News USA
Nowe oprogramowanie szpiegujące wychwyci każdy Twój ruch. Żyjemy na podsłuchu

National Counterintelligence and Security Center Stanów Zjednoczonych rozpoczęło rok 2022, wydając poważne ostrzeżenie dla ogółu społeczeństwa, mówiące o tym, że oprogramowanie szpiegujące stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa. Rok 2021 przyniósł lawinę dowodów na istnienie poważnego zagrożenia, jakie technologia nadzoru stanowi dla praw człowieka na całym świecie.
Istnieje wiele sposobów, dzięki którym oprogramowanie szpiegujące może uzyskać dostęp do urządzeń innych osób, nawet jeśli dana osoba stosuje wszystkie znane środki bezpieczeństwa cyfrowego.
Hakerzy mogą nagrywać dźwięk (w tym rozmowy telefoniczne), śledzić lokalizację telefonu i uzyskiwać dostęp do wiadomości tekstowych, plików, czatów, kontaktów i historii przeglądania.
W poniedziałek izraelski minister bezpieczeństwa ogłosił, że wszczyna krajowe śledztwo po tym, jak gazeta doniosła o użyciu oprogramowania szpiegującego Pegasus przeciwko osobom bliskim byłemu premierowi Benjaminowi Netanjahu i innym osobom publicznym.
NSO Group narusza zaufanie publiczne
W lipcu ubiegłego roku ponad 80 dziennikarzy z 17 organizacji medialnych w 10 krajach zebrało się, aby ujawnić szokującą skalę naruszeń praw człowieka ułatwianych przez NSO Group, która twierdzi, że jej oprogramowanie jest wykorzystywane wyłącznie przez rządy do zwalczania przestępczości i terroryzmu. Projekt Pegasus ujawnił 11 krajów, które były potencjalnymi klientami NSO Group, od Azerbejdżanu po Zjednoczone Emiraty Arabskie.
Obywatele USA też nie są bezpieczni. Reuters poinformował w grudniu, że Pegasus został wykorzystany do zhakowania iPhone’ów co najmniej dziewięciu urzędników Departamentu Stanu USA z siedzibą w Ugandzie lub skupionych na sprawach dotyczących tego kraju Afryki Wschodniej. Robert Malley, wysłannik administracji Bidena w Iranie, również był celem ataków – chociaż NSO Groups mówi, jest „technicznie niemożliwe”.
Pegasus został również wykorzystany do zhakowania żony felietonisty Washington Post, Jamala Khashoggiego na krótko przed tym, jak został zamordowany w 2018 roku, dziennikarza New York Times Bena Hubbarda, gdy relacjonował wydarzenia z Arabii Saudyjskiej, a także Carine Kanimba, córki Paula Rusesabagina, uwięzionego Rwandyjczyka, którego historia zainspirowała film „Hotel Rwanda”.
W tym roku, gdy w różnych jurysdykcjach toczą się wyzwania prawne przeciwko firmom spyware, może to być pierwszy przypadek, w którym ta branża jest zmuszona do ujawnienia się w sądzie.
Przyszłość szpiegowania
Ujawnione informacje skłoniły U.S. Department of Commerce do umieszczenia NSO Group na swojej liście podmiotów zajmujących się złośliwą działalnością cybernetyczną, podczas gdy Apple wniósł pozew przeciwko firmie i jej spółce macierzystej za atakowanie swoich użytkowników.
Organizacje społeczeństwa obywatelskiego wezwały również Unię Europejską do nałożenia ukierunkowanych sankcji na NSO Group.
Przyszłość firmy jest obecnie niepewna, ale nie jest jedyną firmą, która została poddana kontroli. Citizen Lab ujawniło, że narzędzia szpiegowskie firm takich jak Candiru i Cytrox były również wykorzystywane do nielegalnego nadzoru.
Jeśli rok 2022 ma być rokiem rozliczenia dla szerszej branży oprogramowania szpiegującego, rządy muszą nadać priorytet zaostrzeniu przepisów krajowych przeciwko mechanizmom nadzoru i odpowiedzialności oraz zrewidować kontrolę zamówień i eksportu takich programów.
Rząd USA ogłosił niedawno wspólną inicjatywę z Australią, Danią i Norwegią w celu ograniczenia eksportu narzędzi nadzoru i innych technologii, które rządy mogą wykorzystać przeciwko prawom człowieka, ale potrzebne są znacznie bardziej kompleksowe działania, aby rozwiązać ten globalny problem.
Inwestorzy muszą również wziąć pod uwagę ryzyko i względy praw człowieka związane z bankowaniem i czerpaniem zysków z inwestycji w te firmy.
Fundusze emerytalne w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych, które zainwestowały w NSO Group – i są bezpośrednio powiązane z naruszeniami praw człowieka, a nawet przestępstwami na mocy prawa międzynarodowego poprzez swoje udziały w spółce – muszą przerwać milczenie i współpracować z ekspertami społeczeństwa obywatelskiego w przejrzysty sposób.
Łamanie praw człowieka jest cechą tej branży, a nie błędem.
Oprogramowanie szpiegujące stanowi nie tylko zagrożenie dla wolności słowa i ruchów społecznych, ale także dla zdrowia psychicznego i dobrego samopoczucia ich aktywistów i ofiar naruszeń praw człowieka. Wolności obywatelskie i protesty są coraz bardziej ograniczane na całym świecie,
Technologia ogólnie – a w szczególności oprogramowanie szpiegowskie – stały się potężną bronią rządów do uciszenia krytyki.
Choć wydaje się, że świat obudził się na groźbę nieuregulowanego cybernadzoru, nie możemy sobie pozwolić na samozadowolenie. Bezczynność tylko ośmieli branżę i pozwoli jej w dalszym ciągu unikać odpowiedzialności.
Chociaż nie każdy może być głównym celem cybernadzoru, wszyscy cierpimy z powodu jego wpływu. Nikt nie będzie bezpieczny przed zagrożeniami stwarzanymi przez oprogramowanie szpiegujące, dopóki wszyscy nie będziemy bezpieczni.
Źródło: usatoday
Foto: You Tube, istock/Arkadiusz Warguła/Ladanifer/gorodenkoff
News Chicago
Kith otworzył flagowy butik w Chicago — połączenie mody, designu i sztuki

3 października marka Kith otworzyła swój najnowszy flagowy sklep w samym sercu Magnificent Mile w Chicago. Nowa przestrzeń, zaprojektowana we współpracy z architektem Benem Porto z Porto Architecture, łączy luksusowy minimalizm z artystycznym detalem — to połączenie, które stało się znakiem rozpoznawczym marki.
Fasada butiku zachwyca szlachetnym kamieniem w mosiężnej ramie, zapowiadając elegancję, która czeka wewnątrz. Dwupoziomowy salon oferuje pełną gamę produktów Kith: odzież, obuwie i akcesoria dla mężczyzn, kobiet i dzieci, a także koncept Kith Treats, czyli firmowy bar deserowy — słodki akcent, który towarzyszy zakupom.
Design, który opowiada historię
Już od progu uwagę odwiedzających przyciągają ciemny orzech, aksamitne tapety i kasetonowy sufit, tworzące atmosferę wyrafinowanego spokoju.
Centralny punkt parteru stanowią monolityczne meble z kamienia Belvedere, na których eksponowane są produkty lifestylowe i biżuteria. Po przeciwnej stronie – buty męskie prezentowane są na rzemieślniczych ławkach projektu Marka Jupitera.
Na piętro prowadzą majestatyczne schody z orzecha i marmuru, które otwierają się na galerię z ponad 30 fotografiami artystów z Chicago. To przestrzeń dedykowana Kith Women i Kith Kids, o jaśniejszej, bardziej świetlistej estetyce. Nad całością unosi się spiralny żyrandol z dziesiątek lamp, a dębowe wnęki na ubrania zdobi marmur Verde Jasmine.
Przestrzeń dla stylu i przyjemności
W Pokoju Akcesoriów Damskich fashionistki mogą odpocząć przy koktajlach w otoczeniu pikowanych tapet, witryn z biżuterią i mozaikowej posadzki. Tuż obok znajduje się Pokój Dziecięcy, wyróżniający się kolorową kamienną podłogą i dekoracyjnym łukiem z motywem chmur.
Nieopodal mieści się stoisko Kith Treats, które zaprasza klientów na słodki deser i chwilę relaksu z widokiem na wnętrze sklepu.
Kapsułowa kolekcja inspirowana Chicago
Z okazji otwarcia marka wprowadziła limitowaną kapsułową kolekcję koszulek, bluz i nakryć głowy, ozdobioną grafikami inspirowanymi architekturą i kulturą Chicago — hołd dla miasta, które łączy historię z nowoczesnością.
Kith Chicago mieści się przy 54 E Walton Street, Chicago, IL 60611. Sklep jest czynny od poniedziałku do soboty w godzinach 11:00AM–8:00PM, a w niedziele od 11:00AM do 7:00PM. Więcej informacji na stronie kith.com.
Źródło: chicagostrmedia
Foto: Kith
News USA
Tesla dla każdego? Marka wprowadza tańsze wersje Modelu Y i Modelu 3

Tesla zaprezentowała we wtorek nowe, tańsze wersje swoich dwóch najpopularniejszych samochodów elektrycznych – SUV-a Model Y i sedana Model 3. To kolejny krok Elona Muska w kierunku uczynienia pojazdów Tesli bardziej dostępnymi dla masowego odbiorcy.
Podstawowa wersja „Standard” Modelu Y została wyceniona na 39 990 dolarów, a Modelu 3 – na 36 990 dolarów. Oba pojazdy oferują zasięg ok. 321 mil (519 km) i prędkość maksymalną 125 mil na godzinę (200 km/h).
Mocniejsze wersje dla wymagających kierowców
Dla porównania, topowa wersja Model Y Performance zapewnia zasięg 306 mil (519 km), prędkość maksymalną 155 mil na godzinę (240 km/h) i przyspieszenie od 0 do 100 km/h w 3,3 sekundy. Jej cena to 57 490 dolarów.
Z kolei Model 3 Performance osiąga 309 mil (499 km) zasięgu, rozpędza się do 263 km/h, a do 100 km/h przyspiesza w 2,9 sekundy, kosztując 54 990 dolarów.
Marketingowa tajemnica Tesli
Premiera nowych modeli została poprzedzona weekendową kampanią w mediach społecznościowych. Na platformie X (należącej do Muska) Tesla opublikowała krótkie filmy zapowiadające „niespodziankę” datowaną na 7 października – najpierw obracające się logo firmy, a potem zarys samochodu oświetlony reflektorami.
Zamiast nowego modelu – tańsze wersje
Elon Musk od lat zapowiadał stworzenie taniego auta elektrycznego za 25 000 dolarów, jednak w ubiegłym roku projekt został wstrzymany. Zamiast zupełnie nowego modelu, Tesla zdecydowała się na tańsze odmiany istniejących pojazdów, co wywołało obawy inwestorów o spadek sprzedaży droższych wersji.
Musk tłumaczył jednak decyzję względami ekonomicznymi:
„Zainteresowanie jest ogromne. Problem w tym, że wielu ludzi po prostu nie stać na nasze samochody. Im bardziej przystępne będą, tym lepiej” – mówił w lipcu podczas konferencji finansowej Tesli.
Rekordowy kwartał i niepewna przyszłość
Wprowadzenie tańszych wersji nastąpiło po rekordowych dostawach Tesli w trzecim kwartale, napędzonych wzmożonym popytem przed wygaśnięciem federalnej ulgi podatkowej na zakup aut elektrycznych w wysokości 7500 dolarów.
Mimo tego analitycy prognozują, że dostawy Tesli w 2025 roku mogą spaść drugi rok z rzędu – do około 1,62 mln pojazdów – z powodu spowolnienia rynku i politycznych napięć wokół Muska.
Wall Street przewiduje jednak odbicie w 2026 roku – do 1,85 mln pojazdów, z czego ponad 150 tys. ma stanowić nowa, tańsza linia produkcyjna, wynika z danych Visible Alpha.
Źródło: foxbusiness
Foto: YouTube, Tesla
BIZNES
Van Leeuwen otwiera drugi lokal w Chicago — z kultowym smakiem Malört w roli głównej

Zaledwie kilka tygodni po głośnym debiucie w Wicker Park, słynna nowojorska lodziarnia Van Leeuwen ponownie kusi chicagowskich smakoszy. Już w środę, 15 października, marka otworzy swój drugi lokal w Catalog w Willis Tower — jednym z najbardziej rozpoznawalnych adresów w centrum miasta. Nowe otwarcie to nie tylko kolejny krok w ekspansji marki, ale także powrót wyjątkowego, nieco kontrowersyjnego przysmaku, który zdobył serca (i kubki smakowe) mieszkańców Chicago: lodów Jeppson’s Malört.
Powrót „smaku, który kochasz nienawidzić”
Podczas wrześniowego otwarcia w Wicker Park Van Leeuwen zaprezentował limitowaną edycję lodów inspirowanych słynnym chicagowskim trunkiem Jeppson’s Malört. Smak ten zniknął z lad w mniej niż 48 godzin, a entuzjazm klientów sprawił, że współpraca z CH Distillery szybko doczekała się kontynuacji.
Malört, opisywani jako „smak, który kochasz nienawidzić”, to gorzki digestif na bazie piołunu – dla jednych symbol lokalnej dumy, dla innych test odwagi lub… skuteczny lek na kaca. Teraz powraca w formie, której nikt się nie spodziewał – w kremowej, lodowej odsłonie.
Lody za dolara i upominki na start
Na wielkie otwarcie lodziarnia Van Leeuwen przygotowała dla gości słodką niespodziankę. Pierwszych 100 klientów otrzyma darmowe torby, a w godzinach 11:00AM–1:00PM każda gałka lodów kosztować będzie zaledwie 1 dolara.
To idealna okazja, by spróbować nie tylko kultowego smaku Malört, ale także innych propozycji lodziarni znanej z bogatych, naturalnych receptur i nieoczywistych połączeń smakowych.
Francuska tradycja, nowojorska odwaga
Założona w 2008 roku w Nowym Jorku, Van Leeuwen zaczynała jako niepozorny food truck, serwujący lody w klasycznym francuskim stylu. Dziś marka ma dziesiątki lokali w całych Stanach Zjednoczonych i słynie z kreatywnych kolaboracji, m.in. z Hidden Valley Ranch, Kraft Macaroni & Cheese, BIGFACE Coffee oraz wokalistką Sabriną Carpenter, z którą stworzyła lody Espresso Affogato.
Nowy lokal w Willis Tower zaoferuje ponad 30 smaków, w tym kultowe pozycje, takie jak Earl Grey Tea, Sicilian Pistachio, Honeycomb, Praline Butter Cake, Sticky Rice with Mango czy nagradzaną Madagascar Vanilla Bean.
W menu znajdą się także desery lodowe, koktajle mleczne, floaty z piwem korzennym, kanapki lodowe, a dla wegan – szeroki wybór roślinnych wariantów. Wszystko podawane w ręcznie wypiekanych rożkach waflowych, które stały się znakiem rozpoznawczym marki.
Nowy, słodki rozdział w centrum Chicago
Otwarcie drugiego lokalu Van Leeuwen to dowód, że Chicago ma apetyt na więcej. Willis Tower, odwiedzana codziennie przez tysiące turystów i pracowników biurowych, wydaje się idealnym miejscem dla lodziarni, której motto brzmi: „Good ice cream for good times.”
A dla tych, którzy odważą się spróbować lodów o smaku Malört, to szansa, by przekonać się, że nawet najbardziej gorzki smak potrafi mieć zaskakująco słodkie zakończenie.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago5 dni temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago1 tydzień temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago7 dni temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 dni temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago2 dni temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW2 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago3 tygodnie temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku