News USA
JetBlue wygrał bitwę o Spirit z liniami Frontier. Kupi żółte samoloty za 3,8 miliarda dolarów
JetBlue Airways Corp. zgodził się kupić Spirit Airlines Inc. za 3,8 miliarda dolarów, po długich przetargach z liniami Frontier. Takie połączenie stworzy piątego co do wielkości lotniczego przewoźnika w USA.
Umowa została ogłoszona w czwartek po wielomiesięcznej wojnie przetargowej między JetBlue i Frontier Group Holdings Inc.
JetBlue zapłaci 33,50 USD w gotówce za każdą akcję Spirit.
Akcje Spirit wzrosły w czwartek o 5,6%, podczas gdy akcje JetBlue pozostały bez zmian. Frontier wzrósł o 20,5%.
Nowa umowa stanowi punkt kulminacyjny wysiłków JetBlue, aby oderwać Spirit od Frontiera – konkurencyjnego przewoźnika, który zawarł umowę kupna Spirit, gdy JetBlue wkroczył z konkurencyjną ofertą. Spirit i Frontier odwołali swoją fuzję w środę, otwierając drogę dla połączenia linii z JetBlue.
JetBlue oświadczył, że zakup Spirit uczyni go groźniejszym konkurentem dla czterech przewoźników dominujących w podróżach lotniczych w USA: American Airlines Group Inc., Delta Air Lines Inc., United Airlines Holdings Inc. i Southwest Airlines Co.
Dojście do porozumienia było trudnym procesem. JetBlue i Spirit od kwietnia toczyli niezwykle zajadłą i publiczną bitwę, a Spirit twardo bronił swoich wcześniejszych planów fuzji z Frontier.
Początkowo wydawało się mało prawdopodobne, że JetBlue będzie w stanie rozdzielić Spirit i Frontier – obie firmy są blisko powiązane i od lat dyskutowały o połączeniu. Oferta Frontier, była jednak warta około 1 miliard dolarów mniej niż oferta JetBlue.
Ostateczna cena, na którą obie firmy zgodziły się, nie zmieniła się w porównaniu z poprzednią ofertą JetBlue, wynoszącą 33,50 USD za akcję, a część tej płatności nastąpi natychmiast, gdy inwestorzy Spirit podpiszą umowę.
Mimo to zwycięstwo JetBlue nad Frontierem oznacza początek walki o to, by organy antymonopolowe zaakceptowały umowę.
Departament Sprawiedliwości obawia się, że konkurencja linii lotniczych słabnie po latach fuzji, a administracja Bidena przyjęła twarde stanowisko w sprawie egzekwowania przepisów antymonopolowych i szeroko rozumianych fuzji przedsiębiorstw.
JetBlue zgodził się zapłacić akcjonariuszom Spirita opłatę za zerwanie umowy w wysokości 400 milionów dolarów, jeśli transakcja zostanie zabroniona przez organy antymonopolowe, a także kolejne 70 milionów dolarów firmie. Zobowiązała się również do zbycia niektórych aktywów, w tym wszystkich udziałów Spirit na lotniskach, na których współpracują JetBlue i American.
Dyrektorzy Frontier przekazali w środę, że są rozczarowani decyzją, ale zapowiedzieli, że Frontier jest gotowy do rozwoju jako samodzielna linia lotnicza.
Spirit będzie musiał zwrócić Frontierowi 25 milionów dolarów za koszty poniesione w związku z nieudaną transakcją i będzie czekał na kolejne 69 milionów dolarów, jeśli zgodzi się na kolejne przejęcie w przyszłym roku, które ostatecznie zostanie zakończone.
JetBlue wcześniej przegapił szansę na przejęcie Virgin America, przegrywając wojnę licytacyjną z Alaska Air Group Inc. w 2016 roku.
Nawet jako połączony podmiot JetBlue i Spirit będą na odległym piątym miejscu za większymi liniami lotniczymi, które kontrolują około 80% przelotów w kraju.
Połączona linia lotnicza będzie miała 458 samolotów i ponad 300 zamówionych maszyn. JetBlue zapowiedział, że planuje zmodernizować charakterystyczne jasnożółte samoloty Spirit, aby dopasować je do własnej floty.
Połączona linia lotnicza miałaby mieć siedzibę w Nowym Jorku, z Robinem Hayesem, jako dyrektorem, na czele, podały linie lotnicze.
Spirit i JetBlue pozostaną konkurentami i będą działać osobno dopóki umowa nie zostanie sfinalizowana.
Źródło: wsj
Foto: You Tube, istock/rypson
News USA
Pittsburgh w Pensylwanii jest najtańszym dużym rynkiem mieszkaniowym w USA
Według analityków Realtor.com najbardziej przystępnym cenowo dużym rynkiem nieruchomości w Stanach Zjednoczonych pozostaje Pittsburgh, położony w zachodniej części Pensylwanii. W październiku mediana ceny ofertowej wyniosła tam 250 000 dolarów, czyli o ponad 150 000 dolarów mniej niż mediana krajowa.
To kolejny sygnał, że Pittsburgh wyróżnia się na tle innych dużych metropolii. Latem tego roku miasto zwróciło uwagę ekspertów jako jedyne duże metro, w którym zakup pierwszego domu okazał się bardziej opłacalny niż wynajem mieszkania.
Jedno z nielicznych miast spełniających regułę 30% przystępności
Wśród 50 największych metropolii USA Pittsburgh znalazł się w gronie zaledwie trzech lokalizacji, które uznano za przystępne cenowo dla mieszkańców o medianie dochodów. Kryterium stanowi tzw. reguła 30%, zgodnie z którą wydatki na mieszkanie nie powinny przekraczać około 30% dochodu brutto. Pozwala to zachować przestrzeń budżetową na podstawowe koszty życia i oszczędności.
W maju typowy dom wystawiony na sprzedaż w Pittsburghu kosztował 249 900 dolarów. Finansowanie takiej nieruchomości — przy założeniu 20-procentowej wpłaty własnej i typowego 30-letniego kredytu hipotecznego — pochłaniało jedynie 27,4% dochodu na poziomie mediany.
Stabilny wzrost cen, ale wciąż na poziomach dostępnych dla wielu
Pittsburgh obejmuje 90 zróżnicowanych dzielnic. We wrześniu 2025 r. mediana ceny ofertowej wyniosła 269 000 dolarów, co oznacza wzrost o 3,5% rok do roku. Mediana ceny sprzedaży była nieznacznie wyższa i sięgnęła 271 000 dolarów.
Dla wielu nabywców, którzy w ostatnich dwóch latach mierzą się z niezmiennie wysokimi stopami kredytów hipotecznych, Pittsburgh pozostaje jedną z niewielu realnych szans na wejście na rynek mieszkaniowy. Wysokie koszty finansowania spowodowały spowolnienie popytu i utrudniły realizację marzenia o własnym domu w wielu regionach kraju.

Nocna panorama Pittsburgha
Stopy procentowe pozostają wysokie
W czwartek stopy kredytów hipotecznych wzrosły po raz drugi z rzędu, co potwierdziło najnowsze badanie Freddie Mac. Średnia stopa procentowa dla 30-letniego kredytu wzrosła do 6,24%, nieco powyżej ubiegłotygodniowego poziomu 6,22%.
Według Anthony’ego Smitha, głównego ekonomisty Realtor.com, niewielkie wahania stawek sygnalizują „pauzę rynkową”, wynikającą z niepewności fiskalnej i gospodarczej. Jak podkreślił, rentowności obligacji skarbowych zaczynają się stabilizować, jednak wciąż brakuje wyraźnego czynnika, który mógłby zdecydowanie obniżyć lub podnieść stopy procentowe.

Pittsburgh z lotu ptaka
W przeciwieństwie do wielu amerykańskich rynków, Pittsburgh może więc nadal stanowić wyjątkowy punkt oparcia dla osób poszukujących własnego domu w rozsądnej cenie.
Źródło: foxbusiness
Foto: Visit Pittsburgh, Tony Webster, Duli
News Chicago
Świąteczna oferta The Original Rainbow Cone: Lody w zimowych smakach do końca grudnia
News USA
Google inwestuje 40 miliardów dolarów w nowe centra danych w Teksasie
Firma Google, należąca do Alphabet, ogłosiła, że do 2027 roku zainwestuje 40 miliardów dolarów w budowę nowych centrów danych w stanie Teksas. Jak poinformowano w piątek, jedna z inwestycji powstanie w powiecie Armstrong w regionie Texas Panhandle, a dwie kolejne w powiecie Haskell w Zachodnim Teksasie, w pobliżu Abilene.
Tysiące nowych miejsc pracy i inwestycje w kompetencje
W oświadczeniu przekazanym agencji Reuters prezes Alphabet i Google, Sundar Pichai, podkreślił znaczenie nowego projektu dla lokalnych społeczności: „Ta inwestycja stworzy tysiące miejsc pracy, zapewni szkolenia dla studentów i stażystów branży elektrycznej oraz przyspieszy działania na rzecz przystępności cenowej energii w całym Teksasie”.
Firma działa w Teksasie od 15 lat, a obecny projekt jest jedną z największych inwestycji infrastrukturalnych w historii spółki.
Rosnąca rywalizacja w sektorze sztucznej inteligencji
Według przedstawicieli Google projekt stanowi odpowiedź na intensyfikującą się konkurencję na rynku sztucznej inteligencji i usług chmurowych. Wyspecjalizowana infrastruktura jest niezbędna do obsługi zaawansowanych modeli AI, których zapotrzebowanie na moc obliczeniową rośnie z każdym rokiem.
Do inwestorów budujących podobne obiekty należą także OpenAI, Microsoft, Meta Platforms oraz Amazon — wszystkie te firmy wydają obecnie miliardy dolarów na rozbudowę zaplecza technologicznego.
Wsparcie władz stanowych
Gubernator Teksasu, Greg Abbott, podczas wydarzenia w Midlothian 14 listopada 2025, podkreślił znaczenie decyzji firmy Google, zaznaczając, że Teksas staje się największym beneficjentem działań Google w całym kraju, wspierając jednocześnie efektywność energetyczną i rozwój kompetencji zawodowych”.

Rosnące obawy społeczności lokalnych
Wraz z rosnącą liczbą inwestycji w centra danych, w różnych częściach USA pojawiają się jednak obawy dotyczące wpływu takich obiektów na lokalne zasoby.
W wrześniu mieszkańcy Tarboro w Karolinie Północnej prosili radę miasta o odrzucenie projektu 50-akrowego, 300-megawatowego kompleksu energetycznego, obawiając się nadmiernego zużycia wody i prądu oraz podwyżek stawek.
Podobne wątpliwości zgłaszali mieszkańcy Menomonie w stanie Wisconsin w związku z planowanym centrum danych anonimowej firmy, które miało kosztować 1,6-miliarda.

W stronę nowych standardów technologicznych
Gigantyczna inwestycja Google w Teksasie potwierdza, że rozwój sztucznej inteligencji wymusza gwałtowne przyspieszenie w budowie infrastruktury obliczeniowej. W najbliższych latach podobne projekty będą prawdopodobnie pojawiać się w kolejnych powiatach, ponieważ globalny wyścig o dominację w sektorze AI wciąż nabiera tempa.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/Oselote/
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago6 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











