Połącz się z nami

NEWS Florida

Jill Biden jest już na Florydzie. Pierwsza Dama USA odwiedzi dzisiaj Centrum Leczenia Raka w Moffit

Opublikowano

dnia

Jill Biden wylądowała w Tampie w czwartek po południu, powitana przez Burmistrz Tampy. Jane Castor wręczyła Pierwszej Damie Stanów Zjednoczonych kosz z prezentami od Visit Tampa Bay. Dzisiaj Jill Biden odwiedzi Moffitt Cancer Center, wspierając inicjatywę „Cancer Moonshot”.

Jill Biden jest już na Florydzie. Dzisiaj po południu spotka się z lekarzami i naukowcami w Centrum Leczenia Raka w Moffit. Dołączy do niej dyrektor National Cancer Institute dr Ned Sharpless.

Później tego samego dnia Pierwsza Dama i zastępca sekretarza Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego John K. Tien spotkają się z rodzinami wojskowymi na stacji lotniczej US Coast Guard w Miami w Opa-locka.

Wizyta w Tampie związana jest z programem walki z rakiem o nazwie “Cancer Moonshot” zapoczątkowanym jeszcze przez prezydenta Baracka Obamę. Ogłosił on inicjatywę podczas ostatniego pełnego roku urzędowania i zabezpieczył 1,8 miliarda dolarów do przeznaczenia w ciągu siedmiu lat na finansowanie badań.

Obama wyznaczył Bidena, ówczesnego swojego wiceprezydenta, do kierowania „kontrolą misji”, uznając jego osobiste przeżycia jako rodzica i chęć działania w walce z rakiem.

Biden napisał w swoim pamiętniku „Promise Me, Dad”, że zdecydował się nie kandydować na prezydenta w 2016 roku głównie dlatego, że choroba zabiła jego najstarszego syna Beau.

Biały Dom postawił sobie za cel zmniejszenie śmiertelności z powodu raka o co najmniej 50 procent w ciągu najbliższych 25 lat.

„Uważam, że to szlachetne przedsięwzięcie” – oświadczyła burmistrz Castor, mówiąc o programie “Cancer Moonshot”. „A jako Amerykanie, kiedy coś sobie postanowimy, znajdziemy lekarstwo”.

Według Białego Domu, dzięki postępom naukowym i innowacyjnym metodom leczenia, więcej osób przeżywa i żyje dłużej po zdiagnozowaniu raka.

„Jej wizyta jest naprawdę inspirująca” – oznajmiła dr John Cleveland, wiceprezes wykonawczy Moffitt, w sprawie odwiedzin w ośrodku Jill Biden. „To ogromny zaszczyt i przywilej, że Pierwsza Dama przyjechała z wizytą i podkreśla znaczenie pracy, którą wykonujemy w Moffitt”.

„Zrobiliśmy naprawdę dobrą robotę, jeśli chodzi o wymyślanie nowych spersonalizowanych leków i terapii celowanych, a ostatnio immunoterapii w leczeniu raka” – oświadczył dr Cleveland. „Ale co tak naprawdę zrobiliśmy, aby temu zapobiec?”.

Prezydent i Pierwsza Dama wzywają więcej Amerykanów do przeprowadzenia badań przesiewowych na raka, które zostały pominięte z powodu pandemii COVID-19.

„Musimy wyjść z domów i zrobić badania przesiewowe” – powiedział dr Cleveland. „W przypadku czerniaka każdy powinien co roku przechodzić kontrolę skóry w tym stanie, praktycznie niezależnie od wieku. Badania przesiewowe w kierunku raka piersi – kiedy jesteś kobietą, gdy kończysz 45 lat, musisz zrobić badanie przesiewowe w kierunku raka piersi. Jeśli jest on w twojej rodzinie, musisz zrobić to wcześniej”.

 

Źródło: wfla

Foto: You Tube

 

NEWS Florida

Niepokojący trend: Coraz więcej nastolatków na Florydzie nosi broń krótką

Opublikowano

dnia

Autor:

Odsetek nastolatków na Florydzie, którzy przyznają się do noszenia broni krótkiej, znacząco wzrósł na przestrzeni ostatnich dwóch dekad — wynika z najnowszego badania opublikowanego w prestiżowym czasopiśmie Pediatrics. W 2022 roku 6% uczniów szkół średnich i gimnazjów w stanie Floryda przyznało, że nosiło broń krótką. Dla porównania, w 2002 roku było to zaledwie 3,7%. To oznacza wzrost aż o 65%.

Badanie oparto na danych z Florida Youth Substance Abuse Survey, w której wzięło udział ponad 700 000 uczniów z całego stanu.

Zaskakujące ustalenia

  • Dziewczęta coraz częściej noszą broń – wzrost ten był proporcjonalnie większy niż wśród chłopców.
  • Największe wzrosty odnotowano wśród uczniów szkół średnich (high school), w porównaniu do młodszych uczniów szkół gimnazjalnych (middle school).

Główna autorka badania, dr Erin Wright-Kelly z Colorado School of Public Health, przyznała, że niektóre z wyników były zaskoczeniem: „Dziewczęta wykazały większy wzrost niż chłopcy. Co więcej, starsi uczniowie częściej sięgali po broń niż młodsi – to dla nas istotny sygnał ostrzegawczy”.

Lokalna perspektywa: Przemoc, strach i edukacja

Freddy Barton, dyrektor organizacji Safe & Sound Hillsborough, która pracuje z młodzieżą zagrożoną przemocą z użyciem broni, mówi, że dane pokrywają się z jego codziennymi obserwacjami: „Wielu młodych ludzi mówi wprost: noszą broń, bo boją się o własne życie. To nie zawsze kwestia agresji – często chodzi o ochronę”.

Organizacja Bartona prowadzi programy, które łączą nastolatków z:

  • byłymi przestępcami,
  • osobami przebywającymi na zwolnieniu warunkowym,
  • ofiarami przemocy z użyciem broni.

Celem jest pokazanie realnych konsekwencji użycia broni— zarówno fizycznych, jak i emocjonalnych. Barton podkreśla też wagę edukacji już od najmłodszych lat:

„Zaczynamy w szkołach podstawowych. Mówimy dzieciom: jeśli zobaczysz broń – uciekaj i powiedz komuś dorosłemu. To nasze podstawowe przesłanie”.

Jeden pozytywny trend

Mimo rosnącej liczby młodych ludzi noszących broń poza szkołą, badanie wskazuje na pozytywną zmianę: Coraz mniej uczniów przynosi broń na teren szkoły. W ciągu 20 lat odsetek uczniów przyznających się do przynoszenia broni do szkoły spadł z 1,1% do 0,4%.

Wnioski

Eksperci podkreślają, że wzrost liczby młodzieży noszącej broń wymaga pilnej reakcji:

  • szerszej edukacji,
  • rozmów o bezpieczeństwie,
  • programów profilaktycznych,
  • oraz realnych działań na poziomie lokalnym i stanowym.

Jak zauważa dr Erin Wright-Kelly:

„Zrozumienie motywacji stojących za tym zjawiskiem to klucz do skutecznej interwencji”.

Źródło: fox13
Foto: istock/bazza1960/
Czytaj dalej

News USA

Pożar baterii na pokładzie. Samolot linii Delta awaryjnie lądował na Florydzie

Opublikowano

dnia

Autor:

Lot Delta Air Lines z Atlanty do Fort Lauderdale musiał awaryjnie lądować w Fort Myers na Florydzie w poniedziałek rano po tym, jak na pokładzie zapaliła się przenośna bateria należąca do jednego z pasażerów — poinformowała linia lotnicza.

Płomienie na pokładzie i szybka reakcja załogi

Do zdarzenia doszło na pokładzie lotu DL1334, który wystartował z Atlanty i kierował się na Międzynarodowe Lotnisko Fort Lauderdale-Hollywood. W trakcie rejsu jedna z przenośnych baterii (prawdopodobnie powerbank) zaczęła się palić, powodując pojawienie się dymu w kabinie.

Personel pokładowy natychmiast zareagował — stewardesy użyły specjalistycznego sprzętu i ugasiły ogień, zanim sytuacja się pogorszyła. Przedstawiciele Delta Airlines poinformowali, że ze względów bezpieczeństwa załoga zdecydowała się jednak na awaryjne lądowanie na Międzynarodowym Lotnisku Southwest Florida w Fort Myers.

Na pokładzie znajdowało się 185 pasażerów i sześciu członków załogi. Samolot bezpiecznie wylądował o godz. 8:48AM czasu lokalnego. Nikt nie odniósł obrażeń.

Rośnie liczba incydentów z bateriami litowymi

Federalna Administracja Lotnictwa (FAA) poinformowała, że prowadzi dochodzenie w sprawie incydentu. Dane FAA pokazują, że tylko w 2024 roku doszło już do 34 incydentów z udziałem baterii litowo-jonowych na pokładach samolotów — z czego 11 przypadków dotyczyło powerbanków i podobnych urządzeń.

Zjawisko to nasila się z każdym rokiem: między 2015 a 2024 rokiem odnotowano wzrost liczby pożarów baterii aż o 388%.

W odpowiedzi na zagrożenie niektóre linie wprowadzają nowe regulacje. W maju Southwest Airlines jako pierwsza amerykańska linia wprowadziła wymóg, by pasażerowie trzymali ładowarki i powerbanki w zasięgu wzroku, o czym informowaliśmy tutaj.

Z kolei Singapore Airlines poszła jeszcze dalej i zakazała używania oraz ładowania przenośnych baterii na pokładzie swoich samolotów.

ładowanie-telefonu-podroz-samolotem

Zasady bezpieczeństwa – przypomnienie dla pasażerów

Linie lotnicze i służby lotnicze przypominają, że:

  • przenośne baterie muszą być przewożone wyłącznie w bagażu podręcznym,
  • ładowanie urządzeń podczas lotu powinno być nadzorowane,
  • uszkodzone lub przegrzewające się powerbanki należy natychmiast zgłosić załodze.

W dobie coraz większej liczby urządzeń elektronicznych, linie lotnicze zmuszone są do aktualizacji procedur bezpieczeństwa — również po to, by uniknąć poważniejszych katastrof.

Źródło: cbs
Foto: YouTube, istock/Debalina Ghosh/
Czytaj dalej

NEWS Florida

Historyczny moment w medycynie: Na Florydzie wykonano pierwszy bezkrwawy przeszczep serca i wątroby

Opublikowano

dnia

Autor:

Lekarze z Tampa General Hospital (TGH) i University of South Florida (USF Health) przeszli do historii światowej medycyny, wykonując pierwszy na świecie udany bezkrwawy przeszczep serca i wątroby. Rewolucyjna operacja została przeprowadzona u Cesara Alego – pacjenta, którego przekonania religijne wykluczały możliwość transfuzji krwi.

Wyzwanie medyczne i wiara pacjenta

Cesar Ale przez pięć lat zmagał się z zaawansowaną chorobą wieńcową oraz ciężką stłuszczeniową chorobą wątroby. Przez ostatnie 15 miesięcy przed operacją nie opuszczał szpitala, oczekując na przeszczep. Jego sytuację komplikował jednak jeden, kluczowy element – ze względów religijnych nie chciał przyjąć żadnych produktów krwiopochodnych.

Większość ośrodków transplantacyjnych w USA odmówiła umieszczenia go na liście dawców z powodu wysokiego ryzyka i nietypowych ograniczeń medycznych. Dopiero specjaliści z Tampy zdecydowali się podjąć tego wyzwania.

Operacja bez kropli przetoczonej krwi

Chirurdzy, anestezjolodzy i zespół perfuzyjny opracowali wspólnie unikatową strategię operacyjną, pozwalającą na uniknięcie jakiejkolwiek utraty krwi.

„Współpracowaliśmy ściśle z zespołem anestezjologów, którzy wdrożyli specjalne techniki pozwalające na zminimalizowanie krwawienia. Perfuzjoniści również odegrali kluczową rolę podczas pomostowania aortalno-wieńcowego w trakcie przeszczepu serca” – wyjaśnił dr Kiran Dhanireddy, chirurg transplantolog wykonujący przeszczep wątroby.

Cała procedura trwała około ośmiu godzin, a pacjent szybko zaczął wracać do zdrowia. Trzy tygodnie po operacji Ale mógł już opuścić szpital.

Od bólu i izolacji do nowego życia

Przed zabiegiem Ale nie był w stanie przejść więcej niż 15 stóp bez silnego bólu w klatce piersiowej. Przez lata szukał pomocy w różnych ośrodkach – od Środkowego Zachodu po Zachodnie Wybrzeże – lecz bezskutecznie.

To w Tampie znalazł nie tylko szansę, ale i zespół, który zdecydował się na wykonanie operacji niemal niemożliwej. Dziś Cesar Ale może ponownie planować życie poza murami szpitala.

„Jestem wdzięczny moim dawcom i mam nadzieję, że pewnego dnia będę mógł osobiście podziękować ich rodzinom” – powiedział Ale.

Pionierski zespół chirurgów

Operację przeszczepu serca wykonał dr Gundars Katlaps, dyrektor ds. chirurgii w programie przeszczepów płuc TGH i profesor nadzwyczajny chirurgii w Morsani College of Medicine przy USF Health. Współpraca między różnymi specjalistami była kluczowa dla powodzenia tej bezprecedensowej procedury.

Chirurdzy z Tampa General Hospital (TGH) i USF Health z pacjentem – Cesare Ale

Co ciekawe, lekarze nie zdawali sobie sprawy, że zapisują się w historii medycyny. Jak sami podkreślają – skupiali się wyłącznie na ratowaniu życia swojego pacjenta.

Przyszłość transplantologii

Ten przełomowy zabieg nie tylko uratował życie jednego człowieka, ale otworzył też nowe możliwości dla przyszłych pacjentów, których przekonania religijne lub medyczne przeciwwskazania uniemożliwiają standardowe procedury transplantacyjne.

Źródło: fox13
Foto: Tampa General Hospital, YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Reklama
Reklama

Kalendarz

luty 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu