News USA
65 milionów starszych Amerykanów dostanie największą podwyżkę w ich życiu. Emerytury mogą wzrosnąć nawet o 9%

Dzisiaj rząd USA ma ogłosić, jak duży wzrost odnotują w nadchodzącym roku beneficjenci Ubezpieczeń Społecznych w miesięcznych płatnościach. Jest praktycznie pewne, że będzie to największa podwyżka od czterech dekad. Waszyngton jak co roku dostosowuje świadczenia do inflacji, a w tym roku jest ona rekordowo wysoka.
Rząd USA ma zamiar ogłosić podwyżkę, jaką miesięcznie dostanie ponad 65 milionów beneficjentów Ubezpieczeń Społecznych (Social Security).
Niektóre szacunki mówią, że wzrost może wynieść nawet 9%.
Będzie to prawdopodobnie największa podwyżka od 40 lat, czyli dłużej niż większość beneficjentów Ubezpieczeń Społecznych otrzymuje płatności. W 1981 roku rekordowy wzrost wyniósł 11,2%.
Powiększone płatności czekają emerytów już w styczniu.
W tym roku emerytury wzrosły o 5,9%, co samo w sobie było największą podwyżką od prawie czterech dekad. Średni wzrost emerytur wynosi 2,3% od 2000 roku, a od czasu kryzysu finansowego w 2008 r. rząd USA trzykrotnie ogłosił zerową podwyżkę świadczeń z Ubezpieczeń Społecznych, ponieważ inflacja była tak niska.
Wysokość świadczeń otrzymywanych z Ubezpieczenia Społecznego jest ustalana poprzez skomplikowaną formułę, która uwzględnia kilka czynników, w tym ile zarobił pracownik w ciągu 35 lat najlepszych zarobków.
Ci, którzy zarobili więcej pieniędzy i ci, którzy czekają dłużej, aby zacząć otrzymywać świadczenia z Ubezpieczeń Społecznych, otrzymują większe świadczenia, ale do pewnego momentu.
W tym roku maksymalne świadczenie dla osoby, która przeszła na emeryturę w pełnym wieku emerytalnym, wynosi 3345 USD miesięcznie.
Planowana podwyżka emerytur będzie dotyczyła wszystkich, niezależnie od ich zarobków, miejsca zamieszkania i kosztów utrzymania.
Oczekiwany wzrost emerytur to świetna wiadomość dla każdego beneficjenta. Ale oznacza również, że system ubezpieczeń społecznych wypłaci więcej pieniędzy wcześniej, co może zwiększyć obciążenie jego funduszu powierniczego.
W najnowszym rocznym raporcie powierniczym dla Ubezpieczeń Społecznych stwierdzono, że fundusze powiernicze, które wypłacają emerytury, renty rodzinne i renty inwalidzkie, będą mogły terminowo wypłacać zaplanowane świadczenia do 2035 r.
Po tym czasie wpływy z podatków będą wystarczające na wypłatę około 80% przysługujących świadczeń.
Podwyżka świadczeń może także wpłynąć na wzrost inflacji.
Ryzyko recesji wydaje się rosnąć z dnia na dzień, ale wielu ekonomistów spodziewa się, że inflacja spadnie wraz z wejściem w życie podwyżek stóp procentowych i dalszej poprawy łańcuchów dostaw.
Ekonomiści z Deutsche Bank spodziewają się, że inflacja spadnie z 8,2% w sierpniu tego roku do 7,2% w ciągu ostatnich trzech miesięcy tego roku. W 2023 r. widzą spadek do 3,9% w drugiej połowie roku.
Ma to kluczowe znaczenie dla wielu beneficjentów Ubezpieczeń Społecznych. Oznaczałoby to, że podwyżka jaką otrzymają w nadchodzącym roku, będzie wyższa niż inflacja, którą obecnie odczuwają.
Pomoże to zrekompensować miniony rok, w którym rzeczywista inflacja znacznie przewyższyła wzrost kosztów utrzymania, jaki nastąpił w styczniu 2022 r.
Źródło: dailyherald
Foto: You Tube, istock/Drazen Zigic
News USA
Za rok zobaczymy kontynuację „Pasji” Mela Gibsona: „Zmartwychwstanie Chrystusa”

Studio Lionsgate oficjalnie dołączyło do realizacji filmu „Zmartwychwstanie Chrystusa” – “The Resurrection of the Christ”, długo wyczekiwanej kontynuacji kontrowersyjnego i kasowego hitu „Pasja” z 2004 roku. Za kamerą ponownie stanie Mel Gibson, a współproducentem projektu jest Bruce Davey z Icon Productions. “Dla jednych będzie to kontynuacja duchowej podróży, dla innych wielkie wydarzenie filmowe, którego nie sposób pominąć” mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Wiadomość została ogłoszona 15 maja przez Adama Fogelsona, przewodniczącego Lionsgate Motion Picture Group. „Dla milionów ludzi na całym świecie “Zmartwychwstanie Chrystusa” to najbardziej oczekiwane wydarzenie filmowe pokolenia. To spektakularna, epicka produkcja, która zachwyci widzów na całym globie” – powiedział Fogelson w oficjalnym oświadczeniu.
Dodał również, że dla Mela Gibsona projekt ma głęboko osobisty wymiar i jest doskonałą okazją do zaprezentowania jego kunsztu reżyserskiego.
Mel Gibson nie krył entuzjazmu wobec powrotu do współpracy z Lionsgate po 30 latach, podkreślając profesjonalizm i kreatywność studia.
Zwiastun już dostępny, zdjęcia ruszą latem
Na oficjalnych kanałach społecznościowych projektu opublikowano pierwszy teaser z krótkim, ale znaczącym podpisem: „Zmartwychwstanie Chrystusa – wkrótce”. Według informacji ujawnionych w marcu przez Manuelę Cacciamani, prezes Cinecittà Studios w Rzymie, zdjęcia mają ruszyć w sierpniu we Włoszech.
„Pasja” – film, który podzielił i poruszył
Pierwsza część, czyli „Pasja”, przedstawiała ostatnie godziny życia Jezusa Chrystusa – od modlitwy w Ogrodzie Getsemani po ukrzyżowanie. Obraz wzbudził olbrzymie emocje. Chwalony za realizm i wierność przekazowi ewangelicznemu, był jednocześnie krytykowany za brutalność i kontrowersyjne interpretacje.
Film odniósł jednak ogromny sukces – tylko w USA zarobił ponad 370 milionów dolarów, a wielu ekspertów uważa, że otworzył drzwi dla poważnych produkcji religijnych w Hollywood.
Choć szczegóły fabularne „Zmartwychwstania Chrystusa” wciąż są trzymane w tajemnicy, można spodziewać się kontynuacji realistycznego stylu, który cechował pierwszą część. Gibson zapowiada, że film nie będzie tylko bezpośrednim następstwem „Pasji”, ale duchowym i filmowym wydarzeniem, które ponownie wywoła dyskusje – zarówno wśród wierzących, jak i krytyków.
Źródło: cna
Foto: YouTube, fb
News USA
Komisja Budżetowa Izby Reprezentantów zatwierdziła pakiet Republikanów

W niedzielny wieczór Komisja Budżetowa Izby Reprezentantów minimalną większością głosów – 17 do 16 – zatwierdziła pakiet pojednawczy Republikanów. To ważny krok w kierunku jego ostatecznego uchwalenia, jednak decyzja ta nie obyła się bez dramatycznych zwrotów akcji i wewnętrznego oporu ze strony konserwatystów.
Głosowanie w nietypowym terminie
Posiedzenie komisji odbyło się w nietypowym czasie – przesłuchanie rozpoczęło się o 10:20PM czasu wschodniego, zaledwie 20 minut po zaplanowanej godzinie. Głosowanie odbyło się po weekendowych negocjacjach, będących reakcją na konserwatywny bunt wobec projektu, który ujawnił się już 16 maja.
Czterech konserwatywnych członków komisji – Chip Roy (Teksas), Josh Brecheen (Oklahoma), Ralph Norman (Karolina Południowa) i Andrew Clyde (Georgia) – zagłosowało przeciwko pakietowi również podczas wcześniejszego głosowania w piątek.
Krytyka procesu i brak przejrzystości
Demokrata Brendan Boyle (Pensylwania) ostro skrytykował sposób procedowania ustawy, domagając się ujawnienia szczegółów porozumienia, które doprowadziło do nietypowego głosowania w weekend. Przewodniczący komisji Jodey Arrington (R–Teksas) ograniczył się do stwierdzenia, że „negocjacje trwają”, a finalny kształt ustawy nadal jest przedmiotem prac.
Sukces Trumpa i Johnsona – ale na jak długo?
Zatwierdzenie projektu ustawy to polityczne zwycięstwo dla Prezydenta Donalda Trumpa oraz przewodniczącego Izby Reprezentantów Mike’a Johnsona (R–Luizjana). Po wcześniejszej porażce legislacyjnej to krok w stronę odzyskania kontroli, choć ostateczne głosowanie w pełnej izbie wciąż wiąże się z ryzykiem – Johnson nie może sobie pozwolić na więcej niż trzy głosy sprzeciwu ze strony własnego obozu.
O co toczy się spór?
Konserwatywni krytycy ustawy mają szereg zastrzeżeń. Najważniejsze z nich dotyczą:
1. Wymogów pracy w Medicaid
Republikanie z prawego skrzydła domagają się szybszego i bardziej rygorystycznego wdrożenia wymogu pracy dla pełnosprawnych dorosłych. Jak podkreślił Norman:
„Ten projekt nie jest poważny w kwestii reform. Medicaid powinien wspierać naprawdę niepełnosprawnych, ciężarne kobiety i dzieci – nie pełnosprawnych dorosłych.”
2. Zachowania ulg podatkowych „Green New Deal”
Brecheen i Norman ostro skrytykowali fakt, że projekt ustawy nie likwiduje natychmiast ulg podatkowych dla zielonej energii.
„To wyczerpie podatników i przeniesie miejsca pracy za granicę. Trump wyrażał się jasno: koniec z Green New Scam – teraz, nie później” – napisał Brecheen w mediach społecznościowych.
3. Długoterminowy wpływ na deficyt
Część konserwatystów ostrzega, że w obecnej formie ustawa może doprowadzić do pogłębienia deficytu w przyszłości, jeśli nie zostaną wprowadzone odpowiednie zabezpieczenia.
Choć projekt przebrnął przez komisję, droga do jego uchwalenia wciąż pozostaje niepewna. W obliczu wewnętrznych podziałów w Partii Republikańskiej, dalsze negocjacje wydają się nieuniknione. Przyszłość pakietu może zależeć od tego, czy liderzy zdołają przekonać konserwatywnych sceptyków, nie tracąc jednocześnie poparcia bardziej umiarkowanego skrzydła.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
News USA
Ostateczne wyniki wyborów prezydenckich w Polsce. II tura za 2 tygodnie

Rafał Trzaskowski i Karol Nawrocki zmierzą się w drugiej turze wyborów prezydenckich – ogłosiła po godzinie 9.00 rano czasu polskiego Państwowa Komisja Wyborcza po podliczeniu wszystkich głosów. Trzaskowski, kandydat centrowy, uzyskał 31,36 proc. poparcia, a wspierany przez PiS Nawrocki – 29,54 proc. To oznacza, że staną do pojedynku w drugiej turze wyborów, zaplanowanej na 1 czerwca.
Na trzecim miejscu uplasował się Sławomir Mentzen z Konfederacji, zdobywając 14,8 proc. głosów. Tuż za podium znalazł się Grzegorz Braun (6,34 proc.), również reprezentujący skrajną prawicę.
Wyniki pozostałych kandydatów prezentują się następująco:
- Szymon Hołownia – 4,99 proc.
- Adrian Zandberg (Partia Razem) – 4,86 proc.
- Magdalena Biejat (Nowa Lewica) – 4,23 proc.
- Krzysztof Stanowski – 1,24 proc.
- Joanna Senyszyn – 1,09 proc.
- Marek Jakubiak – 0,77 proc.
- Artur Bartoszewicz – 0,44 proc.
- Maciej Maciak – 0,19 proc.
- Marek Woch – 0,09 proc.
Komentarze zagraniczne: kluczowe znaczenie dla przyszłości Polski
Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbiła się szerokim echem również za granicą. Norweskie media zwracają uwagę, że wynik głosowania może przesądzić o kierunku, w jakim zmierza Polska – czy pozostanie aktywnym członkiem Unii Europejskiej, czy też przesunie się w stronę obozu eurosceptyków.
Dziennik „VG” podkreślił, że druga tura – starcie Trzaskowskiego z Nawrockim – może mieć kluczowe znaczenie dla sytuacji kobiet w Polsce, szczególnie w kontekście jednego z najbardziej restrykcyjnych praw aborcyjnych w Europie.
Z kolei Ingrid Brekke z „Aftenposten” zauważyła, że losy koalicyjnego rządu mogą zależeć od wyniku wyborów prezydenckich. Choć Nawrocki, jako kandydat prawicy, zdobył poparcie m.in. Donalda Trumpa i George’a Simiona, jego kampanię obciąża kontrowersja związana z pozyskaniem mieszkania od starszego mężczyzny w niejasnych okolicznościach.
Mentzen języczkiem u wagi?
W opinii zagranicznych korespondentów, to właśnie Sławomir Mentzen może odegrać decydującą rolę przed drugą turą. Opisany przez Brekke jako „antyukraiński i ultrakonserwatywny ekstremista”, lider Konfederacji może przesądzić o tym, kto sięgnie po prezydenturę – w zależności od tego, kogo poprą jego wyborcy.
Źródło: newsweek
Foto; YouTube, Karol Nawrockifb, Rafał Trzaskowski fb
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria