News Chicago
Lato w Chicago! Pokonaj upał ze słodką pomocą lodów w najlepszych lodziarniach w mieście
Niezależnie od tego, czy jesteś fanem klasycznych lodów, czy chcesz poeksperymentować z nowymi, odjechanymi smakami, znajdziesz lody z najwyższej półki rozrzucone od Edgewater po Bronzeville, w pobliżu najważniejszych atrakcji, takich jak Navy Pier i Wrigley Field, lub na uboczu.
Czegokolwiek pragniesz, najlepsze lodziarnie w Chicago są tutaj, aby wprowadzić Cię w słodką, letnią rozkosz.
Oryginalny Rainbow Cone
Beverly
Od ponad 80 lat zacienione markizami stoły piknikowe tej lodziarni w South Side są pełne mieszkańców, którzy rozkoszują się słodyczami.
Charakterystyczny pięciosmakowy Rainbow Cone składa się z warstw smaków: czekolada, truskawka, Palmer House (wanilia z wiśniami i orzechami włoskimi), pistacja i sorbet pomarańczowy ułożone jeden na drugim, tworząc bezkonkurencyjny klasyk.
Oprócz oryginalnego sklepu w Beverly, możesz również zaglądnąć do lokalizacji na Navy Pier, w Lombard, Darien i najnowszej lokalizacji w Skokie.
Domowe lody Shawn Michelle
Grand Boulevard
Wesoły sklep Yahya i Nataki Muhammad w Bronzeville oferuje ręcznie ubijanymi lodami domowej roboty w smakach takich jak rodzynka z jamajskim rumem, miodowo-cynamonowy krakers graham czy truskawka supreme.
Klejnot koronnym lodziarni jest jednak brzoskwinia połączona z wanilią. Gdy spróbujesz tego letniego przysmaku, będziesz go pragnął go do końca życia.
Pretty Cool Ice Cream
Logan Square
Dana Cree jest właścicielką Pretty Cool Ice Cream na Logan Square. Ta urocza lodziarnia oferuje piękne popsicles w fascynujących smakach.
Miej oko na smaki z limitowanej edycji i partnerstwa społeczności, takie jak Silly Old Bear, pop waniliowy z karmelową skorupą i zmiażdżonym plastrem miodu, świętujący inscenizację Kubusia Puchatka w Chicago.
Scooter’s Frozen Custard
Lake View
Wejdź do Scootera i zignoruj hot dogi i wszystko inne, co nie zawiera słów mrożone i budyń. Fani klasyki powinni zamówić rożek waniliowy lub czekoladowy i rozkoszować się każdym liźnięciem śmietankowego przysmaku.
Jeśli masz ochotę na coś bardziej oryginalnego, wybierz połączenie bananów: budyń waniliowy, banan, czekolada, truskawki, ananas i orzechy.
Margie’s Candies
Logan Square
To nostalgia przyciąga tłumy do tej starej knajpki i lodziarni.
Fantazyjne srebrne tace, papierowe serwetki i talerzyki wypełnione sosami czekoladowymi i karmelowymi przywołują miłe wspomnienia dla wielu, którzy uczynili to miejsce tradycją od czasu jego otwarcia w 1921 roku.
W tym pamiątki po Beatlesach, którzy po zagraniu w Comiskey musieli zjeść lody Margie’s.
Kurimu
Austin
Lody są tu inspirowane zawsze modnymi deserami z Japonii, Tajwanu i Korei, z rotującą listą smaków, takich jak brzoskwinia Okayama, taro i matcha.
Połącz wafelek z herbatą z mlekiem boba lub spienioną kawą Dalgona i rozważ zamówienie lodów schowanych w ciepłych melonowych bułeczkach w sklepie, rodzaju miękkiego, słodkiego chleba w kształcie księżyca, który pochodzi z Japonii.
Black Dog Gelato
East Village
Po sprzedawaniu lodów w całym mieście, Jessica Oloroso znalazła odpowiedni dom dla swojego pierwszego sklepu w Ukraińskiej Wiosce. Tu wabi ludzi gałkami lodów, o tak niesamowitych smakach jak prażony prawoślaz cytrynowo-imbirowy i karmel z kozim serem z orzechów nerkowca.
Możesz także odwiedzić lokalizacje na Logan Square i West Loop, aby uzyskać więcej wspaniałych smaków.
The Freeze
Logan Square
The Freeze wcześniej znany jako Tastee Freez nie ma już tak licznych lokalizacji w Chicago jak kiedyś, ale nadal można je znaleźć na Logan Square.
Wafel i rożki cukrowe kryją stare smaki, takie jak toffi, wata cukrowa i masło orzechowe. Jeśli szukasz tanich lodów, bez fanaberii wrażeń, Freeze zapewni Ci je na całe lato.
La Michoacana PreMium
Lower West Side
Żadna letnia lista życzeń nie jest kompletna bez wycieczki do Pilsen, aby odwiedzić La Michoacana Premium. Po wejściu do tego wesołego sklepu zostaniesz wciągnięty do gabloty, która jest wypełniona dziesiątkami palet w smakach takich jak jeżyna, kiwi-truskawka i kremowa pistacja.
Sklepowa mangonada to kolejny ulubieniec fanów, łączący pikantny sorbet z mango, kawałki świeżych owoców, sok z limonki i proszek chili Tajin.
Scoops
Bridgeport
Aromat świeżych gofrów przenika powietrze tego lokalu w Bridgeport, świadcząc o tym, że charakterystyczne rożki waflowych są domowej roboty.
Zanurzone w czekoladzie i ozdobione kolorowymi cukierkami, te głębokie rożki są przyjemnym nośnikiem dla obu oferowanych lodów czekoladowych.
Źródło: timeout
Foto: You Tube, flickr/Jeff Snyder, istock/nd3000
News USA
SS United States: Ostatnia podróż transatlantyckiej legendy
Wkrótce zakończy się historia jednego z najsłynniejszych transatlantyków XX wieku. SS United States, niegdyś duma amerykańskiej inżynierii morskiej, który w latach 50. ustanowił rekord prędkości w przepłynięciu Atlantyku, wyruszy w swoją ostatnią podróż. Celem nie będzie jednak kolejny port, lecz spoczynek na dnie oceanu u wybrzeży Florydy, gdzie statek stanie się sztuczną rafą – nowym domem dla morskiego życia i atrakcją dla nurków.
Ikona swoich czasów
Zbudowany w czasach zimnej wojny, SS United States był projektem wyjątkowym. Zaprojektowany przez Williama Francisa Gibbsa, statek łączył luksusowy charakter liniowca pasażerskiego z militarnymi zabezpieczeniami. Marynarka Wojenna USA sfinansowała jego budowę, widząc w nim potencjalny transportowiec zdolny do przewiezienia tysięcy żołnierzy na pola bitew w przypadku konfliktu.
Jego prędkość – maksymalna wynosząca 44 mile na godzinę – była imponująca, przewyższając nawet większość ówczesnych okrętów wojennych. Innowacyjne rozwiązania, takie jak wodoszczelne przedziały i zastosowanie ognioodpornego aluminium zamiast drewna w wystroju wnętrz, czyniły go niemal niezniszczalnym.
Jak powiedziała Susan Gibbs, wnuczka projektanta: „Gdyby SS United States uderzył w górę lodową, która zatopiła Titanica, nie zatonąłby”.
Lata świetności i zmierzch epoki
Od dziewiczego rejsu w 1952 roku do wycofania z eksploatacji w 1969 roku, statek obsługiwał pasażerów na trasie między USA a Europą. Na jego pokładzie podróżowali prezydenci, celebryci i muzycy, w tym Duke Ellington, który grał na mahoniowym fortepianie w sali balowej.
Rekordowa podróż z Nowego Jorku do Europy w czasie zaledwie 3 dni, 10 godzin i 40 minut przyniosła mu sławę, której nie udało się przebić innym liniowcom.
Jednak rozwój lotnictwa odrzutowego szybko uczynił transatlantyki nieopłacalnymi. SS United States został odstawiony do portu w Filadelfii, gdzie przez ponad 50 lat rdzewiał przy nabrzeżu, stając się reliktem przeszłości.
Nowy rozdział na dnie oceanu
Mimo wieloletnich prób zachowania statku – w tym planów przekształcenia go w pływający hotel – żaden z projektów nie doszedł do skutku. Ostatecznie powiat Okaloosa na Florydzie zaoferował przekształcenie liniowca w największą na świecie sztuczną rafę, o czym informowaliśmy 17 października.
Plan zakłada zatopienie statku w kontrolowany sposób, po usunięciu jego charakterystycznych, czerwono-biało-niebieskich kominów. Kominy te zostaną zachowane jako centralne eksponaty muzeum morskiego, upamiętniając spuściznę SS United States.
Susan Gibbs, która przez dekady walczyła o ocalenie statku, przyznała, że decyzja była emocjonalnie trudna „Uroniłam kilka łez, ale widzę w tym godny koniec. To nowy rozdział, który nada statkowi nowe znaczenie”.
Dziedzictwo „niezatapialnej” damy
SS United States to nie tylko statek. To symbol amerykańskiego ducha innowacji, determinacji i marzeń. Susan Gibbs nazywa go „ikoną feminizmu”: „Jest twardy, silny i odporny – jak wiele kobiet, które inspirują mnie każdego dnia”.
Choć jego historia na wodach zakończy się na dnie oceanu, statek pozostanie źródłem fascynacji i inspiracji. Jego spuścizna – od rekordów prędkości po rolę w zimnowojennej historii – będzie kontynuowana dzięki muzeum i pamięci tych, którzy widzą w nim coś więcej niż zwykły liniowiec.
SS United States wypływa na ostatnią podróż – tym razem, by stać się częścią ekosystemu, który będzie żył przez kolejne dziesięciolecia.
Źródło: npr
Foto: wikipedia, SS United States Conservancy
NEWS Florida
Luksusowy rejs na ukojenie wyborczych emocji wyruszył w 4-letnią podróż dookoła świata
Firma Villa Vie Residences z Florydy zaproponowała niecodzienne rozwiązanie dla osób rozczarowanych wynikami wyborów prezydenckich w USA – luksusowy rejs dookoła świata. Ten czteroletni projekt to szansa na ucieczkę od politycznych zawirowań i życie w spokojniejszym rytmie. Podróż obejmuje odwiedzenie 140 krajów i ponad 400 portów.
„Czy istnieje lepszy sposób na ucieczkę niż rejs, który pozwala na zwolnienie tempa i odkrywanie świata?” – mówi Mikael Petterson, założyciel i dyrektor generalny Villa Vie Residences. Rejs oferuje miejsce dla 600 pasażerów, a roczny koszt uczestnictwa to 40 000 USD, wliczając posiłki, napoje, sprzątanie co dwa tygodnie oraz usługi pralnicze.
Po ostatnich wyborach firma zauważyła wyraźny wzrost zainteresowania wśród podróżnych pragnących odciąć się od politycznej atmosfery USA.
„Obecnie liczba połączeń wzrosła od pięciu do ośmiu razy w porównaniu do normalnego poziomu. Jesteśmy wyjątkowo zajęci” – przyznaje Petterson, dodając, że choć nie spodziewali się tak silnego politycznego wydźwięku, sukces kampanii jest niezaprzeczalny.
Co ciekawe, oferta przyciągnęła pasażerów z różnych stron sceny politycznej, którzy chcą odetchnąć od codziennego zgiełku. Mikael Petterson zaznacza, że marketing rejsu był zaplanowany niezależnie od wyników wyborów.
Teraz podróż, która już się rozpoczęła, staje się azylem dla tych, którzy marzą o globtroterskim, spokojnym życiu na morzu.
Źródło: fox35
Foto: Villa Vie Residences
News USA
„NIE GŁASKAĆ”: Posiadłość Mar-A-Lago Donalda Trumpa chronią robo-psy
W ramach wzmocnienia środków bezpieczeństwa, Secret Service USA zaczęła wykorzystywać zaawansowane technologicznie roboty przypominające psy do patrolowania terenu Mar-a-Lago — rezydencji i ośrodka Donalda Trumpa w Palm Beach na Florydzie.
Te czworonożne maszyny, wyprodukowane przez Boston Dynamics, pełnią rolę dodatkowych strażników, zwiększając ochronę w miejscu, które Donald Trump regularnie odwiedza, a które w przeszłości było celem niebezpiecznych incydentów, w tym próby zamachu we wrześniu.
Robotyczne psy patrolują obwód ośrodka, poruszając się po nim w pełni autonomicznie lub pod kontrolą zdalnego operatora. Chociaż wyposażone są w zaawansowane systemy monitoringu, kamery i czujniki, to nie posiadają żadnej broni, co podkreśla ich rolę jako środków nadzoru, a nie ofensywy.
W trosce o bezpieczeństwo i ostrożność, każda z maszyn nosi na swoich metalowych nogach wyraźne ostrzeżenie: „NIE GŁASKAĆ”.
Wprowadzenie robotycznych psów to kolejny krok Secret Service w kierunku łączenia tradycyjnych metod ochrony z nowoczesną technologią, mający na celu zapewnienie maksymalnego bezpieczeństwa na terenie posiadłości.
Źródło: scrippsnews
Foto: YouTube
-
News USA4 tygodnie temu
Biden o Trumpie: „Musimy go zamknąć” – polityczna metafora czy dosłowna groźba?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Johnson powołał siódmego członka nowej Rady Edukacji, która spotka się już jutro
-
News Chicago4 tygodnie temu
Ronnie Reese, szef ds. komunikacji burmistrza Chicago, odchodzi w trybie natychmiastowym
-
News USA3 tygodnie temu
Amerykanie są coraz bardziej uzależnieni od wsparcia rządowego: Najnowsze dane
-
News USA3 tygodnie temu
Gubernator Newsom obniży koszty energii elektrycznej dla mieszkańców Kalifornii
-
News Chicago4 tygodnie temu
Chicago po raz 10-ty liderem w rankingu najbardziej „szczurzych” miast w USA. Fuj
-
News USA4 tygodnie temu
McDonald’s zmienia dostawcę cebuli. W kanapkach Quarter Pounder były bakterie E. coli
-
News USA4 tygodnie temu
Zacięty wyścig prezydencki: Harris traci, Trump zyskuje. Kto zatriumfuje na finiszu?