News USA
Dwa strzały w głowę. Polak zabity w Phoenix przez swojego pracownika z powodu kłótni o wypłatę
W środę policja aresztowała mężczyznę oskarżonego o zastrzelenie swojego szefa w kompleksie mieszkaniowym w West Phoenix. Do konfliktu między mężczyznami doszło w związku z oskarżeniami o kradzież i sporem o wypłatę. Szefem okazał się być Polak, 47-letni Dariusz Świąder, mieszkający wcześniej w Chicago.
Stało się to w pobliżu 43rd Avenue i McDowell Road około godziny 2.00 p.m. Przybyli funkcjonariusze aresztowali 51-letniego Davida Gordona seniora, który powiedział policjantom, że zastrzelił swojego szefa, 47-letniego Dariusza Świądera, i zgodnie z dokumentami sądowymi, umieścił broń na dachu ciężarówki.
Świądera znaleziono w jego szarej ciężarówce z dwoma ranami postrzałowymi w głowie. Zginął na miejscu.
Nagranie wideo z pobliskiej firmy pokazuje, jak Świąder wjeżdża na parking około 1:50 p.m. Dokumenty sądowe mówią, że wysiadł, trzymając białą koszulę z rękawami owiniętą wokół rzeczy Gordona i umieścił je na masce swojej ciężarówki.
Dwaj mężczyźni podobno rozmawiali przez około sześć minut, zanim Świąder wrócił za kierownicę. Gordon zdjął przedmioty z maski, a następnie wyciągnął broń. Świąder próbował otworzyć drzwi, ale Gordon kilkukrotnie do niego strzelił, jak wynika z dokumentów sądowych. Następnie odszedł od ciężarówki Świądera.
Detektywi rozmawiali z synem Gordona. Podobno powiedział, że jego ojciec spotkał się z szefem na parkingu ich mieszkania, aby odebrać ostatnią wypłatę.
Powiedział policji, że jego ojciec był kierowcą ciężarówki i przez ostatni tydzień kłócił się ze Świąderem o wypłatę.
Gordon wrócił do ich mieszkania i powiedział mu, że zastrzelił swojego szefa, ponieważ ten groził, że go zabije. Mówił też, że broń należała do Świądera.
Jednak później policja dowiedziała się, że twierdzenie było fałszywe, a broń należała do Gordona, który przyznał, że jego syn kłamał dla niego. Sam nie miał pozwolenia na broń.
W wywiadzie dla policji Gordon zeznał, że wcześniej tego dnia odebrał telefon od Świądera, który zadzwonił by powiedzieć, że jest w pobliżu mieszkania Gordona i chce wymienić niektóre przedmioty na wypłatę.
Jednak potem twierdził, że szef oskarżył go o uszkodzenie półciężarówki i kradzież kilku przedmiotów, w tym urządzenia GPS. Gordon powiedział, że Świąder przyszedł do jego mieszkania i obaj zaczęli się kłócić o półciężarówkę i wypłatę Gordona.
Przyznał się śledczym, że był wściekły na Świądera za oskarżanie go i twierdził, że Świąder groził mu śmiercią.
Gordon powiedział też, że „obawiał się o swoje bezpieczeństwo”, więc dwukrotnie strzelił do swojego szefa.

Jednak policja twierdzi, że historia przedstawiona przez Gordona nie pasowała do tego, co widać na wideo z monitoringu. Policja twierdzi, że Świąder nie był agresywny, gdy rozmawiał z Gordonem przed strzelaniną.
Gordon przebywa w więzienia powiatu Maricopa pod zarzutem morderstwa drugiego stopnia i posiadania broni bez zezwolenia.
Jest przetrzymywany z zasądzoną kaucją wysokości 250 000 USD.
Źródło: azfamily, fox2detroit
Foto: You Tube
News USA
Medicare ogłasza nowe ceny 15 najdroższych leków: Będą tańsze średnio 44%
We wtorek przedstawiciele Medicare ogłosili nowe, negocjowane ceny dla 15 najdroższych leków refundowanych przez program, zapowiadając średni spadek kosztów o 44 procent względem ubiegłego roku. Oczekiwane oszczędności dla systemu wyniosą nawet 12 miliardów dolarów, a obniżone stawki zaczną obowiązywać od początku 2027 roku.
Reformy dzięki ustawie IRA
Negocjacje cen są możliwe dzięki ustawie Inflation Reduction Act (IRA) z 2022 roku, wprowadzonej w trakcie administracji Prezydenta Joe Bidena, która umożliwiła agencji CMS (Centers for Medicare & Medicaid Services) bezpośrednie negocjacje z producentami farmaceutycznymi. Dotychczas przepisy tego zakazywały.
Według ekspertów, tegoroczny proces okazał się znacznie skuteczniejszy niż ubiegłoroczny, kiedy obniżono ceny jedynie 10 leków z efektem oszczędności na poziomie 22 procent.
Największe obniżki
Wśród leków objętych negocjacjami znalazły się m.in.:
| Preparat (lek) | Producent | Zastosowanie | Cena netto / poprzednia cena (przed negocjacją) | Nowa cena (negocjowana) |
|---|---|---|---|---|
| Semaglutyd (Ozempic / Wegovy) | Novo Nordisk | cukrzyca / otyłość | ok. 428 USD/miesiąc | 274 USD/miesiąc |
| Calquence | AstraZeneca | nowotwory krwi (np. białaczka) | ponad 12, 500 USD | ok. 8 600 USD |
| Ofev | Boehringer Ingelheim | choroby płuc (fibroza, etc.) | 12 622 USD/rok | ok. 6 350 USD/rok |
| Ibrance | Pfizer | rak piersi | 15 741 USD/rok | ok. 7 871 USD/rok |
| Trelegy Ellipta | GSK | astma / POChP | 654 USD / miesiąc | 175 USD/miesiąc |
| Linzess | AbbVie | zespół jelita drażliwego / zaburzenia przewodu pokarmowego | 539 USD/miesiąc | 136 USD/miesiąc |
Negocjowane preparaty odpowiadały za 41 miliardów dolarów wydatków Medicare Part D od listopada 2023 do października 2024.
Polityczny kontekst reform
Sekretarz Zdrowia Robert F. Kennedy Jr. podkreślił, że działania wpisują się w strategię administracji Prezydenta Donalda Trumpa:
„Prezydent Trump nakazał nam zrobić wszystko, by obniżyć koszty opieki zdrowotnej. W ramach działań na rzecz Make America Healthy Again wykorzystamy wszystkie narzędzia, by zapewnić seniorom dostępne leczenie.”

Prezydent Trump od lat postuluje „most-favored-nation pricing”, czyli stosowanie najniższych cen leków dostępnych w krajach OECD o porównywalnym PKB. Podpisany w maju 2025 roku dekret MFN przewiduje możliwość redukcji cen nawet o 80 procent, jednak obecne negocjacje IRA nie uwzględniają cen międzynarodowych.
Reforma cen leków w Medicare to jeden z najbardziej znaczących kroków w ograniczaniu wydatków na ochronę zdrowia od lat.
Średnia obniżka o 44 procent, ponad 12 mld USD oszczędności oraz zmniejszenie miesięcznych kosztów terapii popularnych leków, takich jak Ozempic czy Trelegy, mogą znacząco wpłynąć na sytuację zdrowotną milionów seniorów w USA.
Źródło: The Epoch Times
Foto: istock/gpointstudio/
News USA
W ciągu 2 miesięcy federalnych działań w Memphis zatrzymano ponad 3 100 osób
Federalne władze poinformowały, że w ramach trwającej od dwóch miesięcy operacji Memphis Safe Task Force dokonano ponad 3 100 aresztowań, odnaleziono 121 zaginionych dzieci oraz zabezpieczono ponad 500 nielegalnych sztuk broni.
Operacja rozpoczęła się po podpisaniu memorandum przez Prezydenta Donalda Trumpa w połowie września 2025 roku, mającego na celu zwalczanie przemocy w mieście, które w 2024 roku miało najwyższy wskaźnik przestępczości z użyciem przemocy wśród dużych miast USA.
Spadek przestępczości w rekordowym tempie
Podczas konferencji prasowej 24 listopada w Memphis, Prokurator Generalna Pam Bondi przedstawiła szczegółowe dane z 56 dni działań task force:
| Wskaźnik przestępczości | Spadek rok do roku |
|---|---|
| Zabójstwa | –48% |
| Napaści seksualne | –49% |
| Rabunki | –61% |
| Ogółem przestępstwa poważne | –45% |
Gubernator Tennessee Bill Lee dodał, że: „Wskaźnik zabójstw spadł o połowę, a poziom przestępczości w Memphis jest najniższy od 20 lat.”
Skład operacji
Memphis Safe Task Force działa przy wsparciu National Guard oraz przedstawicieli kluczowych agencji federalnych: FBI, Drug Enforcement Administration (DEA), Immigration and Customs Enforcement (ICE) oraz U.S. Marshals Service.
Przestępczość w Memphis
Według danych FBI analizowanych przez SafeHome.org, Memphis miało w 2024 roku najwyższy wskaźnik zabójstw w USA – 40,6 na 100 000 mieszkańców, bijąc Baltimore (34,8) i Detroit (31,2). Od 2018 do 2024 roku zabójstwa wzrosły o 33%, a ciężkie napady o 41%.
Głosy sprzeciwu na miejscu
Mimo pozytywnych statystyk, obecność sił federalnych i Gwardii Narodowej budzi kontrowersje. Przewodniczący Rady Miasta Memphis J. Ford Canale przypomniał historyczne skojarzenia lokalnej społeczności:
„Dla wielu mieszkańców Memphis sama wzmianka o Gwardii Narodowej przywołuje bolesne wspomnienia z 1968 roku. Wysyłanie wojsk to co najwyżej rozwiązanie krótkoterminowe.”
Co dalej?
Operacja trwa, a według władz federalnych jest częścią szerszego planu przeciwdziałania przestępczości i nielegalnej migracji. Podobne działania prowadzone są także m.in. w Chicago, Los Angeles i Waszyngtonie. Władze rozważają dalsze wsparcie Memphis i być może ponowną mobilizację agentów na wiosnę.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
News USA
Od 1 stycznia drożeje wstęp do Parków Narodowych USA dla turystów zagranicznych
Od 1 stycznia 2026 roku zagraniczni turyści odwiedzający amerykańskie parki narodowe będą musieli zapłacić 100 dolarów za osobę za wejście do wybranych najpopularniejszych lokalizacji. Zmiana dotyczy 11 parków, w tym m.in. Grand Canyon, Yellowstone oraz Yosemite. Opłaty dla obywateli USA pozostaną bez zmian.
Wprowadzona zostanie również różnica w cenie rocznego karnetu: 250 USD dla turystów zagranicznych i 80 USD dla rezydentów USA. Dodatkowo dni bez opłat będą dostępne wyłącznie dla mieszkańców Stanów Zjednoczonych.
Powody wprowadzenia nowych zasad
Departament Spraw Wewnętrznych USA uzasadnia decyzję koniecznością:
- zrekompensowania strat finansowych i szkód poniesionych podczas ostatniego rządowego shutdownu,
- poprawy infrastruktury turystycznej,
- odbudowy kadry parków po znaczących cięciach budżetowych i redukcji zatrudnienia.
Według szacunków resortu, dodatkowe opłaty od turystów zagranicznych mogą przynieść ponad 90 mln dolarów rocznie.
Kontekst polityczny
Zmiany wynikają z lipcowego rozporządzenia Prezydenta Donalda Trumpa, który nakazał zwiększenie opłat dla cudzoziemców, oraz zapewnienie „preferencyjnego traktowania” obywatelom USA w dostępie do atrakcji, także w systemach rezerwacji czy losowań.
W oficjalnych komunikatach pojawiły się hasła, takie jak „America-first entry fee policies” oraz „AMERICANS FIRST”, co sugeruje ukierunkowanie polityki parków na pierwszeństwo dla mieszkańców kraju.
Skala zjawiska
W 2018 roku ponad 14 milionów zagranicznych turystów odwiedziło parki i pomniki narodowe USA. W 2024 roku 15% odwiedzających Yellowstone stanowili obcokrajowcy (w 2018 – 30%).

Nowa polityka może mieć wpływ na ruch turystyczny z zagranicy i decyzje podróżnicze nawiązujące do odwiedzin parków jako jednego z symboli przyrody Ameryki.
Dni bezpłatnego wstępu tylko dla mieszkańców USA
Przyszłoroczny harmonogram obejmuje tzw. „resident-only patriotic fee-free days”, np. Veterans Day, który dotychczas był dniem darmowego wstępu dla wszystkich zwiedzających.
Zmiany mogą znacząco wpłynąć na planowanie podróży do USA w 2026 roku, szczególnie przez zagranicznych turystów zainteresowanych wizytą w parkach narodowych.
Źródło: cbs
Foto: istock/MargaretW/
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA2 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago2 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News Chicago4 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temuGłosujemy na Emily Reng startującą w Miss Universe – historyczny moment dla Polonii!
-
News USA2 tygodnie temuICE ujawnia dane dotyczące Polaków w USA. Deportacje, zatrzymania i… polonijne donosy
-
News Chicago3 tygodnie temuNaloty imigracyjne w Halloween: Burmistrz Evanston IL mówi o „bezprawiu”










