News USA
Blinken wyrusza do Europy. Spotkania z przywódcami państw będą dotyczyły wojny na Ukrainie

Amerykański Sekretarz Stanu Antony Blinken wyjedzie w czwartek do Europy. W planie ma odwiedzenie państw na wschodniej flance NATO, w tym Polski. Szef amerykańskiej dyplomacji zapowiedział też nowe sankcje dla Rosji.
Antony Blinken najpierw przyjedzie do Brukseli, gdzie ma uczestniczyć w spotkaniach ministrów spraw zagranicznych NATO i G7.
W sobotę Blinken pojedzie do Polski, gdzie, jak poinformował sekretarz prasowy Departamentu Stanu Ned Price, czołowy dyplomata Ameryki spotka się z polskimi przywódcami, „w tym ministrem spraw zagranicznych Zbigniewem Rau, aby omówić dalszą pomoc w zakresie bezpieczeństwa w obliczu ciągłej agresji Rosji i niesprowokowanego ataku na Ukrainę. “
„Podziękuje również Polsce za hojne przyjęcie setek tysięcy przesiedleńców z Ukrainy..”
“..i omówi, w jaki sposób Stany Zjednoczone mogą zwiększyć pomoc humanitarną dla osób uciekających przed wojną Putina” – dodał Price.
Blinken pojedzie następnie na Litwę w niedzielę, w poniedziałek na Łotwę i we wtorek do Estonii.
„Podczas wszystkich trzech przystanków będzie omawiał wspólne wysiłki na rzecz wsparcia Ukrainy, wzmocnienia odstraszania i obrony NATO, promowania demokracji i praw człowieka oraz kontynuowania głębszej współpracy gospodarczej i energetycznej z naszymi bałtyckimi sojusznikami” – poinformował Price.
Sekretarz Stanu USA ogłosił kolejne sankcje nałożone na Rosję i Białoruś, w tym na 22 firmy zbrojeniowe i rosyjskie rafinerie oraz ograniczenie eksportu wysokich technologii dla Białorusi na konferencji prasowej.
W wystąpieniu powiedział, że:
“rosyjska wojna przeciwko Ukrainie doprowadzi ostatecznie do tego, że Rosja będzie słabsza, a reszta będzie silniejsza”.
Stwierdził, że nowe sankcje mają na celu “zablokowanie zdolności do rozwoju technologii używanych do wsparcia wojny”, zapowiadając, że konsekwencje dla obu krajów będą wzrastać.
Restrykcje przeciwko Białorusi to kontrole eksportu wysokich technologii wytworzonych z użyciem amerykańskiej myśli technicznej, identyczne do tych, które wcześniej nałożono na Rosję.
Mają zapobiec przekazywaniu przez Białoruś Rosji towarów objętych ograniczeniami i “znacząco zdegradować zdolność obu krajów do podtrzymania swojej agresji”.
Szef dyplomacji USA zapowiedział, że sankcje mogą ulec zaostrzeniu, a ich koszty dla Rosji i Białorusi wzrastać. Sprawa sankcji będzie także przedmiotem rozmów Blinkena podczas podróży do Europy.
“Łamanie praw człowieka na Ukrainie nasila się z każdą godziną, sprawców musimy pociągnąć do odpowiedzialności” – mówił szef Departamentu Stanu.
“Musimy pociągnąć Rosję do odpowiedzialności. Powiedziałem już wcześniej, że Rosja poniesie ogromne konsekwencje za zaatakowanie Ukrainy, włączając w to ciężkie i długotrwałe koszty ekonomiczne” – podkreślił Blinken.
“Prezydent Biden powiedział wyraźnie, że to wojna Putina, a nie wojna Rosji.”
“Staje się to każdego dnia coraz bardziej wyraźne, że Rosjanie sprzeciwiają się wojnie. Ale to właśnie Rosjanie będą ponosić konsekwencje wyborów swoich liderów”- wskazał szef amerykańskiej dyplomacji.
Następnie Blinken zwróćił się bezpośrednio do Rosjan:
“Moje przesłanie do Rosjan, jeśli w ogóle to usłyszą, jest następujące: wiemy, że wielu z was nie chce mieć nic wspólnego z tą wojną. Wy, podobnie jak Ukraińcy, jak Amerykanie, jak ludzie wszędzie, chcecie dokładnie tego samego, podstawowych rzeczy: dobrej pracy, czystego powietrza, czystej wody, możliwości, żeby wasze dzieci dorastały w bezpiecznych dzielnicach”
“W jaki sposób tego typu niesprowokowana agresja prezydenta Putina przeciwko Ukrainie pomoże wam to osiągnąć, w jaki sposób może poprawić wam jakość życia” pytał.
Szef amerykańskiej dyplomacji wymieniał również długą listę celów cywilnych zniszczonych przez rosyjskie wojska, od przedszkoli, przez autobusy i szkoły, po szpitale. Zapytany, czy według USA Rosjanie celowo uderzają w ukraińskich cywilów, odmówił bezpośredniej odpowiedzi, ale dodał, że takie działanie jest zgodne z taktyką stosowaną przez rosyjskie wojska w innych konfliktach.
“Chodzi o to, by być absolutnie brutalnym, starając się złamać obywateli danego kraju” – powiedział Blinken.
Źródło: nbc, tvn24
Foto: You Tube
News USA
Prezydent Trump chce czarnego muru na granicy. Kongres pyta o koszty

Sekretarz Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem poinformowała wczoraj, że Prezydent Donald Trump zażądał, aby cały mur wzdłuż granicy amerykańsko-meksykańskiej został pomalowany na czarno. Jak tłumaczyła, ciemna barwa w wysokich temperaturach dodatkowo rozgrzewa metal, co ma utrudnić wspinaczkę i zniechęcić do nielegalnego przekraczania granicy. Mur, budowany obecnie w tempie pół mili dziennie, sięga głęboko pod ziemię, a w przyszłości zostanie wyposażony w czujniki, kamery i systemy monitoringu.
Rekordowy wniosek budżetowy
Podczas przesłuchania, które miało miejsce 20 maja w Senackiej Komisji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Spraw Rządowych Kristi Noem broniła wniosku swojej agencji o 46,5 miliarda dolarów na kontynuację budowy muru. To jedna z największych pozycji w planowanym budżecie DHS.
Senator Ron Johnson (Republikanin z Wisconsin) przypomniał, że w pierwszej kadencji Donalda Trumpa zbudowano 458 mil muru za 6,6 miliarda dolarów, czyli średnio 14 mln za milę. Zasugerował przy tym, że wnioskowana kwota wystarczyłaby na ponad 3000 mil bariery podczas gdy granica liczy 1900 mil.
Noem odpowiedziała, że obecne koszty to ok. 12 mln dolarów za milę, a budowa obejmuje nie tylko stalowe konstrukcje, ale też bariery tymczasowe oraz elementy pływające na Rio Grande. Wskazała również na rosnące potrzeby w zakresie technologii wspierającej ochronę granicy – m.in. modernizacji systemów, z których obecnie aż jedna trzecia nie działa.
Krytyka Republikanów i Demokratów
Nie tylko Demokraci, ale i część Republikanów podchodzi sceptycznie do skali wydatków. Przewodniczący komisji Rand Paul ocenił, że realne potrzeby są znacznie mniejsze. Według CBP budowa muru kosztuje średnio 6,5 mln dolarów za milę – znacznie mniej niż szacunki Noem.
Podobne zastrzeżenia zgłosił w Izbie Reprezentantów Demokrata Ed Case, który domagał się szczegółowych wyliczeń dotyczących faktycznej liczby mil, jakie obejmuje budżet. Pełniący obowiązki komisarza CBP Pete Flores wyjaśnił, że środki mają pokryć nie tylko stal, ale również drogi, światłowody, czujniki i kamery.
Mur w cieniu długu publicznego
Dyskusja nad kosztami budowy toczy się w kontekście rekordowego zadłużenia USA. Dług federalny przekroczył 37 bilionów dolarów, a w maju agencja Moody’s obniżyła rating kredytowy kraju z najwyższego poziomu AAA do AA1, powołując się na koszty jego obsługi i wysokie stopy procentowe.
Polityka i symbolika
Pomysł malowania muru na czarno ma dla zwolenników administracji Trumpa wymiar symboliczny – pokazuje determinację w walce z nielegalną imigracją. Krytycy odpowiadają, że koszty budowy i utrzymania bariery wciąż rosną, a efekt odstraszający może być głównie propagandowy.
Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, istock/samuel howell/
News USA
Nowe kryteria imigracyjne w USA: Test na lojalność wobec Ameryki

Imigranci ubiegający się o prawo do legalnego pobytu i pracy w Stanach Zjednoczonych będą teraz oceniani również pod kątem tzw. „antyamerykanizmu” – ogłosiły we wtorek władze federalne. Decyzja wzbudziła poważne obawy prawników i obrońców praw człowieka, którzy ostrzegają, że daje to urzędnikom zbyt szeroką i subiektywną władzę w odrzucaniu wniosków.
Nowe wytyczne USCIS
Amerykańska agencja USCIS (U.S. Citizenship and Immigration Services) poinformowała, że urzędnicy będą teraz analizować, czy osoba ubiegająca się o świadczenia imigracyjne – takie jak zielona karta – „popierała, promowała, wspierała lub w inny sposób głosiła poglądy antyamerykańskie, terrorystyczne lub antysemickie”.
“Świadczenia imigracyjne nie powinny trafiać do osób, które gardzą naszym krajem i szerzą wrogie ideologie” – powiedział rzecznik agencji, Matthew Tragesser. “Możliwość mieszkania i pracy w USA to przywilej, a nie prawo.”
Jednocześnie nie określono, czym dokładnie ma być „antyamerykanizm”, ani jak nowe kryteria będą stosowane w praktyce.
Zwolennicy i krytycy
Według Elizabeth Jacobs z konserwatywnego Centrum Studiów nad Imigracją nowe zasady są próbą wyraźniejszego wskazania, jakie zachowania powinny budzić zastrzeżenia urzędników. “To wciąż decyzja uznaniowa. Agencja nie może nakazać odmowy, ale takie poglądy mogą być traktowane jako czynnik negatywny” – zaznaczyła.
Krytycy widzą jednak w tej zmianie poważne ryzyko nadużyć. “Otwiera to drzwi do stereotypów, uprzedzeń i osobistych ocen urzędników, które mogą przesądzić o losie wnioskodawców. To naprawdę niepokojące” – stwierdziła prof. Jane Lilly Lopez, socjolożka z Uniwersytetu Brighama Younga.
Eksperci są również podzieleni w ocenie, czy nowe zasady naruszają konstytucyjne wolności słowa.
Kontekst polityczny
Nowe regulacje wpisują się w szerszą politykę administracji Donalda Trumpa, która już wcześniej zaostrzyła kryteria imigracyjne, m.in. poprzez kontrolę mediów społecznościowych czy ocenę „dobrego charakteru moralnego” kandydatów do naturalizacji.
Co zmiana oznacza dla imigrantów?
Prawnicy ostrzegają, że cudzoziemcy powinni przygotować się na bardziej wymagający proces. –”To już inny system. Kryteria stosowane wobec obywateli USA nie będą automatycznie stosowane wobec osób starających się o wjazd do kraju” – mówi Jaime Diez, adwokat imigracyjny z Teksasu.
Źródło: AP
Foto: istock/mediaphotos/sanfel/
News USA
Huragan Erin zagraża wschodnim wybrzeżom USA: Ewakuacje, zamknięte plaże i stan wyjątkowy

Huragan Erin, który od kilku dni przemieszcza się przez Atlantyk, we wtorek zaczął zbliżać się do wschodnich Stanów Zjednoczonych. Choć centrum burzy najpewniej ominie ląd, jej zewnętrzne pasma już teraz powodują niebezpieczne warunki na wybrzeżu – od Florydy aż po Nową Anglię. Meteorolodzy ostrzegają, że do piątku fale, silne wiatry i prądy wsteczne będą stwarzać zagrożenie dla życia. Już w poniedziałek na jednej tylko plaży w Karolinie Północnej ratownicy uratowali co najmniej 60 osób porwanych przez prądy.
Zamknięte plaże i pierwsze ewakuacje
Nowy Jork zamknął wszystkie plaże dla pływaków w środę i czwartek, a trzy popularne plaże na Long Island otrzymały zakaz kąpieli do czwartku. Podobne ograniczenia wprowadzono w New Jersey.
Największe zagrożenie dotyczy jednak Outer Banks w Karolinie Północnej. Na wyspach Hatteras i Ocracoke ogłoszono obowiązkową ewakuację – z Ocracoke wyjechało już ponad 1800 osób. Fale mogą sięgać nawet 15 stóp, a część dróg grozi zalaniem.
Huragan wciąż silny
We wtorek Erin osłabł do kategorii 2, z maksymalną prędkością wiatru 105 mph, poinformowało Narodowe Centrum Huraganów w Miami. O godz. 8:00PM EDT znajdował się około 565 mil na południowy wschód od przylądka Hatteras.
Burza wciąż obejmuje ogromny obszar – tropikalne wiatry sztormowe sięgają nawet 230 mil od centrum. Ostrzeżenia przed sztormami tropikalnymi wydano już dla Bermudów, Wirginii i Karoliny Północnej.
Stan wyjątkowy i przygotowania
Gubernator Karoliny Północnej Josh Stein ogłosił stan wyjątkowy i ostrzegł mieszkańców wybrzeża, by byli gotowi do ewakuacji. Buldożery wzmacniają wydmy, a właściciele molo na Hatteras zabezpieczają konstrukcje.
Mimo to wielu mieszkańców postanowiło zostać, a inni podkreślają, że szybki powrót turystów na zbliżający się weekend będzie kluczowy dla lokalnych firm.
Narastające ryzyko klimatyczne
Eksperci przypominają, że ocieplające się oceany sprawiają, iż atlantyckie huragany częściej przybierają na sile i stają się bardziej nieprzewidywalne. Podobnie było dwa lata temu z huraganem Lee, który w krótkim czasie urósł do potężnej burzy.
Na nisko położonych wyspach Outer Banks obawy są szczególnie duże – oprócz ryzyka podtopień i erozji plaż istnieje realne zagrożenie, że część głównej autostrady zostanie zmyta przez morze, odcinając społeczności od reszty lądu.
Źródło: AP
Foto: YouTube
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska2 tygodnie temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach