Połącz się z nami

News USA

Straż graniczna z Arizony przechwyciła śmiercionośny fentanyl wart 85 tys $. Aresztowano mieszkańca Meksyku

Opublikowano

dnia

W poniedziałek funkcjonariusze amerykańskiej straży granicznej aresztowali na granicznym punkcie kontrolnym obywatela Meksyku. Mężczyznę zatrzymano pod zarzutem przemytu pigułek fentanylu o wartości 85 000 dolarów. Śmiercionośny opioid jest główną przyczyną śmierci w przypadku przedawkowania w Stanach Zjednoczonych.

Podejrzany został aresztowany przez agentów pracujących w punkcie kontrolnym I-19 pobliżu granicy Arizony z Meksykiem, poinformował w poniedziałek John R. Modlin, główny agent patrolowy straży granicznej w sektorze Tucson.

Modlin oświadczył, że Meksykanin próbował przemycić pigułki pod ubraniem zmierzając do Tucson, które znajduje się około 80 mil na północ od międzynarodowej granicy.

Sprawa została przekazana do biura US Drug Enforcement Administration w Phoenix. Żadne dodatkowe szczegóły nie zostały ujawnione.

Aresztowanie nastąpiło niecały tydzień po tym, jak 100 republikańskich członków Kongresu wezwało prezydenta Bidena do oznaczenia leków związanych z fentanylem jako substancji z pierwszej listy.

Republikanin Bryan Steil z Wisconsin wystosował list do Bidena z ponad połową członków Izby Reprezentantów, wzywając prezydenta do dalszego wspierania traktowania wysoce nielegalnego statusu fentanylu na mocy ustawy o substancjach kontrolowanych.

„Fentanyl zabija więcej osób w wieku 18-45 lat niż wypadki samochodowe, samobójstwa czy COVID-19” – oświadczył Steil.

„Nie możemy stać z boku i patrzeć, jak Amerykanie są zabijani przez napływ substancji związanych z fentanylem do naszego kraju”- dodał.

Substancje związane z fentanylem to śmiercionośne syntetyczne opioidy, które pustoszą amerykańskie społeczności. Są one obecnie główną przyczyną zgonów z przedawkowania w USA.

Fentanyl jest również jedną z najczęstszych nielegalnych substancji skonfiskowanych nielegalnym imigrantom przekraczającym południową granicę, a prawodawcy piszą, że „Amerykańskie służby celne i ochrona granic (CBP) odnotowały wzrost o 1,066% fentanylu skonfiskowanego w ośmiu portach południowego Teksasu w roku podatkowym 2021”.

 

Źródło: nypost

Foto: twitter, You Tube, istock/asiandelight

News USA

Trump tworzy „specjalistyczne jednostki” Gwardii Narodowej. Cel: porządek w miastach

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump podpisał w poniedziałek rozporządzenie, które nakazuje utworzenie wyspecjalizowanych jednostek w Gwardii Narodowej. Ich zadaniem będzie reagowanie na niepokoje społeczne i wspieranie organów ścigania w zapewnianiu porządku publicznego.

Sekretarz Obrony Pete Hegseth ma przygotować Gwardię Narodową Armii i Powietrzną w każdym stanie tak, by były gotowe do szybkiej mobilizacji. W planie są także stałe siły szybkiego reagowania zdolne do działania w całym kraju w mniej niż 24 godziny.

Więcej wojska w amerykańskich miastach?

Rozporządzenie rodzi pytania o granice wykorzystania Gwardii Narodowej. Dotąd te siły reagowały głównie na prośbę gubernatorów. Donald Trump zasugerował jednak, że w razie potrzeby może wysłać wojsko bez ich zgody – szczególnie do miast rządzonych przez Demokratów, takich jak Chicago.

„Jesteśmy gotowi do działania w dowolnym miejscu” – powiedział.

Krytycy ostrzegają, że to może otworzyć drogę do upolitycznienia armii. „To bardzo niepokojące i nieamerykańskie” – stwierdziła Senator Tammy Duckworth.

Broń w stolicy i „misja upiększania”

Tymczasem w Waszyngtonie żołnierze Gwardii Narodowej dostali pozwolenie na noszenie broni palnej, choć tylko do samoobrony. Pentagon wcześniej unikał takiej decyzji.

Wśród zadań pojawiło się też… sprzątanie miasta – zamalowywanie graffiti i usuwanie śmieci w ramach programu „Uczynić Dystrykt Kolumbii bezpiecznym i pięknym”.

Żołnierze będą pilnować porządku?

Prezydent Trump zapowiada, że może poprosić Kongres o zatwierdzenie nowych uprawnień Gwardii. Na razie nie wiadomo jednak, jak będą działać „specjalistyczne jednostki” i kto będzie je kontrolował, jeśli gubernatorzy odmówią współpracy.

Eksperci ostrzegają: „Brak jasnych wytycznych i wspólnego szkolenia to przepis na chaos”.

Źródło: cnn
Foto: The White House
Czytaj dalej

News USA

Dziesiąty test Starship zakończył się małą eksplozją ale i ważnymi sukcesami

Opublikowano

dnia

Autor:

Po dwóch nieudanych próbach, nieszczelnym przewodzie paliwowym i złej pogodzie, SpaceX w końcu przeprowadził dziesiąty lot testowy rakiety Starship. We wtorek wieczorem z kosmodromu Starbase wystartował największy statek kosmiczny świata. Lot przyniósł zarówno sukcesy, jak i dramatyczne obrazy – w tym eksplozję tylnej osłony statku podczas wejścia w atmosferę.

Lot i rozdzielenie stopni

O godzinie 7:30PM czasu wschodniego mierząca 397 stóp rakieta uniosła się w powietrze, napędzana przez 33 silniki Raptor. Kilka minut później doszło do udanego oddzielenia stopni:

  • Super Heavy – gigantyczny booster – wykonał kontrolowany obrót i testowe spalanie wsteczne, a następnie wodował w Zatoce Meksykańskiej.
  • Starship – górny stopień – kontynuował lot suborbitalny z nowymi eksperymentami, m.in. rozmieszczeniem ośmiu symulatorów satelitów Starlink oraz testami osłon termicznych.

Eksperymenty i nowości

SpaceX po raz pierwszy sprawdzał m.in.:

  • pracę silników przy nietypowej konfiguracji lądowania,
  • alternatywne płytki osłony termicznej, w tym z aktywnym chłodzeniem,
  • ponowne odpalenie jednego z silników Raptor w kosmosie – kluczowy test przed przyszłymi lotami orbitalnymi.

Eksplozja podczas wejścia w atmosferę

Podczas powrotu z prędkością pięciokrotnie przekraczającą prędkość dźwięku doszło do eksplozji tylnej osłony Starship. Płomienie objęły jedną z klap aerodynamicznych, której fragmenty odpadły w trakcie lotu.

Mimo to statek zdołał kontrolowanie wpaść do Oceanu Indyjskiego, co pracownicy SpaceX przyjęli owacjami.

Znaczenie testu

Dziesiąty lot Starship dostarczył SpaceX cennych danych, które mają przybliżyć firmę Elona Muska do realizacji ambitnych celów – od misji komercyjnych po kluczowy projekt NASA: Artemis III, czyli powrót ludzi na Księżyc.

Źródło: baynews9
Foto: SpaceX
Czytaj dalej

News USA

Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni

Opublikowano

dnia

Autor:

ryan-borgwardt

Mężczyzna z Wisconsin, który upozorował własne utonięcie podczas nocnej wycieczki kajakiem i porzucił żonę z trójką dzieci, by spotkać się z poznaną w internecie kobietą, usłyszał we wtorek wyrok. 45-letni Ryan Borgwardt spędzi w więzieniu 89 dni – dokładnie tyle, ile przez organy ścigania uważany był za zaginionego.

Ucieczka jak z thrillera

11 sierpnia 2024 roku Borgwardt wyruszył rzekomo na samotny rejs kajakiem po jeziorze Green Lake. Następnego dnia znaleziono jego samochód, przyczepę oraz przewrócony kajak. Woda w tym miejscu miała 220 stóp głębokości, dlatego szybko uznano, że mężczyzna mógł utonąć.

Rozpoczęły się intensywne poszukiwania, które trwały niemal dwa miesiące, a prawda okazała się zupełnie inna, o czym informowaliśmy tutaj.

Borgwardt wcześniej przygotował ucieczkę: zabrał ze sobą ponton, wyrzucił dokumenty tożsamości do jeziora, a następnie elektrycznym rowerem pokonał 68 mil do Madison. Stamtąd udał się autobusem do Toronto, poleciał do Paryża, a później – jak ustaliła prokuratura – do Azji i ostatecznie do Gruzji, gdzie zamieszkał z kobietą poznaną online.

Kara wyższa niż zakładała ugoda

Choć prokuratorzy wnioskowali o 45 dni więzienia, sędzia Mark Slate podwoił karę. “Przez 89 dni utrudniał pracę organom ścigania. Tyle dokładnie będzie teraz odbywał karę pozbawienia wolności” – uzasadnił.

Borgwardt zgodził się także na zapłatę 30 tys. dolarów odszkodowania, które ma pokryć koszty szeroko zakrojonych poszukiwań.

„Plan oparty na kłamstwie i egoizmie”

Prokuratorka Gerise LaSpisa podkreśliła, że Ryan Borgwardt od miesięcy planował ucieczkę – wcześniej złożył wniosek o nowy paszport, wykupił polisę na życie i odwrócił zabieg wazektomii. “Cały jego plan opierał się na kłamstwie: sprzedać światu własną śmierć, zniszczyć rodzinę i zaspokoić egoistyczne pragnienia” – mówiła.

Żona Borgwardta, z którą był przez 22 lata, rozwiodła się z nim 4 miesiące po jego powrocie do kraju.

„Głęboko żałuję”

“Żałuję wszystkiego, co zrobiłem tamtej nocy, i całego bólu, jaki wyrządziłem rodzinie i przyjaciołom” – powiedział Borgwardt w sądzie. Jego adwokat zaznaczył, że oskarżony sam zdecydował się by wrócić do Stanów Zjednoczonych i „zadośćuczynić” za swoje czyny.

Źródło: cbs
Foto: YouTube
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

luty 2022
P W Ś C P S N
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu