozostają w swoich domach, co sprzyja akumulacji wartości.

buffalo ny

Buffalo, stan Nowy York

Co dalej z rynkiem?

Raport wskazuje, że w skali roku ceny na rynku mieszkaniowym pozostają praktycznie bez zmian, co oznacza zahamowanie dynamicznych wzrostów obserwowanych w latach 2020–2022. Mimo to rynek wciąż utrzymuje się na wysokim poziomie, a ewentualne lokalne spadki nie przekładają się obecnie na szeroki trend spadkowy.

Według ekspertów, mimo krótkoterminowego spadku cen, większość właścicieli nadal posiada znaczący kapitał w swoich nieruchomościach, a rynek — zdaniem analityków — przechodzi obecnie faza korekty, a nie recesji.

Źródło: foxbusiness
Foto: Andre Carrotflower, istock
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2023
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
2728  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu