Połącz się z nami

News Chicago

Żółto-niebieskie bajgle z Oak Park wspierają Ukrainę. Dochód z ich sprzedaży przekazywany jest na pomoc dla kraju

Opublikowano

dnia

Niebiesko-żółte wypieki znikające z półek w restauracji Onion Roll Restaurant & Deli, to nowojorskie bajgle. Nie są w stylu nowojorskim i z pewnością nie w stylu chicagowskim; ale najważniejsze, że ich znaczenie jest wzbogacone o głębię. Bajgle wspierają Ukraińców, którzy cierpią z powodu rosyjskiej inwazji.

Onion Roll Restaurant & Deli mieści się przy 6935 W. North Ave., Oak Park. Sprzedaje bajgle w barwach narodowych Ukrainy, w cenie detalicznej 5 dolarów za sztukę. Są znacznie droższe – w słusznej sprawie – niż ich wielosmakowe odpowiedniki.

Cały dochód z ich sprzedaży trafia na pomoc wojskową i humanitarną na Ukrainie, ojczyźnie Igora Russo, jednego ze współwłaścicieli lokalu.

Nowojorczyk i Ukrainiec

We współpracy z partnerem Ryanem Rosenthalem, rodowitym nowojorczykiem, który poprawił przepis na bajgle, aby odzwierciedlić autentyczne przygotowanie i smak Big Apple, Russo z Kijowa zebrał od czwartku 2200 dolarów. Rozdaje także firmom Oak Park kopie banera „Módlcie się za Ukrainę”, który jest wyświetlany na froncie restauracji.

„Na Ukrainie banki są zamrożone” – mówi Russo, który w wieku 19 lat wyemigrował do Stanów Zjednoczonych tuż przed rozpadem Związku Radzieckiego 30 lat temu.

„Musiałem znaleźć sposób na zdobycie pieniędzy stąd. Skontaktowałem się z ukraińskim kościołem św. Józefa Oblubieńca, 5000 N. Cumberland Ave. w Chicago (niedaleko Norridge). Tam zbierane są pieniądze na fundusz ukraińskich bohaterów.”

„Szybko sprzedajemy bajgle. Ludzie również przekazują tutaj pieniądze, nawet nie kupując bajgli.”

Russo zdradził, że kurkuma jest używana do żółtego zabarwienia, podczas gdy barwnik organiczny daje niebieski odcień. Codziennie produkowanych jest około 10 tuzinów bajgli, wszystkie są ręcznie robione. Są to zwykłe bajgle bez żadnych egzotycznych dodatków, w których specjalizuje się restauracja.

„Nie pozwolimy, aby minął ani jeden dzień bez wsparcia Ukrainy”- mówi Rosenthal.

Russo wie jak wyglądały rosyjskie rządy nad Ukrainą. Dorastał w sztywnym systemie sowieckim, który rozluźnił się dopiero za prezydenta Michaiła Gorbaczowa podczas ostatnich kilku lat Russo w Kijowie.

Antysemityzm nadal istniał, co skłoniło Russo do przyjęcia swojego obecnego nazwiska od jego oryginalnego Gershoyga. „Tak, była jakaś nieprzychylność wobec Żydów” – wspomina.

„Pamiętam całe moje dzieciństwo, moich przyjaciół” – mówi.

„Nie można było nigdzie podróżować. To był zamknięty kraj. Nie wyobrażałem sobie wtedy wyjazdu za granicę. Nie wolno było jechać nawet do Polski czy Bułgarii. Wszystko było cenzurowane lub kontrolowane. (Praktykowanie) religii nie było tak naprawdę powszechne”.

Russo uniknął również tragedii po katastrofie nuklearnej w Czarnobylu w 1986 roku. Pojechał na kemping z przyjaciółmi, a w, jak to nazwał, „piękny słoneczny dzień”, nagle doświadczyli „deszczu” znikąd. Substancja była radioaktywnym opadem z pękniętego reaktora.

„Nie mieliśmy pojęcia, co się stało”, wspomina Russo. „Ukrywali wiadomość przez kilka dni”.

Na szczęście wiatry południowe zdmuchnęły większość opadów z dużej aglomeracji Kijowa.

Znalazłszy drogę do Stanów Zjednoczonych pośród drugiej wielkiej fali żydowskiej emigracji ze Związku Radzieckiego, Russo ostatecznie poszedł do szkoły chiropraktyki, gdzie poznał Rosenthala.

Osiem lat temu dwaj żydowscy wspólnicy wykupili włosko-amerykańskich braci Cardone, wieloletnich właścicieli żydowskich delikatesów założonych w 1968 roku.

Robienie bajgli w wodzie „Nowojorskiej”

Rosenthal odkrył, że bajgle w stylu chicagowskim smakują inaczej i w jego mniemaniu są gorsze od nowojorskich bajgli, które spożywał dorastając.

Bajgiel, którego korzenie sięgają XIII-wiecznej Polski, stał się nowojorskim przysmakiem wśród mas imigrantów żyjących w mieście, a następnie zyskał popularność w Ameryce końca XX wieku.

Partnerzy twierdzą, że źródła wody są źródłem smaku i tekstury bajgla. Bajgle chicagowskie gotuje się w wodzie z jeziora Michigan, która ma większą kwasowość. Bajgle nowojorskie są robione na wodzie o niższej kwasowości spływającej z gór Catskill i Berkshire.

„Chicagowskie bajgle nie mają chrupiącej skórki” – tłumaczy Rosenthal.

„Mają gęstszy miękisz (wnętrze), więcej soli. Posiadamy system filtracji, który sprawia, że ​​woda zmiękcza się i przypomina wodę z Nowego Jorku.

Onion Roll Restaurant & Deli ma różne rodzaje bajgli dla każdego podniebienia.

Inne żydowskie legendy delikatesowe, takie jak kreplach i zupa z macy, a także lox, peklowana wołowina i kanapki z pastrami znajdują się w jej menu.

„Ukraina zawsze przeżywa zamęt. Nigdy nie było stabilnie, nigdy nie było normalnie.”- mówi Russo

“Ludzie zarabiali minimum (pod Sowietami). To było jak przetrwanie. Teraz milion musi wyjechać do innych krajów i nie wie, z czym ma się zmierzyć.

„A wielu Rosjan nie wie, o co walczą. Wysyłają młodych chłopców – są schwytani, a armia ukraińska pozwala im dzwonić do matek przez telefony komórkowe, prosząc, żeby przyjechali i po nich odebrali”.

 

 

 

Źródło: chicagotribune
Foto: Onion Roll Deli / HANDOUT

News USA

Rekordowa aukcja w Nowym Jorku: Obraz Klimta sprzedano za 236 milionów dolarów

Opublikowano

dnia

Autor:

Podczas wtorkowej aukcji w domu aukcyjnym Sotheby’s w Nowym Jorku padły dwa spektakularne rekordy. Portret autorstwa Gustava Klimta, sprzedany za 236 milionów dolarów, ustanowił nowy najwyższy wynik w historii sztuki nowoczesnej. Tego samego wieczoru w licytacji znalazła się także w pełni funkcjonalna toaleta wykonana z 18-karatowego złota, której finalna cena wyniosła 12,1 miliona dolarów.

Rekordowy obraz Klimta

Obraz „Portret Elisabeth Lederer”, namalowany przez Gustava Klimta, został sprzedany po 20-minutowej licytacji, w której uczestniczyło co najmniej sześciu kolekcjonerów. Dzieło osiągnęło kwotę 236 milionów dolarów, stając się najdroższym obrazem sprzedanym w historii Sotheby’s.

Portret przedstawia młodą córkę jednego z mecenasów artysty. Jest to jedno z nielicznych dzieł Klimta, które przetrwały II wojnę światową w nienaruszonym stanie. Większość jego obrazów została spalona w pożarze na zamku w Austrii.

Dzieło pochodziło ze zbiorów Leonarda A. Laudera, miliardera i spadkobiercy koncernu kosmetycznego The Estée Lauder Companies, który zmarł na początku 2025 roku.

Dla porównania, w 2024 roku inny portret Kobiety autorstwa Klimta„Portret Fräulein Lieser”, uznawany wcześniej za zaginiony – sprzedano w Wiedniu za 32 miliony dolarów.

Gustav Klimt tworzył głównie w Wiedniu na początku XX wieku i najbardziej znany jest z dzieła „The Kiss”.

Portrait of Elisabeth Lederer

Złoty sedes jako komentarz społeczny

Drugim szeroko komentowanym obiektem wieczoru była toaleta o tytule „America”, stworzona przez włoskiego artystę Maurizio Cattelana, znanego z prowokacyjnych pomysłów (m.in. przymocowania banana taśmą do ściany). Toaleta waży 223 funty (ok. 101 kg) i została wykonana z 18-karatowego złota.

Cena wywoławcza wynosiła około 10 milionów dolarów, a ostateczna kwota sprzedaży to 12,1 miliona dolarów. Artysta wyjaśniał wcześniej sens dzieła:

„Bez względu na to, czy jesz posiłek za 200 dolarów, czy hot doga za 2 dolary, efekt końcowy jest taki sam – szczególnie jeśli chodzi o toaletę.”

Według Sotheby’s praca stanowi „precyzyjny komentarz na temat zderzenia wartości artystycznej i komercyjnej”.

złoty sedes america catellana

Złota toaleta: “America” Maurizio Cattelana

Historia „złotej toalety”

To jeden z dwóch egzemplarzy wyprodukowanych w 2016 roku. Drugi egzemplarz był wystawiany w Guggenheim Museum w Nowym Jorku, gdzie został zaproponowany Donaldowi Trumpowi, gdy Biały Dom poprosił o wypożyczenie obrazu Vincenta van Gogha. Później toaleta została zaprezentowana w Blenheim Palace w Anglii, miejscu narodzin Winstona Churchilla, skąd została skradziona.

Dwóch mężczyzn skazano za kradzież, jednak do dziś nie ustalono losów sedesu. Podejrzewa się, że mógł zostać rozebrany i przetopiony.

Źródło: cbs
Foto: Sotheby’s, MossAlbatross
Czytaj dalej

NEWS Florida

Para z Miami ustanawia trzy rekordy Guinnessa, świętując niezwykły staż małżeński

Opublikowano

dnia

Autor:

Eleanor i Lyle Gittens z Miami zostali na początku listopada oficjalnie wpisani do Księgi Rekordów Guinnessa. Para zdobyła trzy tytuły za jednym zamachem, a wszystkie są związane z długością ich małżeństwa oraz wiekiem. Są to: najdłuższe małżeństwo żyjącej pary (różnej płci), najstarsza żyjąca para małżeńska (łączny wiek), najstarsza para małżeńska w historii (łączny wiek).

Lyle (108) i Eleanor (107) poznali się po raz pierwszy w 1941 roku, będąc studentami Clark Atlanta University. Pobrali się 4 czerwca 1942 r. w Bradenton na Florydzie, rodzinnym mieście Eleanor. Jak wspominają, różnili się niemal wszystkim, ale mimo to przez ponad osiem dekad byli razem.

Lyle żartował, że gdy się poznali, żył stylem „jazzowej Północy” i używał wyłącznie slangu. „Byłem tak hip, że nie mówiłem po angielsku. Tylko slangiem. Musiała mnie uczyć na nowo mówić normalnie” – wspominał z uśmiechem.

4 listopada, w dniu potwierdzenia Rekordu Guinnessa mieli łącznie 216 lat 132 dni.

Inspiracja dla kolejnych pokoleń

Dla ich dzieci długoletnia relacja rodziców od zawsze była przykładem determinacji i konsekwencji. Ich córka Angela Gittens podkreśla, że małżeństwo było dla nich zobowiązaniem, którego zamierzali dotrzymać. „Myślę, że po prostu uznali, że skoro się pobrali, to będą małżeństwem. Nie sądzę, żeby spodziewali się, że będą żyć tak długo, ale nigdy nie zakładali, że mogliby się rozstać.”

Przez większość wspólnego życia mieszkali w Nowym Jorku, z którego pochodzi Lyle. Niedawno jednak przenieśli się do Miami, do apartamentowca, w którym córka Angela mieszka zaledwie kilka drzwi dalej. „Chcieliśmy, by byli bliżej i mieli lepszą opiekę. Więc trochę ich podstępnie tu ściągnęliśmy” – opowiada córka.

Ślub Lyle’a i Eleanor 4 czerwca 1942 r. w Bradenton na Florydzie

Rodzinne dziedzictwo budowane przez dekady

Z ich małżeństwa wyrosła duża rodzina: troje dzieci, trójka wnuków i pięcioro prawnuków. „To jeden z bonusów. Możemy patrzeć, jak rosną” – mówi Lyle. „Widzieliśmy, jak jedno z prawnucząt kończy studia. To daje ogromną radość.”

Eleanor i Lyle przyznają, że to właśnie tak wygląda naprawdę długowieczne małżeństwo. „Nie wiem, jak to opisać. Po prostu jesteśmy. A skoro podobno jesteśmy najstarsi, to tak to właśnie wygląda. Widzicie nas i to wszystko” – stwierdził Lyle.

Sekret ich niezwykłego małżeństwa

Zapytani o receptę na małżeństwo trwające ponad 80 lat, Lyle nie wahał się ani chwili, mówiąc: „Miłość, miłość, miłość.” Ale dodał jeszcze jedną, bardziej nieformalną wskazówkę: „Każdego wieczoru piliśmy martini.”

Mimo wieku oboje zachowują energię, humor i ogromne uczucie – do siebie nawzajem i do swojej rozrastającej się rodziny.

Źródło: fox35
Foto: YoiuTube, Księga Rekordów Guinnessa
Czytaj dalej

Ciekawostki

Najstarsza kobieta, która ukończyła Ironmana: 80-latka z New Jersey przeszła do historii

Opublikowano

dnia

Autor:

11 października 2025 roku w Kona na Hawajach Natalie Grabow z New Jersey, ukończyła jeden z najtrudniejszych triathlonów świata: Ironman World Championship. Pokonała 2,4 mili płynąc, 112 mil jadąc na rowerze oraz 26,2 mili biegnąc – wszystko w czasie 16 godzin, 45 minut i 26 sekund. Tym samym 80-latka stała się najstarszą kobietą w historii, która ukończyła to legendarne wyzwanie o łącznym dystansie 140,6 mil.

Trening rozpoczyna się codziennie o świcie

Codzienność 80-letniej Natalie Grabow to rygorystyczny plan treningowy. Każdego dnia mieszkanka Mountain Lakes w New Jersey budzi się między 5:30 a.m. a 6:30 a.m., wykonuje poranne rozciąganie i ćwiczenia siłowe, po czym przechodzi do treningu właściwego. W ciągu tygodnia:

  • biega 4 razy,
  • pływa 3 razy,
  • trenuje na rowerze stacjonarnym 4 razy,
  • w soboty spędza na rowerze nawet 6 godzin.

Takie regularne przygotowania pozwoliły jej zmierzyć się z wymagającymi warunkami wyścigu — upałem, wilgotnością i silnym wiatrem.

Rekord, którego nikt wcześniej nie ustanowił

Choć Natalie Grabow nie wygrała zawodów, pobiła barierę, której wcześniej nie przekroczyła żadna kobieta. Organizatorzy przyznali, że w klasyfikacji wiekowej 80+ nie istniał nawet odpowiedni przelicznik, bo nigdy dotąd nie było żadnej zawodniczki w tym wieku na mecie.

Jedyną osobą starszą, która ukończyła Ironmana, pozostaje Japończyk Hiromu Inada, który dokonał tego w wieku 85 lat w 2018 roku.

natalie grabow

Droga do triathlonu zaczęła się późno

Sportowa pasja Natalie Grabow pojawiła się dopiero w życiu dorosłym. Jako dziewczynka chciała trenować z chłopcami, lecz kobiety miały wtedy  bardzo ograniczony dostęp do sportu. Po skończeniu studiów z matematyki pracowała jako programistka w Bell Labs, współtworząc projekt „picture phone” — prototyp telefonu z ekranem.

Po kilku latach przerwy na wychowanie dwóch córek wróciła na rynek pracy i w wieku 40+ zaczęła biegać w przerwach na lunch. Gdy w wieku 50 lat zaczęły dokuczać jej kontuzje, znajomi namówili ją na triathlon. Miała jednak jeden problem — nie potrafiła pływać.

W 2005 roku, mając 59 lat, nauczyła się pływać i ukończyła pierwszy triathlon. Już rok później zakwalifikowała się do Ironmana w Kona, gdzie zajęła 3. miejsce w kategorii 60–64, a jej czas pływania 1:30:19 był jednym z najlepszych w tej grupie wiekowej.

Dyscyplina ponad wszystko

Natalie Grabow wielokrotnie podkreśla, że triathlon to dla niej nie tylko rywalizacja, lecz sposób na codzienny rytm życia. Jej treningi stały się fundamentem, który daje jej poczucie równowagi: „Jeśli mogę rano zrobić trudny trening, to reszta dnia staje się łatwiejsza”- powtarza.

Z wiekiem zmieniła sposób pracy: biega nie więcej niż 18 mil tygodniowo, trenuje prawie wyłącznie na rowerze stacjonarnym i dodała zajęcia siłowe w lokalnej siłowni.

Jej trenerka podkreśla, że prawdziwą siłą seniorki jest mentalna odporność, która pozwoliła jej ukończyć maraton w Kona 15 minut przed limitem, mimo niewielkiej liczby przebieganych na co dzień mil.

„Nie ma limitu wieku na pasję”

Choć media przedstawiają ją jako inspirację, Natlie Grabow pozostaje skromna: „Jeśli dbasz o siebie i jesteś zdrowy, możesz robić to, co kochasz — bez względu na wiek”. 80-latka nie zamierza się zatrzymywać. W jej kalendarzu na lato 2026 roku są już dwa nowe triathlony.

Źródło: nbc
Foto: YouTube, Natalie Grabow
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

marzec 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu