News Chicago
Adoptują dzieci z Ukrainy. Teraz się boją o ich życie. Para z Wisconsin walczy by wydostać rodzeństwo z rejonu wojny

Wendy i Leo Van Asten z Fitchburg w stanie Wisconsin żyją w wielkim niepokoju od czasu inwazji Rosji na Ukrainę. Obawiają się, że ukraińskie sieroty, które są w trakcie adopcji — 14-letnia dziewczynka i jej 15-letni brat — mogą znaleźć się w niebezpieczeństwie. Para jest zdesperowana, by wydostać dzieci z kraju.
Para z Wisconsin wraz z innymi amerykańskimi rodzinami, które są w trakcie adopcji dzieci z Ukrainy, uważa, że rząd USA powinien pilnie wkroczyć, aby im pomóc.
Przepisy utrudniają zapewnienie bezpieczeństwa tym dzieciom podczas kryzysu.
Rodzina Van Asten gościli u siebie rodzeństwo, które planują adoptować na każdych wakacjach w swoim domu w Stanach Zjednoczonych od 2018 roku.
Nastolatkowie nazywają ich mamą i tatą. Mówią, że ich kochają.
Pozostają w kontakcie za pośrednictwem telefonów, które para im kupiła. Niedawno chłopiec użył tego telefonu, aby wysłać do nich SMS-a, że obawia się śmierci na wojnie.
„Już uważam się za matkę dla tych dzieci, mimo że dokumenty prawne tego nie mówią” – tłumaczy Wendy Van Asten.
„Nie wyobrażam sobie utraty dziecka. Codziennie myślę: »Nie wiem, czy jeszcze kiedyś je zobaczę«”.
Para próbuje dotrzeć do każdego, kto może być w stanie pomóc.
Rodzina z Fitchburg musi odbyć trzy podróże na Ukrainę w ramach formalnego procesu adopcyjnego, obejmującego rozprawę sądową oraz wizyty lekarskie i wizowe.
Ale teraz, gdy kraj został zaatakowany i otrzymał najwyższy poziom ostrzeżenia o podróżach, para chce tymczasowo wywieźć dzieci z kraju, aby zapewnić im bezpieczeństwo.
Gdy wybuchły walki, dzieci zostały ewakuowane z sierocińca pod Słowiańskiem do innej placówki we Lwowie.
„Sierociniec twierdzi, że Lwów jest na razie bezpieczny, ale… jesteśmy na szpilkach” – powiedziała Wendy Van Asten.
Myśl o wygraniu wojny przez Rosję jest również wstrząsająca, ponieważ prezydent Rosji Władimir Putin zakazał Amerykanom adopcji w swoim kraju od 2013 roku.
Tak więc Van Astens i inne amerykańskie rodziny, które są w trakcie adopcji ukraińskich dzieci, potrzebują natychmiastowej pomocy.
Według Departamentu Stanu w 2020 roku Amerykanie adoptowali 211 ukraińskich dzieci.
Van Astens chcieliby tymczasowo wziąć dzieci, ale potrzebują na to pozwolenia zarówno z Ukrainy, jak i USA.
Para rozpoczęła proces adopcji w 2018 roku, ale doświadczyła wielu problemów po drodze.
„To było powolne, głównie z powodu papierkowej roboty i spraw sądowych” – tłumaczy Leo. „A potem oczywiście pojawił się COVID, co spowodowało co najmniej półtora roku, jeśli nie dwa lata opóźnienia w całym procesie”.
Teraz wojna na Ukrainie jeszcze bardziej opóźnia ten proces i powoduje niepokój dla pary.
„Oto jesteśmy, cztery lata później, walczymy, walczymy, walczymy dla nich. I tak wielu ludzi walczy o nich na Ukrainie, w Ameryce” – mówi Wendy.
Piszą więc gorączkowo do prezydenta Joe Bidena i członków Kongresu, prosząc o pomoc i prosząc swoich przyjaciół i rodzinę, aby również napisali do ich prawodawców.
Przepisy utrudniają zapewnienie bezpieczeństwa dzieciom podczas kryzysu.
Jak poinformował rzecznik Departamentu Stanu, cudzoziemcom trudno jest uzyskać wizy B-2, ponieważ zgodnie z prawem zakłada się, że wnioskodawcy próbują wyemigrować do kraju na stałe i na nich spoczywa ciężar udowodnienia, że jest inaczej wobec urzędników konsularnych.
Ponadto Stany Zjednoczone nie mają „awaryjnej” kategorii wizowej.
Rzecznik wyjaśnił również, że przyszli rodzice adopcyjni powinni być w kontakcie z grupami znanymi jako akredytowani dostawcy usług adopcyjnych, którzy ułatwiają adopcje z Ukrainy, oraz że departament aktywnie współpracuje z tymi grupami „w celu zapewnienia wskazówek i odpowiedzi na pytania w tym krytycznym czasie”.
Ale Departament Stanu powinien wyznaczyć funkcjonariuszy służby zagranicznej do bezpośredniego kontaktu z każdą rodziną, która jest w trakcie adopcji dziecka z Ukrainy i zrobić wszystko, aby im pomóc.
Obejmuje to pomoc w uzyskaniu pozwolenia dla tych dzieci na opuszczenie Ukrainy i tymczasowy pobyt u amerykańskich rodzin, takich jak para Van Asten, która została już zatwierdzona do ich przyjmowania.
Następnie rząd USA powinien współpracować z Ukrainą, aby sprawdzić, w jaki sposób rodziny, które zostały już zatwierdzone do adopcji, mogą wykonać ostatnie biurokratyczne kroki w celu legalnego sfinalizowania adopcji, gdy te dzieci będą bezpieczne w USA.
Oczywiście, jeśli walki się skończą i Ukraina wygra wojnę, dzieci mogą wrócić na Ukrainę, aby zakończyć proces.
Ale na razie nie powinny być trzymane w oblężonym kraju, gdy mają kochających przyszłych rodziców, którzy desperacko chcą zapewnić im bezpieczne domy.
„Błagamy i błagamy ludzi, którzy mają moc ratowania życia, aby zrobili kolejny krok” – prosi Leo Van Asten.
Źródło: nbc, waow
Foto: You Tube, Van Asten Family
News Chicago
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago

W piątek rano Dyrektor ds. budżetu Białego Domu, Russ Vought, poinformował, że administracja Donalda Trumpa wstrzyma 2,1 mld dolarów przeznaczonych na projekty infrastrukturalne w Chicago. Decyzja ta rozszerza trwający konflikt polityczny o finansowanie kluczowych inwestycji, zwłaszcza w dzielnicach kontrolowanych przez Demokratów, w czasie trwającego zamknięcia rządu.
Budowa Red Line pod znakiem zapytania
Najbardziej dotknięty jest plan przedłużenia linii kolejowej Red Line w Chicago, który od lat był priorytetem władz miasta. Projekt, o którym informowaliśmy tutaj, zakłada budowę czterech nowych stacji na południu metropolii. Jego celem jest poprawa dostępu do transportu publicznego dla społeczności zmagających się z problemami społecznymi i ekonomicznymi.
Vought uzasadnił decyzję stwierdzeniem, że środki „wstrzymano, aby upewnić się, że finansowanie nie opiera się na umowach związanych z kryteriami rasowymi”.
Podobny los Nowego Jorku
To nie pierwsza tego typu zapowiedź. Wcześniej w tym tygodniu Vought ogłosił wstrzymanie 18 mld dolarów dla Nowego Jorku, w tym środków na budowę nowego tunelu kolejowego pod rzeką Hudson – projektu kluczowego dla milionów codziennych dojazdów do pracy. O tej decyzji informowaliśmy wczoraj.
Demokraci oceniają działania Białego Domu jako polityczny manewr wymierzony w lidera senackiej mniejszości, Chucka Schumera, który pochodzi z Nowego Jorku i którego administracja obarcza winą za impas budżetowy.
Trump popiera twardą taktykę
Prezydent Donald Trump publicznie poparł tę strategię. W czwartek wieczorem zamieścił w internecie wideo przedstawiające go jako „żniwiarza” w kapturze i z kosą, sugerując twardą politykę wobec projektów.
Groźne konsekwencje dla gospodarki
Władze Nowego Jorku i Chicago alarmują, że wstrzymanie funduszy sparaliżuje nie tylko inwestycje infrastrukturalne, lecz także lokalną gospodarkę. Modernizacja linii czerwonej i fioletowej w Chicago, obejmująca przebudowę stacji i eliminację wąskich gardeł komunikacyjnych, również znalazła się na liście wstrzymanych projektów.
Uzasadnienie administracji
Według Departamentu Transportu administracji Trumpa wstrzymanie finansowania ma związek z analizą „potencjalnie niekonstytucyjnych praktyk” w projektach. Jednak przegląd został przerwany, ponieważ zamknięcie rządu zmusiło urzędników do urlopów bezpłatnych.
Źródło; chicagotribune
Foto: CTA
News Chicago
Setki aresztowań w Illinois. Obrońcy praw imigrantów uruchamiają własną bazę danych

W czwartek Departament Bezpieczeństwa Krajowego USA (DHS) poinformował o ponad 900 aresztowaniach w Illinois w ramach nasilonych działań imigracyjnych. Jednocześnie organizacje broniące praw imigrantów w Chicago ogłosiły stworzenie publicznej bazy danych, która ma dokumentować aresztowania i deportacje, z uwagi na ograniczoną przejrzystość ze strony władz federalnych.
Operacja Midway Blitz
Od 8 września w Chicago i na przedmieściach prowadzona jest kampania deportacyjna pod nazwą „Operacja Midway Blitz”. DHS opublikował w mediach społecznościowych nagranie z nalotu na budynek mieszkalny w dzielnicy South Shore, podczas którego zatrzymano 37 osób podejrzanych o handel narkotykami, przestępstwa związane z bronią oraz naruszenia przepisów imigracyjnych.
Jednak, jak wskazują organizacje społeczne, wiele aresztowań odbyło się bez nakazów sądowych i z naruszeniem obowiązujących ugód prawnych. Według Narodowego Centrum Sprawiedliwości Imigrantów i ACLU Illinois, co najmniej 27 osób zatrzymano bez uzasadnionej przyczyny, a wśród zatrzymanych znalazło się co najmniej trzech obywateli USA.
Świadkowie nalotu w South Shore twierdzą, że agenci federalni wchodzili do niemal każdego mieszkania w przeszukiwanym budynku. Część obywateli USA została przetrzymywana przez wiele godzin, zanim ostatecznie zwolniono ich bez zarzutów.
Brak przejrzystości
DHS i ICE ujawniły nazwiska około 50 zatrzymanych, podkreślając ich kryminalną przeszłość. Wśród nich znaleźli się mężczyzna skazany za morderstwo oraz osoby oskarżone o napaści seksualne i przemoc domową. Jednak część zatrzymanych została oskarżona wyłącznie o nielegalny wjazd do USA.
Co istotne, około połowy nazwisk podanych przez DHS nie udało się powiązać z dokumentami sądowymi, a niektórzy zatrzymani zostali schwytani poza granicami Illinois.
Pomimo pytań ze strony mediów, DHS udostępnił jedynie lakoniczny komunikat prasowy, w którym poinformowano o ponad 800 aresztowaniach, bez podania szczegółowych danych dotyczących osób zatrzymanych.
Publiczna baza danych imigrantów
W odpowiedzi na brak oficjalnych informacji organizacja The Resurrection Project uruchomiła w czwartek publiczny panel online, który będzie co tydzień aktualizowany. Zawiera on informacje o aresztowaniach i deportacjach imigrantów w regionie Chicago.
Według danych organizacji, liczba połączeń na infolinię prawną dla imigrantów ponad dwukrotnie wzrosła we wrześniu, kiedy nasiliły się działania egzekwowania prawa. Najwięcej zgłoszeń pochodziło od rodzin z Meksyku i Wenezueli, mieszkających w Chicago, Cicero, Aurorze, Calumet City i Elgin.
“Staramy się dokumentować to, co naprawdę dzieje się w naszych społecznościach. Dane jasno pokazują, że imigranci, zwłaszcza Latynosi, są szczególnie narażeni na działania władz” – powiedziała Eréndira Rendón, wiceprezes ds. sprawiedliwości wobec imigrantów w The Resurrection Project.
Z panelu wynika również, że coraz częściej zatrzymywane są osoby, które przebywają w USA od 2 do 5 lat.
Źródło: WBEZ
Foto: YouTube
News Chicago
Illinois ogłasza rekordowy plan infrastrukturalny o wartości 50,6 mld dolarów

Stan Illinois zaprezentował w środę najnowszy, sześcioletni plan infrastrukturalny o wartości 50,6 miliarda dolarów, obejmujący inwestycje w drogi, mosty, kolej, lotniska i infrastrukturę morską. To największy program w historii stanu – obejmuje wszystkie 102 powiaty.
Rekordowe środki na drogi i mosty
Z puli ponad 50 mld dolarów aż 32,5 miliarda zostanie przeznaczone na modernizację dróg i mostów:
- 25,7 miliarda trafi na system stanowy,
- 6,8 miliarda – na projekty lokalne.
Plan obejmuje remont 7107 mil (ponad 11 400 km) dróg stanowych oraz modernizację 8,4 mln stóp kwadratowych (7,4 mln m²) mostów. Finansowanie lokalne wesprze dodatkowo 1654 mile (2654 km) pasów ruchu i 1,3 mln stóp kwadratowych (1,2 mln m²) mostów.
“Nie da się dziś przejechać przez Illinois – samochodem, rowerem, konno czy pieszo – i nie zauważyć wpływu modernizacji, jaka toczy się w całym stanie. Od Chicago po Rockford, od Decatur po Springfield, od Carbondale po Metropolis – żaden region nie został pominięty” – podkreślił Gubernator JB Pritzker podczas konferencji prasowej w Chicago.
Skąd pieniądze?
Około połowa budżetu drogowego i mostowego – 15,8 mld dolarów – ma pochodzić z funduszy federalnych. Reszta to:
- 13,8 mld z funduszy stanowych,
- 1,6 mld z obligacji,
- 1,3 mld ze zwrotów kosztów lokalnych.
Źródłem finansowania jest przede wszystkim program Rebuild Illinois, uchwalony w 2019 r. przy ponadpartyjnym poparciu. Kluczowym elementem ustawy było powiązanie podatku paliwowego z inflacją, co pozwala co roku zwiększać wpływy do Funduszu Drogowego.
Obecnie podatek wynosi 48,3 centa za galon benzyny i 55,8 centa za galon oleju napędowego. Od 2020 r. wzrosły również opłaty rejestracyjne – dla większości aut osobowych to 151 dolarów rocznie.
Od momentu uruchomienia programu w 2019 roku Illinois przeznaczyło już 20,8 miliarda dolarów na modernizację 21 309 mil dróg, 815 mostów oraz ponad 1180 projektów bezpieczeństwa.
Inwestycje multimodalne
Znaczącą część planu – 18,1 miliarda dolarów – przeznaczono na projekty multimodalne:
- 13,8 mld na 90 inwestycji tranzytowych,
- 2,9 mld na 29 projektów kolejowych,
- 1,2 mld na 244 projekty lotnicze,
- 197 mln na 28 projektów morskich.
Wśród kluczowych przedsięwzięć znalazły się m.in.:
- 388 mln dolarów na uruchomienie pasażerskiej linii kolejowej łączącej Chicago z Quad Cities z przystankiem w Geneseo,
- 175 mln dla Chicago Transit Authority na nowe centrum szkoleniowo-kontrolne,
- do 5 mln dolarów na inwestycje w lotniskach regionalnych (Metro East, Lansing, Rockford, hrabstwo Whiteside i Peoria).
Największy plan w historii stanu
Każdego roku Illinois przedstawia wieloletni plan inwestycji infrastrukturalnych. Tegoroczny jest jednak bezprecedensowy pod względem skali. “Uchwaliliśmy Rebuild Illinois na długo przed tym, jak rząd federalny przyjął własną ustawę infrastrukturalną. To dowód, że w naszym stanie potrafimy myśleć długofalowo i skutecznie finansować rozwój” – zaznaczył Pritzker.
Źródło: dailyherald
Foto: IDOT, JB Pritzker fb
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago5 dni temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago11 godzin temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
News USA4 tygodnie temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW1 tydzień temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago5 dni temu
W tym tygodniu Lech Wałęsa dotrze do Chicago, w ramach trasy po USA i Kanadzie