News Chicago
Pritzker planuje ulgi podatkowe dla mieszkańców. W środę zaproponuje budżet dla Illinois
Gubernator J.B. Pritzker planuje wprowadzenie ulg podatkowych by walczyć z wysoką inflacją. W środę ma zaproponować pakiet ulg podatkowych o wartości około 1 miliarda dolarów, by mieszkańcy Illinois mniej dotkliwie odczuwali podwyżki cen. Objęte są nimi artykuły spożywcze i podatek od nieruchomości.
Pakiet ulg „Illinois Family Relief Plan” zawiesiłby 1% podatku spożywczego na jeden rok, zawiesił wzrost podatku od paliw silnikowych i zapewnił 5% ulgę w podatku od nieruchomości kwalifikującym się właścicielom nieruchomości.
„W tym samym czasie rekordowego wzrostu gospodarki i dramatycznie różnych prognoz dochodów dla stanu, doświadczamy gwałtownego wzrostu inflacji”
– oświadczył wicegubernator Andy Manar. „I ten spadek siły nabywczej uderzył w rodziny pracujące w stanie i gubernator to potwierdza”.
Według US Bureau of Labor Statistics 12-miesięczna stopa inflacji w Stanach Zjednoczonych wyniosła w grudniu 7% i była najwyższa od prawie 40 lat. Obejmowało to wzrost cen energii o 29,3% i cen żywności o 6,3%.
W środę Pritzker przedstawi swoją propozycję budżetu dla stanu.
„Gubernator będzie nadal podążał ścieżką, którą ustalił, czyli ważne będą: kontrola wydatków, spłata długów i zaległych rachunków, współpraca z ustawodawcami i z ludźmi w celu rozwiązania poważnych problemów”- poinformował Manar.
Manar stwierdził, że Pritzker uważa, że stan może sobie pozwolić na ulgi podatkowe dzięki lepszemu zarządzaniu fiskalnemu i lepszemu niż oczekiwano wzrostowi dochodów.
W listopadzie Governor’s Office of Management and Budget skorygowało w górę swoje prognozy przychodów na bieżący rok fiskalny o 1,7 miliarda USD w oparciu o silny wzrost wpływów z podatku dochodowego i od sprzedaży.
„I to wszystko dzieje się podczas bieżących wyzwań budżetowych związanych z COVID-19” – mówi Manar.
W Illinois konsumenci nie płacą zwykłego podatku od sprzedaży detalicznej na artykuły spożywcze, ale zamiast tego płacą zryczałtowany 1% „podatek od artykułów spożywczych”, który trafia do władz lokalnych. Propozycja Pritzkera zawiesiłaby ten 1% podatku na rok, przy jednoczesnym wykorzystaniu funduszy stanowych do zwrotu samorządom dochodów, które w przeciwnym razie uzyskaliby, przy szacowanym koszcie 360 milionów dolarów.
W 2019 roku Zgromadzenie Ogólne uchwaliło 10-letni program poprawy kapitału o wartości 45 miliardów dolarów, znany jako „Rebuild Illinois”. Obejmował on podwyżkę podatku od paliw silnikowych wraz z rezerwą na automatyczne podwyżki każdego roku w celu dostosowania do inflacji.
Podatek ten ma wzrosnąć 1 lipca, a Manar oszacował, że wzrósłby o około 2 centy za galon. Powiedział jednak, że gubernator zaproponuje wstrzymanie tej podwyżki w nadchodzącym roku, zamrażając na rok podatek stanowy na obecnym poziomie 39,2 centa za galon benzyny oraz 46,7 centa za galon oleju napędowego.
Kosztowałoby to szacunkowo 135 milionów dolarów, które w przeciwnym razie dostałby stan.
Manar wyjaśnił, że nie wpłynie to na plan Departamentu Transportu dotyczący ulepszeń dróg w nadchodzącym roku podatkowym i nie wpłynie na finansowanie jakichkolwiek obligacji zabezpieczonych dochodami z podatku paliwowego.
Pritzker zaproponuje również 5% rabatu od podatku od nieruchomości dla właścicieli, co byłoby dodatkiem do 5% odliczenia od podatku od nieruchomości, które mogą oni wziąć na podstawie swoich zeznań podatkowych w stanie Illinois.
Zniżka byłaby dostępna tylko dla tych, którzy kwalifikują się do ulgi podatkowej od nieruchomości.
Szacuje się, że będzie to kosztować stan około 475 milionów dolarów.
Pritzker ma wygłosić proponowany budżet i orędzie stanowe w środę w południe 2 lutego. Można je obejrzeć na żywo na stronie Zgromadzenia Ogólnego.
Źródło: dailyherald
Foto: You Tube
News Chicago
Wstrzymano zwolnienie ponad 400 osób zatrzymanych przez ICE w rejonie Chicago
W czwartek Sąd Apelacyjny Siódmego Okręgu tymczasowo wstrzymał wykonanie decyzji o zwolnieniu ponad 400 osób zatrzymanych przez ICE. Aresztowani mieli zostać wypuszczeni w piątek na podstawie wcześniejszego nakazu sądu federalnego.
Sędzia federalny Jeffrey Cummings nakazał zwolnienie 442 osób zatrzymanych przez agencję ICE między czerwcem a 7 października 2025 roku, chyba że zostały one zakwalifikowane jako zagrożenie dla bezpieczeństwa publicznego, mają historię kryminalną lub mają wydany wcześniejszy nakaz deportacji.
Decyzja ma zostać zrealizowana do piątku, w formie zwolnień za kaucją wynoszącą 1 500 dolarów.
Nakaz zwolnienia zapadł w ramach trwającego postępowania sądowego, prowadzonego przez organizacje praw człowieka, które zarzuciły agentom ICE naruszenie porozumienia dotyczącego zatrzymań imigracyjnych bez nakazu sądowego.
Federalny Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego (DHS) opublikował wcześniej listę 610 osób znajdujących się wciąż w detencji po zatrzymaniach w rejonie Chicago.
Sędzia federalny Jeffrey Cummings wskazał, iż zatrzymani mieli zostać objęci kaucją w wysokości 1 500 dolarów, ponieważ ich zatrzymanie mogło naruszać decyzję sądową z 2022 roku, która ściśle ogranicza możliwość dokonywania aresztowań bez nakazu sądowego w sprawach imigracyjnych.
Decyzja dotyczyła zatrzymań 442 osób, spośród ok. 3 300 obywateli zatrzymanych w regionie Chicago przez ICE i Straż Graniczną w okresie od 12 czerwca do 7 października 2025 roku.
Działania sądu apelacyjnego
Pomimo wcześniejszego odrzucenia przez sędziego Cummingsa wniosku o wstrzymanie decyzji, sąd apelacyjny zdecydował w czwartek o jej tymczasowym zawieszeniu. Argumenty stron zostaną rozpoznane 2 grudnia.
Co dalej?
Decyzja sądu apelacyjnego wprowadza czasowy impas i znacząco opóźnia ewentualne zwolnienia. Do momentu rozpoznania sprawy:
- 442 osoby pozostaną w ośrodkach detencyjnych,
- kwestia legalności zatrzymań będzie analizowana pod kątem zgodności z postanowieniami porozumienia z 2022 roku,
- niewykluczone są dalsze działania prawne ze strony organizacji reprezentujących zatrzymanych.
Ostateczne rozstrzygnięcie spodziewane jest po grudniowym posiedzeniu sądu.
Źródło: blockclubchicago
Foto: YouTube
News Chicago
Budżet Powiatu Cook na 2026 rok został jednogłośnie zatwierdzony
W czwartek Rada Powiatu Cook przyjęła plan wydatków na 2026 rok o wartości 10,1 miliarda dolarów. Dokument został zaakceptowany jednogłośnie i, co istotne, nie przewiduje podwyżek podatków ani wprowadzania nowych opłat. Decyzja zapadła mimo trudnej sytuacji wynikającej z zapowiadanych przez administrację Prezydenta Donalda Trumpa cięć w finansowaniu federalnym.
Priorytety budżetowe
Prezes Powiatu Toni Preckwinkle określiła budżet jako odpowiedź na niestabilność i redukcje na szczeblu federalnym. Zaznaczyła, że samorząd koncentruje się na utrzymaniu kluczowych programów wsparcia społecznego, ochrony zdrowia, bezpieczeństwa publicznego oraz działań na rzecz rozwoju lokalnej gospodarki.
W ramach porozumienia wykorzystano 20 milionów dolarów z nadwyżki podatkowej miasta Chicago. Środki te zostaną przeznaczone na działania wspierające osoby doświadczające bezdomności, wsparcie wynajmu mieszkań oraz zwiększenie dostępu do pomocy żywnościowej.
Wzmocnienie obszarów prawnych i imigracyjnych
W związku ze wzmożoną aktywnością federalnych służb imigracyjnych na terenie Chicago, jednostka imigracyjna Biura Publicznego Obrońcy Powiatu Cook prowadzona przez Sharone’a Mitchella otrzyma siedem nowych etatów. Z kolei w biurze prokurator Eileen O’Neill Burke utworzonych zostanie dwanaście dodatkowych stanowisk, aby usprawnić obsługę spraw wymagających interwencji.
Zagrożenia finansowe
Toni Preckwinkle ostrzegła jednak, że mimo stabilnej sytuacji finansowej powiatu obecnie, największe wyzwania są dopiero przed nim. Najbardziej zagrożona jest kondycja systemu Cook County Health. Jego finansowanie w dużym stopniu opiera się na środkach federalnych w ramach Medicaid, które – zgodnie z zapowiedziami – zostaną znacząco ograniczone.
Skutki finansowe będą odczuwalne szczególnie od 2027 roku. W celu ograniczenia przyszłych strat zaplanowano odłożenie 65 milionów dolarów jako zabezpieczenie na utrzymanie najważniejszych usług publicznych.

Rada Powiatu Cook
Pokrycie deficytu
Na zamknięcie deficytu w funduszu ogólnym wykorzystano 383,9 miliona dolarów z tzw. nieprzypisanego funduszu powiatu. Na koniec 2024 roku wolne środki wynosiły 958,4 miliona dolarów, a po ich częściowym wykorzystaniu powiat nadal dysponuje rezerwą w wysokości 575,2 miliona dolarów, co oceniono jako poziom bezpieczny.
Kontekst polityczny
Preckwinkle, mająca 78 lat, ubiega się o reelekcję na piątą kadencję. W nadchodzących prawyborach Partii Demokratycznej, zaplanowanych na marzec, zmierzy się z Radnym miejskim Chicago Brendanem Reillym.

Budżet na 2026 rok ma z jednej strony utrzymać stabilność i fundamenty lokalnego wsparcia społecznego, z drugiej zaś przygotować powiat na nieuniknione konsekwencje wycofywania federalnego wsparcia finansowego. Choć proces uchwalenia przebiegł spokojnie, przedstawiciele władz nie ukrywają, że najtrudniejsze decyzje dopiero nadejdą.
Źródło: wttw
Foto: Toni Preckwinkle fb
News Chicago
Johna Minarcika z Zion usunięto z listy wyborczej z powodu antysemickich treści
We wtorek stanowa komisja wyborcza Illinois podjęła decyzję o wykluczeniu mieszkańca Zion, Johna Minarcika, z udziału w prawyborach Partii Demokratycznej w 10. Okręgu. Minarcik nie uzyskał wymaganej liczby podpisów poparcia, a dodatkowo ujawniono liczne skrajnie antysemickie treści publikowane przez niego w mediach społecznościowych.
Komisja ustaliła, że na zgłoszeniu Johna Minarcika widnieją zaledwie trzy podpisy, podczas gdy minimalny wymóg w tym okręgu wynosił blisko 1 000. Zastrzeżenia wobec zgłoszenia złożyła oficjalnie kandydatka demokratyczna z Mundelein, Morgan Coghill.
Po decyzji komisji w prawyborach Partii Demokratycznej pozostają jedynie Morgan Coghill oraz obecny Kongresman Brad Schneider z Highland Park. Kandydatem Republikanów jest Carl Lambrecht, również z Highland Park.
Antysemickie publikacje
Profil Johna Minarcika na Facebooku zawiera liczne ataki słowne na społeczność żydowską, w tym skandaliczne wezwania do jej „unicestwienia”. Publikował również treści antyizraelskie oraz grafiki i pełne nienawiści memy.
Dystrykt, w którym kandydował Minarcik, obejmuje części powiatów Cook, Lake i McHenry, i charakteryzuje się znaczną obecnością społeczności żydowskiej.
Reakcje
Morgan Coghill wyraziła ulgę, że udało się zablokować jego kandydaturę:
„Byliśmy oburzeni, widząc, jakie treści ten człowiek publikuje oraz jak znikome było jego realne poparcie. Nasz dystrykt zasługuje na poważne przywództwo, a nie na osobę wykorzystującą wybory jako scenę do szerzenia rasizmu” – przekazała za pośrednictwem rzecznika.
Źródło: dailyherald
Foto: John Minarcik fb
-
News Chicago3 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA2 tygodnie temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
News Chicago2 tygodnie temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA4 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago3 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News USA4 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago4 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień










