NEWS Florida
Rakieta Starship będzie wystrzelona z Florydy? Kosmiczne plany Elona Muska

Po latach rozwoju w Teksasie SpaceX rozważa przeniesienie orbitalnego statku kosmicznego na Florydę. W Słonecznym Stanie miałyby być przeprowadzone testy rakietowe, czego powodem są zaistniałe w Teksasie opóźnienia. Firma zorganizowała pierwszą od dwóch lat konferencję poświęconą ogromnej rakiecie, a Elon Musk nakreślił plany na przyszłość.
SpaceX jest przygotowany do przeniesienia testów rakiety nowej generacji Starship z Teksasu na Florydę, jeśli wystąpią dłuższe opóźnienia w trwającym przeglądzie środowiskowym, poinformował 10 lutego założyciel firmy i dyrektor generalny Elon Musk.
W długo oczekiwanej i opóźnianej aktualizacji dotyczącej rozwoju statku kosmicznego w ośrodku testowym firmy w Boca Chica w Teksasie, Musk oświadczył, że sądził, iż Federalna Administracja Lotnictwa FAA przeprowadzi przegląd środowiskowy i przyzna SpaceX licencję na start statku kosmicznego już w marcu.
„Nie mamy wglądu w to, jak wygląda sytuacja z FAA” – poinformował. „Otrzymaliśmy rodzaj przybliżonej wskazówki, że może nastąpić zatwierdzenie w marcu, ale to wszystko, co wiemy”.
FAA podała jesienią ubiegłego roku, że spodziewa się zakończyć ocenę środowiskową startów orbitalnych statku kosmicznego z Boca Chica do końca 2021 r. Jednak pod koniec grudnia agencja przesunęła ten termin do 28 lutego, powołując się na dużą liczbę publicznych komentarzy oraz trwające dyskusje z innymi agencjami federalnymi.
Jednym z potencjalnych wyników tego przeglądu jest jednak przeprowadzenie bardziej rygorystycznego oświadczenia o oddziaływaniu na środowisko (EIS), o co niektóre osoby i organizacje wezwały w okresie zgłaszania opinii publicznej do projektu oceny oddziaływania na środowisko (EA) zeszłej jesieni.
Wykonanie analizy zajęłoby miesiące, a potencjalnie nawet ponad rok, wstrzymując wszelkie działania związane z uruchomieniem przez Boca Chica podczas tego procesu.
„Oczywiście cofnęłoby nas to na jakiś czas, ponieważ EIS zabiera dużo więcej czasu niż EA, więc musielibyśmy przenieść nasze priorytety na Cape Kennedy”, oznajmił Musk, odnosząc się do NASA Kennedy Space Center w Cape Canaveral na Florydzie.
SpaceX wcześniej uzyskał zgodę środowiskową na starty statku kosmicznego z Kennedy Space Center KSC, a firma wznowiła prace nad miejscem startu statku kosmicznego w kompleksie startowym 39A, sąsiadującym z istniejącą platformą, z której obecnie korzystają Falcon 9 i Falcon Heavy.
„Wydaje mi się, że naszym najgorszym scenariuszem jest opóźnienie o sześć do ośmiu miesięcy w zbudowaniu wieży startowej Cape i wystrzeleniu stamtąd” ocenił Musk.
Nie jest jednak jasne, czy wcześniejszy przegląd środowiskowy Starship od KSC musiałby zostać zaktualizowany, aby uwzględnić obecną konfigurację pojazdu, która znacznie ewoluowała od czasu zakończenia tego przeglądu.
Musk twierdzi jednak, że SpaceX spodziewa się wykorzystać KSC jako głównego miejsca startu statku kosmicznego i buduje tam fabrykę do produkcji tych pojazdów. Platformy morskie służyłyby również jako miejsca startowe, a SpaceX obecnie przekształca dwie platformy wiertnicze w takie właśnie platformy, które można przenosić w razie potrzeby.
Wydarzenie, ogłoszone z zaledwie tygodniowym wyprzedzeniem, zostało uznane przez Muska za pierwszą dużą aktualizację dotyczącą rozwoju statku kosmicznego od czasu podobnego wydarzenia w Boca Chica we wrześniu 2019 roku.
Musk poinformował, że statek powinien być gotowy do startu, jeśli FAA przyzna licencję w marcu. „Dążymy do uzyskania zatwierdzenia regulacyjnego i gotowości sprzętu w tym samym czasie” – powiedział. „Zasadniczo kilka miesięcy dla obu”. Nie wdawał się jednak w szczegóły dotyczące tego, co pozostało do zrobienia w pojeździe, aby był gotowy do startu.
Podczas wydarzenia pojawiło się kilka ważnych aktualizacji dotyczących statku kosmicznego. Musk wykorzystał znaczną część prezentacji, aby przedstawić ogólny przegląd pojazdu, a także powtórzyć swoje pragnienie wykorzystania go do uczynienia ludzkości wieloplanetarną poprzez założenie samowystarczalnej osady na Marsie.
Prezentacja zawierała nowy film z animacją komputerową misji statku kosmicznego na Marsa.
Tematy, w których Musk przedstawił nowe szczegóły to: rozwój silnika Raptor, który napędza Starship, wykorzystanie Starship do wystrzeliwania satelitów Starlink, misja okołoksiężycowa dearMoon i lądowanie na Księżycu.
Źródło: wsj, spacenews
Foto: YouTube
News USA
Taylor Swift nie do zatrzymania. Majątek gwiazdy przekroczył 1,6 miliarda dolarów

Taylor Swift to dziś nie tylko globalna supergwiazda muzyki, lecz także jedna z najbogatszych kobiet w Ameryce. W najnowszym rankingu Forbesa 2025 artystka znalazła się w pierwszej 25-ce zestawienia najbogatszych kobiet, które samodzielnie dorobiły się fortuny.
Pierwsza piosenkarka w rankingu miliarderów
Taylor Swift przeszła do historii jako pierwsza wokalistka, która trafiła do prestiżowego grona miliarderów Forbesa. Jej majątek, szacowany obecnie na 1,6 miliarda dolarów, opiera się głównie na gigantycznych zyskach z tras koncertowych i sprzedaży muzyki. Status miliarderki osiągnęła już w 2023 roku – dziś tylko umacnia swoją pozycję.
Potęga „The Eras Tour”
Kluczowym źródłem sukcesu okazała się trasa „The Eras Tour”, która pobiła wszelkie rekordy – sprzedaż biletów przekroczyła 2 miliardy dolarów, czyli dwukrotność wyniku jakiejkolwiek wcześniejszej trasy koncertowej. Występy Swift obejrzało ponad 10 milionów fanów na całym świecie.
Popularność wydarzenia była tak ogromna, że przeciążyła system Ticketmaster, co ostatecznie doprowadziło do interwencji Kongresu.
Walka o prawa do muzyki
Droga Taylor Swift do pełnej kontroli nad swoją twórczością była długa i głośna medialnie. W 2019 roku prawa do jej pierwszych sześciu albumów przejął Scooter Braun poprzez Ithaca Holdings. Artystka nie miała wtedy możliwości ich wykupu. Później katalog został sprzedany firmie Shamrock Capital.
W odpowiedzi Swift rozpoczęła projekt „Taylor’s Version”, czyli ponowne nagrywanie dawnych albumów. Przedsięwzięcie okazało się ogromnym sukcesem – nowa wersja albumu 1989 w tydzień od premiery sprzedała się w ponad 1,3 miliona egzemplarzy, przebijając wynik oryginału.
W maju 2025 roku Swift ostatecznie odkupiła swoje oryginalne nagrania od Shamrock Capital, płacąc 360 milionów dolarów – dokładnie tyle, ile firma zapłaciła wcześniej.
Biznes, album i nieruchomości
Fortuna Taylor Swift nie kończy się na muzyce. Według Forbesa:
- na trasach koncertowych i z tantiem zebrała już prawie 800 milionów dolarów,
- katalog muzyczny artystki wyceniany jest na 600 milionów dolarów,
- dodatkowo posiada portfel nieruchomości wart około 110 milionów dolarów.
Swift nie zwalnia tempa. Niedawno ogłosiła swój najnowszy album „The Life of a Showgirl” – i zrobiła to w niecodzienny sposób, w podcaście New Heights, prowadzonym przez jej partnera, gwiazdora NFL Travisa Kelce’a. Odcinek zebrał ponad 11 milionów wyświetleń w mniej niż dobę.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, Raph_PH
News USA
Miliony klientów AT&T mogą otrzymać odszkodowanie — już wysyłane są powiadomienia

Klienci AT&T mogą być uprawnieni do odszkodowania w ramach ugody zbiorowej, po serii poważnych naruszeń bezpieczeństwa, które miały miejsce w latach 2019 i 2024. Od 4 sierpnia wysyłane są powiadomienia do osób, które mogą się starać o odszkodowanie.
Dlaczego AT&T zgodziło się na ugodę zbiorową?
Sprawa dotyczy dwóch incydentów, które naruszyły prywatność milionów klientów.
-
W marcu 2024 roku firma ujawniła, że dane osobowe — w tym numery ubezpieczenia społecznego oraz hasła dostępu — ponad 7 milionów obecnych i 60 milionów byłych klientów zostały ujawnione w tzw. darknecie.
-
Kolejne naruszenie dotyczyło wycieku danych z drugiej połowy 2022 roku, które objęło niemal wszystkich użytkowników sieci komórkowej AT&T. Skradziono wówczas sześć miesięcy logów połączeń i wiadomości tekstowych. Dane klientów telefonii stacjonarnej, którzy mieli kontakt z numerami objętymi incydentem, również mogły zostać naruszone.
Przedstawiciele AT&T poinformowali, że naruszenie danych było możliwe z powodu nieautoryzowanego dostępu do zapisów przechowywanych w chmurze zewnętrznego dostawcy. Firma podkreśliła, że nie doszło do wycieku treści wiadomości ani połączeń, ani też danych takich jak daty urodzenia czy adresy.
Mimo że AT&T nie przyznało się do winy, firma zdecydowała się na ugodę, by zakończyć postępowanie zbiorowe.
Kto może złożyć roszczenie?
Ugoda obejmuje dwie grupy klientów:
- Osoby, których dane zostały naruszone w wyniku incydentu z 2022 roku.
- Osoby, które posiadały konto lub korzystały z usług AT&T i zostały dotknięte naruszeniem z 2024 roku.
Powiadomienia do uprawnionych klientów będą rozsyłane od 4 sierpnia do 17 października 2025 roku drogą mailową, SMS-ową oraz tradycyjną pocztą. Osoby z aktywnymi kontami będą mogły również sprawdzić szczegóły po zalogowaniu się online.
Jakie kwoty można otrzymać?
Kwoty odszkodowania różnią się w zależności od incydentu i udokumentowanych strat:
- Klienci dotknięci naruszeniem z 2019 roku mogą otrzymać do 5 000 USD.
- Klienci objęci naruszeniem z 2024 roku mogą liczyć na maksymalnie 2 500 USD.
Ostateczna wysokość wypłat zależeć będzie od liczby zgłoszeń oraz potwierdzonych strat poniesionych przez klientów.
Terminy, których nie można przegapić
- 4 sierpnia – 17 października 2025 – wysyłka powiadomień do klientów.
- 18 listopada 2025 – ostateczny termin składania roszczeń.
- 3 grudnia 2025 – rozprawa sądowa w sprawie zatwierdzenia ugody.
Jak sprawdzić, czy jesteś objęty ugodą?
Jeśli w przeszłości korzystałeś z usług AT&T (w szczególności między majem 2022 r. a listopadem 2022 r.), zwróć uwagę na wszelką korespondencję z firmy — e-maile, wiadomości tekstowe oraz listy. Użytkownicy z aktywnymi kontami mogą również otrzymać powiadomienia po zalogowaniu się do serwisu AT&T.
Więcej informacji na temat składania roszczeń oraz pełne szczegóły ugody zostaną udostępnione wraz z oficjalnym uruchomieniem procesu.
Źródło: nbc
Foto: AT&T,istock/wdstock/
News USA
Trump otwiera drogę dla prywatnych inwestycji w planach 401(k)

Prezydent Donald Trump podpisał w czwartek rozporządzenie wykonawcze, które ma umożliwić włączenie inwestycji z rynku prywatnego i innych alternatywnych aktywów do amerykańskich planów emerytalnych, takich jak 401(k).
Zgodnie z informacją Białego Domu, dokument zobowiązuje Departament Pracy do ponownego przeanalizowania wytycznych dotyczących tego typu inwestycji w planach o zdefiniowanej składce oraz do doprecyzowania zasad, według których powiernicy mogą oferować fundusze alokacji aktywów obejmujące prywatne rynki.
Departament ma współpracować z Departamentem Skarbu i Komisją Papierów Wartościowych i Giełd (SEC), aby ustalić, czy konieczne są zmiany w przepisach. SEC z kolei rozważy własne regulacje, które ułatwią dostęp do takich aktywów w ramach planów inwestycyjnych kierowanych przez uczestników.
Co obejmują inwestycje prywatne?
Prywatny kapitał (private equity), fundusze venture capital, nieruchomości oraz fundusze hedgingowe – to przykłady aktywów, które nie są notowane na giełdach publicznych. Mogą one oferować wyższy potencjał zysków, ale również wyższe ryzyko niż tradycyjne akcje czy obligacje.
Bryan Corbett, prezes i dyrektor generalny Managed Funds Association (MFA), pochwalił inicjatywę:
„Rozszerzenie dostępu do alternatywnych inwestycji w ramach 401(k) zapewni większej liczbie Amerykanów dywersyfikację i narzędzia potrzebne do budowania majątku i bezpiecznej emerytury” – powiedział w rozmowie z Reuters.
Zwrot w polityce rządu
W 2020 roku Departament Pracy w administracji Donalda Trumpa uznał, że prywatny kapitał może być odpowiedzialnie uwzględniany w niektórych produktach inwestycyjnych – o ile powiernicy dokładnie przeanalizują ryzyko i koszty.
Rok później administracja Joe Bidena zmieniła stanowisko, informując, że „nie popiera ani nie rekomenduje” takich inwestycji.
Rynek reaguje
Zapowiedź nowego rozporządzenia już pobudziła branżę inwestycyjną.
Według The Wall Street Journal, Apollo Global Management i State Street wprowadziły fundusz z docelową datą wykupu zawierający komponent prywatnych rynków. Z kolei Blue Owl Capital ogłosił w tym tygodniu współpracę z Voya nad produktami inwestycyjnymi 401(k) obejmującymi tego typu aktywa.
Zródło: foxbusiness
Foto: TheWhite House, istock/ Andranik Hakobyan/
-
News Chicago4 tygodnie temu
Atak nożem i kontrowersyjny występ na góralskim pikniku w Oak Forest
-
News USA3 tygodnie temu
Rodzinna wycieczka w Arkansas zamieniła się w horror. Trwa obława na sprawcę brutalnego zabójstwa
-
News Chicago3 tygodnie temu
Tragedia podczas wesela w Schaumburgu. 76-latek zastrzelił synową z powodu rozwodu
-
News USA4 tygodnie temu
Lech Wałęsa wygłosi serię wykładów w USA. Spotkaj się z legendą wolności
-
News USA3 tygodnie temu
Szpitale dziecięce wstrzymują operacje zmiany płci po dekrecie Prezydenta Trumpa
-
Polonia Amerykańska3 tygodnie temu
Trwają zapisy na 38. Pieszą Pielgrzymkę Polonii z Chicago do Merrillville!
-
Polonia Amerykańska1 tydzień temu
XXXVIII Piesza Polonijna Pielgrzymka Maryjna do Merrillville – RELACJA NA ŻYWO
-
News USA4 tygodnie temu
Transpłciowe kobiety nie wystartują na Olimpiadzie w LA w żeńskich konkurencjach