News USA
40-milowy konwój rosyjskich wojsk idących na Kijów jest widoczny z kosmosu
Nowy widok satelitarny długiego na 40 mil (64 km) rosyjskiego konwoju inwazyjnego zmierzającego do stolicy Ukrainy, Kijowa, pokazuje, jak ogromny jest zestaw czołgów i pojazdów artyleryjskich.
Satelita WorldView-3 firmy Maxar Technologies wykonał zdjęcia w wysokiej rozdzielczości ogromnego konwoju 28 lutego, cztery dni po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Firma z siedzibą w Wirginii połączyła teraz te zdjęcia, aby stworzyć wideo 3D, które zapewnia lepsze wyobrażenie o ogromnym zasięgu konwoju.
Maxar zarejestrował geografię zdjęć WorldView-3 na modelu 3D obszaru Kijowa. Wynikowe dane „mają absolutną dokładność we wszystkich kierunkach do 3 metrów [10 stóp], co oznacza, że obiekty widoczne na filmie znajdują się fizycznie w tej strefie 3 metrów w świecie rzeczywistym”, napisała agencja public relations reprezentująca Maxar.
„Ten wyjątkowy widok, stworzony na podstawie danych z przestrzeni kosmicznej, pozwala widzom lepiej zrozumieć sytuację na ziemi, gdy obszar nie jest łatwo dostępny”
– kontynuowano w oświadczeniu.
Według doniesień medialnych i ocen wywiadu rządowego rosyjski konwój nie był w stanie dotrzeć do Kijowa, zatrzymując się około 30 km od stolicy w obliczu zaciekłego oporu ukraińskiego.
„Nadal oceniamy, że konwój, na którym wszyscy byli skupieni, jest w martwym punkcie. Nie mamy powodu, by wątpić w twierdzenia Ukrainy… że przyczynili się do jego zatrzymania, atakując go”
– powiedział dziennikarzom wysoki rangą urzędnik USA, podał w czwartek CNN (marzec 3).
Pochmurno od wielu dni uniemożliwia WorldView-3 i innym satelitom optycznym świeże spojrzenie na konwój. Kiedy jednak chmury się rozstępują, powinniśmy otrzymać aktualizację.
Źródło: space
Foto: You Tube
Kościół
Akt zadośćuczynienia: Zakonnice z Wisconsin zwróciły ziemię plemieniu Chippewa
31 października Wspólnota Sióstr Franciszkanek od Wieczystej Adoracji z La Crosse w stanie Wisconsin ogłosiła zwrot ziemi plemieniu Lac du Flambeau z narodu Chippewa z Jeziora Górnego. To pierwszy znany przypadek w kraju, gdy katolicka wspólnota przekazuje plemieniu teren w duchu pojednania za historyczne krzywdy związane z kolonizacją i działalnością szkół z internatem dla rdzennych Amerykanów, mówi Ojciec Paweł Kosiński SJ.
Ziemia wraca do rdzennych właścicieli
Franciszkanki zakupiły działkę w 1966 roku od plemienia Lac du Flambeau i prowadziły tam Franciszkańskie Centrum Duchowości Marywood. Teraz sprzedały ją ponownie plemieniu – za 30 tysięcy dolarów, czyli za dokładnie taką sumę, jaką same zapłaciły sześć dekad temu.
Według zgromadzenia, obecna wartość rynkowa posiadłości jest ponad sto razy wyższa, a transakcja stanowi „nieco ponad 1%” jej realnej wartości. „To symboliczny gest naprawy, pierwszy taki w historii Kościoła katolickiego w Stanach Zjednoczonych” – podkreślono w oświadczeniu.
„Prawdziwe uzdrowienie i partnerstwo”
Decyzję sióstr z uznaniem przyjęły władze plemienia.
„To przykład tego, jak może wyglądać prawdziwe uzdrowienie i partnerstwo” – powiedział przewodniczący plemienia John Johnson. „Z dumą witamy Marywood z powrotem w domu, aby mogło nadal służyć przyszłym pokoleniom mieszkańców Lac du Flambeau”.
Siostry przyznały, że centrum Marywood w ostatnich latach borykało się z problemami finansowymi, co skłoniło wspólnotę do „rozeznania przyszłości tej ziemi” i decyzji o przekazaniu jej plemieniu.
Rozliczanie się z przeszłością
W komunikacie siostry zapowiedziały także kontynuację „rachunku sumienia” wobec swojej przeszłości i udziału w prowadzeniu St. Mary’s Catholic Indian Boarding School w Odanah w stanie Wisconsin. Zakon zarządzał tą szkołą w latach 1883–1969.
W ostatnich latach coraz więcej katolickich wspólnot w USA i Kanadzie mierzy się z dziedzictwem szkół z internatem dla rdzennych dzieci, które miały na celu ich asymilację kulturową. Krytycy zarzucają, że w takich instytucjach dochodziło do przemocy fizycznej, psychicznej, a nawet seksualnej, a sam system przyczynił się do zaniku języków i tradycji rdzennych narodów.
„Szkoły te przyczyniły się do rozdzielania dzieci od rodzin, tłumienia ich tożsamości i otworzyły drogę do masowego przejmowania ich ziem” – napisały siostry.

Historia zgromadzenia
Zakon Sióstr Franciszkanek od Wieczystej Adoracji powstał w 1849 roku w Milwaukee, gdy grupa imigrantek z Bawarii przybyła do Stanów Zjednoczonych, by szerzyć wiarę wśród niemieckich osadników.
Od tego czasu zgromadzenie sióstr prowadziło szpitale, szkoły i ośrodki misyjne w Wisconsin oraz za granicą.
Źródło: cna
Foto: YouTube, Franciszkańskie Centrum Duchowości Marywood
News USA
Senat zatwierdził pakiet finansowy. Czy to koniec zamknięcia rządu?
W poniedziałek Senat Stanów Zjednoczonych zatwierdził szeroki pakiet ustaw budżetowych, który ma zapewnić finansowanie rządu federalnego do końca stycznia 2026 roku i zakończyć najdłuższy w historii USA okres tzw. government shutdown. W pakiecie znalazły się środki na kluczowe programy społeczne, w tym SNAP. Projekt trafi teraz do Izby Reprezentantów i na biurko Prezydenta Donalda Trumpa.
Za przyjęciem ustawy głosowało 60 senatorów, przeciw było 40. Osiem głosów Demokratów przesądziło o przekroczeniu progu niezbędnego do zakończenia obstrukcji parlamentarnej i umożliwiło ostateczne przyjęcie dokumentu.
Tymczasowe i roczne finansowanie
Zatwierdzony pakiet legislacyjny składa się z dwóch głównych części:
- tzw. „czystej” ustawy tymczasowej, która utrzymuje funkcjonowanie rządu do 30 stycznia 2026 roku,
- oraz „minibusu” budżetowego – pakietu trzech ustaw zapewniających roczne finansowanie m.in. Departamentu Rolnictwa, nadzorującego Program Uzupełniającej Pomocy Żywnościowej (SNAP) oraz program żywnościowy dla kobiet, niemowląt i dzieci (WIC).
Zatwierdzenie tych funduszy ma kluczowe znaczenie, ponieważ w wyniku zamknięcia rządu miliony Amerykanów nie otrzymały pełnych świadczeń żywnościowych za listopad.
Kolejny krok: Izba Reprezentantów i podpis prezydenta
Po przyjęciu przez Senat projekt trafi teraz do Izby Reprezentantów, która wznowi obrady w tym tygodniu.
Jeśli ustawa zostanie przyjęta bez poprawek, trafi na biurko Prezydenta Donalda Trumpa, który – jak sam przyznał w rozmowie z dziennikarzami w Białym Domu – jest skłonny ją podpisać.
„To zależy od tego, o jakiej umowie mówimy, ale jeśli to ta, o której słyszałem, to tak – poprę ją” – powiedział Trump, zastrzegając, że jego stanowisko może się zmienić, jeśli wprowadzono by dodatkowe zmiany.
Podziały wśród Demokratów
Kluczowe głosy za ustawą oddali m.in. Senatorowie Dick Durbin (Illinois), Tim Kaine (Wirginia), Jeanne Shaheen (New Hampshire), Catherine Cortez Masto i Jacky Rosen (Nevada), Maggie Hassan (New Hampshire), John Fetterman (Pensylwania) oraz Angus King (Maine), niezależny zasiadający w klubie Demokratów.
Ich decyzja spotkała się z krytyką ze strony lewicowego skrzydła partii, które domagało się powiązania ustawy finansowej z przedłużeniem subsydiów podatkowych w ramach programu Affordable Care Act (ACA).
Dotychczasowe ulgi, przedłużone do końca 2025 roku w ramach ustawy o redukcji inflacji, mają istotny wpływ na wysokość składek ubezpieczeniowych.
Senator Bernie Sanders (niezależny, Vermont) ostrzegał, że jeśli ulgi nie zostaną utrzymane, ponad 20 milionów Amerykanów może zobaczyć podwojenie składek, a w niektórych przypadkach nawet ich potrojenie.
„Jeśli to głosowanie się powiedzie bez zabezpieczenia subsydiów ACA, skutki finansowe dla klasy średniej będą dramatyczne” – mówił Sanders w wystąpieniu 9 listopada.
W ramach kompromisu lider większości w Senacie John Thune (Republikanin z Dakoty Południowej) zobowiązał się, że kwestia dotacji do ubezpieczeń zdrowotnych zostanie rozpatrzona w grudniu, ale część Demokratów, w tym Chuck Schumer i Hakeem Jeffries, uznała tę obietnicę za niewystarczającą.

Spór o konopie i Kentucky
Dyskusję nad ustawą opóźnił Senator Rand Paul (Republikanin z Kentucky), który sprzeciwił się zapisom dotyczącym produktów konopnych zawartym w pakiecie. Chodziło o poprawkę zgłoszoną przez Senatora Mitcha McConnella, również z Kentucky, która modyfikuje przepisy ustawy Farm Bill z 2018 roku dotyczące konopi przemysłowych i produktów zawierających THC.
„W tym pakiecie znalazły się zbędne zapisy, które zaszkodziłyby plantatorom konopi i małym przedsiębiorstwom w Kentucky. Walka o miejsca pracy w moim stanie to część mojej pracy” – powiedział Paul.
Po krótkiej debacie Senat odrzucił poprawkę Paula, a głosowanie nad głównym projektem odbyło się jeszcze tego samego wieczoru.

Senator Rand Paul
Koniec rekordowego „shutdownu”
Przyjęcie ustawy oznacza koniec najdłuższego w historii USA zamknięcia rządu federalnego, które sparaliżowało część administracji, opóźniło wypłaty świadczeń i zagroziło finansowaniu usług publicznych. Zatwierdzony pakiet ma zapewnić stabilne funkcjonowanie rządu przez najbliższy rok i dać czas Kongresowi na przygotowanie docelowego budżetu federalnego.
Znaczenie polityczne
Choć głosowanie zakończyło się sukcesem dla obu stron, spór wokół finansowania rządu ujawnił głębokie podziały nie tylko między Republikanami a Demokratami, ale i wewnątrz samych partii. Dla Prezydenta Trumpa przyjęcie ustawy to szansa na ustabilizowanie administracji, a dla Kongresu – test zdolności do kompromisu w roku poprzedzającym wybory 2026.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, Senator Rand Paul fb, istock/lucky-photographer/
News USA
Trump wnosi do Sądu Najwyższego o odrzucenie wyroku w sprawie E. Jean Carroll
Prezydent Donald Trump zwrócił się w poniedziałek do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych o unieważnienie orzeczenia ławy przysięgłych w procesie cywilnym, w którym uznano go za odpowiedzialnego za molestowanie seksualne i zniesławienie pisarki E. Jean Carroll.
Sprawa dotyczy incydentu, który miał wydarzyć się w domu towarowym na Manhattanie w połowie lat 90. XX wieku. W ubiegłym roku ława przysięgłych przyznała E. Jean Carroll 5 milionów dolarów odszkodowania, uznając, że Donald Trump dopuścił się napaści seksualnej a później zniesławił ją, publicznie zaprzeczając jej zarzutom.
Argumenty obrony Trumpa
W obszernym wniosku skierowanym do Sądu Najwyższego prawnicy Trumpa twierdzą, że wyrok został oparty na „serii niemożliwych do obrony orzeczeń dowodowych”, które pozwoliły prawnikom Carroll zaprezentować „wysoce prowokacyjne i niesprawiedliwe dowody”.
Zespół obrony, kierowany przez adwokata Justina D. Smitha z St. Louis, określił zarzuty Carroll jako „politycznie motywowane oszustwo”. Prawnicy oskarżyli sędziego Lewisa A. Kaplana o naruszenie federalnych zasad dowodowych i twierdzą, że jego decyzje doprowadziły do niesprawiedliwego procesu.
„Prezydent Trump wyraźnie i konsekwentnie zaprzeczał, że ten rzekomy incydent kiedykolwiek miał miejsce” – napisali prawnicy w uzasadnieniu. „Nie istnieją żadne dowody fizyczne, DNA, nagrania wideo, naoczni świadkowie ani raporty policyjne potwierdzające zeznania Carroll”.
Reakcje i tło sprawy
Rzeczniczka prawna Carroll, Roberta Kaplan, odmówiła komentarza. We wcześniejszym oświadczeniu z września 2024 roku stwierdziła jednak, że „nie ma podstaw prawnych, które uzasadniałyby rozpatrzenie sprawy przez Sąd Najwyższy”.
Tymczasem rzecznik zespołu Trumpa określił apelację jako część „walki z liberalnym systemem prawnym”, nazywając postępowania przeciwko byłemu prezydentowi „polowaniem na czarownice finansowanym przez Demokratów”.
Decyzje sądów niższych instancji
W grudniu 2024 roku Sąd Apelacyjny Drugiego Okręgu utrzymał w mocy wyrok, odrzucając argumenty Donalda Trumpa o błędach proceduralnych. Sędziowie uznali, że dopuszczenie zeznań dwóch innych kobiet, które również oskarżały Trumpa o molestowanie, było zgodne z prawem.

W czerwcu 2025 roku sąd apelacyjny odrzucił wniosek Trumpa o ponowne rozpatrzenie sprawy przez pełny skład sędziowski, pozostawiając mu dwie opcje: zaakceptowanie wyroku lub skierowanie sprawy do Sądu Najwyższego.
Kolejne procesy i apelacje
Donald Trump był również pozwany przez E. Jean Carroll w odrębnej sprawie o zniesławienie dotyczącej jego publicznych komentarzy z 2019 roku. W styczniu 2024 roku ława przysięgłych nakazała mu wypłatę 83,3 miliona dolarów odszkodowania. Oboma procesami kierował ten sam sędzia – Lewis A. Kaplan (niezwiązany z prawniczką Carroll).
Prawnicy Trumpa twierdzą, że błędy popełnione w pierwszym procesie miały wpływ także na drugi, prowadząc do „niesprawiedliwego” wyroku. Sąd Apelacyjny ponownie podtrzymał jednak decyzję, uznając wysokość odszkodowania za „sprawiedliwą i uzasadnioną”.
Co dalej?
Sąd Najwyższy nie ogłosił jeszcze, czy rozpatrzy wniosek Prezydenta Trumpa. Jeśli odmówi, wyrok w sprawie E. Jean Carroll stanie się ostateczny.
Prezydent odniósł w ostatnich miesiącach kilka sukcesów prawnych – w tym uchylenie wysokiej kary cywilnej w osobnym procesie o oszustwa finansowe w Nowym Jorku – jednak sprawa Carroll wciąż pozostaje jednym z najbardziej obciążających go cywilnych postępowań.
Źródło: baynews9
Foto: wikimedia, YouTube, istock/greenleaf123/
-
News Chicago1 tydzień temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA6 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 dzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA2 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada











