Połącz się z nami

News USA

Rosjanie pod Kijowem. Czy Ukraina utrzyma stolicę?

Opublikowano

dnia

Siły rosyjskie znajdujące się na północny zachód od stolicy Ukrainy, Kijowa, są już około 15 mil od centrum miasta. Walki trwają, poinformowało dzisiaj ministerstwo obrony Wielkiej Brytanii. Do Europy przybywa więcej żołnierzy amerykańskich.

Brytyjska ocena mówiła, że duża rosyjska kolumna na północ od miasta rozproszyła się, co może być próbą jego okrążenia. Może to być również próba zmniejszenia podatności na kontrataki, oświadczył minister.

Zdjęcia satelitarne udostępnione w piątek przez amerykańską firmę Maxar Technologies, na które powołuje się Reuters, pokazują, że rosyjskie jednostki wojskowe kontynuują natarcie na ukraińską stolicę i ostrzeliwują artylerią dzielnice mieszkalne.

Na zdjęciach widoczne są domy mieszkalne i budynki ogarnięte płomieniami, a w mieście Moszun, na północny zachód od Kijowa, widać było rozległe zniszczenia i kratery po uderzeniach.

Na zdjęciach widać było również długie kolumny samochodów przewożących ludzi próbujących uciec z Kijowa, a na jeszcze innym – pożary na lotnisku Antonowa.

Maxar twierdzi, że na jednym ze zdjęć widać rosyjski batalion artyleryjski prowadzący aktywny ostrzał w kierunku południowo-wschodnim.

Siły rosyjskie bombardowały w piątek miasta w całym kraju i przegrupowywały się do ewentualnego ataku na Kijów, podczas gdy prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że:

jego kraj osiągnął w obecnym konflikcie “strategiczny punkt zwrotny.”

Miasta Charków, Czernihów, Sumy i Mariupol pozostają w okrążeniu i nadal są ostrzeliwane przez siły rosyjskie, poinformowała Wielka Brytania.

W piątek parlament Ukrainy poinformował, że naloty uderzyły również w miasta Łuck i Iwano-Frankowsk, uderzając dalej na zachód niż wcześniej.

Ponad 2,5 miliona uchodźców uciekło z Ukrainy od czasu, gdy Rosja najechała ten kraj ponad dwa tygodnie temu, a kolejne 2 miliony zostały przesiedlone wewnątrz kraju, powiedział w piątek wysoki komisarz ONZ ds. praw człowieka.

Amerykańscy żołnierze kontynuują rozmieszczanie w Europie, dołączając do tysięcy już wysłanych za granicę, aby wesprzeć sojuszników z NATO podczas inwazji Rosji na Ukrainę.

Około 130 żołnierzy z 87. Dywizji Batalionu Wsparcia 3. Dywizji Brygady Wsparcia zebrało się w piątek na lotnisku Hunter Airfield w Savannah w stanie Georgia i odleciało wyczarterowanym lotem.

Żołnierze są dodatkiem do około 3800 żołnierzy z 3. Dywizji Piechoty Armii, którzy niedawno zostali rozlokowani z pobliskiego Fortu Stewart.

Dowódca dywizji poinformował, że żołnierze mają przygotowywać się za granicą przez około sześć miesięcy. Pentagon zamówił łącznie około 12 000 członków służby z różnych baz w USA do Europy.

Misją żołnierzy jest trenowanie wraz z jednostkami wojskowymi sojuszników NATO w demonstracji siły mającej na celu odstraszenie dalszej agresji ze strony Rosji.

Pentagon podkreślił, że siły amerykańskie nie są wysyłane do walki na Ukrainie.

 

 

 

Źródło: nbc, tvn24
Foto: You Tube, Maxar, istock/luamduan

 

News USA

Demokraci i Republikanie wciąż nie doszli do porozumienia: Zawieszenie rządu USA trwa

Opublikowano

dnia

Autor:

zamknięcie rządu

Od 1 października trwa zamknięcie rządu USA – w centrum sporu znalazły się przepisy dotyczące opieki zdrowotnej i subsydiów w ramach ustawy o przystępnej opiece zdrowotnej (ACA). Demokraci uzależniają swoje poparcie dla krótkoterminowej ustawy budżetowej (CR) od zapisów chroniących dopłaty ACA. Ich celem jest przedłużenie – a docelowo utrwalenie – zwiększonych subsydiów, które wygasają z końcem roku. Argumentują, że ich wycofanie oznaczałoby gwałtowny wzrost składek dla milionów Amerykanów.

Partia Demokratyczna chce również uchylić przepisy przyjęte w lipcu w ramach ustawy One Big Beautiful Bill (OBBB) i Working Families Tax Cut Act (WFTCA). Według Demokratów reformy te niesprawiedliwie ograniczyły dostęp do programów zdrowotnych rodzinom o niskich dochodach i osobom ubiegającym się o azyl.

Republikanie sprzeciwiają się tym zmianom, twierdząc, że uchylenie lipcowych ustaw otworzyłoby drogę do finansowania opieki zdrowotnej dla osób przebywających w USA nielegalnie.

“Podjęto decyzję, że lepiej zapewnić świadczenia cudzoziemcom niż utrzymać kluczowe usługi dla obywateli” – skrytykował stanowisko Demokratów Przewodniczący Izby Reprezentantów Mike Johnson (R-LA).

Sporne przepisy

Zgodnie z ustawą OBBB od 2026 r. kończy się system dodatkowych dopłat Medicaid dla szpitali leczących nielegalnych imigrantów w nagłych wypadkach. Reformy ograniczyły także definicję „legalnego pobytu”, wykluczając wielu ubiegających się o azyl i zwolnionych warunkowo z programów Medicaid i ACA.

Demokraci chcą przywrócić przepisy sprzed lipca, podkreślając, że federalne prawo i tak zabrania nielegalnym imigrantom korzystania z Medicaid, Medicare i ACA. Lider mniejszości w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries (D-NY) nazwał oskarżenia Republikanów „wypaczeniem faktów”, twierdząc, że chodzi wyłącznie o ochronę Amerykanów przed wzrostem kosztów opieki zdrowotnej.

Koszty i konsekwencje

Według wyliczeń Białego Domu cofnięcie lipcowych reform kosztowałoby budżet federalny niemal 200 mld dolarów w ciągu 10 lat. Republikanie domagają się zatem uchwalenia „czystej” ustawy o finansowaniu rządu – bez dodatkowych zapisów o dopłatach ACA – która przedłużyłaby finansowanie do 21 listopada.

Co dalej?

Senat, w którym do uchwalenia budżetu potrzebnych jest 60 głosów, pozostaje miejscem największej presji. Demokraci wykorzystują swoją siłę blokującą, by wynegocjować cofnięcie lipcowych zmian. Republikanie kontrolują obie izby, ale aby przywrócić finansowanie, potrzebują kompromisu.

Choć zawieszenie rządu obowiązuje, obserwatorzy przewidują, że impas nie potrwa długo, ponieważ część Demokratów sygnalizuje gotowość do rozmów nad rozwiązaniem pośrednim.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Prezydent Trump uznaje kartele narkotykowe za „nielegalnych bojowników”

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump uznał latynoamerykańskie kartele narkotykowe za nielegalnych bojowników i stwierdził, że Stany Zjednoczone znajdują się obecnie w „konflikcie zbrojnym” z tymi organizacjami. Informacje ujawniła w czwartek agencja Associated Press, która dotarła do notatki Białego Domu sporządzonej po niedawnych atakach amerykańskich sił na statki na Karaibach.

Uzasadnienie działań wojskowych

W dokumencie prezydent podkreśla, że handel narkotykami do USA stanowi „konflikt zbrojny” wymagający użycia siły militarnej. Nakazał Pentagonowi prowadzenie operacji przeciwko kartelom zgodnie z prawem konfliktów zbrojnych.

„Stany Zjednoczone osiągnęły punkt krytyczny, w którym musimy użyć siły w samoobronie i obronie innych przed atakami tych organizacji” – czytamy w notatce.

Takie stanowisko oznacza, że członkowie karteli mogą być traktowani jak cel wojskowy – można ich atakować, zatrzymywać bez procesu i eliminować w operacjach zbrojnych.

Ataki na statki i eskalacja działań

W zeszłym miesiącu wojsko amerykańskie przeprowadziło trzy śmiertelne ataki na statki na Karaibach, w tym dwa zarejestrowane jako jednostki wenezuelskie. 15 września zniszczono jeden ze statków, przejęto nielegalne narkotyki, a w wyniku akcji zginęło trzech „nielegalnych bojowników”.

Marynarka USA utrzymuje w regionie silną obecność: osiem okrętów wojennych i ponad 5 tysięcy żołnierzy piechoty morskiej i marynarzy.

Kontrowersje prawne i reakcje ekspertów

Eksperci ostrzegają, że decyzja prezydenta może oznaczać niebezpieczne rozszerzenie uprawnień wojennych.

„To bardzo daleko idące naruszenie prawa międzynarodowego. Stany Zjednoczone mogą teraz traktować kartele jak Al-Kaidę po 11 września, mimo że Trump nie ma autoryzacji Kongresu, jaką miał Prezydent Bush” – ocenił Matthew Waxman, były urzędnik ds. bezpieczeństwa narodowego w administracji George’a W. Busha, obecnie profesor prawa na Uniwersytecie Columbia.

Kongres poza decyzją?

Notatka została przesłana Kongresowi 18 września, ale nie precyzuje, które grupy zostały formalnie wskazane jako cele. Urzędnicy Pentagonu nie byli w stanie podać pełnej listy karteli, co wzbudziło frustrację części parlamentarzystów.

Co dalej?

Według ekspertów USA mogą podjąć kolejne ataki, a w przyszłości rozważyć także użycie siły zbrojnej na terytorium innych państw. Administracja Trumpa argumentuje, że „wszystkie statki przewożące wrogi personel mogą być celem ataku – niezależnie od tego, dokąd zmierzają”.

Źródło: AP
Foto: YouTube
Czytaj dalej

News USA

Po tragedii w Grand Blanc w Michigan społeczność LDS wspiera rodzinę sprawcy

Opublikowano

dnia

Autor:

W minioną niedzielę nabożeństwo Kościoła Jezusa Chrystusa Świętych w Dniach Ostatnich w Michigan zostało brutalnie przerwane przez uzbrojonego napastnika. Zginęły cztery osoby, osiem zostało rannych. Policja ustaliła, że sprawcą był 40-letni Thomas Jacob Sanford – weteran wojny w Iraku. Członkowie wspólnoty zainicjowali zbiórkę pieniędzy by pomóc jego rodzinie.

Mężczyzna wjechał samochodem do kaplicy, następnie otworzył ogień, a potem podpalił budynek. Zginął w trakcie wymiany ognia z funkcjonariuszami. Śledztwa i relacje przyjaciół wskazują, że Thomas Sanford od lat żywił nienawiść do Kościoła LDS, którą wiązano z jego osobistymi doświadczeniami, uzależnieniem i rozpadem związku.

Niezwykła odpowiedź wiernych

Po tragedii członkowie Kościoła natychmiast zorganizowali zbiórkę dla ofiar. Szybko jednak zdecydowano, że pomoc obejmie również najbliższą rodzinę sprawcy – jego żonę i syna, cierpiącego na rzadką chorobę metaboliczną.

Na platformie GiveSendGo zebrano blisko 300 tys. dolarów od ponad 7 tys. darczyńców. Większość z nich to członkowie Kościoła LDS, ale wpłaty napływają także od osób spoza wspólnoty. Komentarze przy darowiznach pełne są słów wsparcia i modlitwy o siłę dla rodziny Sanforda.

Idea przebaczenia

Inicjatorem zbiórki był Dave Butler, członek Kościoła LDS, który nie znał Sanfordów osobiście. Jak podkreśla, kierowała nim biblijna zasada troski o „wdowy i sieroty”. “Chciałem zwrócić uwagę, że także oni cierpią i potrzebują wsparcia” – wyjaśnił w rozmowie z The Washington Post.

Teolog Dan McClellan zauważa, że w tradycji kościoła przebaczenie wrogom jest ważnym elementem nauczania. “Chowanie urazy jest jak trzymanie rozżarzonego węgla” – wyjaśnił. “Boli bardziej tego, kto go trzyma.”

Gest o ludzkim wymiarze

Ojciec Thomasa Sanforda przekazał w wiadomości, że rodzina jest „pogrążona w wielkim smutku”, ale darczyńcom dziękuje z głębi serca. Dave Butler dodaje, że akcja nie jest tylko świadectwem jednej wspólnoty religijnej:

“Owszem, mormoni zareagowali pierwsi, ale to historia szersza – o ludzkiej empatii i współczuciu, które łączy ludzi wierzących i niewierzących.”

Źródło: washington post
Foto: GiveSendGo
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu