Połącz się z nami

Prawo imigracyjne

Bycie karanym a prawo imigracyjne. Czy może przeszkodzić w dostaniu zielonej karty lub obywatelstwa?

Opublikowano

dnia

Czy bycie karanym może przeszkodzić w uzyskaniu zielonej karty lub amerykańskiego obywatelstwa? Jak wykroczenia i przestępstwa są traktowane przez prawo imigracyjne? Na pytania odpowiada Mecenas Magdalena Grobelski, specjalista prawa imigracyjnego.

Mecenas Magdalena Grobelski podkreśla, że jeśli chodzi o bycie karanym przez wymiar sprawiedliwości, to absolutnie nie wolno tego zataić.

Nawet jeśli chodzi o wymazane wykroczenia, czyli uzyskanie tzw. expungement. Zwłaszcza, że to wymazanie dotyczy prawa kryminalnego a nie federalnego.

Najważniejsze jest nie ukrywać niczego, także wykroczeń popełnionych w Polsce, czy w jakimkolwiek innym kraju. Cała przeszłość jest dokładnie sprawdzana i nic się nie ukryje.

Najczęstsze wykroczenia, z jakimi ma do czynienia Mecenas Magdalena Grobelski w chicagowskiej Polonii to przemoc domowa i prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu.

Przemoc domowa, zarówno wobec współmałżonka jak i dzieci jest trudnym przypadkiem.

Urzędnicy imigracyjni zwracają na tą kwestię szczególną uwagę. Stwierdzona przemoc domowa może mieć poważne konsekwencje dla osoby starającej się o zieloną kartę lub obywatelstwo.

Jazda pod wpływem alkoholu lub innych środków odurzających nie musi mieć konsekwencji, zależy to głównie od tego ile czasu minęło od tego zdarzenia. Natomiast poważnie utrudnić zdobycie zielonej karty lub obywatelstwa może kradzież, nawet mała, czyli do 130 dolarów wartości skradzionych rzeczy.

Przestępstwo może także skutkować włożeniem do przewodu deportacyjnego.

Rekord kryminalny jest ważny zarówno jeśli chodzi o staranie o zieloną kartę jak i o obywatelstwo, tłumaczy Mecenas Magdalena Grobelski. Ale w tym drugim przypadku przepisy są ostrzejsze.

W przypadku bycia karanym zdecydowanie najlepiej jest skorzystać z pomocy adwokata w swojej sprawie imigracyjnej.

Jeśli chodzi o odnawianie zielonej karty po dwóch latach to karalność nie jest tu tak bardzo brana pod uwagę.

Jeśli tylko macie możliwość starania się o obywatelstwo, to lepiej jednak nie odnawiać zielonej karty tylko składać petycję o obywatelstwo. Jak zaznacza Mecenas Magdalena Grobelski w tej chwili czeka się na nie rekordowo krótki czas, tylko około 2,5 miesiąca.

Natomiast w przypadku jeśli już złożymy podanie o obywatelstwo i potem zdarzy się aresztowanie, mogą być różne konsekwencje, zależy jakie to było przestępstwo.

Należy być ostrożnym jeśli chodzi o pracę związaną z handlem marihuaną. Jest ona legalna w Illinois ale nie w całym kraju, więc na poziomie federalnym jest przestępstwem.

Mecenas Magdalena Grobelski prowadzi program na naszej antenie w każdą środę o godzinie 7.45 rano. Po godzinie ósmej rozpoczyna się dyżur imigracyjny. Słuchacze mogą dzwonić poza anteną i anonimowo mogą pytać o swoje sprawy imigracyjne.

Porady telefoniczne są bezpłatne.

Telefon imigracyjny to 312-217-6824.

 

Źródło: informacja własna
Foto: istock/Aleksandr Rybalko/ Prostock-Studio/ perfectlab

 

Prawo imigracyjne

Podróżni mogą się spodziewać kontroli służb imigracyjnych na lotniskach

Opublikowano

dnia

Autor:

W ostatnich dniach pojawiają się informacje sugerujące, że amerykańskie lotniska stają się punktami kontroli imigracyjnej ICE. Administracja federalna potwierdziła, że TSA przekazuje listy pasażerów linii lotniczych do ICE. ICE porównuje listy pasażerów z własnymi bazami danych deportacyjnymi i – jeśli dana osoba figuruje w systemie – agenci mogą pojawić się na lotnisku.

Dane pasażerów, które dotychczas służyły głównie bezpieczeństwu lotów, są obecnie wykorzystywane także do egzekwowania prawa imigracyjnego. Eksperci ds. prywatności i praw obywatelskich ostrzegają, że w praktyce lotniska mogą stać się punktami egzekwowania prawa imigracyjnego, nawet przy lotach krajowych.

Nie oznacza to automatycznych kontroli imigracyjnych każdego pasażera.

Oznacza to większe ryzyko interwencji ICE na lotniskach, szczególnie wobec osób znajdujących się w bazach ICE
To ważna informacja dla wszystkich podróżujących w USA – zwłaszcza dla osób bez uregulowanego statusu lub z otwartymi sprawami imigracyjnymi.

Autorka: Mecenas Magdalena Grobelski, info@magdalenagrobelski.com
Foto: TSA
Czytaj dalej

News USA

Rząd Trumpa rozszerza zakaz wjazdu do USA. Nowe kraje na liście i zaostrzone zasady

Opublikowano

dnia

Autor:

donald trump

We wtorek administracja Prezydenta Donalda Trumpa ogłosiła kolejne rozszerzenie zakazu podróży do Stanów Zjednoczonych. Decyzja obejmuje pięć nowych państw, zaostrza przepisy wobec wielu innych i stanowi część szerszej strategii zaostrzania kontroli imigracyjnej po głośnym zatrzymaniu afgańskiego obywatela podejrzanego o atak na żołnierzy Gwardii Narodowej.

Nowa fala ograniczeń wjazdowych

We wtorek administracja federalna poinformowała o dodaniu kolejnych krajów do listy całkowicie objętych zakazem podróży do USA. Na liście znalazły się: Burkina Faso, Mali, Niger, Sudan Południowy, oraz Syria.

Zakazem objęto również osoby posługujące się dokumentami podróży wydanymi przez Palestyńską Administrację.

To najnowszy etap strategii, którą Biały Dom wdraża od początku kadencji, argumentując koniecznością wzmocnienia bezpieczeństwa narodowego oraz podniesienia standardów kontroli granicznej.

Tło decyzji: atak w pobliżu Białego Domu

Rozszerzenie zakazu nastąpiło kilka tygodni po zatrzymaniu obywatela Afganistanu, oskarżonego o postrzelenie dwóch żołnierzy Gwardii Narodowej w weekend Święta Dziękczynienia. Oskarżony nie przyznał się do winy w sprawie morderstwa i napaści, jednak sam incydent ponownie wywołał debatę o skuteczności kontroli wjazdu do USA.

Administracja Donalda Trumpa uznała to zdarzenie za kolejny argument przemawiający za koniecznością dalszego uszczelniania przepisów dotyczących wjazdu do kraju i imigracji.

Powrót do kluczowej polityki z pierwszej kadencji

W czerwcu Prezydent Trump ogłosił ponowne wprowadzenie szeroko zakrojonego zakazu podróży, który nawiązywał do jednego z najbardziej kontrowersyjnych działań jego pierwszej administracji. Wówczas zakaz objął obywateli 12 krajów, w tym: Afganistanu, Mjanmy, Czadu, Konga, Gwinei Równikowej, Erytrei, Haiti, Iranu, Libii, Somalii, Sudanu i Jemenu. Dodatkowe ograniczenia zastosowano wobec 7 kolejnych państw.

Teraz zakres restrykcji uległ ponownemu poszerzeniu.

Kraje, których dotyczy proklamacja z 4 czerwca 2025 r. Kolor ciemnoczerwony: Obywatele mający zakaz podróżowania do USA. Kolor jasnoczerwony: Obywatele mający częściowe ograniczenia w podróżowaniu do USA

Kraje objęte częściowymi ograniczeniami

Poza pełnym zakazem dla części państw, administracja ogłosiła również rozszerzenie listy krajów, których obywatele będą musieli stosować się do surowszych, częściowych restrykcji wizowych lub kontrolnych. Dotyczy to kolejnych 15 państw, m.in.: Angoli, Antigui i Barbudy, Beninu, Wybrzeża Kości Słoniowej, Dominiki, Gabonu, Gambii, Malawi, Mauretanii, Nigerii, Senegalu, Tanzanii, Tongi, Zambii i Zimbabwe.

Władze argumentują, że kraje te nie spełniają odpowiednich standardów w zakresie bezpieczeństwa dokumentów, wymiany informacji czy kontroli tożsamości podróżnych.

Kontrowersje, krytyka i pytania o skuteczność

Choć administracja uzasadnia kolejne obostrzenia wymogami bezpieczeństwa, przeciwnicy polityki imigracyjnej Trumpa podkreślają, że lista objętych zakazem państw dotyczy głównie regionów o ograniczonej stabilności politycznej oraz często obejmuje kraje z większością muzułmańską. Zarzucają także, że szerokie restrykcje nie zawsze mają realny wpływ na poprawę bezpieczeństwa wewnętrznego.

Jednocześnie zwracają uwagę na możliwe konsekwencje dla rodzin, biznesu oraz współpracy międzynarodowej.

Kolejny rozdział w zaostrzaniu polityki migracyjnej USA

Rozszerzenie zakazu podróży potwierdza, że administracja Donalda Trumpa konsekwentnie realizuje linię polityczną ukierunkowaną na maksymalną kontrolę wjazdu do kraju. Ogłoszone we wtorek decyzje prawdopodobnie będą przedmiotem dalszych debat – zarówno w Kongresie, jak i na arenie międzynarodowej.

Źródło: baynews9
Foto: Placeholderer, YouTube, The White House
Czytaj dalej

News USA

Tom Homan: Kościół powinien wspierać egzekwowanie prawa imigracyjnego

Opublikowano

dnia

Autor:

W czwartek, w programie „The World Over with Raymond Arroyo”, federalny koordynator ds. granicy Tom Homan stanowczo bronił polityki imigracyjnej Prezydenta Donalda Trumpa, podkreślając, że „Kościół katolicki powinien wspierać działania na rzecz bezpieczeństwa społeczności”, w tym szczelne granice i pełne egzekwowanie prawa imigracyjnego. Jego wypowiedzi przytacza Ojciec Paweł Kosiński SJ.

„Prezydent Trump od pierwszego dnia obiecał, że będziemy egzekwować prawo imigracyjne. Tego oczekiwali od niego Amerykanie i dokładnie to robimy” — powiedział Tom Homan.

Deportacje, priorytety i spór o dane

Homan podkreślił, że działania administracji koncentrują się przede wszystkim na osobach stanowiących zagrożenie bezpieczeństwa publicznego i narodowego. Jednocześnie dane przedstawione przez Cato Institute stoją w sprzeczności z tą narracją. W listopadowym raporcie think tank podał, że:

  • tylko 5% zatrzymanych przez ICE ma wyroki za przestępstwa z użyciem przemocy,
  • 73% nie ma żadnych wcześniejszych wyroków.

Inne analizy również wskazują, że przeważająca część deportowanych nie ma wcześniejszej historii kryminalnej.

Od początku drugiej kadencji Trumpa odnotowano około 600 000 deportacji, co Homan określił jako „znakomity wynik”.

Rozdzielanie rodzin i „zaginione dzieci”

W rozmowie Tom Homan ostro skrytykował administrację Joe Bidena, twierdząc, że „prawie pół miliona dzieci zostało przemyconych do USA i oddzielonych od rodzin, trafiając w ręce karteli”. Dodał, że za rządów Trumpa służby odnalazły ponad 62 000 dzieci, z czego część była bez opiekunów, ukrywała się lub trafiła do pracy przymusowej czy niewolnictwa seksualnego.

Polityka oddzielania dzieci od rodziców w czasie 2 pierwszych lat pierwszej kadencji Donalda Trumpa doprowadziła do ponad 5 000 rozdzielonych rodzin. W 2021 roku sąd federalny zakazał stosowania tej praktyki jako środka odstraszającego co najmniej do 2031 roku.

Homan podkreślił, że mimo iż ponad 300 000 dzieci osiągnęło już pełnoletniość, będzie walczył o ich odnalezienie aż do ostatniego dnia swojego życia.

Spór z Kościołem katolickim o moralność deportacji

Konferencja Episkopatu Stanów Zjednoczonych (USCCB) wyraziła głębokie zaniepokojenie warunkami w ośrodkach detencyjnych oraz brakiem dostępu do opieki duszpasterskiej. Biskupi podkreślili, że „godność człowieka i bezpieczeństwo narodowe nie są ze sobą sprzeczne”.

Homan zaapelował do liderów katolickich, aby pojechali z nim na granicę, poznali realia pracy służb i zrozumieli, dlaczego — jego zdaniem — „zabezpieczenie granicy ratuje życie”.

„Możesz się ze mną nie zgodzić w 100%, ale zrozumiesz, jak ważne jest bezpieczeństwo granic” — podsumował.

Źródło: cna
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

wrzesień 2022
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu