News Chicago
Meta wprowadziła się do nowego biura w Loop jednak w większości pozostanie ono puste
Meta, gigant mediów społecznościowych, wcześniej znany jako Facebook, był gospodarzem wielkiego otwarcia swojej nowej siedziby Loop w zeszłym tygodniu. Mimo wielu udogodnień pozostanie ono jednak w większości puste gdy pracownicy wybierają tryb pracy zdalnej.
Pomimo powitania setek wiwatujących pracowników darmowym ciastem, wybuchami konfetti i porywającym występem Chicago Bucket Boys, uroczystość, która upamiętniła również 15. rocznicę powstania Meta w Chicago, została przyćmiona przez hybrydowy powrót do biura, który może sprawić, że nowe, rozległe miejsce pracy stanie się nieco puste.
Firmy w Chicago zaczynają gromadzić pracowników z powrotem do biura, ale po dwóch latach pracy zdalnej i utrzymującej się pandemii COVID-19 jest to w najlepszym razie wstępny proces.
Pracownicy przyzwyczajeni do elastyczności pracy zdalnej obawiają się tego zwrotu, a hybrydowe harmonogramy pracy zmieniają niegdyś ruchliwe biura w cichą pustkę.
Meta Chicago, która wyrosła z działalności w podziemiach Downers Grove w 2007 roku i stała się największą placówką na Środkowym Zachodzie firmy, która ma swoją siedzibę w Menlo Park w Kalifornii, zatrudnia około 500 pracowników, z których większość to sprzedawcy, a część zajmuje stanowiska związane z technologią, finansami, rekrutacją i innymi.
Nowe biuro zostało zaprojektowane z myślą o codziennej obsłudze znacznie większej liczby pracowników.
W 2018 roku firma wydzierżawiła 263 000 stóp kwadratowych 35-piętrowej wieży przy 151 N. Franklin St., która właśnie została ukończona.
Facebook oznajmił wtedy, że przestrzeń, która obejmuje 11 pięter i prawie jedną trzecią budynku, umożliwi rozszerzoną obecność i wzrost zatrudnienia w Chicago.
Planował wyprowadzić się ze swojego biura o powierzchni 100 000 stóp kwadratowych przy 191 N. Wacker Drive w marcu 2020 r. Potem wybuchła pandemia COVID-19, a pracownicy zostali odesłani do domów zamiast do nowego biura.
Po 18 miesiącach pracy zdalnej biuro w Chicago odważyło się na niewielkie otwarcie w sierpniu 2021 r., ale pojawienie się wariantu delta przesunęło powrót do stycznia – w samą porę, by omicron ponownie opóźnił plany firmy.
Firma, która zmieniła nazwę na Meta w październiku w końcu zaczęła sprowadzać się do swojego nowego biura w Chicago w pierwszym kwartale 2022 roku, ze stopniowym powrotem pracowników do biura.
Ale w biurze Meta w Chicago pozostaje wiele szeroko otwartych przestrzeni, które mogą pomieścić 1000 lub więcej pełnoetatowych pracowników. To nie jest wyjątek, ponieważ firmy z Chicago walczą o określenie, ile powierzchni biurowej wystarczy w świecie po pandemii.
Praca zdalna pozostaje „trwałym następstwem” pandemii, ponieważ tylko 4% firm wymaga, aby wszyscy pracownicy byli w biurze w pełnym wymiarze godzin, zgodnie z kwietniowym badaniem przeprowadzonym przez The Conference Board.
Jak wynika z ankiety, w sytuacji gdy firmy zmagają się z brakiem pracowników, 90% pracodawców zezwala teraz na pracę hybrydową. Prawie połowa jest gotowa zatrudnić całkowicie wirtualnych pracowników, a 38% wymaga połączenia czasu pracy zdalnej i biurowej.
Trend ten nie sprzyja chicagowskiemu rynkowi biurowemu, a firmy nadal pozbywają się powierzchni w związku z koniecznością przedłużenia długoterminowych umów najmu. W pierwszym kwartale, według raportu Newmark, w centralnej dzielnicy biznesowej wskaźnik pustostanów wynosił 18,9%, podczas gdy w mieście Chicago był on na poziomie 21,3%.
W marcu pracownicy Meta Chicago zostali poproszeni o zadeklarowanie, czy chcą kontynuować pracę zdalną, czy też zostać „przydzieleni” do nowej placówki. Oczekuje się, że około 500 osób, które wybrały to biuro, będzie teraz pracować na zasadzie hybrydowej.
W nowym biurze Meta oferuje również mnóstwo dodatków aby zwabić pracowników. Są tu trzy kawiarnie serwujące bezpłatne posiłki, sale konferencyjne i salony z grami stołowymi .
Wśród bardziej nietypowych dodatków jest automat wydający darmowe baterie, ładowarki do telefonów, kable Ethernet i zasilające, a także zestawy testowe na COVID-19.
Źródło: chicagotribune
Foto: You Tube, istock/gpointstudio
News USA
Departament Energii podpisuje umowy z 24 organizacjami – w tym Microsoft, Google, Nvidią i OpenAI – w ramach „Genesis Mission”
Amerykański Departament Energii (DOE) ogłosił w czwartek zawarcie porozumień z 24 podmiotami — od gigantów technologicznych, takich jak Microsoft, Google, Nvidia, Amazon Web Services i IBM, po startupy i instytuty badawcze — aby wspólnie rozwijać Genesis Mission, ogólnokrajowy program wykorzystujący sztuczną inteligencję do przyspieszania badań naukowych oraz wzmacniania zdolności energetycznych i bezpieczeństwa narodowego USA.
Resort podkreśla, że inicjatywa ma zwiększyć produktywność naukową i zmniejszyć zależność od zagranicznych technologii. Wśród partnerów znalazły się również Intel, Oracle i OpenAI.
Współpraca koncentrować się będzie na rozwoju modeli AI do zastosowań w takich obszarach jak energetyka jądrowa, komputery kwantowe, robotyka czy optymalizacja łańcuchów dostaw. Program realizuje cele zapisane w niedawnym rozporządzeniu wykonawczym, które nakazuje szersze wykorzystanie sztucznej inteligencji w innowacjach energetycznych, zaawansowanej produkcji i obronności.
Genesis Mission bazuje na wcześniejszych partnerstwach DOE z sektorem technologicznym, m.in. przy wdrażaniu systemów superkomputerowych w laboratoriach narodowych Argonne i Los Alamos. Departament zapowiada dalsze rozszerzanie współpracy z uczelniami i organizacjami non-profit, licząc na znaczące przyspieszenie tempa odkryć naukowych.
Foto: istock
News USA
Ford ogranicza plany elektryfikacji. Nie będzie elektrycznego F-150 Lightning
Ford Motor Co. ogłosił w poniedziałek znaczącą korektę swojej strategii elektryfikacji, rezygnując z produkcji w pełni elektrycznego pick-upa F-150 Lightning na rzecz jego wersji o wydłużonym zasięgu, łączącej napęd elektryczny z silnikiem spalinowym. Decyzja zapadła po rosnących stratach finansowych oraz słabnącym popycie na auta elektryczne w USA.
Koncern, który od 2023 r. stracił na działalności związanej z EV już 13 mld dolarów, zapowiedział, że w czwartym kwartale odnotuje dodatkowy 19,5-miliardowy koszt związany z segmentem elektryków.
W ramach zmian Ford przekształci Tennessee Electric Vehicle Center – dotąd kluczowy element kompleksu BlueOval City – w Tennessee Truck Plant, gdzie produkowane będą tańsze, spalinowe ciężarówki. W zakładzie w Ohio powstanie natomiast nowy van w wersji benzynowej i hybrydowej.
„To zmiana wymuszona przez klientów, która ma stworzyć silniejszy, bardziej odporny i rentowny Ford” – oświadczył prezes Jim Farley. Podkreślił, że firma przesuwa kapitał w stronę segmentów o wyższej stopie zwrotu, takich jak pojazdy użytkowe, hybrydy i nowy biznes magazynowania energii.
Ford przewiduje, że do 2030 r. połowa globalnej sprzedaży koncernu będzie pochodzić z hybryd, pojazdów o przedłużonym zasięgu oraz pełnych EV – wobec 17 proc. udziału w tym roku.
Eksperci oceniają, że rezygnacja z elektrycznego F-150 nie jest zaskoczeniem po tym, jak model nie wypełnił założonych mocy produkcyjnych. „To decyzja przesądzająca o przyszłości BlueOval City” – komentował Sam Fiorani z AutoForecast Solutions.
Ford nie jest jedynym producentem modyfikującym plany. Sprzedaż EV w USA wciąż rośnie wolniej, niż oczekiwano – w 2024 r. stanowiły one ok. 8 proc. nowych rejestracji, a potencjalnych nabywców zniechęcają wysoka cena (średnio 58,6 tys. dolarów) i ograniczenia infrastruktury ładowania.

BlueOval_City
Od czasu powrotu Donalda Trumpa do Białego Domu administracja federalna wycofuje wsparcie dla elektromobilności, znosi ulgi podatkowe na EV i luzuje normy emisji oraz zużycia paliwa. Zdaniem analityków połączenie słabszego popytu i bardziej liberalnej polityki klimatycznej skłania producentów do rewizji strategii.
„Elektryki wciąż są przyszłością, ale przejście na nie potrwa dłużej, niż obiecywali producenci” – podkreślił Fiorani.
Foto: Matti Blume, Arctyx creative
News USA
Liczba wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła o 13 tys., choć rynek pracy słabnie
Z danych Departamentu Pracy wynika, że liczba nowych wniosków o zasiłek dla bezrobotnych spadła w minionym tygodniu o 13 tys., utrzymując się wciąż w historycznie korzystnym przedziale. Jednocześnie rosną obawy o kondycję amerykańskiego rynku pracy.
Tempo zatrudnienia wyraźnie osłabło — od marca średni miesięczny przyrost etatów wynosi zaledwie 35 tys. Ekonomiści wskazują, że wpływ na to mają niepewność związana z taryfami wprowadzonymi przez Prezydenta Donalda Trumpa oraz utrzymujące się skutki wysokich stóp procentowych.
Rezerwa Federalna obniżyła niedawno główną stopę procentową o 0,25 pkt proc., po raz trzeci z rzędu. Szef Fed Jerome Powell podkreślił, że decyzja wynikała z obaw, iż rynek pracy jest słabszy, niż sugerują oficjalne dane — a ostatnie statystyki mogą zostać skorygowane w dół.
W ostatnich tygodniach o planowanych redukcjach zatrudnienia informowały m.in. UPS, General Motors, Amazon i Verizon. Eksperci przypominają, że skutki takich decyzji mogą pojawić się w danych rządowych dopiero po kilku miesiącach.
Foto: istock/Jovanmandic/
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW4 tygodnie temuPielęgnujemy świąteczne tradycje. Patrycja Niżnik zaprasza na Mikołajki i Wigilię
-
News Chicago4 tygodnie temuCeny gazu nie wzrosną w przyszłym roku w Illinois tak bardzo jak chciał Nicor Gas i Ameren
-
News USA3 tygodnie temuRząd wstrzymuje rozpatrywanie wszystkich wniosków imigracyjnych z 19 państw
-
News USA2 tygodnie temuHistoryczne wystąpienie prezydenta: Trump o uroczystości Niepokalanego Poczęcia
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temuTomasz Potaczek z Chicago ponownie na podium Mistrzostw Świata w Kettlebell
-
News USA4 tygodnie temuKoniec ulg podatkowych dla osób przebywających nielegalnie w USA
-
News USA2 tygodnie temuUniwersytet Kolorado zapłaci 10,3 mln USD za przymus szczepień przeciw COVID-19
-
NEWS Florida3 tygodnie temuKlientów Florida Power & Light czeka rekordowa podwyżka cen energii elektrycznej










