Połącz się z nami

Ciekawostki

Korzystaj z lata! 10 najlepszych restauracji w Chicago gdzie możesz zjeść na świeżym powietrzu 

Opublikowano

dnia

Zjedz posiłek na świeżym powietrzu na zewnętrznym patio, tarasie i kawiarni na chodniku. Niezależnie od tego, czy chcesz wygrzewać się w słońcu w imprezowej atmosferze, czy chcesz odpocząć na brunchu, masz wiele opcji. Sprawdź prognozę i udaj się do jednej z najlepszych restauracji na świeżym powietrzu w Chicago!

1. Tzuco

River North

Prawie nie zauważysz, że siedzisz na tętniącym życiem rogu ulic Superior i State Street, gdy jedzenie od szefa kuchni Carlosa Gaytána zaczyna pojawiać się na twoim stole na całorocznym zadaszonym patio Tzuco.

Ochłodź się zamawiając ceviche z tuńczyka, a następnie skosztuj bardziej obfitych przystawek, takich jak smażony czerwony lucjan podawany z salsą, marynowane warzywa, aioli z orzeszków ziemnych i ręcznie robione tortille.

Niech czas spędzony na świeżym powietrzu będzie trwał dłużej dzięki deserowi — arroz con leche.

2. Parson’s Chicken & Fish

Logan Square

Tego lata mieszkańcy Chicago mają do wyboru cztery lokalizacje Parson’s: pierwotną lokalizację na Logan Square, placówki w Lincoln Park i West Town oraz najnowszą lokalizację w Andersonville.

Zamówienie negroni slushy jest praktycznie wymogiem, a będziesz potrzebować kilku przekąsek, aby móc wypić więcej niż jedną. Najlepszym wyborem są hush puppies, i grillowany kurczak.

3. Frontier

River West/West Town

Rozległy, częściowo kryty taras w Frontier kusi już od Milwaukee Avenue, wabiąc gości tacami z świeżo wyłuskanymi ostrygami i zapachem chrupiących kanapek z kurczakiem. Gotowe na lato koktajle i lodowate butelki Miller Lite również są świetne.

4.  The Duck Inn

Bridgeport

Jeśli jest coś lepszego niż zjedzenie wykwintnego, tłustego hot doga w chicagowskim stylu na bujnym, ukrytym patio w Bridgeport, to jeszcze tego nie znaleźliśmy.

Latem wysadzany drzewami ogród hotelu Duck Inn zamienia się w kameralne miejsce na brunch i kolację. Odwiedź w środy na podwórkową noc pizzy z ciastami w stylu neapolitańskim pieczonymi w opalanym drewnem piecu.

5. Dawson

River West/West Town

Ogromne patio z barem, stolikami, zielenią i wysokimi ścianami sprawia, że ​​czujesz się tutaj z dala od ruchliwego zakątka przy przystanku Grand Blue Line.

Zamów kolację, a następnie zostań na rundy koktajli, w tym szereg staroświeckich i sezonowych napojów z ginem, tequilą i mezcalem.

6. Truth Italian Restaurant

Douglas

Rozpocznij dzień w tym lokalu z Bronzeville, którego właścicielem jest stylista celebrytów Peytyn Willborn i którego szefem jest szef kuchni Larry Pierce. Duży taras boczny oferuje mnóstwo miejsc do siedzenia, a także ogrzewanie i zadaszenie na wypadek zmiany pogody.

Znajdziesz tu dania śniadaniowe serwowane przez cały dzień ze specjalnościami, w tym krewetkami oraz omletem. Przyjdź na lunch na włoskie jedzenie, takie jak kalmary fritti i pikantny kurczak alfredo.

7. Daisies

Logan Square

Znawcy wiedzą, że za tą restauracją na Logan Square znajduje się spokojne patio, które oferuje malownicze tło na spokojne letnie wieczory.

Szef kuchni Joe Frillman planuje swoje menu przez cały sezon, przygotowując przemyślane dania z makaronem, które regularnie się zmieniają. Jedno danie, które zawsze będzie w menu? Uzależniający dip cebulowy z ręcznie robionymi chipsami ziemniaczanymi.

Zatrzymaj się na lunch od 11:00 a.m. do 2:00 p.m. na kanapkę z kurczakiem lub wędzoną sieją i kup świeże produkty rolne i ręcznie robiony makaron do gotowania w domu.

8.  Ina Mae Tavern

Wicker Park

Tawerna Ina Mae, szefa kuchni Briana Jupitera, schowana na uboczu w Wicker Park, to smaczny hołd dla południowo-zachodniego jedzenia i Nowego Orleanu.

Otaczające chodnik patio to idealne miejsce by sączyć koktajl z rumem ponczowym. Spróbuj hush puppies z masłem, miodem pimento i smażonym po’ boy z krewetkami. Popij to mroźnym mrożonym daiquiri.

9. Mama Delia

East Village

Restauracja pomalowana na odcień różu zatrzymuje Cię w biegu i kusi o zajrzenie do menu. Jeśli to zrobisz zostaniesz nagrodzony hiszpańskimi smakołykami  — a rozległe patio od frontu zwiększy tę przyjemność.

Program barowy oferuje ponad 35 rodzajów sherry z całej Hiszpanii, fenomenalne nalewki wina, gamę ginów z tonikami i koktajlami zero-proof.

10. Pizzeria Portofino

River North

Ta całodzienna koncepcja firmy Lettuce Entertain You serwuje lunche i kolacje, a menu koncentruje się wokół ręcznie robionej pizzy, rzemieślniczych makaronów i grillowanych owoców morza.

Jest tu spory taras na świeżym powietrzu, który przylega do rzeki Chicago i oferuje zapierające dech w piersiach widoki na miasto. Całoroczne patio ma chowane ściany boczne i pokryty panelami dach, który otwiera się i zamyka, aby zapewnić schronienie przed zimnem i deszczem. Zamów spritz i się zachwycaj!

 

Źródło: timeout
Foto: You Tube, Mama Delia, istock/Photology1971

News USA

Przyjrzyj się swojemu Reksiowi: Ile ma w sobie genów wilka?

Opublikowano

dnia

Autor:

Choć małe, puchate psy spacerujące ulicą wydają się całkowicie udomowione i łagodne, naukowcy ostrzegają: wiele z nich ma w sobie więcej z wilka, niż mogłoby się wydawać. W poniedziałek amerykańscy badacze ogłosili wyniki przełomowych analiz genetycznych, które wskazują, że niemal dwie trzecie wszystkich ras psów posiada wykrywalną ilość DNA wilczego.

Co więcej – badanie wykazało, że wilcze DNA nie jest pozostałością po procesie udomowienia sprzed około 20 000 lat, lecz efektem stosunkowo niedawnego krzyżowania się domowych psów z dzikimi wilkami, nawet w ciągu ostatnich kilku tysięcy lat.

Zaskakujące rezultaty badań

Logan Kistler, kurator w Smithsonian Museum of Natural History i współautor badania, podkreśla, że nie oznacza to, iż wilki wchodzą dziś do domów i krzyżują się z domowymi pupilami. Interakcje te są rzadkie, ale miały miejsce wystarczająco często, by pozostawić trwały ślad w genomie psów.

Do tej pory dominowało przekonanie, że aby pies był psem, jego materiał genetyczny powinien zawierać znikome lub żadne ślady wilczej linii. Jak wskazała główna autorka pracy, Audrey Lin z American Museum of Natural History, nowe wyniki całkowicie zmieniają naukowe spojrzenie na ewolucję psów.

Zespół przeanalizował tysiące genomów wilków i psów dostępnych publicznie. Wyniki pokazały, że ponad 64% współczesnych ras psów posiada wykrywalne ślady wilczego DNA. Nawet małe rasy – jak chihuahua – noszą około 0,2% wilczego materiału genetycznego.

Które rasy są najbardziej „wilcze”?

Najwięcej DNA wilka zachowały rasy stworzone celowo do tego, by przypominały wilki, takie jak wilczaki czechosłowackie i niemieckie saarloos wolf, gdzie udział ten sięga nawet 40%. Wśród ras typowo domowych najwyższy udział – około 5% – odnotowano u dużego gończego anglo-francuskiego trikolorowego, a także u chartów, takich jak saluki i chart afgański.

duży gończy anglo-francuski trikolorowy

Duży gończy anglo-francuski trikolorowy

Badacze zauważyli zależność między udziałem wilczego DNA a wielkością psa, jednak nie była ona regułą – np. duży bernardyn nie wykazał tego typu dziedzictwa. Natomiast wszystkie tzw. psy wiejskie, które żyją obok ludzkich osiedli, ale nie należą do konkretnych opiekunów, mają w sobie materiał genetyczny wilków.

Naukowcy przypuszczają, że właśnie one mogły być pośrednikiem w przenoszeniu tych genów – zwłaszcza jeśli osamotnione wilczyce, oddzielone od stada przez działalność człowieka, krzyżowały się ze zdziczałymi psami.

saarlos wolf

Saarlos wolf

Charakter a pochodzenie genetyczne

Wyniki badań porównano z oficjalnymi opisami cech charakteru ras używanymi przez kluby kynologiczne. Psy z niewielkim lub zerowym udziałem DNA wilka częściej opisywane były jako przyjazne, łatwe w szkoleniu i uczuciowe. Rasy z wyższą zawartością wilczych genów określano natomiast częściej jako niezależne, podejrzliwe wobec obcych, dumne lub terytorialne.

Jednocześnie takie cechy jak inteligencja, posłuszeństwo, oddanie, spokój, pogodne usposobienie i dobre relacje z dziećmi występowały niezależnie od udziału wilczego DNA. Logan Kistler podkreślił, że oficjalne opisy ras nie determinują zachowania poszczególnych psów, które kształtowane jest także przez środowisko i wychowanie.

Wilczak czechosłowacki

Wilczak czechosłowacki

Przystosowanie do świata ludzi

Wyniki badań pokazują, że psy adaptowały się do warunków, w jakich żyli ich opiekunowie. W wielu przypadkach wilcze geny mogły stanowić ewolucyjną przewagę. Na przykład u ras tybetańskich, takich jak lhasa apso, stwierdzono obecność genu EPAS1, który umożliwia przystosowanie do dużej wysokości – ten sam gen występuje u tybetańskich wilków.

Badanie opublikowano w prestiżowym czasopiśmie Proceedings of the National Academy of Sciences, a jego wyniki rzucają nowe światło na ewolucję i współczesne rozumienie psów jako gatunku.

Lhasa apso

Lhasa apso

Co z tego wynika

Odkrycie, że większość dzisiejszych ras psów nosi w sobie wykrywalne ślady DNA wilków, zmienia sposób patrzenia na relację między człowiekiem a najlepszym zwierzęcym towarzyszem. Wskazuje, że proces udomowienia był bardziej złożony, niż dotychczas przypuszczano, a współczesne psy, niezależnie od rozmiaru czy zachowania, zachowały w genach echo swoich dzikich przodków.

Znajomość tej historii może pomóc w lepszym zrozumieniu potrzeb, zachowań i zdolności adaptacyjnych psów, które od tysięcy lat towarzyszą człowiekowi w niemal każdym zakątku świata.

Źródło: cbs
Foto: Alephalpha, Claudia Schröder, Margo Peron, Lily M, istock/Strelciuc Dumitru
Czytaj dalej

News USA

Rekordowa aukcja dzieła Fridy Kahlo: Autoportret z 1940 roku sprzedano za 54,7 mln dolarów  

Opublikowano

dnia

Autor:

obraz fridy kahlo

Autoportret „El sueño (La cama)” – „Sen (Łóżko)” autorstwa Fridy Kahlo został w czwartek sprzedany podczas aukcji w Nowym Jorku za 54,7 miliona dolarów, ustanawiając rekord świata dla dzieła stworzonego przez kobietę. Obraz z 1940 roku okazał się także najdrożej sprzedaną pracą autorstwa artysty pochodzącego z Ameryki Łacińskiej.

Nowy rekord aukcyjny i historyczne znaczenie dzieła

Dotychczasowy rekord należał do Georgii O’Keeffe, której obraz „Jimson Weed / White Flower No. 1” osiągnął wartość 44,4 mln dolarów w 2014 roku. Sprzedaż autoportretu Kahlo przekroczyła tę kwotę o ponad 10 mln dolarów.

Obraz przez pięć minut licytowało dwóch kolekcjonerów. Według domu aukcyjnego Sotheby’s, cena końcowa była ponad 1 000 razy wyższa od tej, jaką dzieło osiągnęło w 1980 roku51 000 dolarów.

„Ten wynik pokazuje, jak ogromnie wzrosło uznanie dla geniuszu Fridy Kahlo oraz dla twórczości kobiet na najwyższym poziomie rynku sztuki” – podkreśliła Anna Di Stasi, szefowa działu sztuki latynoamerykańskiej w Sotheby’s.

Dotychczasowy rekord dla dzieła Fridy Kahlo wynosił 34,9 mln dolarów i padł w 2021 roku za obraz „Diego i ja”. Prywatnie, dzieła artystki miały być sprzedawane za jeszcze wyższe kwoty.

Symbolika snu, śmierci i fizycznego cierpienia

Autoportret ukazuje artystkę śpiącą w drewnianym, kolonialnym łóżku, unoszącym się wśród chmur. Postać przykryta złotawym kocem splata się z pnączami i liśćmi, a nad łóżkiem ciąży szkielet owinięty dynamitem. Według ekspertów, obraz odnosi się do lęku przed śmiercią podczas snu, którego Kahlo miała doświadczać z powodu przewlekłego bólu i traum.

Jej życie dramatycznie zmieniło się po wypadku autobusowym, jaki przeżyła w wieku 18 lat. Lata spędzone w unieruchomieniu, liczne operacje i chroniczne cierpienie uczyniły łóżko symbolem pogranicza życia i śmierci.

Choć obraz został sprzedany w ramach aukcji ponad 100 dzieł surrealistycznych, Kahlo wielokrotnie odrzucała przynależność do tego nurtu, mówiąc: „Nigdy nie malowałam snów. Malowałam swoją rzeczywistość”.

Kontrowersje wokół sprzedaży i przyszłość obrazu

Obraz pochodził z prywatnej kolekcji, której właściciel nie został ujawniony. To jedna z nielicznych prac Kahlo pozostających poza zbiorami w Meksyku, gdzie jej twórczość została uznana za dobro narodowe i nie może być sprzedawana ani wywożona z kraju.

Część historyków sztuki wyraziła obawy, że dzieło może ponownie zniknąć z przestrzeni publicznej, ponieważ ostatni raz wystawiano je pod koniec lat 90-tych. Napłynęły już prośby o udostępnienie go w przyszłych wystawach m.in. w Nowym Jorku, Londynie i Brukseli.

Tożsamość nabywcy pozostaje nieznana.

Źródło: cbs
Foto: Wikiart, YouTube
Czytaj dalej

News USA

Rekordowa aukcja w Nowym Jorku: Obraz Klimta sprzedano za 236 milionów dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas wtorkowej aukcji w domu aukcyjnym Sotheby’s w Nowym Jorku padły dwa spektakularne rekordy. Portret autorstwa Gustava Klimta, sprzedany za 236 milionów dolarów, ustanowił nowy najwyższy wynik w historii sztuki nowoczesnej. Tego samego wieczoru w licytacji znalazła się także w pełni funkcjonalna toaleta wykonana z 18-karatowego złota, której finalna cena wyniosła 12,1 miliona dolarów.

Rekordowy obraz Klimta

Obraz „Portret Elisabeth Lederer”, namalowany przez Gustava Klimta, został sprzedany po 20-minutowej licytacji, w której uczestniczyło co najmniej sześciu kolekcjonerów. Dzieło osiągnęło kwotę 236 milionów dolarów, stając się najdroższym obrazem sprzedanym w historii Sotheby’s.

Portret przedstawia młodą córkę jednego z mecenasów artysty. Jest to jedno z nielicznych dzieł Klimta, które przetrwały II wojnę światową w nienaruszonym stanie. Większość jego obrazów została spalona w pożarze na zamku w Austrii.

Dzieło pochodziło ze zbiorów Leonarda A. Laudera, miliardera i spadkobiercy koncernu kosmetycznego The Estée Lauder Companies, który zmarł na początku 2025 roku.

Dla porównania, w 2024 roku inny portret Kobiety autorstwa Klimta„Portret Fräulein Lieser”, uznawany wcześniej za zaginiony – sprzedano w Wiedniu za 32 miliony dolarów.

Gustav Klimt tworzył głównie w Wiedniu na początku XX wieku i najbardziej znany jest z dzieła „The Kiss”.

Portrait of Elisabeth Lederer

Złoty sedes jako komentarz społeczny

Drugim szeroko komentowanym obiektem wieczoru była toaleta o tytule „America”, stworzona przez włoskiego artystę Maurizio Cattelana, znanego z prowokacyjnych pomysłów (m.in. przymocowania banana taśmą do ściany). Toaleta waży 223 funty (ok. 101 kg) i została wykonana z 18-karatowego złota.

Cena wywoławcza wynosiła około 10 milionów dolarów, a ostateczna kwota sprzedaży to 12,1 miliona dolarów. Artysta wyjaśniał wcześniej sens dzieła:

„Bez względu na to, czy jesz posiłek za 200 dolarów, czy hot doga za 2 dolary, efekt końcowy jest taki sam – szczególnie jeśli chodzi o toaletę.”

Według Sotheby’s praca stanowi „precyzyjny komentarz na temat zderzenia wartości artystycznej i komercyjnej”.

złoty sedes america catellana

Złota toaleta: “America” Maurizio Cattelana

Historia „złotej toalety”

To jeden z dwóch egzemplarzy wyprodukowanych w 2016 roku. Drugi egzemplarz był wystawiany w Guggenheim Museum w Nowym Jorku, gdzie został zaproponowany Donaldowi Trumpowi, gdy Biały Dom poprosił o wypożyczenie obrazu Vincenta van Gogha. Później toaleta została zaprezentowana w Blenheim Palace w Anglii, miejscu narodzin Winstona Churchilla, skąd została skradziona.

Dwóch mężczyzn skazano za kradzież, jednak do dziś nie ustalono losów sedesu. Podejrzewa się, że mógł zostać rozebrany i przetopiony.

Źródło: cbs
Foto: Sotheby’s, MossAlbatross
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

czerwiec 2022
P W Ś C P S N
 12345
6789101112
13141516171819
20212223242526
27282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu