NEWS Florida
Marzysz by jeździć po świecie własnym kamperem? Odwiedź Florida Van Life w Dade City
Florida Van Life Gathering odbędzie się w Withlacoochee River Park w Dade City w pierwszy weekend lutego, zapowiadając „trzy dni pokoju, miłości i vanów”. Przyjdź, jeśli kiedykolwiek marzyłeś o porzuceniu przyziemnego życia i zwiedzaniu świata w swoim kamperze.
Na wydarzeniu, zaplanowanym na 3 do 6 lutego 2023 r., będzie muzyka na żywo, sprzedawcy, food trucki i atrakcje, takie jak konkurs na zbudowanie vana DIY i wycieczki samochodem kempingowym.
Organizowane warsztaty obejmą takie tematy, jak wynajem samochodu w celu uzyskania dodatkowego dochodu czy dbanie o formę podczas życia w trasie.
A dla mniej zręcznych poszukiwaczy przygód, będą obecne profesjonalne firmy, aby omówić zbudowanie kampera specjalnie dla Ciebie i Twoich potrzeb.
Grupą docelową imprezy są nomadzi w każdym wieku i na każdym poziomie doświadczenia.
Bilety pozwalające odkrywać kulturę podróżowania vanem to jednodniowe przepustki za 15 USD lub karnety weekendowe w cenie 150-200 USD, w zależności od wielkości kampera. Sprzedaż biletów kończy się 3 lutego.
Organizatorem Florida Van Life Gathering jest firma Vanlife Outfitters z siedzibą w Sarasocie.
Jej współzałożyciel Josh Theberge zapowiedział na wydarzeniu ponad 300 samochodów kempingowych, a uczestnicy przybędą z całej Florydy, a także z Georgii, Karoliny i Tennessee.
Osobista historia Theberge wiąże się właśnie z podróżowaniem kamperem. Jego życie obrało zupełnie inną drogę w 2016 roku.
Theberge był właścicielem dobrze prosperującej firmy zajmującej się nieruchomościami w południowej Florydzie i prowadził wygodne życie, ale postanowił sprzedać swoją firmę i zbudować kamper.
Planował zamieszkać w nim i podróżować po kraju, odwiedzając wszystkie parki narodowe, zanim będzie za stary na „ekstremalny” styl życia na świeżym powietrzu.
Po wybuchu pandemii Theberge ponownie nawiązał kontakt ze starym przyjacielem, Zachem Daudertem, który założył popularną stronę internetową Vanlife Outfitters. Dauder zyskał wielu zwolenników, dokumentując proces budowy kampera i szukał sposobów zarabiania na swoim blogu.
Przed końcem 2020 roku para otworzyła sklep w Sarasocie, zaopatrujący nomadów we wszystkie rzeczy potrzebne do życia w stylu van. To był idealny moment ze względu na ogłoszoną pandemię COVID-19, gdy uniemożliwiono podróżowanie na dużą skalę.
W dzisiejszych czasach tzw. vanlife jest ruchem mainstreamowym.
Młodzi pracownicy korzystają z elastycznej pracy zdalnej i stali się cyfrowymi nomadami, pracując w kamperach i często zmieniając lokalizację. Natomiast rosnąca grupa pokolenia wyżu demograficznego uznała vanlife jako alternatywny styl życia na emeryturze.
Florida Vanlife Gathering będzie pierwszym wydarzeniem na taką skalę, które wspólnie zorganizowali Daudert i Theberge. Wiele wydarzeń związanych z vanlife zostało odwołanych w ostatnich latach z powodu pandemii, a na wschodnim wybrzeżu nie było tak wielu zgromadzeń, jak na zachodzie.
Wydarzenie rozpocznie się popołudniu 3 lutego i potrwa do rana 6 lutego, przy 12449 Withlacoochee Blvd, Dade City.
Aby uzyskać więcej informacji i kupić bilety, odwiedź floridavanlife.com.
Źródło: tampabay
Foto: YouTube, istock/ViewApart/ RomanBabakin
News USA
SS United States: Ostatnia podróż transatlantyckiej legendy
Wkrótce zakończy się historia jednego z najsłynniejszych transatlantyków XX wieku. SS United States, niegdyś duma amerykańskiej inżynierii morskiej, który w latach 50. ustanowił rekord prędkości w przepłynięciu Atlantyku, wyruszy w swoją ostatnią podróż. Celem nie będzie jednak kolejny port, lecz spoczynek na dnie oceanu u wybrzeży Florydy, gdzie statek stanie się sztuczną rafą – nowym domem dla morskiego życia i atrakcją dla nurków.
Ikona swoich czasów
Zbudowany w czasach zimnej wojny, SS United States był projektem wyjątkowym. Zaprojektowany przez Williama Francisa Gibbsa, statek łączył luksusowy charakter liniowca pasażerskiego z militarnymi zabezpieczeniami. Marynarka Wojenna USA sfinansowała jego budowę, widząc w nim potencjalny transportowiec zdolny do przewiezienia tysięcy żołnierzy na pola bitew w przypadku konfliktu.
Jego prędkość – maksymalna wynosząca 44 mile na godzinę – była imponująca, przewyższając nawet większość ówczesnych okrętów wojennych. Innowacyjne rozwiązania, takie jak wodoszczelne przedziały i zastosowanie ognioodpornego aluminium zamiast drewna w wystroju wnętrz, czyniły go niemal niezniszczalnym.
Jak powiedziała Susan Gibbs, wnuczka projektanta: „Gdyby SS United States uderzył w górę lodową, która zatopiła Titanica, nie zatonąłby”.
Lata świetności i zmierzch epoki
Od dziewiczego rejsu w 1952 roku do wycofania z eksploatacji w 1969 roku, statek obsługiwał pasażerów na trasie między USA a Europą. Na jego pokładzie podróżowali prezydenci, celebryci i muzycy, w tym Duke Ellington, który grał na mahoniowym fortepianie w sali balowej.
Rekordowa podróż z Nowego Jorku do Europy w czasie zaledwie 3 dni, 10 godzin i 40 minut przyniosła mu sławę, której nie udało się przebić innym liniowcom.
Jednak rozwój lotnictwa odrzutowego szybko uczynił transatlantyki nieopłacalnymi. SS United States został odstawiony do portu w Filadelfii, gdzie przez ponad 50 lat rdzewiał przy nabrzeżu, stając się reliktem przeszłości.
Nowy rozdział na dnie oceanu
Mimo wieloletnich prób zachowania statku – w tym planów przekształcenia go w pływający hotel – żaden z projektów nie doszedł do skutku. Ostatecznie powiat Okaloosa na Florydzie zaoferował przekształcenie liniowca w największą na świecie sztuczną rafę, o czym informowaliśmy 17 października.
Plan zakłada zatopienie statku w kontrolowany sposób, po usunięciu jego charakterystycznych, czerwono-biało-niebieskich kominów. Kominy te zostaną zachowane jako centralne eksponaty muzeum morskiego, upamiętniając spuściznę SS United States.
Susan Gibbs, która przez dekady walczyła o ocalenie statku, przyznała, że decyzja była emocjonalnie trudna „Uroniłam kilka łez, ale widzę w tym godny koniec. To nowy rozdział, który nada statkowi nowe znaczenie”.
Dziedzictwo „niezatapialnej” damy
SS United States to nie tylko statek. To symbol amerykańskiego ducha innowacji, determinacji i marzeń. Susan Gibbs nazywa go „ikoną feminizmu”: „Jest twardy, silny i odporny – jak wiele kobiet, które inspirują mnie każdego dnia”.
Choć jego historia na wodach zakończy się na dnie oceanu, statek pozostanie źródłem fascynacji i inspiracji. Jego spuścizna – od rekordów prędkości po rolę w zimnowojennej historii – będzie kontynuowana dzięki muzeum i pamięci tych, którzy widzą w nim coś więcej niż zwykły liniowiec.
SS United States wypływa na ostatnią podróż – tym razem, by stać się częścią ekosystemu, który będzie żył przez kolejne dziesięciolecia.
Źródło: npr
Foto: wikipedia, SS United States Conservancy
NEWS Florida
Luksusowy rejs na ukojenie wyborczych emocji wyruszył w 4-letnią podróż dookoła świata
Firma Villa Vie Residences z Florydy zaproponowała niecodzienne rozwiązanie dla osób rozczarowanych wynikami wyborów prezydenckich w USA – luksusowy rejs dookoła świata. Ten czteroletni projekt to szansa na ucieczkę od politycznych zawirowań i życie w spokojniejszym rytmie. Podróż obejmuje odwiedzenie 140 krajów i ponad 400 portów.
„Czy istnieje lepszy sposób na ucieczkę niż rejs, który pozwala na zwolnienie tempa i odkrywanie świata?” – mówi Mikael Petterson, założyciel i dyrektor generalny Villa Vie Residences. Rejs oferuje miejsce dla 600 pasażerów, a roczny koszt uczestnictwa to 40 000 USD, wliczając posiłki, napoje, sprzątanie co dwa tygodnie oraz usługi pralnicze.
Po ostatnich wyborach firma zauważyła wyraźny wzrost zainteresowania wśród podróżnych pragnących odciąć się od politycznej atmosfery USA.
„Obecnie liczba połączeń wzrosła od pięciu do ośmiu razy w porównaniu do normalnego poziomu. Jesteśmy wyjątkowo zajęci” – przyznaje Petterson, dodając, że choć nie spodziewali się tak silnego politycznego wydźwięku, sukces kampanii jest niezaprzeczalny.
Co ciekawe, oferta przyciągnęła pasażerów z różnych stron sceny politycznej, którzy chcą odetchnąć od codziennego zgiełku. Mikael Petterson zaznacza, że marketing rejsu był zaplanowany niezależnie od wyników wyborów.
Teraz podróż, która już się rozpoczęła, staje się azylem dla tych, którzy marzą o globtroterskim, spokojnym życiu na morzu.
Źródło: fox35
Foto: Villa Vie Residences
News USA
„NIE GŁASKAĆ”: Posiadłość Mar-A-Lago Donalda Trumpa chronią robo-psy
W ramach wzmocnienia środków bezpieczeństwa, Secret Service USA zaczęła wykorzystywać zaawansowane technologicznie roboty przypominające psy do patrolowania terenu Mar-a-Lago — rezydencji i ośrodka Donalda Trumpa w Palm Beach na Florydzie.
Te czworonożne maszyny, wyprodukowane przez Boston Dynamics, pełnią rolę dodatkowych strażników, zwiększając ochronę w miejscu, które Donald Trump regularnie odwiedza, a które w przeszłości było celem niebezpiecznych incydentów, w tym próby zamachu we wrześniu.
Robotyczne psy patrolują obwód ośrodka, poruszając się po nim w pełni autonomicznie lub pod kontrolą zdalnego operatora. Chociaż wyposażone są w zaawansowane systemy monitoringu, kamery i czujniki, to nie posiadają żadnej broni, co podkreśla ich rolę jako środków nadzoru, a nie ofensywy.
W trosce o bezpieczeństwo i ostrożność, każda z maszyn nosi na swoich metalowych nogach wyraźne ostrzeżenie: „NIE GŁASKAĆ”.
Wprowadzenie robotycznych psów to kolejny krok Secret Service w kierunku łączenia tradycyjnych metod ochrony z nowoczesną technologią, mający na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa na terenie posiadłości.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?