News Chicago
Satystyki covidowe w Illinois na równi pochyłej pomimo rekordowej liczby zgonów

Liczba nowych przypadków COVID-19 i hospitalizacji w stanie spada, jak podał w poniedziałek Departament Zdrowia Publicznego Illinois. Chociaż liczba zgonów z powodu chorób układu oddechowego przekroczyła 30 tys, nie jest odpowiedzialny za nią wariant omicron. Możemy odetchnąć?
Dzienne rejestry nowych infekcji COVID-19 spadły o około 13% w ciągu tygodnia, czyli średnio wskaźnik wynosi 25 051,6 od 18 stycznia do poniedziałku w porównaniu z 28 890 11-17 stycznia.
Liczba hospitalizacji spadła o 15,8%, czyli średnio jest to 5990,7 pacjentów dziennie od 17 stycznia do niedzieli, w porównaniu z liczbą 7116 w okresie 10-16 stycznia.
„Dwa tygodnie temu rozmawialibyśmy ze 120 (pacjentami); teraz jest ich już 76” – wyjaśnił dr Kevin Most, główny lekarz w szpitalu Northwestern Medicine Central DuPage. Około jedna trzecia pacjentów wliczanych w statystyki pandemii jest przyjmowana z innych powodów niż COVID-19, takich jak np. udar, ale jeśli wynik testu jest pozytywny, to tak klasyfikowani.
„Widzimy znacznie więcej przypadkowych odkryć” – poinformował Most.
Zgony w całym stanie z powodu COVID-19 wzrosły o 12,6%, z liczbą średnio ponad 106 osób w dniach 11-17 stycznia do średnio 120 dziennie od 18 do 24 stycznia .
Zazwyczaj zgony są wskaźnikiem opóźnienia, ale są też inne niuanse. Most wskazał, że wariant omikronowy COVID-19 jest stosunkowo łagodną wersją wirusa, podczas gdy jego poprzednik, wariant delta, powodował poważniejszą chorobę.
“To, co teraz widzisz, jeśli chodzi o wiele hospitalizacji i zgonów, to w rzeczywistości wariant delta (pacjenci), którzy zachorowali dawno temu i przeżyli lub mają się dobrze. Lub pacjenci, którzy nie poradzili sobie i odszedli” – wyjaśnia Most.
W przypadku omicron hospitalizacje są znacznie krótsze.
Nowe przypadki COVID-19 wyniosły 64 499 w ciągu weekendu, z liczbą 310 zgonów, podała IDPH.
Szpitale w Illinois leczyły 5238 pacjentów z COVID-19 w niedzielę wieczorem.
W sobotę zgłoszono 41 064 nowych przypadków COVID-19, 13 973 w niedzielę i 9462 w poniedziałek. IDPH nie aktualizuje swoich danych w weekendy.
132 ludzi zmarło w sobotę, 97 w niedzielę i 81 w poniedziałek.
Siedmiodniowy średni wskaźnik pozytywnych stwierdzeń dla stanu wynosi 11,6%.
Całkowita liczba przypadków w całym stanie wynosi 2 837 861, a 30 155 mieszkańców Illinois zmarło od początku pandemii.
W niedzielę wykonano 23.916 kolejnych szczepionek przeciwko COVID-19. Średnia siedmiodniowa to 40 211.
Jak dotąd, 8 324 461 mieszkańców Illinois zostało w pełni zaszczepionych, co stanowi 65,7% z 12,7 miliona mieszkańców stanu.
Centers of Diseas Control and Prevention CDC definiuje pełne zaszczepienie jako dwie dawki szczepionki Pfizer lub Moderna lub jedną dawkę Johnson & Johnson’s.
Rząd federalny dostarczył do Illinois 22 885 545 dawek szczepionek od czasu rozpoczęcia dystrybucji w połowie grudnia i wykonano 20 305 950 zastrzyków.
W ciągu ostatnich 24 godzin laboratoria przetworzyły 120 584 testów na obecność koronawirusa.
Źródło: dailyherald
Foto: You Tube, pixabay/Surprising_Shots
News Chicago
Tragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca

W środowy wieczór Darren Bailey, były kandydat na gubernatora Illinois, oraz jego żona Cindy otrzymali druzgocącą wiadomość o śmierci swojego syna Zachary’ego, jego żony Kelsey oraz ich dwojga dzieci — 12-letniej Vady Rose i 7-letniego Samuela. Cała czwórka zginęła w katastrofie śmigłowca w stanie Montana.
Jak poinformowała kampania Bailey/Del Mar, drugi wnuk państwa Baileyów, 10-letni Finn, nie znajdował się na pokładzie i jest bezpieczny.
„Darren i Cindy są zdruzgotani tą niewyobrażalną stratą. Znajdują pocieszenie w swojej wierze, rodzinie oraz modlitwach wielu osób, które okazują im miłość i wsparcie” – przekazano w oświadczeniu.
Rodzina Baileyów wyraziła wdzięczność za otrzymane wyrazy współczucia i poprosiła o poszanowanie prywatności w tym trudnym czasie.
Źródło: Kampania Bailey/Del Mar
Foto: Darren Bailey
News Chicago
Co postanowi Sąd Najwyższy USA w sprawie Gwardii Narodowej w Illinois?

Wszystkie oczy w Illinois skierowane są na Sąd Najwyższy Stanów Zjednoczonych, po tym jak administracja Prezydenta Donalda Trumpa zgodziła się w środę, by utrzymać w mocy decyzję sądu niższej instancji, która blokuje rozmieszczenie Gwardii Narodowej w stanie — do czasu rozstrzygnięcia sprawy przez najwyższą instancję sądową.
Decyzja ta, podjęta podczas zdalnego posiedzenia sądu federalnego w Chicago, zaskoczyła zarówno sędzinę, jak i obserwatorów. Jak zauważył jeden z ekspertów prawnych, może ona świadczyć o tym, że Biały Dom liczy na korzystny dla siebie wyrok Sądu Najwyższego.
Spór o kompetencje i bezpieczeństwo
Cała sprawa rozpoczęła się 9 października, gdy sędzina federalna April Perry wstrzymała planowane rozmieszczenie żołnierzy Gwardii Narodowej z Illinois i Teksasu na terytorium Illinois. Decyzja była odpowiedzią na pozew stanowych władz Illinois i miasta Chicago, które uznały działania administracji Trumpa za bezprawną ingerencję w kompetencje stanowe.
Perry, nominowana do sądu w 2024 roku przez Prezydenta Joe Bidena, argumentowała, że przedstawiona przez administrację federalną „percepcja sytuacji wokół Chicago jest po prostu niewiarygodna”.
Tymczasowy zakaz miał wygasnąć w czwartek, jednak w środę rano sędzina zwołała kolejną rozprawę, aby ustalić dalszy bieg sprawy. „Będę postępować zgodnie z instrukcjami każdego sądu wyższej instancji” – powiedziała Perry, dodając, że nie wiadomo, kiedy Sąd Najwyższy podejmie decyzję.
Nieoczekiwany zwrot administracji Trumpa
Podczas popołudniowej części posiedzenia prawnik Departamentu Sprawiedliwości, Jody Lowenstein, oświadczył telefonicznie, że administracja zgadza się na utrzymanie blokady „do czasu wydania ostatecznego wyroku”.

Prezydent Donald Trump odwiedza funkcjonariuszy organów ścigania i członków Gwardii Narodowej w ośrodku operacyjnym U.S. Park Police Anacostia, czwartek, 21 sierpnia 2025 r., w Waszyngtonie.
Oświadczenie wywołało poruszenie na sali – sędzina Perry była zaskoczona. Gdy zapytała przedstawiciela władz Illinois, Christophera Wellsa, o stanowisko, ten odpowiedział, że jego zespół „jest gotów współpracować w oparciu o propozycję administracji”.
„Jeśli jednak decyzja Sądu Najwyższego zmieni obecny stan rzeczy, będziemy wnioskować o przyspieszone postępowanie” – dodał Wells.
Ostatecznie sędzina Perry zgodziła się przedłużyć obowiązywanie zakazu do czasu ostatecznego rozstrzygnięcia sprawy, zaznaczając w aktach, że propozycja ta pochodziła od strony rządowej.
Adwokat z Chicago Mike Leonard uznał tę decyzję za „korzystną wiadomość” dla władz Illinois, jednocześnie zauważając, że Departament Sprawiedliwości najwyraźniej liczy na wygraną przed Sądem Najwyższym.
Tło sporu: polityka kontra prawo stanowe
Na początku października Donald Trump i Sekretarz Wojny Pete Hegseth wydali rozkaz, by 300 członków Gwardii Narodowej Illinois i 400 z Teksasu wzięło udział w „misji ochronnej” mającej zabezpieczyć federalne obiekty i personel w Chicago.
Decyzja spotkała się ze sprzeciwem Gubernatora J.B. Pritzkera, który uznał ją za politycznie motywowaną próbę zastraszenia lokalnych władz. 6 października Illinois i Chicago złożyły pozew, a trzy dni później sędzia Perry wstrzymała wykonanie rozkazu.
Sąd apelacyjny: „Opozycja polityczna to nie bunt”
W zeszłym tygodniu Sąd Apelacyjny 7. Okręgu utrzymał w mocy decyzję April Perry. W trzyosobowym składzie znaleźli się sędziowie Ilana Rovner (nominowana przez George’a H.W. Busha), David Hamilton (nominowany przez Baracka Obamę) oraz Amy St. Eve (nominowana przez Donalda Trumpa).
W uzasadnieniu sąd stwierdził, że „opozycja polityczna nie jest buntem”, a więc nie uzasadnia federalnego rozmieszczenia wojsk bez zgody władz stanowych.

.
Co zrobi Sąd Najwyższy?
W odpowiedzi na decyzję apelacyjną, Prokurator Generalny John Sauer zwrócił się do Sądu Najwyższego o uchylenie nakazu Perry, zarzucając jej „niedopuszczalną ingerencję w prerogatywy prezydenta w sprawach wojskowych”.
Prawnicy Illinois i Chicago ripostowali, że federalne rozmieszczenie wojsk bez zgody stanu byłoby „dramatycznym i bezprecedensowym krokiem”.
Na razie nie wiadomo, kiedy Sąd Najwyższy podejmie decyzję.
Źródło: WBEZ
Foto: Gwardia Narodowa, YouTube, istock/LD/ Michał Chodyra/
Kościół
Kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago: „Kościół stoi po stronie migrantów”

W emocjonalnym nagraniu wideo z 21 października kardynał Blase Cupich, arcybiskup Chicago, ponownie wyraził zdecydowane wsparcie dla nieudokumentowanych imigrantów, podkreślając, że Kościół nie pozostanie obojętny wobec ich cierpienia. „Powiedzmy sobie jasno: Kościół stoi po stronie migrantów” – powiedział Cupich. Wskazał, że rozdzielanie rodzin oraz naloty imigracyjne i zatrzymania „ranią duszę naszego miasta”.
„Egzekwowanie prawa musi szanować godność człowieka”
Hierarcha zaznaczył, że choć prawo należy egzekwować, nie może się to odbywać kosztem ludzkiej godności. Podkreślił, że parafie i szkoły w archidiecezji nie odwrócą się od migrantów szukających pomocy ani nie będą milczeć, gdy ich godność jest naruszana.
W emocjonalnym przesłaniu zwrócił się bezpośrednio do imigrantów bez dokumentów:
„Większość z was jest tu od lat. Ciężko pracujecie, wychowujecie dzieci, wnosicie ogromny wkład w rozwój tego kraju. Zasługujecie na nasz szacunek. Jako arcybiskup Chicago będę nalegał, abyście byli traktowani z godnością.”
Kardynał Cupich zakończył swoje wystąpienie apelem o solidarność i pamięć o wspólnych korzeniach „Amerykanie nie powinni zapominać, że wszyscy pochodzimy z rodzin imigrantów. Jesteście naszymi braćmi i siostrami. Jesteśmy z wami. Niech Bóg was błogosławi.”
Inicjatywa „Jeden Kościół, Jedna Rodzina”
Nagranie jest częścią ogólnokrajowej inicjatywy „One Church, One Family” („Jeden Kościół, Jedna Rodzina”), zainicjowanej przez jezuitów z Zachodu. Celem projektu jest modlitwa i publiczne świadectwo w obronie migrantów, zwłaszcza podczas dni modlitwy 22 października oraz 13 listopada – w święto św. Franciszki Ksawerej Cabrini, patronki migrantów.
Organizatorzy zachęcają parafie, szkoły, wspólnoty zakonne i organizacje katolickie do przygotowania akcji publicznych, takich jak czuwania przed ośrodkami zatrzymań, nabożeństwa w miejscach przetrzymywania migrantów czy wspólne modlitwy różańcowe dla osób czekających na rozprawy imigracyjne.
Na stronie internetowej inicjatywy dostępne są materiały organizacyjne, w tym instrukcje przeprowadzenia czuwania modlitewnego oraz list powitalny od biskupa Marka Seitza z El Paso w Teksasie.
„Jako katolicy odrzucamy kulturę strachu i milczenia, która dehumanizuje. Stajemy po stronie migrantów. Nasz wspólny głos ma być świadectwem w obronie ich godności” – czytamy w oświadczeniu inicjatywy.
Wyróżnienie dla Cupicha
15 października papież Leon XIV mianował kardynała Cupicha członkiem Papieskiej Komisji ds. Państwa Watykańskiego. Nie wiadomo jeszcze, czy nominacja wiąże się z przeniesieniem do Watykanu.
9 października papież wyraził wdzięczność władzom miasta i przywódcom kościelnym, w tym kardynałowi Cupichowi, za „przyjazne przyjęcie imigrantów i uchodźców”.
Decyzja kardynała o uhonorowaniu Senatora Dicka Durbina – znanego z liberalnych poglądów na temat aborcji – nagrodą za działalność na rzecz migrantów, wywołała w ostatnich tygodniach kontrowersje w środowiskach katolickich.
Źródło: cna
Foto: YouTube
-
Prawo imigracyjne4 dni temu
Działania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago3 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
News Chicago3 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago7 godzin temu
Tragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago3 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago2 tygodnie temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago3 tygodnie temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago2 tygodnie temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora