News Chicago
Zwiększony ruch i przestępczość – obawy mieszkańców wobec lokalizacji kasyna Hard Rock w Chicago

Przedstawiciele proponowanego kasyna Hard Rock Chicago zaprezentowali swój plan budowy obiektu nad torami Metry obok Du Sable Lake Shore Drive w pobliżu 18th Street. Spotkanie z mieszkańcami South Loop, którzy wyrażają zaniepokojenie zwiększonym ruchem i przestępczością, mogącymi „niszczyć jakość życia” w ich sąsiedztwie, odbyło się we wtorek.
Hard Rock jest jednym z trzech finalistów wybranych przez burmistrz Lori Lightfoot do zdobycia upragnionej licencji kasyna w Chicago. O wyborze burmistrz pisaliśmy 23 marca.
Deweloperzy przedstawili swoje plany przed 385-osobowym tłumem w Harold Washington Library w pierwszej z trzech publicznych prezentacji finalistów, które mają zostać wygłoszone w tym tygodniu w ich społecznościach goszczących.
Lokalizacja Hard Rock była początkowo postrzegana w kręgach branżowych jako mająca dużą szansę na wygranie oferty ze względu na jej powiązania z ogromnym obiektem, projektowanym po sąsiedzku.
Projekt, nazwany One Central, który opiera się na 6,5 miliarda dolarów ze środków publicznych od stanu, przewiduje budowę gigantycznego centrum handlowego i węzła tranzytowego – i już napotyka na poważny sprzeciw społeczności.
Środki na projekt nie zostały jeszcze zatwierdzone.
Grupa deweloperska Hard Rock poinformowała, że jej propozycja posunie się do przodu niezależnie od tego, czy pełny projekt One Central zostanie zjednoczony.
„Złożyłeś kompleksową propozycję, ale One Central jest kamieniem młyńskim na twojej szyi”
– powiedział jeden z mieszkańców podczas kontrowersyjnej sesji pytań i odpowiedzi. „Społeczność tego nie chce”.
Bob Dunn z Landmark Development — który stoi za propozycją One Central i jest częścią grupy Hard Rock, która obejmuje również giganta hazardowego z Florydy i Loop Capital z Chicago — powtórzył nacisk swojej grupy, aby ich projekt kasyna o wartości 1,7 miliarda dolarów mógł być kontynuowany z lub bez projektu finansowanego ze środków publicznych.
„Hard Rock Chicago nie jest w żaden sposób związany z rozwojem lub finansowaniem szerszego projektu One Central”
– oświadczył Dunn. „To odrębne projekty”.
Dyrektor generalny Hard Rock International, Jim Allen, poszedł dalej, mówiąc: „nie mamy nic wspólnego z ogromnym projektem” – i zauważając, że kasyno byłoby w pełni finansowane z kasy korporacyjnej i prywatnych pożyczek, a nie z pieniędzy podatników.
Ale urzędnicy miejscy także mają na uwadze widmo One Central i potencjalne komplikacje lokalizacji.
Samo kasyno wymagałoby zgody Departamentu Transportu stanu Illinois, Metry oraz Metropolitan Pier and Exposition Authority, które zarządza McCormick Place. Projekt Hard Rock styka się z północnym krańcem rozległego kompleksu wystawienniczego.
Ale urzędnicy miejscy uważają również, że Hard Rock może przynosić miastu około 185,3 miliona dolarów rocznie — drugi dochód co do wielkości z trzech finalistów.
Dochody z podatków miejskich z kasyna są przeznaczone na uszczuplone fundusze emerytalne policji i strażaków.
Plan Hard Rock przewiduje również salę muzyczną na 3500 miejsc, hotel z 500 pokojami oraz tereny zielone na świeżym powietrzu.
Dyrektor generalny Loop Capital, Jim Reynolds, zapowiedział, że ich grupa będzie miała „bezprecedensowy poziom inwestycji mniejszościowych”. Inwestycja mniejszościowa jest jednym z priorytetów, które Lightfoot wymieniła w swoim procesie selekcji.
Inni mieszkańcy przedstawili pisemne komentarze, w których potępiali projekt za „zagrażanie jakości życia w sąsiedztwie” ze względu na większy ruch uliczny i hałas.
Kwestie te z pewnością zostaną również poruszone podczas publicznych przesłuchań dla innych finalistów: proponowane kasyno Bally’s w drukarni River West w Chicago Tribune; i kasyno Rivers, którego celem jest działka South Loop znana jako The 78, na południe od Roosevelt Road i na zachód od Clark Street.
Burmistrz powołała komisję Rady Miejskiej, aby w ciągu najbliższych kilku miesięcy zawęzić się do jednego finalisty. Oferent musiałby wówczas wystąpić o zatwierdzenie przez państwo.
Prezentacja Bally’s odbędzie się w środę w Tribune, 700 W. Chicago Ave. Strona Rivers 78 zostanie omówiona w czwartek na Dorin Forum UIC, 725 W. Roosevelt.
Źródło: suntimes
Foto: You Tube
News Chicago
Magia wraca na Magnificent Mile: Luksusowy teatr za 50 mln USD powstanie w dawnej rezydencji McCormicków

Wiosną 2026 roku Chicago zyska nową atrakcję światowego formatu. W zabytkowej rezydencji McCormicków przy 100 E. Ontario St., nieopodal słynnej Magnificent Mile, powstaje The Hand & The Eye — immersyjny teatr magii o wartości 50 milionów dolarów. To spektakularna inwestycja, która ma odmienić to, jak myślimy o sztuce iluzji.
Projekt zajmie aż 35 000 stóp kwadratowych i obejmie 37 pokoi magicznych połączonych tajnymi przejściami. Goście będą poruszać się w niewielkich, prowadzonych grupach, napotykając na swojej drodze mistrzów magii z całego świata. Wszystko w atmosferze tajemniczości, elegancji i bliskiego kontaktu z artystą.
„To nie jest coś, co się ogląda. To coś, czego się doświadcza i staje się częścią tego świata” — mówi współtwórca projektu, przedsiębiorca Glen Tullman.
Za koncepcję przestrzeni odpowiada światowej sławy architekt David Rockwell, a za warstwę kulinarną — chicagowska firma Levy Restaurants, znana z obsługi gastronomicznej wielu prestiżowych obiektów sportowych i kulturalnych.
Historia, iluzja i ekskluzywność
Rezydencja McCormicków ma swoją własną magiczną historię. Zbudowana w 1889 roku jako dom rodzinny, w kolejnych dekadach była kasynem, a potem lalkowym teatrem operowym Kungsholm. Ostatnie 40 lat służyła jako kultowa restauracja Lawry’s The Prime Rib. Teraz miejsce to przechodzi największą transformację w swojej historii — stanie się mekką dla miłośników iluzji, muzyki i wyrafinowanego stylu.
Siedem teatrów i jazz na żywo
Wewnątrz rezydencji znajdzie się siedem kameralnych teatrów, mieszczących od 25 do 100 widzów, zaprojektowanych specjalnie pod różne typy pokazów: od magii z bliska po średnioformatowe iluzje. Do tego jazz na żywo, butik z pamiątkami i restauracja z ekskluzywnym menu.
Wieczory w The Hand & The Eye będą przeznaczone wyłącznie dla dorosłych, a obowiązujący dress code wykluczy jeansy i trampki.
W zespole założycielskim znajduje się również Jeff Kaylor, znany iluzjonista i kurator teatralnej magii. Kaylor, twórca projektu Magic Moments, od lat podróżuje po Stanach, prezentując swoją sztukę i inspirując innych.
Bilety tylko dla wtajemniczonych
The Hand & The Eye będzie otwarte siedem dni w tygodniu, ale wejście nie będzie dostępne od ręki. Bilety i członkostwa będzie można zdobyć wyłącznie w ramach ograniczonej przedsprzedaży.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube, Google Maps
News Chicago
Chicago przyciąga więcej turystów, ale nad branżą zbierają się chmury

W 2024 roku Chicago odwiedziło aż 55,3 miliona osób – to wzrost o 6,5% w porównaniu z rokiem ubiegłym, jak ogłosiła w czwartek agencja turystyczna Choose Chicago. Szczególnie godne uwagi jest to, że po raz pierwszy od 2019 roku liczba zagranicznych gości przekroczyła 2 miliony.
Nowa prezes i dyrektor generalna Choose Chicago, Kristen Reynolds, określiła ten wynik jako “silny impuls” na tle globalnej niepewności gospodarczej i wyzwań międzynarodowych.
„Wzrost o 6,5% to wynik ponad dwukrotnie lepszy niż średnia branżowa, wynosząca zazwyczaj 2,5–3% rocznie” – podkreśliła Reynolds. – „To znak, że wchodzimy w trudne czasy z rozpędem i nadzieją na dalszą stabilizację”.
Nie wszystko jednak idzie w górę
Mimo optymistycznych danych rocznych, pierwszy kwartał 2025 roku już przyniósł spadek liczby turystów zagranicznych o 3,6% rok do roku. Tylko w marcu przyloty międzynarodowe na lotniska w Chicago zmniejszyły się aż o 7,4%.
Trend ten wpisuje się w szerszy kontekst: w całych Stanach Zjednoczonych liczba międzynarodowych podróży spadła o 3,3%, a szczególnie dotkliwy spadek odnotowano wśród podróżnych z Kanady – w przypadku Chicago aż o 7,4%, w skali kraju aż o 14%.
Wpływ ekonomiczny i nadzieje na lato
Pomimo wahań, turystyka nadal przynosi miastu realne korzyści. W 2024 roku odwiedzający wygenerowali 20,6 miliarda dolarów wpływów ekonomicznych. Choose Chicago poinformowało także, że zarezerwowano 1891 spotkań i konferencji, których wartość ekonomiczna w nadchodzących latach przekroczy 3 miliardy dolarów.
Miasto przygotowuje się obecnie do intensywnego sezonu letniego. W kalendarzu znalazły się m.in.:
- festiwal muzyczny Sueños,
- nagrody James Beard Foundation,
- NASCAR Chicago Street Race,
- Lollapalooza,
- prestiżowe targi turystyczne IPW U.S. Travel Association.
Dodatkowym impulsem promocyjnym może być także… Watykan. Nowy papież Leon XIV, pierwszy Amerykanin na tronie Piotrowym, urodził się w chicagowskim Dolton, co według Reynolds wywołuje „ogromną ekspozycję medialną” i zainteresowanie w mediach społecznościowych.
Globalne turbulencje a turystyka w USA
Niepokój wzbudzają jednak prognozy na przyszłość. Organizacja Tourism Economics pierwotnie prognozowała wzrost turystyki zagranicznej do USA o 8,8% w 2025 roku. W kwietniu prognozy skorygowano – teraz przewiduje się spadek o 9,4%.
W Illinois sytuacja branży noclegowej pogarsza się. Aż 70% hoteli zgłasza odwołania rezerwacji przez gości zagranicznych, a 60% wiąże je z cięciami w finansowaniu podróży służbowych przez instytucje rządowe – wynika z badania Illinois Hotel & Lodging Association.
Duże sieci hotelowe i linie lotnicze już obniżyły prognozy przychodów na ten rok, wskazując na rosnące zainteresowanie bardziej ekonomicznymi formami podróżowania.
Jak przyszłość turystycznego Chicago?
Chicago wciąż pozostaje jednym z najważniejszych celów turystycznych w USA, ale utrzymanie dynamiki wzrostu w obecnym klimacie gospodarczym będzie wyzwaniem. Wydarzenia letnie oraz międzynarodowa uwaga mogą pomóc, ale ostateczny bilans roku zależy od tego, jak miasto poradzi sobie z globalnymi trendami.
„Jesteśmy gotowi na to, co przyniesie przyszłość” – zapewnia Reynolds. – „Ale musimy działać mądrze i elastycznie”.
Źródło: WBEZ
Foto: NASCAR, Lollapalooza, istock/ KKstock/
News Chicago
Pop Mart szturmem zdobywa Chicagoland. Nowy sklep otwarto w Woodfield Mall

Nie możesz oprzeć się urokowi Pop Mart? Nie jesteś sam! Ta uwielbiana na całym świecie chińska marka lifestylowa w zeszłym tygodniu otworzyła trzeci sklep w aglomeracji chicagowskiej — tym razem w Woodfield Mall w Schaumburg. To kolejny krok w ekspansji Pop Mart w USA i dowód na to, że figurki w stylu “blind box” mają się w Chicago znakomicie.
Pop Mart – co to właściwie jest?
Pop Mart to globalna marka, która zyskała sławę dzięki kolekcjonerskim figurkom niespodziankom. Każda zabawka jest zamknięta w identycznym pudełku, a kupujący nie wiedzą, którą postać dostaną, dopóki nie otworzą opakowania.
To właśnie element zaskoczenia i ekskluzywności sprawia, że fani wracają po więcej — często ustawiając się w długich kolejkach lub polując na nowe serie online, zanim zostaną wyprzedane.
Trzy lokalizacje Pop Mart w Chicago – i coraz więcej fanów
Pierwszy sklep Pop Mart w Chicago zadebiutował w 2024 roku na słynnej Magnificent Mile. Szybko zyskał popularność, prowadząc do otwarcia kolejnego punktu w Fashion Outlets of Chicago w Rosemont. Teraz przyszedł czas na Woodfield Mall, jedno z największych centrów handlowych w rejonie.
Oto wszystkie aktualne lokalizacje Pop Mart w Chicagoland:
- Magnificent Mile – 540 N Michigan Ave, Ste 210
- Fashion Outlets of Chicago – 5220 Fashion Outlets Way, Space 1089, Rosemont
- Woodfield Mall – 5 Woodfield Mall, Schaumburg
Czym zachwyca Pop Mart?
- Postacie z limitowanych edycji – od klasycznych kolekcji Molly, Skullpanda, Dimoo i The Monsters po coraz nowsze kolaboracje z artystami i markami.
- Designerska estetyka – Pop Mart to nie tylko zabawki. To styl życia dla kolekcjonerów, fanów kultury pop i miłośników estetyki Kawaii.
- Zaskoczenie i emocje – każdy zakup to gra w ciemno, która budzi ekscytację i uzależnia w najlepszym stylu.
Idealne miejsce na Insta? Zdecydowanie!
Kolorowe wnętrza, fotogeniczne ekspozycje i szansa na trafienie ultra-rzadkiej figurki sprawiają, że wizyta w Pop Mart to atrakcja sama w sobie — zarówno dla fanów, jak i tych, którzy po prostu chcą zanurzyć się w nieco innym świecie.
Źródło: secretchicago
Foto: pop mart, Woodfield Mall
-
News Chicago3 tygodnie temu
Wypadek w Chatham IL, w którym zginęły 4 dziewczynki, spowodowała kobieta, pracująca wcześniej dla ISP
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temu
Czy legalny status imigrantów zostanie odwołany? Zmiany w prawie wyjaśnia mec. Magdalena Grobelski
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Refluks czy choroba refluksowa? Dr n. med. Marzena Konopko radzi jak dbać o przełyk
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temu
Kogo dotyczy obowiązkowa rejestracja w Urzędzie Imigracyjnym? Czy powinniśmy ją robić?
-
News Chicago4 tygodnie temu
Sprawca masakry w Highland Park dostał to na co zasłużył: Nigdy nie wyjdzie na wolność
-
News Chicago3 tygodnie temu
Społeczność Hinsdale jest pogrążona w żałobie po tragicznej śmierci Bretta i Melissy Lane
-
News Chicago3 tygodnie temu
W piątkowym wypadku w La Grange zginęła para z Hinsdale, rodzice pięciorga dzieci
-
News USA3 tygodnie temu
Prezydent Donald Trump poważnie bierze się za miasta-sanktuaria