News USA
Uśmiech na pokładzie! Sprawdź które linie lotnicze nie wymagają już maseczek
Według danych World Population Reviews, pomimo rozluźnionej polityki dotyczącej pandemii, wiele krajów, takich jak Francja i Niemcy, nadal wymaga noszenia osłon twarzy w środkach transportu publicznego, w tym w samolotach i na lotniskach. Jednak 8 linii już uwolniło uśmiechnięte twarze swoich pasażerów.
Ze względu na nakaz linie lotnicze musiały przestrzegać i egzekwować zasady dotyczące maseczek. Wiele osób nie przyjęło ich ze spokojem, co doprowadziło do gwałtownego wzrostu liczby incydentów z niesfornymi pasażerami, szczególnie w Stanach Zjednoczonych.
W 2021 r. do Federalnej Administracji Lotnictwa (Federal Aviation Administration FAA) wpłynęło ponad 40000 raportów dotyczących incydentów z maseczkami, w których nałożono grzywny w wysokości do 82 000 USD, a także postawiono oskarżenia kryminalne.
Obowiązek dotyczący maseczek w transporcie publicznym został wprowadzony w styczniu 2021 r. przez prezydenta Joe Bidena, a polityka miała wygasnąć 18 marca, ale została przedłużona do 18 kwietnia, a następnie do 3 maja, frustrując podróżnych i zaskakując niektórych analityków.
O ostatnim przedłużeniu nakazu pisaliśmy 14 kwietnia.
Chociaż przepis nadal obowiązuje w przypadku samolotów w USA, kilka linii lotniczych w Europie zrezygnowało z wymagania maseczek na wielu trasach. Jednak niektórzy z brytyjskich przewoźników borykają się z brakami kadrowymi w wyniku tej decyzji co zmusza ich do odwołania setek lotów.
O problemach linii EasyJet pisaliśmy 7 kwietnia.
Oto linie lotnicze, które nie wymagają już maseczek w samolocie.
British Airways
Po zniesieniu obowiązku stosowania maseczek w Anglii i Walii British Airways zaktualizowało swoje zasady dotyczące maseczek, tak aby były opcjonalne w przypadku lotów, w których miejsce docelowe ich nie wymaga.
Jednak linia lotnicza nadal wymaga okrycia twarzy w miejscach, w których firma nie była w stanie „wyjaśnić lokalnych ograniczeń”.

EasyJet
Podobnie jak BA, londyński EasyJet zniósł wymóg maseczek w lotach, w których nie są one wymagane przez miejsce początkowe i docelowe.
W szczególności pasażerowie lotów między Anglią, Irlandią Północną, Jersey, Wyspą Man, Danią, Szwecją, Gibraltarem, Szwajcarią, Węgrami, Islandią i Polską mogą porzucić osłony twarzy na pokładzie.
Jet2
Brytyjski tani przewoźnik Jet2 był pierwszą linią lotniczą w Wielkiej Brytanii, która zniosła wymagania dotyczące maseczek w samolotach, łagodząc zasadę 1 marca. Przewoźnik twierdzi, że maseczki są nadal wymagane podczas lotów do i ze Szkocji.

TUI
Czarterowa linia lotnicza TUI nie wymaga maseczek od podróżujących do lub z Anglii, Walii lub Irlandii Północnej, ale loty do i ze Szkocji oraz niektórych krajów, takich jak USA, nadal wymagają zakrycia twarzy.
Icelandair
Icelandair zaktualizował również swoją politykę maseczek, tak aby była opcjonalna na niektórych trasach, w tym lotów w obrębie Islandii oraz do lub z Europy i Grenlandii.
Jednak maseczki są nadal wymagane w przypadku usług do Kanady, Stanów Zjednoczonych, Niemiec (z wyjątkiem Frankfurtu) i Paryża.

Virgin Atlantic
Od 16 marca Virgin Atlantic zmienił zasady dotyczące maseczek, aby były opcjonalne w przypadku lotów z Heathrow i Manchesteru na Karaiby. W szczególności osłony twarzy można zdjąć podczas lotów na lub z Barbadosu, St Lucia, Antigui, Grenady, Bahamów, Jamajki, St Vincent i Grenadyn oraz Trynidadu i Tobago.
Skandynawskie Linie Lotnicze SAS
Skandynawskie Linie Lotnicze, znane również jako SAS, zniosły w październiku obowiązek na loty do Szwecji, Danii i Norwegii, ale od 4 kwietnia rozszerzyły go na wszystkie loty z wyjątkiem do i z USA, Chin i Włoch.

Norwegian Air Shuttle
Norwegian Air Shuttle zmienił swoją politykę dotyczącą maseczek z czasów covid 4 kwietnia, pozwalając pasażerom na rezygnację z zakrywania twarzy na wszystkich swoich lotach. Jednak maski mogą być nadal wymagane na trasach do niektórych miejsc docelowych.
Firma poinformowała, że 12 lutego, kiedy przepis został zniesiony w Skandynawii, „zauważyła zwiększone zapotrzebowanie pasażerów i optymizm w odniesieniu do rezerwacji z wyprzedzeniem, zarówno w przypadku podróży turystycznych, jak i biznesowych”.
Źródło: businessinsider
Foto: You Tube, istock/Ceri Breeze/ Źródło:GordZam/ Bradley Caslin/ JJFarquitectos/ ViktorCap
News USA
Google inwestuje 40 miliardów dolarów w nowe centra danych w Teksasie
Firma Google, należąca do Alphabet, ogłosiła, że do 2027 roku zainwestuje 40 miliardów dolarów w budowę nowych centrów danych w stanie Teksas. Jak poinformowano w piątek, jedna z inwestycji powstanie w powiecie Armstrong w regionie Texas Panhandle, a dwie kolejne w powiecie Haskell w Zachodnim Teksasie, w pobliżu Abilene.
Tysiące nowych miejsc pracy i inwestycje w kompetencje
W oświadczeniu przekazanym agencji Reuters prezes Alphabet i Google, Sundar Pichai, podkreślił znaczenie nowego projektu dla lokalnych społeczności: „Ta inwestycja stworzy tysiące miejsc pracy, zapewni szkolenia dla studentów i stażystów branży elektrycznej oraz przyspieszy działania na rzecz przystępności cenowej energii w całym Teksasie”.
Firma działa w Teksasie od 15 lat, a obecny projekt jest jedną z największych inwestycji infrastrukturalnych w historii spółki.
Rosnąca rywalizacja w sektorze sztucznej inteligencji
Według przedstawicieli Google projekt stanowi odpowiedź na intensyfikującą się konkurencję na rynku sztucznej inteligencji i usług chmurowych. Wyspecjalizowana infrastruktura jest niezbędna do obsługi zaawansowanych modeli AI, których zapotrzebowanie na moc obliczeniową rośnie z każdym rokiem.
Do inwestorów budujących podobne obiekty należą także OpenAI, Microsoft, Meta Platforms oraz Amazon — wszystkie te firmy wydają obecnie miliardy dolarów na rozbudowę zaplecza technologicznego.
Wsparcie władz stanowych
Gubernator Teksasu, Greg Abbott, podczas wydarzenia w Midlothian 14 listopada 2025, podkreślił znaczenie decyzji firmy Google, zaznaczając, że Teksas staje się największym beneficjentem działań Google w całym kraju, wspierając jednocześnie efektywność energetyczną i rozwój kompetencji zawodowych”.

Rosnące obawy społeczności lokalnych
Wraz z rosnącą liczbą inwestycji w centra danych, w różnych częściach USA pojawiają się jednak obawy dotyczące wpływu takich obiektów na lokalne zasoby.
W wrześniu mieszkańcy Tarboro w Karolinie Północnej prosili radę miasta o odrzucenie projektu 50-akrowego, 300-megawatowego kompleksu energetycznego, obawiając się nadmiernego zużycia wody i prądu oraz podwyżek stawek.
Podobne wątpliwości zgłaszali mieszkańcy Menomonie w stanie Wisconsin w związku z planowanym centrum danych anonimowej firmy, które miało kosztować 1,6-miliarda.

W stronę nowych standardów technologicznych
Gigantyczna inwestycja Google w Teksasie potwierdza, że rozwój sztucznej inteligencji wymusza gwałtowne przyspieszenie w budowie infrastruktury obliczeniowej. W najbliższych latach podobne projekty będą prawdopodobnie pojawiać się w kolejnych powiatach, ponieważ globalny wyścig o dominację w sektorze AI wciąż nabiera tempa.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, istock/Oselote/
News Chicago
Little Caesars uruchamia pierwszy w USA samoobsługowy lokal właśnie w Illinois
Jedna z najbardziej rozpoznawalnych amerykańskich sieci pizzerii otwarła zupełnie nowy, pilotażowy koncept restauracji — i to właśnie w Illinois. W sobotę Little Caesars świętowała oficjalne uruchomienie swojego pierwszego w kraju lokalu w pełni samoobsługowego, zlokalizowanego przy 3134 11th St. w Rockford.
Choć obiekt o powierzchni 2 280 stóp kwadratowych działa od 24 października, oficjalna uroczystość otwarcia miała miejsce 15 listopada, przynosząc klientom dodatkowe atrakcje, w tym darmowe porcje pizzy oraz oprawę muzyczną na żywo.
Nowy standard obsługi: szybkość, wygoda i pełna bezkontaktowość
Koncept wdrażany w Rockford ma być odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie na szybkie i proste rozwiązania sprzedażowe. Lokal nie posiada tradycyjnej lady obsługowej — cały proces zamówienia, odbioru i płatności odbywa się bez kontaktu z personelem.
Klienci składający zamówienia przez aplikację Little Caesars lub stronę internetową odbiorą gotowe produkty w specjalnie wydzielonej strefie Mobile Order Pickup Zone.
Sieć zadbała także o osoby odwiedzające punkt bez wcześniejszego zamówienia. W samoobsługowych stacjach Hot-N-Ready dostępne będą przygotowane wcześniej klasyczne pozycje z menu, m.in. pizze, Crazy Bread i inne popularne produkty.
Płatność również przebiega w trybie samoobsługowym. Klienci skanują wybrane artykuły i finalizują zakup przy stanowiskach self-checkout, co — jak podkreśla firma — pozwala skrócić czas obsługi do absolutnego minimum.

Godziny otwarcia
Lokal w Rockford działa od niedzieli do czwartku w godzinach 10:30AM–11:00PM, natomiast w piątki i soboty od 10:30AM do północy.
Nowy format Little Caesars ma stanowić test rozwiązania, które w przyszłości może zostać wdrożone w kolejnych lokalizacjach na terenie Stanów Zjednoczonych.
Źródło: dailyherald
Foto: YouTube
News Chicago
Yard House otwiera lokal w Naperville: Ponad 90 piw i międzynarodowe menu
23 listopada mieszkańcy Naperville będą mogli odwiedzić nową restaurację Yard House, która oficjalnie otworzy swoje drzwi przy 412 S. Route 59, tuż obok Fox Valley Mall. To czwarta lokalizacja tej popularnej sieci w rejonie Chicago, po Glenview, Lombard i Vernon Hills. Klienci mogą tu liczyć na wielki wybór piw i pyszne steki.
Nowy lokal będzie czynny codziennie od 11:00AM do 11:00PM, a w piątki i soboty do 11:30PM. Goście mogą liczyć na popularne happy hour, dostępne od poniedziałku do piątku w godzinach 3:00–6:00PM, podczas którego przystawki kosztują połowę ceny, a piwo, koktajle i wino są tańsze nawet o 1–4 dolary.
Specjalne menu na Święto Dziękczynienia
Restauracja pozostanie otwarta także w Dzień Dziękczynienia, oferując klientom limitowane świąteczne dania z indyka – w tym smażonego indyka w stylu Nashville, klasyczne plastry indyka z sosem, tradycyjne dodatki oraz deser.
Piwny raj: ponad 90 rodzajów piwa z nalewaka
Yard House słynie z imponującej, rekordowej oferty piw. Każda restauracja serwuje ponad 90 piw z nalewaka, w tym cenione amerykańskie rzemieślnicze browary, piwa importowane oraz specjalne edycje sezonowe.
Serce restauracji stanowi przeszklone pomieszczenie chłodnicze wielkości 800 stóp kwadratowych, w którym przechowywane są setki beczek – łącznie nawet 4 tysiące galonów świeżego, schłodzonego do 36°F piwa. Z magazynu do baru piwo trafia dzięki milom przewodów biegnących nad głowami gości.
Oferta napojów obejmuje również autorskie koktajle oraz bogaty wybór win.

Kuchnia inspirowana całym światem
Menu Yard House to mieszanka kuchni międzynarodowych – od amerykańskich klasyków, po dania inspirowane Azją, Meksykiem i śródziemnomorskimi smakami.
Rosnąca sieć o ogólnokrajowej renomie
Założony w 1996 roku w Long Beach w Kalifornii, Yard House działa dziś w ponad 90 lokalizacjach w 23 stanach. Więcej informacji można znaleźć na yardhouse.com.
Nowa restauracja w Naperville zapowiada się jako jedno z najciekawszych miejsc na kulinarnej mapie przedmieść – zarówno dla miłośników piwa, jak i dla osób szukających świetnej atmosfery i różnorodnej kuchni.
Źródło: dailyherald
Foto: Yard House
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP










