Połącz się z nami

News Chicago

Mecz baseballu na wyjeździe – okazja do weekendowej wycieczki. Kibicuj, zwiedzaj i smakuj!

Opublikowano

dnia

Miłośnicy baseballu w Chicago nie muszą jechać daleko, aby przeżyć wspaniały dzień meczu, skoro mają Wrigley Field, a także Sox Park. Ale, jeśli to mało, mogą dołączyć do ulubionej drużyny podczas wyjazdowego meczu weekendowego. Zobacz gdzie możesz to zrobić!

Oto nasze typy najlepszych miast, w których można wybrać się na sezon baseballowy, aby kibicować wybranej drużynie z Chicago, a następnie spędzić trochę czasu na podziwianiu zabytków i innych atrakcji oraz pysznego jedzenia.

Detroit

Sox vs. Tigers, 13-15 czerwca i 16-18 września

W Comerica Park możesz delektować się czymś znajomym — hot dogiem w stylu chicagowskim.

W Dime Store całodzienny brunch składa się z przepysznych dań a Candy Bar oferuje przyciemnione oświetlenie, miękkie siedzenia i szeroki wybór słodkich napojów.

Dzieci mogą wybrać się na przejażdżkę na diabelskim młynie wysokim na 50 stóp lub ręcznie malowanej karuzeli.

Eastern Market, rynek, który ma 125 lat, obejmuje sześć szop wypełnionych setkami sprzedawców oferujących wszystko, od piw rzemieślniczych po kawę paloną na miejscu. Sobotnie targi skupiają się na świeżych produktach i wypiekach, podczas gdy niedzielne targi uliczne przyciągają lokalnych artystów, muzyków i wytwórców biżuterii.

Na hamburgery udaj się do Green Dot Stables, gdzie klienci proszą o tajemnicze mięso (tak, jest w menu) wraz z innymi niuansami kombinacji, takimi jak masło orzechowe z malinami chipotle; i chrupiący smażony kurczak z syropem z szałwii klonowej — wszystko za mniej niż 5 USD za sztukę.

Murale Diego Rivery przedstawiające jego wizję amerykańskiego przemysłu i jego zróżnicowanej siły roboczej są centralnym punktem każdej wizyty w Detroit Institute of Arts .

San Francisco

Sox vs. Giants, 1-3 lipca; Cubs vs Giants, 28-31 lipca

Sam widok z Oracle Park jest wart podróży. Położony majestatycznie nad zatoką San Francisco, jest zdecydowanie jednym z najbardziej malowniczych stadionów baseballowych.

Dzieci pokochają ślizganie się po 80-metrowej butelce Coca-Coli w miniaturowym parku Oracle. Prom Golden Gate zapewnia bezpośredni transport do Oracle Park z terminalu promowego Larkspur.

Nie możesz przegapić wycieczki po moście Golden Gate, ale koniecznie wybierz się też do parku Golden Gate na spacer po japońskim ogrodzie herbacianym utworzonym w 1894 r.

Zjedz w La Palma, w dzielnicy Mission, która od 1953 roku zachwyca klientów tortillami. Albo odwiedź Double-Double w ukochanej sieci In-N-Out Burger na Zachodnim Wybrzeżu. Jeśli szukasz deseru sprawdź The Baked Bear, który oferuje lody rzemieślnicze o oryginalnych smakach.

Phoenix

Cubs kontra Diamondbacks, 13-15 maja

Miejsce w pierwszym rzędzie w pobliżu ławki jest jednym z najbardziej pożądanych miejsc na boisku, ale Chase Field wbogaca to doświadczenie dzięki basenowi przy boisku. Stadion oferuje szereg opcji gastronomicznych.

Odwiedź Desert Botanical Garden, w którym znajduje się prawie 500 rzadkich i zagrożonych gatunków roślin. Miłośnicy muzyki będą zachwyceni zwiedzaniem Muzeum Instrumentów Muzycznych, z kolekcją ponad 8000 instrumentów z ponad 200 krajów. Dla turystów pieszych polecamy wycieczkę na Camelback Mountain o wysokości 2704 stóp i znajduje się w środku Doliny Phoenix.

Wybierz się do parku Papago w powiecie Maricopa, gdzie znajdziesz zoo w Phoenix, pola golfowe, różne muzea i Hall of Flame Museum of Firefighting.

Ucztuj w restauracji z owocami morza Pa’La lub ochłodź się rożkiem w Buzzed Bull Creamery, która serwuje 30 smaków ręcznie robionych lodów i shake’ów. W przypadku dorosłych mrożony smakołyk może być podawany z alkoholem.

Baltimore

Sox kontra Orioles, 23-25 ​​sierpnia

W Charm City znajduje się Oriole Park w Camden Yards, który w tym roku obchodzi swoje 30. urodziny.

Przy Eutaw Street rozciągają się liczne bary i restauracje, w tym Dempsey’s Brew Pub, nazwany na cześć Ricka Dempseya, łapacza Orioles Hall of Fame; i Boog’s BBQ, która serwuje grillowaną wołowinę, wieprzowinę i indyka.

W National Aquarium znajduje się ponad 20 000 zwierząt, odbywają się sesje treningowe z delfinami, a nawet możesz zamówić tu nocleg. Albo wypróbuj Sagamore Pendry, luksusowy hotel butikowy w historycznym Fells Point, jednej z 225 dzielnic Baltimore.

Kilka kroków od hotelu Sagamore Pendry znajduje się Duck Duck Goose, szykowna restauracja zachwalająca nowoczesną paryską kuchnię i trzydaniowe kolacje w niedziele. W sercu dzielnicy Little Italy znajduje się La Scala, rodzinna restauracja, która została uznana za jedną z najlepszych włoskich restauracji w Baltimore.

Baltimore ma też kilka godnych uwagi restauracji wegańskich, w tym The Land of Kush w dzielnicy Mount Vernon w Baltimore, restaurację soul food poświęconą „karmieniu twojego ducha”. Na deser wypróbuj Cajou Creamery.

Boston

White Sox vs. Red Sox, 6-8 maja

Fenway Park, siedziba drużyny Boston Red Sox, jest najstarszym stadionem w Major League Baseball.

Zjedz w Tasty Burger, który oferuje klasyczne burgery, hot dogi, koktajle mleczne, piwa i mini placki. Jeśli masz legitymację studencką, jest specjalna oferta tylko dla „Głodnego Studenta”.

W Faneuil Hall Marketplace znajduje się ponad 100 lokalnych sklepów, restauracji i zabytków. Znajdziesz jedne z najlepszych zupy z małży, bułki z homarem i ostrygi, a także inne przysmaki z Nowej Anglii.

Odwiedź niezapomniane zabytki podczas pieszej wycieczki wzdłuż Freedom Trail. Przejdź się po domu Paula Revere’a, zobacz Boston oczami kobiet z czasów rewolucji i znajdź świetną lekturę w księgarni Old Corner, zbudowanej w 1718 roku. 

Nowy Jork

Sox kontra Yankees, 20-22 maja; Cubs vs. Yankees, 10-12 czerwca

W Big Apple jest niezliczona ilość miejsc do odwiedzenia, a dla fanów baseballu Yankee Stadium może być pierwszym przystankiem.

Możesz wybrać się na godzinną wycieczkę z przewodnikiem po domu 27-krotnych mistrzów World Series. Po drodze znajdują się kultowe artefakty baseballowe, takie jak kij Babe Ruth i koszulka Lou Gehriga.

Kilka kroków dalej znajduje się kilkanaście restauracji, delikatesów, kawiarni i barów. NYY Steak, Billy’s Sports Bar i Court Deli to niektóre z ulubionych fanów. Wypróbuj także Yankee Tavern, który jest prawdopodobnie najstarszym barem sportowym w Bronksie.

Dziesięć minut od Yankee Stadium znajduje się Bronx Museum of the Arts, w którym znajduje się ponad 2000 dzieł sztuki, w tym współczesna fotografia, rzeźby i tekstylia – dodatkowo wstęp jest bezpłatny.

Znajdująca się w południowym Bronksie The Lit Bar, niezależna, kobieca księgarnia, służy również jako bar. Na obszarze Bronx Park nowojorski ogród botaniczny obejmuje 250 akrów, co czyni go największym ogrodem botanicznym w Stanach Zjednoczonych.

Weź dzieci do Bronx Zoo zajmującego ponad 265 akrów z szeregiem eksponatów, safari z dinozaurami, oświetlonym placem zabaw i Brew at the Zoo, imprezą po godzinach dla dorosłych powyżej 21 lat.

 

 

Źródło: chicagotribune
Foto: You Tube, istock/Brian Sevald/ Michael Vi/ EuToch/ Amy Sparwasser/rabbit75_ist/ littleny/ Artur Didyk

News USA

Christopher Gray miał niezwykłe ostatnie życzenie: Zostać szkieletem

Opublikowano

dnia

Autor:

Christopher Gray był człowiekiem, który żył zafascynowany przeszłością i tym, co po niej pozostaje. Przez 25 lat pisał dla The New York Times, prowadząc kolumnę Streetscapes, w której opisywał historię starych budynków. Zanim umarł przekazał rodzinie swoje wyjątkowe życzenie – zostać szkieletem.

Jego córka, Olivia Konrath, wspomina, pasję ojca do starych budynków: „Teraz, gdy odszedł, naprawdę to rozumiem i doceniam. Nie pisał tylko o architekturze – pisał o czasie, pamięci, o tym, co zostaje po ludziach i miejscach” – mówi Olivia.

Pragnienie, by stać się szkieletem

Christopher Gray przez całe życie był otwarty na nietypowe pomysły – także w kwestii własnej śmierci. Pewnego dnia, siedząc przy stole w kuchni, oznajmił rodzinie swoją decyzję:

„Chciałem wam tylko powiedzieć, że podjąłem decyzję. Kiedy umrę, chcę zostać szkieletem” – wspomina Olivia słowa ojca.

Dla niej rozmowy o śmierci nigdy nie były tematem tabu. Już od dzieciństwa ojciec wielokrotnie dzielił się swoimi przemyśleniami na temat tego, co stanie się z jego ciałem po śmierci. „To było coś zupełnie normalnego. Jego decyzja nie była dla mnie szokiem” – mówi.

Miesiąc przed śmiercią Christopher wysłał rodzinie e-mail, w którym sprecyzował swoje ostatnie życzenie: chciał, aby jego kości zostały zachowane, a szkielet trafił do jego byłej szkoły i kościoła św. Pawła. Nikt nie spodziewał się, że tak szybko trzeba będzie to życzenie spełnić.

Spełnienie ostatniej woli

Christopher trafił do szpitala nagle i już z niego nie wyszedł. Po jego śmierci Olivia nie tylko musiała poradzić sobie ze stratą, ale także zmierzyć się z wyzwaniem realizacji jego nietypowego życzenia.

„Płakaliśmy i śmialiśmy się jednocześnie. Mój tata wciągnął nas w jeszcze jedną podróż” – mówi Olivia.

Rodzina zaczęła szukać sposobu na przekształcenie jego ciała w szkielet. Lekarze nie wiedzieli, jak im pomóc. Taksydermista odmówił. Program donacji kości na uniwersytecie nie przewidywał zwrotu szczątków.

Aż w końcu wpadli na pomysł. Okazało się, że Smithsonian Institution w Waszyngtonie współpracuje z programem donacji zwłok Uniwersytetu Tennessee. Rodzina szybko nawiązała kontakt, a w ciągu 48 godzin wszystko zostało ustalone. Christopher Gray miał naprawdę zostać szkieletem.

Teraz jednak pojawiło się kolejne wyzwanie – jak przetransportować jego szczątki do szkoły w New Hampshire?

Ostatnia podróż Christophera

Olivia postanowiła osobiście przewieźć szkielet ojca do jego szkoły. W podróż zabrała swoją ciotkę Erin, zawodową fotografkę, aby uwiecznić ten niezwykły moment.

Podróż liczyła 400 mil, a zdjęcia z niej stały się internetową sensacją. Kadry ukazujące Christophera w różnych miejscach były jednocześnie surrealistyczne, zabawne i wzruszające.

Ich wyprawa trwała dziesięć dni i stała się inspiracją do stworzenia filmu dokumentalnego pt. Mój martwy tata.

Reakcje i przesłanie

Historia Christophera Graya budzi różne emocje. Niektórzy początkowo czują się zszokowani lub zażenowani, inni uznają ją za niezwykle inspirującą.

„Najpierw pojawia się uczucie zdziwienia, nawet lekkiego niepokoju, ale potem ludzie zaczynają to akceptować. A młodsze pokolenie uważa to po prostu za niesamowite” – mówi Erin.

To jednak nie jest opowieść o śmierci, lecz o życiu. O człowieku, który nawet po śmierci potrafił jednoczyć ludzi, rozśmieszać ich i przypominać, że warto być sobą. „Mój tata naprawdę zrozumiał sens życia. Myślę, że byłby z nas bardzo dumny” – podsumowuje Olivia.

 

Źródło: fox32
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Lot United Airlines do Chin zawrócił ponieważ pilot ..zapomniał paszportu

Opublikowano

dnia

Autor:

Lot United Airlines 198, zmierzający z Los Angeles do Szanghaju, musiał wykonać niespodziewany zwrot do USA po tym, jak jeden z pilotów zapomniał paszportu. Boeing 787-9 wrócił na międzynarodowe lotnisko w San Francisco, gdzie wymieniono załogę.

Według oświadczenia linii lotniczych: „Lot United 198 z Los Angeles do Szanghaju wylądował na międzynarodowym lotnisku w San Francisco, ponieważ pilot nie miał paszportu na pokładzie”.

Przedstawiciele United Airlines dodali, że natychmiast zorganizowały nową załogę, aby pasażerowie mogli dotrzeć do celu jeszcze tego samego wieczoru. Podróżnym przyznano bony na posiłki oraz rekompensatę, choć szczegóły dotyczące wysokości odszkodowania nie zostały ujawnione.

Decyzja o zawróceniu samolotu spotkała się z ostrą krytyką. Jeden z pasażerów, użytkownik X @ParamSinghKalra, wyraził swoje niezadowolenie: „UA198 przekierowany do SFO, ponieważ pilot zapomniał paszportu? Teraz utknąłem na ponad 6 godzin. Zupełnie nie do przyjęcia” – napisał, domagając się rekompensaty od linii lotniczej.

Na pokładzie znajdowało się 257 pasażerów i 13 członków załogi. Według serwisu FlightAware samolot wystartował z Los Angeles (LAX) o 1:54PM czasu PDT, a wylądował w San Francisco (SFO) o 5:52PM czasu CST.

Czy można było tego uniknąć?

Chociaż błąd pilota wydaje się błahy, skutkował on znacznym opóźnieniem i frustracją pasażerów. Wydarzenie to rodzi pytania o procedury kontroli przed lotem i to, czy linie lotnicze mogły wcześniej wykryć brak dokumentów.

Źródło: foxbusiness
Foto: istock/Laser1987/
Czytaj dalej

News USA

Waymo wkracza do Waszyngtonu. Autonomiczne taksówki już na ulicach, ale bez pasażerów

Opublikowano

dnia

Autor:

We wtorek przedstawiciele firmy Waymo, pioniera w branży autonomicznych taksówek, ogłosili rozszerzenie swojej działalności na Waszyngton, D.C.. Stolica USA dołącza do rosnącej listy miast, w których firma testuje swoje robotaxi, jednak pasażerowie będą musieli poczekać do przyszłego roku, zanim będą mogli skorzystać z przejazdów bez kierowcy.

Na razie tylko testy – z kierowcą bezpieczeństwa

Chociaż pojazdy Waymo już poruszają się po ulicach Waszyngtonu, na razie nie będą przyjmować pasażerów. Samochody będą mapować miasto i zbierać dane, a za kierownicą pozostanie kierowca bezpieczeństwa, gotowy przejąć kontrolę w razie potrzeby. To środek ostrożności wynikający z obowiązujących w Dystrykcie Kolumbii przepisów.

Waymo testuje swoje pojazdy w Waszyngtonie już od początku roku, po krótkim okresie próbnym przeprowadzonym w 2024 r. Firma jest jednak przekonana, że w 2025 r. uda się uzyskać zgodę na całkowicie autonomiczne przejazdy.

Waszyngton i Miami kolejnymi miastami Waymo

Jeśli plany firmy się powiodą, Waszyngton i Miami dołączą w przyszłym roku do listy miast, w których robotaxi Waymo już przewożą pasażerów. Obecnie usługa działa w Phoenix, Los Angeles, San Francisco i Austin – o czym informowaliśmy 4 marca a także rozwija współpracę z Uberem w Atlancie.

Waymo nie jest jedyną firmą rozwijającą technologię autonomicznych taksówek – na rynku liczą się również Amazon i Tesla, które zapowiadają uruchomienie własnych flot. Lyft również ogłosił, że wkrótce wprowadzi robotaxi w Atlancie i Dallas.

Od eksperymentu Google do milionów przejazdów

Waymo, które rozpoczęło działalność jako tajny projekt Google w 2009 roku, od lat wyznacza kierunek dla branży pojazdów autonomicznych. Od 2016 r. funkcjonuje jako oddzielna spółka należąca do Alphabet Inc..

Rozwój firmy jest imponujący – do końca 2024 r. Waymo wykonało ponad 4 miliony bezzałogowych kursów, a obecnie realizuje około 200 000 płatnych przejazdów tygodniowo.

Dzięki temu firma stało się liderem w dziedzinie autonomicznego transportu – i choć konkurencja rośnie, to właśnie ono jako pierwsze może uczynić robotaxi codziennością na ulicach amerykańskich miast.

Źródło: scrippsnews
Foto: waymo
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

kwiecień 2022
P W Ś C P S N
 123
45678910
11121314151617
18192021222324
252627282930  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu