News Chicago
Keith C. Guminski z Cary skazany na pięć lat więzienia za jazdę pod wpływem alkoholu

Mieszkaniec Cary, który po raz czwarty popełnił przestępstwo prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu i uciekł po wypadku z udziałem wielu pojazdów w Crystal Lake, został skazany na pięć lat więzienia.
48-letni Keith C. Guminski z Cary, został oskarżony w grudniu 2020 r. o cztery przypadki prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, jeden przypadek opuszczenia miejsca wypadku z obrażeniami i jeden przypadek prowadzenia pojazdu z cofniętym lub zawieszonym prawem jazdy.
Departament Policji w Crystal Lake zareagował 2 grudnia 2020 r. na wypadek z udziałem wielu pojazdów na Rakow Road i Route 31. Według prokuratorów sprawcą wypadku był Ram 1500 z 2015 roku, który uciekł z miejsca zdarzenia. W wypadku jedna osoba została ranna.
Ciężarówka została później zlokalizowana przy pomocy Departamentu Policji Cary. Funkcjonariusze ustalili, że jej kierowcą był Guminski. Przeprowadzili badania trzeźwości mężczyzny w terenie i potwierdzili, że mężczyzna w chwili wypadku prowadził samochód pod wpływem alkoholu.
Jak wynika z akt sądowych, Guminski miał na swoim koncie trzy wykroczenia związane z prowadzeniem pojazdu pod wpływem alkoholu. Dwa z nich miały miejsce w powiecie McHenry, jeden w 2000 r., a drugi w 2006 r., a trzeci w powiecie Kane w 2005 r.
Guminski w chwili wypadku również miał cofnięte prawo jazdy. Wcześniej był skazany za prowadzenie pojazdu bez prawa jazdy w 2018 roku w powiecie Lake.
Z akt sądowych wynika, że Guminski zawarł w środę ugodę z prokuraturą powiatu McHenry. Przyznał się do jednego zarzutu prowadzenia pojazdu pod wpływem alkoholu, przestępstwa klasy 2. Inne jego zarzuty zostały oddalone.
Sędzina powiatu McHenry, Tiffany Davis, zatwierdziła wniosek i skazała go na pięć lat więzienia w Departamencie Więziennictwa stanu Illinois. Wyrok zostanie wykonany w co najmniej 50% zgodnie z wytycznymi. Guminski otrzyma zaliczenie 162 dni za czas spędzony już w więzieniu powiatu McHenry.
Davis zaleciła również umieszczenie mężczyzny w programie dotyczącym uzależnień, jak wynika z dokumentów skazujących.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Police Department, istock/ :golibtolibov
News Chicago
Virginia McCaskey: Pierwsza Dama NFL i obrończyni życia zmarła w wieku 102 lat

Virginia McCaskey, główna właścicielka drużyny futbolowej Chicago Bears, katoliczka oddana wartościom pro-life, zmarła w czwartek w wieku 102 lat. „Choć jesteśmy smutni, pociesza nas świadomość, że Virginia Halas McCaskey przeżyła długie, pełne wiary życie i teraz jest z miłością swojego życia” – przekazała jej rodzina w oficjalnym oświadczeniu. O jej niezwykłej historii mówi Jezuita, Ojciec Paweł Kosiński.
Virginia McCaskey przez ponad cztery dekady cicho zarządzała drużyną, którą założył jej ojciec, George „Papa Bear” Halas – legenda NFL i współzałożyciel ligi. Po niespodziewanej śmierci swojego brata, George’a „Mugsa” Halasa Jr., McCaskey odziedziczyła własność Bears w 1983 roku po odejściu ojca. Trzy lata później drużyna odniosła największy sukces w historii, zdobywając Super Bowl XX.
Chociaż Bears nie sięgnęli od tego czasu po kolejne trofeum Vince’a Lombardiego, McCaskey pozostawała postacią szanowaną i podziwianą w świecie futbolu amerykańskiego.
Rodzina, wiara i futbol
Virginia McCaskey była głęboko oddaną katoliczką. „Wiara, rodzina i futbol – w tej kolejności – były jej gwiazdami polarnymi. Zawsze kierowała się zasadą, by robić to, co słuszne” – powiedział komisarz NFL Roger Goodell. Jej mąż, Ed McCaskey, z którym spędziła ponad 60 lat, zmarł w 2003 roku.
Dziedzictwo wiary i zaangażowanie w ruch pro-life
Urodzona 5 stycznia 1923 roku, Virginia McCaskey wychowała się w religijnej rodzinie. Jej ojciec był czeskim katolikiem, a matka – niemiecką luteranką, która później przeszła na katolicyzm. Babcia Virginii codziennie odmawiała różaniec, co wpłynęło na duchowość przyszłej właścicielki Bears.
McCaskey studiowała na Drexel University w Filadelfii, a w latach 70. zaangażowała się w ruch modlitewny World Apostolate of Fatima i Opus Dei.
Przez całe życie była aktywną obrończynią życia, wspierając organizacje pro-life i uczestnicząc w Marszach dla Życia. Była współzałożycielką Sports Faith International, organizacji promującej wartości chrześcijańskie w sporcie.
American Life League nazwała ją jedną z największych orędowniczek obrony życia, podkreślając jej wkład w ochronę dzieci nienarodzonych. Virginia McCaskey przyznała, że wynalezienie sonogramu było dla niej wielkim darem od Boga, pomagającym matkom zrozumieć, że w ciąży noszą żywe dziecko, a nie zlepek komórek.
W 2009 roku otrzymała nagrodę People of Life od Konferencji Biskupów Katolickich USA za całokształt zaangażowania w ruch pro-life.
W jednym z ostatnich wywiadów powiedziała: „Przyjmuję to wyróżnienie w imieniu wszystkich starszych pań, które wystawiają czeki, odmawiają różańce i słuchają Relevant Radio. Świadczyć o wierze można na wiele sposobów”.
Jej życie było tego najlepszym dowodem.
Źródło: cna
Foto: wikimedia, YouTube
News Chicago
Chinatown w Chicago świętowało Nowy Rok Księżycowy – barwna parada przyciągnęła tłumy

Setki ludzi wypełniły w niedzielę ulice Chinatown w Chicago, aby wspólnie świętować zakończenie Nowego Roku Księżycowego. Kolorowa parada pełna tańczących smoków, lwów i orkiestr marszowych przeszła główną arterią dzielnicy – od Wentworth Avenue do Cermak Road – zamykając obchody 15-dniowego święta symbolizującego nowy początek w kalendarzu księżycowo-słonecznym.
Rok Węża – czas odwagi i wytrwałości
Nowy Rok Księżycowy to najważniejsze święto w chińskiej kulturze, choć obchodzi się je również w innych krajach, takich jak Korea, Wietnam czy Malezja. Każdy rok w 12-letnim cyklu jest przypisany innemu zwierzęciu. 2025 rok to Rok Węża, który według chińskiej tradycji symbolizuje determinację, siłę i odporność.
Dla społeczności Chinatown to nie tylko czas świętowania, ale również okazja do przekazywania tradycji i dzielenia się kulturą z mieszkańcami całego Chicago.
Parada Nowego Roku Księżycowego ma długą historię w Chicago – jej korzenie sięgają czasów pierwszych chińskich imigrantów, którzy początkowo osiedlali się w Loop, by następnie przenieść się na południe, w okolice Cermak Road i Wentworth Avenue. Dziś Chinatown jest tętniącą życiem dzielnicą, w której mieszkańcy pielęgnują swoje tradycje i co roku z dumą organizują obchody noworoczne.
„To dla nas ważne wydarzenie, ponieważ pozwala nam dzielić się naszą kulturą” – powiedziała Radna Nicole Lee, reprezentująca 11. Okręg, w którego granicach znajduje się Chinatown. Lee, która dorastała w pobliskim Bridgeport, bierze udział w paradzie od ponad 20 lat. Jednak dla wielu uczestników parada była okazją do pierwszego kontaktu z chińską kulturą.
Symbolika i tradycje Nowego Roku Księżycowego
Nowy Rok Księżycowy to nie tylko parada – to także czas rodzinnych spotkań i wyjątkowych rytuałów. W chińskiej kulturze przygotowuje się tradycyjne potrawy, których symbolika niesie ze sobą życzenia pomyślności:
- Pierożki – oznaczają bogactwo,
- Długi makaron – symbolizuje długowieczność,
- Gotowana na parze ryba – przynosi obfitość i dobrobyt.
Ważnym elementem święta jest także kolor czerwony, symbol szczęścia i ochrony przed złymi duchami. Tradycyjnie wręcza się również czerwone koperty z pieniędzmi – gest ten ma przynieść obdarowanym powodzenie w nadchodzącym roku.
Taniec lwa – odpędzanie złych duchów
Nieodłącznym elementem obchodów jest taniec lwów, który ma za zadanie przynieść szczęście i odpędzić negatywne energie. „To tradycja nie tylko witania nowego roku, ale także odpędzania złych duchów – wyjaśnił Gene Lee, wolontariusz i mieszkaniec Chinatown od urodzenia.
Lee był zachwycony wysoką frekwencją i piękną pogodą. „Życzymy wszystkim zdrowia, pokoju i pomyślności!” – dodał.
Noworoczna parada – święto dla wszystkich
Parada Nowego Roku Księżycowego w Chicago to nie tylko hołd dla chińskich tradycji, ale także dowód na otwartość i różnorodność miasta. Co roku przyciąga zarówno lokalnych mieszkańców, jak i turystów, którzy chcą na własne oczy zobaczyć ten barwny spektakl.
Źródło: chicagotribune
Foto: YouTube, Luis Alvarado
News Chicago
Mieszkańcy Illinois nie będą obciążani opłatami interchange w stanowych bankach

Sędzina federalna Virginia Kendall odmówiła w czwartek wydania nakazu, który tymczasowo wstrzymałby obowiązywanie nowego prawa stanu Illinois zakazującego pobierania opłat interchange od podatku i napiwków w transakcjach kartami płatniczymi. Decyzja oznacza, że stanowe banki i spółdzielnie kredytowe będą musiały przestrzegać nowych przepisów od 1 lipca.
Od 1 lipca 2025 r. Illinois stanie się pierwszym stanem w USA, który zakazuje pobierania opłat interchange (czyli kosztów przetwarzania transakcji kartowych) od wartości podatku i napiwków. Oznacza to, że sprzedawcy detaliczni nie będą musieli płacić prowizji od tych elementów rachunku, choć nadal będą ponosić opłaty za samą transakcję.
Ustawa została uchwalona wiosną ubiegłego roku jako część budżetu stanowego. Była efektem porozumienia pomiędzy ustawodawcami a stowarzyszeniami handlowymi, które chciały ograniczenia kosztów ponoszonych przez przedsiębiorców.
Nowe przepisy spotkały się jednak z silnym sprzeciwem ze strony banków i firm obsługujących karty płatnicze. Organizacje bankowe argumentowały, że stanowy zakaz narusza federalne przepisy dotyczące systemów płatności i wymusza kosztowne zmiany w systemach informatycznych banków. W sierpniu grupy bankowe złożyły pozew, domagając się unieważnienia przepisów.
W grudniu sędzina Virginia Kendall częściowo przychyliła się do ich wniosku, wydając nakaz wstępny, który tymczasowo zwolnił z obowiązywania nowych regulacji banki posiadające federalne licencje. W najnowszej decyzji z czwartku sędzina odmówiła jednak rozszerzenia tego nakazu na stanowe banki i spółdzielnie kredytowe.
Oznacza to, że instytucje te muszą dostosować się do nowych przepisów.
Nakaz został natomiast rozszerzony na banki spoza stanu, które działają w Illinois.
Kolejna rozprawa w sprawie pozwu banków jest zaplanowana na 6 marca w Chicago. Tymczasem nowe przepisy pozostają w mocy i od lipca zaczną obowiązywać dla większości instytucji finansowych działających w Illinois.
Źródło: dailyherald
Foto: istock/Niphon Khiawprommas/
-
News Chicago2 tygodnie temu
Griffin Museum of Science and Industry przejdzie wielką renowację dzięki milionowej dotacji
-
News Chicago3 tygodnie temu
81-letni mieszkaniec Lombard zabił żonę chorą na demencję, tłumacząc, że „oszalała”
-
NEWS Florida7 dni temu
Walentynki 2025: Najbardziej romantyczne restauracje na Florydzie. Gdzie warto się wybrać?
-
News USA2 tygodnie temu
Trump podpisuje rozporządzenie zakazujące „radykalnej indoktrynacji” w szkołach
-
News USA4 tygodnie temu
Starbucks kończy politykę otwartego dostępu: Koniec z przesiadywaniem w lokalu i korzystaniem z toalety
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
Kupiłeś wycieczkę w Rek Travel? Biuro podróży wzięło miliony dolarów i zamknęło drzwi
-
News Chicago2 tygodnie temu
Policja ICE NIE zatrzymała żadnego Polaka w Chicago – uspokaja polski konsulat
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Radioton Fundacji Dar Serca dla chorych dzieci. Słuchajcie nas 8 i 9 lutego