Połącz się z nami

News Chicago

Czy odważysz się przekroczyć próg tego upiornie nawiedzonego opuszczonego więzienia?

Opublikowano

dnia

Poszukiwacze mocnych wrażeń w czasie Halloween i entuzjaści horrorów w Chicago czekają na jedyne w swoim rodzaju doświadczenie, które tej jesieni przerazi ich do szpiku kości. Ogromne Centrum Karne Joliet, znane potocznie jako Więzienie Joliet, zostało otwarte po raz pierwszy jako nawiedzony dom w zeszłym roku, a w przyszłym tygodniu ponownie będzie gościć publiczność, oferując jeszcze bardziej przerażające przeżycia.

Jeśli jesteś osobą zafascynowaną opowieściami o nawiedzonych miejscach, czerpiesz radość z odkrywania opuszczonych budynków i chcesz uczcić Halloween czymś więcej niż imprezą kostiumową, to jest to coś dla Ciebie.

Niewiele bowiem przeżyć Halloween będzie bardziej przerażających niż wycieczka do jedynego nawiedzonego domu na Środkowym Zachodzie w prawdziwym opuszczonym więzieniu.

Więzienie Joliet, które zostało pierwotnie zbudowane jako więzienie dla kobiet w 1896 roku, zostało zamknięte w 2002 roku i opuszczone przez lata, dopóki nie zostało otwarte dla wycieczek z gatunku paranormalnych i polowań na duchy, w 2018 roku.

Fani zjawisk paranormalnych, którzy odwiedzili nawiedzone więzienie, twierdzili, że wciąż słychać udręczone głosy odbijające się echem po ścianach więzienia.

W cokolwiek zdecydujesz się wierzyć, historie o znanych więźniach i gwałtownej śmierci w czasach, gdy stare więzienie Joliet było pełne zbrodniarek, wystarczą, aby włosy zjeżyły ci się na włosach.

Przez lata więzienie stało się znanym punktem orientacyjnym ze względu na kultową, gotycką architekturę budynku oraz występy w telewizji, filmie i literaturze.

Więzienie pojawiło się w filmie The Blues Brothers, gangsterskim filmie White Heat, komedii Boba Odenkirka z 2006 roku Idźmy do więzienia oraz jako „Fox River State Penitentiary” w pierwszym sezonie serialu Fox Network Prison Break.

Teraz innowatorzy krajowych nawiedzonych atrakcji, 13th Floor Entertainment Group, ponownie przekształcili stare więzienie w jedną z najbardziej ekscytujących i przerażających atrakcji Halloween w całym stanie.

Zlokalizowany przy 401 Woodruff Road w Joliet, zapierający dech w piersiach nawiedzony dom zostanie otwarty w sobotę, 24 września, z dwiema atrakcjami – The Abominations i Tormented – wszystko w cenie jednego biletu.

Przygotuj się na chodzenie na palcach po dawno opuszczonych, przerażających korytarzach więzienia, zaglądanie do ponurych cel więziennych sprzed lat i przyspieszony puls, gdy z niepokojem spoglądasz przez ramię w poszukiwaniu kolejnej grozy.

Według strony internetowej Haunted Prison, w The Abominations to tragiczne, przeklęte istoty, które były uśpione przez wieki, obudziły się na nowo i z nienasyconym apetytem na żywe ciało „nie mogą powstrzymać się od ucztowania na niewinnych duszach, które chwytają, skazując wszystkich na wieczne cierpienie”.

Natomiast w Tormented upiorni mieszkańcy dawno temu ponieśli niewypowiedziane okrucieństwa z rąk paranormalnych naukowców, a teraz starają się zwabić innych do ich wiecznego cierpienia w ramach zemsty.

Goście mogą również wziąć udział w wciągających mini grach w ucieczkę i skorzystać z lokalnych food trucków na miejscu.

Bilety są już w sprzedaży, zaczynają się od 19,99 USD. Odwiedź hauntedprison.com, aby uzyskać więcej informacji.

 

 

Źródło: secretchicago
Foto: You Tube

Ciekawostki

„Sobowtór Roberta De Niro” z XVII wieku? Wrocławskie muzeum zaprasza aktora do obejrzenia niezwykłego portretu

Opublikowano

dnia

Autor:

Po pojawieniu się informacji o wizycie Roberta De Niro w Polsce, Muzeum Narodowe we Wrocławiu postanowiło wystosować do hollywoodzkiego aktora niecodzienne zaproszenie. Placówka zasugerowała, by gwiazdor odwiedził muzeum i zobaczył portret XVII-wiecznego szlachcica, który – jak zauważa wielu internautów – jest niemal identyczny z De Niro, aż po charakterystyczne pieprzyki na policzkach.

Obraz, datowany na 1629 rok, przedstawia Johanna Vogta, wrocławskiego właściciela ziemskiego i radnego miejskiego, około pięćdziesięcioletniego w chwili portretowania. Dzieło, przypisywane malarzowi Bartholomeusowi Strobelowi, od lat przyciąga uwagę zwiedzających właśnie ze względu na zaskakujące podobieństwo do amerykańskiego aktora.

Dyrektor muzeum, Piotr Oszczanowski, przyznał z uśmiechem, że sam dostrzega niezwykłe zbieżności między Vogtem a De Niro.

„Obaj mają kilka wspólnych cech – rysy twarzy, spojrzenie, a nawet ten sam błysk w oku” – uważa Oszczanowski.

Wrocław czekał na wizytę gwiazdora

W miniony weekend De Niro odwiedził Warszawę i Kraków, gdzie jego firma Nobu Hospitality inwestuje w branżę hotelową. W stolicy w 2020 roku otwarto pierwszy w Polsce hotel i restaurację Nobu, natomiast w Krakowie powstaje nowy, luksusowy kompleks tej marki.

Z tej okazji wrocławskie muzeum zamieściło w mediach społecznościowych żartobliwy wpis:

„Robert De Niro w Polsce! Czy podczas swojego pobytu odwiedzi Wrocław, aby zobaczyć portret swojego ‘przodka’ wystawiony w naszym muzeum?”

Niestety aktor zdążył już opuścić Polskę, nie korzystając z zaproszenia. Jak ujawnia muzeum, podobną próbę kontaktu z jego agentem podjęto już w 2017 roku – również bez rezultatu.

Portret, który stał się sensacją

Portret Johanna Vogta można oglądać na pierwszym piętrze Muzeum Narodowego we Wrocławiu, w galerii prezentującej sztukę śląską od XVI do XIX wieku.

Choć sam Vogt pozostaje dziś postacią niemal zapomnianą, jego wizerunek zyskał drugie życie dzięki współczesnym mediom i niezwykłemu podobieństwu do jednego z najbardziej rozpoznawalnych aktorów Hollywood.

Źródło: NFP
Foto: YouTube, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Czytaj dalej

NEWS Florida

Uwaga na głowy: “Zamarznięte” iguany spadają z drzew na Florydzie

Opublikowano

dnia

Autor:

Nietypowe dla „Słonecznego Stanu” zjawisko zaskoczyło mieszkańców Florydy we wtorkowy poranek. Gdy najchłodniejsze tej jesieni powietrze napłynęło z północy, w Boca Raton zauważono “zamarznięte” iguany, a w innych częściach stanu mieszkańcy również donosili o gadach spadających z drzew.

To zjawisko, znane jako „cold-stunning” (ogłuszenie zimnem), występuje, gdy temperatura spada poniżej około 40°F (4°C). Zmiennocieplne zwierzęta, takie jak iguany, nie są w stanie poruszać mięśniami i popadają w stan odrętwienia, wyglądając na martwe.

We wtorek rano w Boca Raton temperatura spadła do około 48°F (9°C) – poinformowało FOX Forecast Center. Jeszcze zimniej było w północnej części stanu: Tallahassee odnotowało mroźne temperatury, niższe niż w Nowym Jorku czy Bostonie.

„Nie dotykaj i nie zabieraj do domu”

Choć widok nieruchomej iguany może budzić współczucie, Komisja ds. Ryb i Dzikiej Przyrody Florydy (FWC) ostrzega, by nie próbować im pomagać. Iguany pozornie „zamarznięte” najczęściej wracają do normalnej aktywności, gdy tylko się ogrzeją.

„Nie należy dotykać, przenosić ani zabierać do domu wyziębionych iguan” – poinformowała FWC w komunikacie. „Gdy tylko temperatura wzrośnie, gady mogą się nagle obudzić, a przestraszone – gryźć lub drapać”.

Inwazyjni mieszkańcy Florydy

Iguany zielone nie są gatunkiem rodzimym. Pochodzą z Ameryki Środkowej i Południowej, a na Florydzie pojawiły się w latach 60. XX wieku – najprawdopodobniej jako uciekające lub wypuszczone zwierzęta domowe. Dziś uznawane są za gatunek inwazyjny, dobrze przystosowany do ciepłego klimatu i pozbawiony naturalnych drapieżników.

Zimą, gdy temperatura gwałtownie spada, iguany często tracą przyczepność do drzew i dosłownie spadają z gałęzi. Większość z nich jednak przeżywa i odzyskuje sprawność, gdy tylko wróci florydzkie słońce.

Źródło: fox13
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Najpopularniejsze imiona dla dzieci w 2025 roku: Olivia i Noah znów na szczycie

Opublikowano

dnia

Autor:

Szukasz inspiracji przy wyborze imienia dla swojego dziecka? Serwis BabyCenter opublikował niedawno najnowszy ranking najpopularniejszych imion dla noworodków w 2025 roku – i wygląda na to, że ulubieńcy rodziców, Noah i Olivia, wciąż trzymają się mocno.

Klasyka wciąż rządzi

Po raz kolejny Olivia utrzymała tytuł najpopularniejszego imienia dla dziewczynek. Wśród chłopców bez zmian – Noah już drugi rok z rzędu zajmuje pierwsze miejsce na liście. Na drugich pozycjach również bez niespodzianek: Amelia i Liam wciąż cieszą się ogromnym zainteresowaniem rodziców.

Nowe imiona w czołówce

Choć pierwsze miejsca pozostały niezmienne, w tegorocznym rankingu znalazło się kilka nowości. Wśród dziewczynek do pierwszej dziesiątki dołączyły Eliana i Aurora, wypierając popularne wcześniej imiona, które przez ostatnie lata dominowały w zestawieniach.

U chłopców z kolei powrót zaliczył Luca, który po krótkiej nieobecności znów znalazł się w TOP 10, zastępując Leo.

Jak powstał ranking?

Zestawienie opracowano na podstawie danych pochodzących od ponad 350 000 dzieci urodzonych przez rodziców zarejestrowanych w aplikacji BabyCenter.

Tradycja i nowoczesność spotykają się w tegorocznych wyborach imion – rodzice coraz częściej szukają nazw o delikatnym brzmieniu i międzynarodowym charakterze, ale nie rezygnują z ponadczasowych klasyków.

Wszystko wskazuje na to, że Olivia i Noah jeszcze długo pozostaną ulubieńcami rodziców na całym świecie.

Źródło: scroppsnews
Foto: istock/katrinaelena/
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu