News USA
Wielki jackpot loterii Powerball zdobyty! Szczęśliwy los zakupiono w stanie Waszyngton

Kumulacja w Powerball wzrosła w poniedziałek do szacunkowej kwoty 754,6 miliona dolarów, co oznacza piątą co do wielkości kumulację w historii Powerball i dziewiątą co do wielkości nagrodę loterii w historii Stanów Zjednoczonych, poinformowali urzędnicy. Szczęśliwym zwycięzcą okazał się mieszkaniec stanu Waszyngton.
Główna wygrana loterii rosła od czasu ostatniego trafienia 19 listopada. Poniedziałek był 34. losowaniem aktualnego jackpota, poinformował Powerball.
Zdobycie głównej nagrody przyniesie zwycięzcy 747 milionów dolarów, gdy wybierze opcję renty, wypłacanej w ratach przez 29 lat. Popularna opcja – opcja gotówkowa – daje zwycięzcy 407,2 miliona dolarów przed opodatkowaniem federalnym i stanowym.
Zwycięskie liczby w poniedziałkowym losowaniu to 5, 11, 22, 23, 69, a Powerball to 7. Power Play x2.
Według loterii Powerball, jeden kupon ze stanu Waszyngton trafił wszystkie sześć liczb i wygrał kumulację w wysokości 747 milionów dolarów. Na razie nie podano gdzie dokładnie w stanie Waszyngton sprzedano zwycięski los.
Oprócz zwycięzcy jackpota w poniedziałkowym losowaniu wygrano inne nagrody w wysokości miliona dolarów. Dwa kupony pasowały do wszystkich pięciu liczb, z wyjątkiem Powerball. Zostały zakupione w Michigan i Nowym Jorku.
Los kupiony w Teksasie pasował do wszystkich pięciu liczb z wyjątkiem Powerball i dodał Power Play, więc wygrał 2 miliony dolarów.
Losy Powerball kosztują 2 USD za jedną grę. Aby zagrać, gracze wybierają (lub decydują się na losowe otrzymanie) pięć liczb od 1 do 69 dla białych kul i jedną liczbę od 1 do 26 dla czerwonej kuli Powerball.
Aby wygrać jackpota, musisz dopasować numery wszystkich pięciu białych kul i czerwonej kuli Powerball.
Nagrody loterii inne niż jackpot zaczynają się od 4 $ i sięgają aż do 1 miliona $. Za 1 $ możesz wybrać opcję „Power Play”, która mnoży nagrody niebędące jackpotami przez 2, 3, 4, 5 lub 10.
Power Play x10 jest dostępny tylko wtedy, gdy jackpot wynosi 150 milionów dolarów lub mniej.
Dodatkowa funkcja dodatkowa o nazwie „Double Play”, która daje graczom kolejną szansę na dopasowanie swoich numerów po każdym losowaniu Powerball, jest dostępna w niektórych jurysdykcjach za 1 USD za grę.
Najwyższe jackpoty w historii Powerball:
- 2,04 mld USD — 7 listopada 2022 r.; Kalifornia.
- 1,586 mld USD — 13 stycznia 2016 r.; Kalifornia, Floryda, Tennessee.
- 768,4 mln USD — 27 marca 2019 r.; Wisconsin.
- 758,7 mln USD — 23 sierpnia 2017 r.; Massachusetts.
- 754,6 mln USD (szacunkowo) – 6 lutego 2023 r .; Waszyngton
- 731,1 mln USD — 20 stycznia 2021 r.; Maryland.
- 699,8 mln USD — 4 października 2021 r.; Kalifornia.
- 687,8 mln USD — 27 października 2018 r.; Iowa, Nowy Jork.
- 632,6 mln USD — 5 stycznia 2022 r.; Kalifornia, Wisconsin.
- 590,5 mln USD — 18 maja 2013 r.; Floryda.
Największe wygrane na loterii w historii Stanów Zjednoczonych (Powerball i Mega Millions):
- 2,04 mld USD, Powerball, 7 listopada 2022 r.: Kalifornia.
- 1,586 mld USD, Powerball, 13 stycznia 2016 r.: Kalifornia, Floryda, Tennessee.
- 1,537 mld USD, Mega Millions, 23 października 2018 r.: Południowa Karolina.
- 1,348 mld USD, Mega Millions, 13 stycznia 2023 r.: Maine.
- 1,337 mld USD, Mega Millions, 29 lipca 2022 r.: Illinois.
- 1,05 mld USD, Mega Millions, 22 stycznia 2021 r.: Michigan.
- 768,4 mln USD, Powerball, 27 marca 2019 r.: Wisconsin.
- 758,7 mln USD, Powerball, 23 sierpnia 2017 r.: Massachusetts.
- 754,6 mln USD (szacunkowo) – 6 lutego 2023 r .: Waszyngton.
- 730 mln USD, Powerball, 20 stycznia 2021 r.: Maryland.
W Powerball można grać w 45 stanach, Dystrykcie Kolumbii, Portoryko i na Wyspach Dziewiczych Stanów Zjednoczonych.
Źródło: usatoday
Foto: YouTube, istock/JNemchinova
News USA
Christopher Gray miał niezwykłe ostatnie życzenie: Zostać szkieletem

Christopher Gray był człowiekiem, który żył zafascynowany przeszłością i tym, co po niej pozostaje. Przez 25 lat pisał dla The New York Times, prowadząc kolumnę Streetscapes, w której opisywał historię starych budynków. Zanim umarł przekazał rodzinie swoje wyjątkowe życzenie – zostać szkieletem.
Jego córka, Olivia Konrath, wspomina, pasję ojca do starych budynków: „Teraz, gdy odszedł, naprawdę to rozumiem i doceniam. Nie pisał tylko o architekturze – pisał o czasie, pamięci, o tym, co zostaje po ludziach i miejscach” – mówi Olivia.
Pragnienie, by stać się szkieletem
Christopher Gray przez całe życie był otwarty na nietypowe pomysły – także w kwestii własnej śmierci. Pewnego dnia, siedząc przy stole w kuchni, oznajmił rodzinie swoją decyzję:
„Chciałem wam tylko powiedzieć, że podjąłem decyzję. Kiedy umrę, chcę zostać szkieletem” – wspomina Olivia słowa ojca.
Dla niej rozmowy o śmierci nigdy nie były tematem tabu. Już od dzieciństwa ojciec wielokrotnie dzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co stanie się z jego ciałem po śmierci. „To było coś zupełnie normalnego. Jego decyzja nie była dla mnie szokiem” – mówi.
Miesiąc przed śmiercią Christopher wysłał rodzinie e-mail, w którym sprecyzował swoje ostatnie życzenie: chciał, aby jego kości zostały zachowane, a szkielet trafił do jego byłej szkoły i kościoła św. Pawła. Nikt nie spodziewał się, że tak szybko trzeba będzie to życzenie spełnić.
Spełnienie ostatniej woli
Christopher trafił do szpitala nagle i już z niego nie wyszedł. Po jego śmierci Olivia nie tylko musiała poradzić sobie ze stratą, ale także zmierzyć się z wyzwaniem realizacji jego nietypowego życzenia.
„Płakaliśmy i śmialiśmy się jednocześnie. Mój tata wciągnął nas w jeszcze jedną podróż” – mówi Olivia.
Rodzina zaczęła szukać sposobu na przekształcenie jego ciała w szkielet. Lekarze nie wiedzieli, jak im pomóc. Taksydermista odmówił. Program donacji kości na uniwersytecie nie przewidywał zwrotu szczątków.
Aż w końcu wpadli na pomysł. Okazało się, że Smithsonian Institution w Waszyngtonie współpracuje z programem donacji zwłok Uniwersytetu Tennessee. Rodzina szybko nawiązała kontakt, a w ciągu 48 godzin wszystko zostało ustalone. Christopher Gray miał naprawdę zostać szkieletem.
Teraz jednak pojawiło się kolejne wyzwanie – jak przetransportować jego szczątki do szkoły w New Hampshire?
Ostatnia podróż Christophera
Olivia postanowiła osobiście przewieźć szkielet ojca do jego szkoły. W podróż zabrała swoją ciotkę Erin, zawodową fotografkę, aby uwiecznić ten niezwykły moment.
Podróż liczyła 400 mil, a zdjęcia z niej stały się internetową sensacją. Kadry ukazujące Christophera w różnych miejscach były jednocześnie surrealistyczne, zabawne i wzruszające.
Ich wyprawa trwała dziesięć dni i stała się inspiracją do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mój martwy tata.
Reakcje i przesłanie
Historia Christophera Graya budzi różne emocje. Niektórzy początkowo czują się zszokowani lub zażenowani, inni uznają ją za niezwykle inspirującą.
„Najpierw pojawia się uczucie zdziwienia, nawet lekkiego niepokoju, ale potem ludzie zaczynają to akceptować. A młodsze pokolenie uważa to po prostu za niesamowite” – mówi Erin.
To jednak nie jest opowieść o śmierci, lecz o życiu. O człowieku, który nawet po śmierci potrafił jednoczyć ludzi, rozśmieszać ich i przypominać, że warto być sobą. „Mój tata naprawdę zrozumiał sens życia. Myślę, że byłby z nas bardzo dumny” – podsumowuje Olivia.
Źródło: fox32
Foto: YouTube
News USA
Lot United Airlines do Chin zawrócił ponieważ pilot ..zapomniał paszportu

Lot United Airlines 198, zmierzający z Los Angeles do Szanghaju, musiał wykonać niespodziewany zwrot do USA po tym, jak jeden z pilotów zapomniał paszportu. Boeing 787-9 wrócił na międzynarodowe lotnisko w San Francisco, gdzie wymieniono załogę.
Według oświadczenia linii lotniczych: „Lot United 198 z Los Angeles do Szanghaju wylądował na międzynarodowym lotnisku w San Francisco, ponieważ pilot nie miał paszportu na pokładzie”.
Przedstawiciele United Airlines dodali, że natychmiast zorganizowały nową załogę, aby pasażerowie mogli dotrzeć do celu jeszcze tego samego wieczoru. Podróżnym przyznano bony na posiłki oraz rekompensatę, choć szczegóły dotyczące wysokości odszkodowania nie zostały ujawnione.
Decyzja o zawróceniu samolotu spotkała się z ostrą krytyką. Jeden z pasażerów, użytkownik X @ParamSinghKalra, wyraził swoje niezadowolenie: „UA198 przekierowany do SFO, ponieważ pilot zapomniał paszportu? Teraz utknąłem na ponad 6 godzin. Zupełnie nie do przyjęcia” – napisał, domagając się rekompensaty od linii lotniczej.
Na pokładzie znajdowało się 257 pasażerów i 13 członków załogi. Według serwisu FlightAware samolot wystartował z Los Angeles (LAX) o 1:54PM czasu PDT, a wylądował w San Francisco (SFO) o 5:52PM czasu CST.
Czy można było tego uniknąć?
Chociaż błąd pilota wydaje się błahy, skutkował on znacznym opóźnieniem i frustracją pasażerów. Wydarzenie to rodzi pytania o procedury kontroli przed lotem i to, czy linie lotnicze mogły wcześniej wykryć brak dokumentów.
Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Laser1987/
News USA
Waymo wkracza do Waszyngtonu. Autonomiczne taksówki już na ulicach, ale bez pasażerów

We wtorek przedstawiciele firmy Waymo, pioniera w branży autonomicznych taksówek, ogłosili rozszerzenie swojej działalności na Waszyngton, D.C.. Stolica USA dołącza do rosnącej listy miast, w których firma testuje swoje robotaxi, jednak pasażerowie będą musieli poczekać do przyszłego roku, zanim będą mogli skorzystać z przejazdów bez kierowcy.
Na razie tylko testy – z kierowcą bezpieczeństwa
Chociaż pojazdy Waymo już poruszają się po ulicach Waszyngtonu, na razie nie będą przyjmować pasażerów. Samochody będą mapować miasto i zbierać dane, a za kierownicą pozostanie kierowca bezpieczeństwa, gotowy przejąć kontrolę w razie potrzeby. To środek ostrożności wynikający z obowiązujących w Dystrykcie Kolumbii przepisów.
Waymo testuje swoje pojazdy w Waszyngtonie już od początku roku, po krótkim okresie próbnym przeprowadzonym w 2024 r. Firma jest jednak przekonana, że w 2025 r. uda się uzyskać zgodę na całkowicie autonomiczne przejazdy.
Waszyngton i Miami kolejnymi miastami Waymo
Jeśli plany firmy się powiodą, Waszyngton i Miami dołączą w przyszłym roku do listy miast, w których robotaxi Waymo już przewożą pasażerów. Obecnie usługa działa w Phoenix, Los Angeles, San Francisco i Austin – o czym informowaliśmy 4 marca – a także rozwija współpracę z Uberem w Atlancie.
Waymo nie jest jedyną firmą rozwijającą technologię autonomicznych taksówek – na rynku liczą się również Amazon i Tesla, które zapowiadają uruchomienie własnych flot. Lyft również ogłosił, że wkrótce wprowadzi robotaxi w Atlancie i Dallas.
Od eksperymentu Google do milionów przejazdów
Waymo, które rozpoczęło działalność jako tajny projekt Google w 2009 roku, od lat wyznacza kierunek dla branży pojazdów autonomicznych. Od 2016 r. funkcjonuje jako oddzielna spółka należąca do Alphabet Inc..
Rozwój firmy jest imponujący – do końca 2024 r. Waymo wykonało ponad 4 miliony bezzałogowych kursów, a obecnie realizuje około 200 000 płatnych przejazdów tygodniowo.
Dzięki temu firma stało się liderem w dziedzinie autonomicznego transportu – i choć konkurencja rośnie, to właśnie ono jako pierwsze może uczynić robotaxi codziennością na ulicach amerykańskich miast.
Źródło: scrippsnews
Foto: waymo
-
News USA1 tydzień temu
Administracja Trumpa kończy finansowanie mieszkań nielegalnym imigrantom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Polonia głosuje: Nasz kandydat do rady szkolnej w Lemont – Ernest Świerk
-
Polonia Amerykańska4 dni temu
“Mężczyzna Idealny”: Komediowy poradnik dla panów Teatru Scena Polonia w ten weekend
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Fotograf z Chicago wygrał sprawę o prawa autorskie z bokserem, Arturem Szpilką
-
Kościół4 dni temu
“Misterium Męki Pańskiej” zobaczymy w ten weekend w Lombard i Milwaukee
-
News USA1 tydzień temu
Gangi Ameryki Łacińskiej przejmują wpływy w USA wykorzystując miasta sanktuaria
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Uwaga na śmiertelny radon w domach! Krzysztof Kaczor bada jego poziom
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Bez naszych otwartych serc Joanna Dratwa nie pomoże dzieciom z Afryki