News USA
Ludzie znikają w Meksyku. Ciała 11 zakopanych osób znaleziono tuż przy granicy z USA

Władze w północnym Meksyku twierdzą, że poszukiwacze wolontariusze znaleźli 11 ciał w ukrytych dołach grobowych zaledwie kilka mil od granicy z USA. Rząd stanu Sonora poinformował w poniedziałek, że znaleziono szczątki dziewięciu mężczyzn i dwóch kobiet.
W San Luis Rio Colorado, po drugiej stronie granicy w Yumie w Arizonie, śledczy użyli koparek w niedzielę i poniedziałek do wykopania szeregu dołów, z których część zawierało po kilka ciał.
Prokuratura stwierdziła, że zwłoki są już w stanie „mocnego rozpadu”.
„Oprócz ciał zebrano ubrania i inne przedmioty osobiste” – poinformowali urzędnicy w komunikacie prasowym. „Szczątki zostaną porównane z próbkami DNA i odciskami palców w Forensic Scientific Intelligence Laboratory (CIF) w celu identyfikacji”.
Ochotnicze zespoły poszukiwawcze złożone z krewnych zaginionych osób doprowadziły władze do dołów na pasie pustyni w pobliżu wysypiska śmieci. Krewni zaginionych muszą przeprowadzać własne przeszukania w wielu częściach Meksyku, ponieważ policja nie może lub nie chce tego zrobić.
Według danych rządowych w Meksyku zniknęło ponad 98 356 osób.
Uważa się, że większość z nich została zabita przez kartele narkotykowe, a ich ciała wrzucano do płytkich grobów, palono lub rozpuszczano.
Rząd stara się zidentyfikować znalezione ciała. Około 52 000 zwłok czeka na identyfikację.
Concluye jornada de acompañamiento al Colectivo Buscando en #SanLuisRíoColorado. https://t.co/I3CGnHiPg5
— AMIC Sonora (@Amicsonora) March 8, 2022
„Miednica, czaszki, kości udowe, wszystko tam leży”
Zaginięcia są uważane za przestępstwo doskonałe, ponieważ bez ciała nie ma przestępstwa. A kartele są ekspertami w zapewnianiu, że nie ma ciała.
„Jeśli grupa przestępcza ma całkowitą kontrolę nad obszarem, robią to, co nazywamy „kuchniami”, ponieważ czują się komfortowo”, otwarcie paląc ciała, poinformował Jorge Macías, szef stanowej komisji poszukiwawczej Tamaulipas.
„W obszarach, które nie należą do nich i gdzie druga strona może łatwo zobaczyć dym, kopią groby”.
W 2009 roku, na drugim końcu granicy, członek kartelu Tijuana przyznał się do „ugotowania” około 300 ofiar w żrącym ługu.
Osiem lat później raport z publicznego ośrodka śledczego uniwersytetu wykazał, że to, co oficjalnie było więzieniem w przygranicznym mieście Piedras Negras, było w rzeczywistości centrum dowodzenia i krematorium Zeta.
Być może największym takim miejsce było w pobliżu ujścia Rio Grande, zwane „lochem”, na terytorium kontrolowanym przez kartel z Zatoki Perskiej.
Wspomnienie odkrycia tego miejsca wciąż porusza Macíasa. Kiedy pierwszy raz tam poszedł, zobaczył”
„miednicę, czaszki, kości udowe, wszystko tam po prostu leżało i powiedziałem sobie: „Nie może być”.
Według stanowej służby kryminalistycznej Tamaulipas znaleziono około 15 „miejsc zagłady”.
W 2010 r. wzdłuż jednego z głównych szlaków migracyjnych przez Tamaulipas do granicy znaleziono groby zawierające 191 ciał. W 2014 roku w południowym stanie Guerrero zniknęło 43 studentów. Tylko trzech zostało zidentyfikowanych z kawałków spalonych kości.
Większość miejsc zagłady została odnaleziona przez członków rodziny, którzy sami śledzą tropy, z pomocą lub bez wsparcia i ochrony władz. Takie grupy poszukiwawcze istnieją niemal w każdym stanie.
Dla rodzin odkrycia te budzą zarówno nadzieję, jak i ból.
„Łączą w sobie wiele emocji” – powiedziała kobieta, która od 2014 roku szuka męża i dwóch braci, którzy zniknęli.
Podobnie jak tysiące krewnych w całym Meksyku, szukanie swoich bliskich uczyniła swoim życiem. „To sprawia, że cieszysz się ze znalezienia, ale w tej chwili też widzisz rzeczy takimi, jakimi są”.
Źródło: cbs
Foto: You Tube, Twitter
News USA
Prezydent Trump chce czarnego muru na granicy. Kongres pyta o koszty

Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem poinformowała wczoraj, że Prezydent Donald Trump zażądał, aby cały mur wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej został pomalowany na czarno. Jak tłumaczyła, ciemna barwa w wysokich temperaturach dodatkowo rozgrzewa metal, co ma utrudnić wspinaczkę i zniechęcić do nielegalnego przekraczania granicy. Mur, budowany obecnie w tempie pół mili dziennie, sięga głęboko pod ziemię, a w przyszłości zostanie wyposażony w czujniki, kamery i systemy monitoringu.
Rekordowy wniosek budżetowy
Podczas przesłuchania, które miało miejsce 20 maja w Senackiej Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Spraw Rządowych Kristi Noem broniła wniosku swojej agencji o 46,5 miliarda dolarów na kontynuację budowy muru. To jedna z największych pozycji w planowanym budżecie DHS.
Senator Ron Johnson (Republikanin z Wisconsin) przypomniał, że w pierwszej kadencji Donalda Trumpa zbudowano 458 mil muru za 6,6 miliarda dolarów, czyli średnio 14 mln za milę. Zasugerował przy tym, że wnioskowana kwota wystarczyłaby na ponad 3000 mil bariery podczas gdy granica liczy 1900 mil.
Noem odpowiedziała, że obecne koszty to ok. 12 mln dolarów za milę, a budowa obejmuje nie tylko stalowe konstrukcje, ale też bariery tymczasowe oraz elementy pływające na Rio Grande. Wskazała również na rosnące potrzeby w zakresie technologii wspierającej ochronę granicy – m.in. modernizacji systemów, z których obecnie aż jedna trzecia nie działa.
Krytyka Republikanów i Demokratów
Nie tylko Demokraci, ale i część Republikanów podchodzi sceptycznie do skali wydatków. Przewodniczący komisji Rand Paul ocenił, że realne potrzeby są znacznie mniejsze. Według CBP budowa muru kosztuje średnio 6,5 mln dolarów za milę – znacznie mniej niż szacunki Noem.
Podobne zastrzeżenia zgłosił w Izbie Reprezentantów Demokrata Ed Case, który domagał się szczegółowych wyliczeń dotyczących faktycznej liczby mil, jakie obejmuje budżet. Pełniący obowiązki komisarza CBP Pete Flores wyjaśnił, że środki mają pokryć nie tylko stal, ale również drogi, światłowody, czujniki i kamery.
Mur w cieniu długu publicznego
Dyskusja nad kosztami budowy toczy się w kontekście rekordowego zadłużenia USA. Dług federalny przekroczył 37 bilionów dolarów, a w maju agencja Moody’s obniżyła rating kredytowy kraju z najwyższego poziomu AAA do AA1, powołując się na koszty jego obsługi i wysokie stopy procentowe.
Polityka i symbolika
Pomysł malowania muru na czarno ma dla zwolenników administracji Trumpa wymiar symboliczny – pokazuje determinację w walce z nielegalną imigracją. Krytycy odpowiadają, że koszty budowy i utrzymania bariery wciąż rosną, a efekt odstraszający może być głównie propagandowy.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, istock/samuel howell/
News USA
Nowe kryteria imigracyjne w USA: Test na lojalność wobec Ameryki

Imigranci ubiegający się o prawo do legalnego pobytu i pracy w Stanach Zjednoczonych będą teraz oceniani również pod kątem tzw. „antyamerykanizmu” – ogłosiły we wtorek władze federalne. Decyzja wzbudziła poważne obawy prawników i obrońców praw człowieka, którzy ostrzegają, że daje to urzędnikom zbyt szeroką i subiektywną władzę w odrzucaniu wniosków.
Nowe wytyczne USCIS
Amerykańska agencja USCIS (U.S. Citizenship and Immigration Services) poinformowała, że urzędnicy będą teraz analizować, czy osoba ubiegająca się o świadczenia imigracyjne – takie jak zielona karta – „popierała, promowała, wspierała lub w inny sposób głosiła poglądy antyamerykańskie, terrorystyczne lub antysemickie”.
“Świadczenia imigracyjne nie powinny trafiać do osób, które gardzą naszym krajem i szerzą wrogie ideologie” – powiedział rzecznik agencji, Matthew Tragesser. “Możliwość mieszkania i pracy w USA to przywilej, a nie prawo.”
Jednocześnie nie określono, czym dokładnie ma być „antyamerykanizm”, ani jak nowe kryteria będą stosowane w praktyce.
Zwolennicy i krytycy
Według Elizabeth Jacobs z konserwatywnego Centrum Studiów nad Imigracją nowe zasady są próbą wyraźniejszego wskazania, jakie zachowania powinny budzić zastrzeżenia urzędników. “To wciąż decyzja uznaniowa. Agencja nie może nakazać odmowy, ale takie poglądy mogą być traktowane jako czynnik negatywny” – zaznaczyła.
Krytycy widzą jednak w tej zmianie poważne ryzyko nadużyć. “Otwiera to drzwi do stereotypów, uprzedzeń i osobistych ocen urzędników, które mogą przesądzić o losie wnioskodawców. To naprawdę niepokojące” – stwierdziła prof. Jane Lilly Lopez, socjolożka z Uniwersytetu Brighama Younga.
Eksperci są również podzieleni w ocenie, czy nowe zasady naruszają konstytucyjne wolności słowa.
Kontekst polityczny
Nowe regulacje wpisują się w szerszą politykę administracji Donalda Trumpa, która już wcześniej zaostrzyła kryteria imigracyjne, m.in. poprzez kontrolę mediów społecznościowych czy ocenę „dobrego charakteru moralnego” kandydatów do naturalizacji.
Co zmiana oznacza dla imigrantów?
Prawnicy ostrzegają, że cudzoziemcy powinni przygotować się na bardziej wymagający proces. –”To już inny system. Kryteria stosowane wobec obywateli USA nie będą automatycznie stosowane wobec osób starających się o wjazd do kraju” – mówi Jaime Diez, adwokat imigracyjny z Teksasu.
Źródło: AP
Foto: istock/mediaphotos/sanfel/
News USA
Huragan Erin zagraża wschodnim wybrzeżom USA: Ewakuacje, zamknięte plaże i stan wyjątkowy

Huragan Erin, który od kilku dni przemieszcza się przez Atlantyk, we wtorek zaczął zbliżać się do wschodnich Stanów Zjednoczonych. Choć centrum burzy najpewniej ominie ląd, jej zewnętrzne pasma już teraz powodują niebezpieczne warunki na wybrzeżu – od Florydy aż po Nową Anglię. Meteorolodzy ostrzegają, że do piątku fale, silne wiatry i prądy wsteczne będą stwarzać zagrożenie dla życia. Już w poniedziałek na jednej tylko plaży w Karolinie Północnej ratownicy uratowali co najmniej 60 osób porwanych przez prądy.
Zamknięte plaże i pierwsze ewakuacje
Nowy Jork zamknął wszystkie plaże dla pływaków w środę i czwartek, a trzy popularne plaże na Long Island otrzymały zakaz kąpieli do czwartku. Podobne ograniczenia wprowadzono w New Jersey.
Największe zagrożenie dotyczy jednak Outer Banks w Karolinie Północnej. Na wyspach Hatteras i Ocracoke ogłoszono obowiązkową ewakuację – z Ocracoke wyjechało już ponad 1800 osób. Fale mogą sięgać nawet 15 stóp, a część dróg grozi zalaniem.
Huragan wciąż silny
We wtorek Erin osłabł do kategorii 2, z maksymalną prędkością wiatru 105 mph, poinformowało Narodowe Centrum Huraganów w Miami. O godz. 8:00PM EDT znajdował się około 565 mil na południowy wschód od przylądka Hatteras.
Burza wciąż obejmuje ogromny obszar – tropikalne wiatry sztormowe sięgają nawet 230 mil od centrum. Ostrzeżenia przed sztormami tropikalnymi wydano już dla Bermudów, Wirginii i Karoliny Północnej.
Stan wyjątkowy i przygotowania
Gubernator Karoliny Północnej Josh Stein ogłosił stan wyjątkowy i ostrzegł mieszkańców wybrzeża, by byli gotowi do ewakuacji. Buldożery wzmacniają wydmy, a właściciele molo na Hatteras zabezpieczają konstrukcje.
Mimo to wielu mieszkańców postanowiło zostać, a inni podkreślają, że szybki powrót turystów na zbliżający się weekend będzie kluczowy dla lokalnych firm.
Narastające ryzyko klimatyczne
Eksperci przypominają, że ocieplające się oceany sprawiają, iż atlantyckie huragany częściej przybierają na sile i stają się bardziej nieprzewidywalne. Podobnie było dwa lata temu z huraganem Lee, który w krótkim czasie urósł do potężnej burzy.
Na nisko położonych wyspach Outer Banks obawy są szczególnie duże – oprócz ryzyka podtopień i erozji plaż istnieje realne zagrożenie, że część głównej autostrady zostanie zmyta przez morze, odcinając społeczności od reszty lądu.
Źródło: AP
Foto: YouTube
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach