News Chicago
Budujemy wspólnotę miłości, pokoju, zrozumienia i wzajemnego obdarowywania się… Festiwal Trójcowa w Stone Park

XIV Festiwal Parafialny Polskiej Misji Duszpasterskiej pod wezwaniem Trójcy Świętej zgromadził około tysiąca osób. Na uczestników imprezy w ośrodku Casa Italia w Stone Park czekały liczne atrakcję. Festiwalowa impreza rozpoczęła się mszą świętą.
Relacja Andrzeja Baraniaka
„Pierwsza rzecz, msza święta o jedenastej. Tak się składa, że w tym roku akurat wypada odpust Trójcy Przenajświętszej, a więc jesteśmy obdarzeni wielkim błogosławieństwem i błogosławieństwo odczuwamy tutaj, kiedy budujemy tę wspólnotę miłości, pokoju, zrozumienia i wzajemnego obdarowywania się. I to jest właśnie ten cel, który przyświeca tym wydarzeniom festiwalowym” – powiedział proboszcz, ks. dyrektor Andrzej Totzke.
Galeria zdjęć
Z biegiem lat organizowania parafialnej imprezy w Stone Park rozrosła się ona do znacznych rozmiarów. Na terenie ośrodka praktycznie nie było wolnego miejsca. Wokół olbrzymiej wiaty, pod której dachem znalazła się scena i kuchnia, funkcjonowały liczne stoiska oferujące różnego rodzaju usługi i produkty. Rozłożyło się miasteczko zabaw dla dzieci oraz mini zoo.
„W tej chwili na placu jest bardzo ciasno. Mamy wspaniałą publiczność, wspaniałe stoiska. Naprawdę mamy się czym pochwalić” – podsumował festiwal przewodniczący rady Parafialnej Robert Wasilewski.
Mottem festiwalowych działań była pomoc polskiej szkole sobotniej, która w tym roku celebruje swoje ćwierćwiecze istnienia. „Dochód z Festiwalu przeznaczony jest na utrzymanie budynku polskiej szkoły. Dzięki bardzo dobrej współpracy z ks. proboszczem, który jest prezydentem naszej szkoły myślę, że dbamy o to dobro całego Trójcowa, którego jednym z czynników jest właśnie polska szkoła” – powiedziała dyrektor Maria Baran.
W części artystycznej zespół „Lajkonik” zaprezentował fragment swojego bogatego repertuaru, który już w najbliższy weekend pokaże na festiwalu w Milwaukee, a następnie na Międzynarodowym Festiwalu Folklorystycznym w Rzeszowie, dokąd tancerze wybierają się w lipcu. Wcześniej jeszcze odwiedzą Włochy.
Okazało się, że Lajkonik nie tylko wspaniale tańczy i śpiewa, ale także odnosi sukcesy sportowe, przynajmniej w parafialnym wymiarze. Po rozgrzewce na festiwalowej estradzie tancerze z powodzeniem wystąpili w finale turnieju piłki siatkowej o „Puchar Proboszcza”, w którym od pięciu lat rywalizują grupy parafialne. Tancerze wręcz stawali na głowie, żeby wygrać i po zaciętej walce pokonali ekipę proboszcza.
Bardzo szczęśliwa z tego tytułu była choreograf zespołu Halina Misterka. „Lajkonik wcale nie musiał stawać na głowie, bo to są utalentowane dzieci, które są przyzwyczajone do treningu i grają. Fantastycznie tańczą, śpiewają, modlą się, ale i uprawiają sporty. Między innymi siatkówkę. Wielu z nich gra w szkołach, więc zawiązali drużynę. Wcale nie mieli przygotowań, bo przygotowują się w tej chwili do festiwalu w Rzeszowie, więc nie było czasu na siatkówkę, ale ogarnęli. Natomiast drużyna proboszcza była bardzo mocna i to był bardzo piękny i zacięty mecz. Takich meczy sobie publiczność życzy”.
Nie tylko siatkówką żyli festiwalowi goście, bo w przerwach można było ich spotkać przy szachownicach, gdzie rozłożył się parafialny klub szachowy. Jego prezes Jan Góra uczył podstaw królewskiej gry.
- Aurelia Pucinski
Obok delikatesów „Montrose Food Mart and Deli” jednym z licznego grona sponsorów festiwalu było Zjednoczenie Polskie Rzymsko Katolickie, na którego stoisku dyrektor marketingu Agnieszka Bastrzyk informowała o polisach ubezpieczeniowych i planach emerytalnych oferowanych przez ZPRK.
Wspaniała aura, występy artystyczne, doskonałe jedzenie, loteria, przejazdy kucykami, sport, to tylko niektóre z atrakcji niedzielnej imprezy w Casa Italia, która przejdzie do historii jako bardzo udana, chyba również pod względem finansowym.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodoen.com
Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak
News Chicago
Władze Powiatu Cook krytykują taktyki ICE. Preckwinkle twierdzi, że rozbijane są rodziny

W środę władze powiatu Cook ostro skrytykowały działania federalnych agentów imigracyjnych, zarzucając im stosowanie „oszukańczych i zastraszających” metod podczas zatrzymań. Jak twierdzą, zamaskowani funkcjonariusze w cywilu doprowadzają do rozpadu rodzin i podważają zaufanie do instytucji publicznych.
Na środowej konferencji prasowej przewodnicząca Rady Powiatu Cook, Toni Preckwinkle, podkreśliła, że działania Służby Imigracyjnej i Celnej (ICE) wykraczają poza zwykłe egzekwowanie prawa.
Według władz powiatu agenci ICE wielokrotnie działali w nieoznakowanych samochodach, odmawiali okazania legitymacji służbowych czy nakazów aresztowania. Takie przypadki miały miejsce m.in. w sądach okręgowych w lipcu i wrześniu.
Sharone Mitchell, rzecznik praw obywatelskich powiatu Cook, ostrzegł, że takie metody zagrażają bezpieczeństwu uczestników postępowań sądowych: „Niezależnie od poglądów na temat imigracji, te działania powinny budzić niepokój każdego, kto ceni sprawiedliwość i przejrzystość. Stworzyły one poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa naszych klientów, świadków i osób po obu stronach systemu prawnego”.
W odpowiedzi radni przedłożyli rezolucję zobowiązującą lokalne agencje do informowania władz powiatu o każdej operacji ICE prowadzonej na jego terenie.
Wzmożone kontrole w aglomeracji chicagowskiej
Organizacje broniące praw imigrantów odnotowały w ostatnich dniach wzrost aktywności agentów federalnych. Zbiegło się to z przyjazdem do Chicago Gregory’ego Bovino, funkcjonariusza Straży Granicznej znanego z nalotów w Los Angeles, oraz sekretarz Departamentu Bezpieczeństwa Wewnętrznego Kristi Noem.
We wtorek ICE poinformowało o aresztowaniach w Elgin w ramach trwającej „Operacji Midway Blitz”. Federalni urzędnicy uzasadniają działania tym, że polityka azylowa „chroni przestępców bardziej niż bezpieczeństwo społeczności amerykańskich”.
Powiat Cook, podobnie jak Chicago i cały stan Illinois, ma status tzw. jurysdykcji przyjaznej imigrantom („sanctuary”), co oznacza, że lokalna policja nie współpracuje z ICE w sprawach deportacyjnych.
Źródło: wttw
Foto: YouTube, ICE
News Chicago
Policja w Gurnee ma „drona pierwszego ratownika”. Pomógł odnaleźć dziecko i zatrzymać pijanego kierowcę

Policja w Gurnee jako jedna z pierwszych w regionie wprowadziła innowacyjny program „Drone as First Responder” (DFR) – system, w którym dron automatycznie startuje w odpowiedzi na zgłoszenia alarmowe. Nowa technologia zdążyła już odegrać kluczową rolę w dwóch sytuacjach kryzysowych: odnalezieniu zaginionego dziecka i zatrzymaniu nietrzeźwego kierowcy.
Automatyczny start i obraz na żywo
Program oficjalnie ruszył 22 sierpnia. Dron, przechowywany w klimatyzowanej stacji dokującej na dachu remizy strażackiej, pozostaje stale naładowany i gotowy do lotu. Po otrzymaniu zgłoszenia funkcjonariusz wybiera lokalizację na mapie cyfrowej, a maszyna autonomicznie kieruje się na miejsce zdarzenia, dostarczając policjantom obraz w czasie rzeczywistym.
Sukcesy w pierwszych dniach
Już w pierwszych dwóch tygodniach działania systemu dron pomógł:
- namierzyć i zatrzymać kierowcę, który uciekł z miejsca zdarzenia prowadząc pod wpływem alkoholu,
- odnaleźć zaginione dziecko z autyzmem w rejonie torów kolejowych i gęstych zarośli – zanim zdążyli tam dotrzeć funkcjonariusze pieszo.
Technologia w służbie bezpieczeństwa
Wykorzystywany model DJI M30T osiąga prędkość ponad 50 mph i może patrolować większość obszaru Gurnee w kilka minut. Wyposażony jest m.in. w:
- kamerę z 16-krotnym zoomem optycznym,
- termowizję i noktowizję do pracy w nocy,
- 40-minutowy czas lotu,
- technologię automatycznego śledzenia pojazdów i osób.
Transmisje wideo są natychmiast przesyłane do patroli w terenie i centrali dowodzenia, pozwalając ocenić liczebność tłumu, zidentyfikować pojazdy czy potencjalne zagrożenia jeszcze przed przybyciem policjantów.
Współpraca z Paladin Drones
Program powstał we współpracy z firmą Paladin Drones, specjalizującą się w zdalnym zarządzaniu flotami dronów dla służb mundurowych. To odróżnia go od tradycyjnych modeli, w których funkcjonariusze przewożą drony w radiowozach i uruchamiają je ręcznie.
Trzeci dron w arsenale Gurnee
DFR to już trzeci dron we flocie policji w Gurnee, która prowadzi program dronowy od 2016 roku. Funkcjonariusze zapewniają, że nowy dron będzie wykorzystywany wyłącznie do wezwań alarmowych 911, poszukiwań osób zaginionych i sytuacji kryzysowych – nie do rutynowych patroli.
Źródło: lakemchenryscanner
Foto: Gurnee Police Department
News Chicago
Oktoberfest w Elk Grove Village – dwa dni bawarskiej zabawy już w ten weekend

Elk Grove Village zaprasza na coroczny Oktoberfest, który odbędzie się w piątek, 19 września, w godz. 6:00–10:30PM oraz w sobotę, 20 września, w godz. 3:00–11:00PM. To będzie weekend pełen bawarskich smaków, muzyki i rodzinnych atrakcji.
Smaki Monachium w sercu miasta
Na uczestników czeka autentyczna kuchnia niemiecka – od soczystych kiełbasek po chrupiące precle. Nie zabraknie piwa w prawdziwie festiwalowym stylu. Całość dopełni muzyka polki na żywo, która przeniesie gości w klimat bawarskiego święta.
Program muzyczny i atrakcje
Die Musikmeisters wystąpią:
-
w piątek, w godzinach od 6:00–10:00PM,
-
w sobotę, w godzinach od 6:00–10:30PM,
FamilyFest zaplanowano na sobotę, w godzinach od 3:00–7:00PM. Będą to m.in. darmowe gry i zajęcia dla dzieci.
Parada
Parada Oktoberfest odbędzie się w sobotę, o godz. 2:00PM. Organizatorzy zapowiadają elektryzujące widowisko: gigantyczne balony wypełnione helem, muzyka na żywo, oraz majestatyczna prezentacja koni rasy perszeron. W 2025 roku Wielkim Marszałkiem Parady będzie program Elk Grove Cares.
Dlaczego warto przyjść?
Oktoberfest to dwa dni wyjątkowej atmosfery, tradycyjnej kuchni i muzyki, która porwie do tańca. To świetna okazja, by spotkać się z sąsiadami i wspólnie świętować w bawarskim stylu. Bilety kosztują 1 dolara na osobę.
Źródło: dailyherald
Foto: Elk Grove Village
-
News USA3 tygodnie temu
Administracja Trumpa grozi odcięciem funduszy za „ideologię gender” w szkołach
-
News USA1 tydzień temu
Zabójstwo Ukrainki w Charlotte wywołało debatę o bezpieczeństwie publicznym
-
News Chicago3 tygodnie temu
Molly Borowski z Chicago uciekała przed policją z prędkością 109 mil na godzinę
-
News USA3 tygodnie temu
Sfingował własną śmierć, by uciec do kochanki. 45-latek z Wisconsin odsiedzi 89 dni
-
News USA2 tygodnie temu
Niepowtarzalna trasa Lecha Wałęsy – 45 lat Solidarności, 28 miast, jedno przesłanie
-
News USA3 tygodnie temu
Strzelanina w Minneapolis: Dlaczego Robin Westman otworzył/a ogień do dzieci?
-
News Chicago3 dni temu
Ted Dabrowski zawalczy z Pritzkerem o fotel gubernatora Illinois w 2026 roku
-
Polonia Amerykańska3 dni temu
Błyszcząca ABBA NIGHT fundacji You Can Be My Angel w obiektywie StelmachLens, 12 września