News USA
Urodziła dziecko na więziennej podłodze zakładu w Maryland. Teraz pozywa więzienie za nie udzielenie pomocy
Kobieta, którą pozostawiono samą, aby urodziła swoje dziecko na brudnej, betonowej podłodze swojej celi więziennej w stanie Maryland, złożyła we wtorek pozew federalny w tej sprawie. Twierdzi, że pielęgniarki więzienne ignorowały jej krzyki i prośby o pomoc przez sześć godzin.
Jazmin Valentine twierdzi, że pielęgniarki pracujące dla zakontraktowanego dostawcy medycznego więzienia, PrimeCare Medical, Inc. z Pensylwanii, zignorowały jej prośby, a niektórzy pracownicy więzienia śmiali się z niej, mówiąc, że tylko próbowała wydostać się z celi.
Do zdarzenia doszło w nocy z 3 na 4 lipca 2021 roku w więzieniu Washington County w Hagerstown.
Valentine twierdzi, że podczas najbardziej bolesnych skurczów uderzała w ściany swojej odosobnionej celi, w której nie było koców ani prześcieradeł.
Usunęła też to, co uważała za worek owodniowy jej dziecka, wsuwając go pod drzwi celi, aby udowodnić strażnikom, że zaraz będzie rodzić.
Inny więzień, słysząc błagania Valentine, zadzwonił do jej chłopaka, który z kolei zadzwonił do więzienia, błagając pracowników, aby jej pomogli.
Funkcjonariusz więzienia odkrył, że Valentine trzyma córeczkę w celi około 15 minut po tym, jak kobieta urodziła się tuż po północy.
Dopiero wtedy wezwano karetkę, która zabrała je do szpitala.
Z powodu niehigienicznych warunków panujących w celi u dziecka rozwinął się rodzaj infekcji bakteriami gronkowca, który jest odporny na wiele antybiotyków.
Valentine, dla której to był pierwszy poród, obawiała się, że jej dziecko umrze a ona sama może wykrwawić się podczas porodu. Ale zdając sobie sprawę, że nikt jej nie pomoże, była zdeterminowana, aby sama spróbować urodzić.
Pozew sądowy twierdzi, że Washington County w stanie Maryland, jego departament szeryfa i szeryf, a także pielęgniarki i strażnicy w więzieniu naruszyli prawa Valentine wynikające z prawa stanowego i Konstytucji.
Kobieta była w ósmym miesiącu ciąży, kiedy została aresztowana za rzekome naruszenie warunków zwolnienia warunkowego i zabrana do więzienia na dzień przed rozpoczęciem porodu.
Valentine została zwolniona kilka dni później, jej dziecko ma się dobrze.
Pozew jest podobny do tego wniesionego w 2019 roku przez Dianę Sanchez, która rok wcześniej urodziła samotnie w więzieniu w Denver, twierdząc, że pielęgniarki i strażnicy przez pięć godzin ignorowali jej prośby o pomoc.
Nagranie wideo z monitoringu pokazywało ją leżącą na wąskim łóżku, krzyczącą z bólu i rodzącą chłopca.
Źródło: nbc
Foto: You Tube
News USA
Trump chwali się wynikami sprzedaży Gold Card. Program wygenerował już 1,3 mld USD
Podczas wydarzenia w Białym Domu, zorganizowanego w piątek, Prezydent Donald Trump ogłosił, że nowy rządowy program imigracyjny – tzw. Trump Gold Card – osiągnął wartość sprzedaży na poziomie 1,3 mld USD. Środki te, jak podkreślił, mają zasilić budżet federalny i pomóc w redukcji długu publicznego USA.
„Zielona karta na sterydach”
Program, którego oficjalna strona ruszyła 10 grudnia, umożliwia cudzoziemcom uzyskanie szybkiej ścieżki do rezydencji, a docelowo obywatelstwa amerykańskiego, w zamian za wysoką opłatę inwestycyjną.
Trump określił Gold Card jako „zieloną kartę na sterydach”, wskazując, że rząd chce przyciągnąć do USA osoby i firmy będące w stanie znacząco zainwestować w amerykańską gospodarkę.
Warunki uzyskania Trump Gold Card
Program przewiduje dwie ścieżki:
Dla osób indywidualnych
- 1 000 000 USD – opłata inwestycyjna,
- 15 000 USD – opłata administracyjna,
- w zamian: szybka rezydencja i „najszybsza możliwa droga do obywatelstwa”.
Dla firm (Trump Corporate Gold Card)
- 2 000 000 USD – opłata inwestycyjna,
- 15 000 USD – opłata administracyjna,
- możliwość nadawania obywatelstwa pracownikom,
- 5% opłaty transferowej za przeniesienie karty na innego pracownika (obejmuje koszty sprawdzenia przeszłości),
- 1% rocznej opłaty utrzymaniowej.
Model korporacyjny pozwala przedsiębiorstwom swobodnie przenosić uprawnienia imigracyjne pomiędzy pracownikami, co czyni program wyjątkowo elastycznym na tle dotychczasowych rozwiązań.

Następca programu EB-5?
Nowy system przypomina istniejący od 1990 r. program wiz EB-5, który umożliwia cudzoziemcom uzyskanie rezydencji w zamian za inwestycję wspierającą tworzenie miejsc pracy w USA. Sekretarz Handlu Howard Lutnick zapowiedział, że Trump Gold Card ostatecznie zastąpi EB-5, a każdy wnioskujący będzie „gruntownie weryfikowany”.
Szybka ścieżka, duże kontrowersje
Choć administracja Trumpa podkreśla znaczące wpływy do budżetu oraz korzyści gospodarcze, program budzi również pytania o równość szans w dostępie do obywatelstwa oraz potencjalne skutki polityczne i społeczne płatnych ścieżek imigracyjnych.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube, Trump Gold Card
News USA
Polska jest pierwszym sojusznikiem USA z w pełni operacyjnym systemem obrony powietrznej
W czwartek Minister Obrony Narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz potwierdził, że Polska jako pierwszy sojusznik Stanów Zjednoczonych w pełni wdrożyła ten zaawansowany system obejmujący m.in. wyrzutnie rakiet Patriot. Domknęło to wieloletni proces inwestycyjny i technologiczny w polską obronę powietrzną.
Historyczny moment w polsko-amerykańskiej współpracy
„To wielki moment dla nas wszystkich” – powiedział Kosiniak-Kamysz, podkreślając, że wdrożenie IBCS (Integrated Battle Command System) to przykład „znakomitego polsko-amerykańskiego sojuszu oraz wspólnej inwestycji w bezpieczeństwo, odstraszanie i ochronę wschodniej flanki NATO”.
W uroczystości uczestniczył również ambasador USA w Polsce Thomas Rose, który nazwał ten krok „ogromnym zwycięstwem dla Polski i naszych sojuszników”. Dodał, że jest to dowód, „jak wygląda poważny sojusznik: zdolności, odstraszanie i siła”.
„Polska zrobiła dziś krok widoczny dla całego świata. Widzą to przyjaciele i widzą to wrogowie. Nikt nie odważy się zadrzeć z Polską, a jeśli spróbuje – będzie to nierozsądne” – cytował Rose’a portal Interia.
IBCS – fundament nowoczesnej tarczy powietrznej Polski
W ramach szeroko zakrojonego programu modernizacji, Polska podpisała w 2024 r. kontrakt z USA o wartości 2,5 mld USD na pozyskanie systemu IBCS, który stanowi centralny element programów obrony powietrznej Wisła (średniego zasięgu) oraz Narew (krótkiego zasięgu).
System określany jako „mózg” obrony powietrznej łączy radary, wyrzutnie i inne sensory oraz środki rażenia – od Patriotów po samoloty F-35 – w jeden wspólny, zintegrowany obraz sytuacji i jednolity system dowodzenia.
Minister Kosiniak-Kamysz podkreślił, że osiągnięcie gotowości operacyjnej to efekt wielu lat pracy oraz wysiłku całej administracji i podatników finansujących projekt.
Kolejne etapy programu Wisła i polska produkcja komponentów
Pierwsze baterie Patriot zostały rozmieszczone na lotnisku Warszawa-Babice już w październiku 2023 r.. Realizowana obecnie druga faza programu Wisła przewiduje osiem baterii Patriot, z których część ma być produkowana w Polsce, co stanowi ważny krok w rozwoju krajowego przemysłu zbrojeniowego.
Wdrożenie IBCS sprawia, że wszystkie elementy tarczy powietrznej – zarówno obecne, jak i przyszłe – mogą działać w ramach jednej sieci, zwiększając skuteczność wykrywania i niszczenia zagrożeń, takich jak pociski balistyczne, rakietowe czy bezzałogowe statki powietrzne.
Co oznacza pełna gotowość IBCS dla bezpieczeństwa Polski?
- znaczne zwiększenie możliwości obrony terytorium kraju,
- wzmocnienie roli Polski jako kluczowego państwa frontowego NATO,
- pełną interoperacyjność z systemami USA i sojuszników,
- dalsze możliwości rozwoju przemysłu obronnego poprzez integrację technologii.

Ogłoszenie gotowości IBCS zamyka jeden z najważniejszych projektów modernizacyjnych ostatnich lat i jednocześnie otwiera drogę do dalszej rozbudowy polskiej obrony powietrznej w oparciu o standardy NATO i najnowsze rozwiązania USA.
Źródło: NFP
Foto: MON
News USA
Departament Energii podpisuje umowy z 24 organizacjami – w tym Microsoft, Google, Nvidią i OpenAI – w ramach „Genesis Mission”
Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił w czwartek zawarcie porozumień z 24 podmiotami — od gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Google, Nvidia, Amazon Web Services i IBM, po startupy i instytuty badawcze — aby wspólnie rozwijać Genesis Mission, ogólnokrajowy program wykorzystujący sztuczną inteligencję do przyspieszania badań naukowych oraz wzmacniania zdolności energetycznych i bezpieczeństwa narodowego USA.
Resort podkreśla, że inicjatywa ma zwiększyć produktywność naukową i zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii. Wśród partnerów znalazły się również Intel, Oracle i OpenAI.
Współpraca koncentrować się będzie na rozwoju modeli AI do zastosowań w takich obszarach jak energetyka jądrowa, komputery kwantowe, robotyka czy optymalizacja łańcuchów dostaw. Program realizuje cele zapisane w niedawnym rozporządzeniu wykonawczym, które nakazuje szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji w innowacjach energetycznych, zaawansowanej produkcji i obronności.
Genesis Mission bazuje na wcześniejszych partnerstwach DOE z sektorem technologicznym, m.in. przy wdrażaniu systemów superkomputerowych w laboratoriach narodowych Argonne i Los Alamos. Departament zapowiada dalsze rozszerzanie współpracy z uczelniami i organizacjami non-profit, licząc na znaczące przyspieszenie tempa odkryć naukowych.
Foto: istock
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA3 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temuMsza Św. w intencji ofiar stanu wojennego zostanie odprawiona 14 grudnia w Kościele Św. Trójcy










