Połącz się z nami

News USA

Należy ci się godna i spokojna starość. Zakłady pracy muszą przystąpić do planów emerytalnych

Opublikowano

dnia

Amerykański Senat przegłosował wczoraj stosunkiem głosów 50 : 49 projekt ustawy otwierającej możliwość pozwu przedsiębiorstwa przez niezadowolonych z planu emerytalnego pracowników.

Relacja Sławka Sobczaka

Donald Trump wcześniej zapowiedział podpisanie nowego prawa dotyczącego ok. 55 milionów Amerykanów pracujących bez planów emerytalnych, z których najpopularniejszy jest 401(k). 401(k) jest planem emerytalnym, który pozwala uprawnionym do niego pracownikom oszczędzać oraz inwestować w przyszłą emeryturę na tzw. zasadach odroczonego podatku. W  Illinois bez takiego zabezpieczenia na starość jest ponad 1,3 mln pracowników i jak zapowiedział skarbnik stanowy Michael Frerichs ustawa nie powstrzyma Springfield przed wprowadzeniem w życie programu Secure Choice.

Przeforsowany w 2014 r. projekt zakłada, że przedsiębiorstwa zatrudniające ponad 25 osób nie zapewniające 401(k) czy innego planu emerytalnego muszą doń przystąpić. Pierwsze kompanie mają zaoferować pracownikom Illinois Secure Choice Savings już 1 czerwca.

Sławek Sobczak
redakcja@radiodeon.com

Foto: Flickr.com/Pug50

News USA

Trump wnosi do Sądu Najwyższego o odrzucenie wyroku w sprawie E. Jean Carroll

Opublikowano

dnia

Autor:

Prezydent Donald Trump zwrócił się w poniedziałek do Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych o unieważnienie orzeczenia ławy przysięgłych w procesie cywilnym, w którym uznano go za odpowiedzialnego za molestowanie seksualne i zniesławienie pisarki E. Jean Carroll.

Sprawa dotyczy incydentu, który miał wydarzyć się w domu towarowym na Manhattanie w połowie lat 90. XX wieku. W ubiegłym roku ława przysięgłych przyznała E. Jean Carroll 5 milionów dolarów odszkodowania, uznając, że Donald Trump dopuścił się napaści seksualnej a później zniesławił ją, publicznie zaprzeczając jej zarzutom.

Argumenty obrony Trumpa

W obszernym wniosku skierowanym do Sądu Najwyższego prawnicy Trumpa twierdzą, że wyrok został oparty na „serii niemożliwych do obrony orzeczeń dowodowych”, które pozwoliły prawnikom Carroll zaprezentować „wysoce prowokacyjne i niesprawiedliwe dowody”.

Zespół obrony, kierowany przez adwokata Justina D. Smitha z St. Louis, określił zarzuty Carroll jako „politycznie motywowane oszustwo”. Prawnicy oskarżyli sędziego Lewisa A. Kaplana o naruszenie federalnych zasad dowodowych i twierdzą, że jego decyzje doprowadziły do niesprawiedliwego procesu.

„Prezydent Trump wyraźnie i konsekwentnie zaprzeczał, że ten rzekomy incydent kiedykolwiek miał miejsce” – napisali prawnicy w uzasadnieniu. „Nie istnieją żadne dowody fizyczne, DNA, nagrania wideo, naoczni świadkowie ani raporty policyjne potwierdzające zeznania Carroll”.

Reakcje i tło sprawy

Rzeczniczka prawna Carroll, Roberta Kaplan, odmówiła komentarza. We wcześniejszym oświadczeniu z września 2024 roku stwierdziła jednak, że „nie ma podstaw prawnych, które uzasadniałyby rozpatrzenie sprawy przez Sąd Najwyższy”.

Tymczasem rzecznik zespołu Trumpa określił apelację jako część „walki z liberalnym systemem prawnym”, nazywając postępowania przeciwko byłemu prezydentowi „polowaniem na czarownice finansowanym przez Demokratów”.

Decyzje sądów niższych instancji

W grudniu 2024 roku Sąd Apelacyjny Drugiego Okręgu utrzymał w mocy wyrok, odrzucając argumenty Donalda Trumpa o błędach proceduralnych. Sędziowie uznali, że dopuszczenie zeznań dwóch innych kobiet, które również oskarżały Trumpa o molestowanie, było zgodne z prawem.

W czerwcu 2025 roku sąd apelacyjny odrzucił wniosek Trumpa o ponowne rozpatrzenie sprawy przez pełny skład sędziowski, pozostawiając mu dwie opcje: zaakceptowanie wyroku lub skierowanie sprawy do Sądu Najwyższego.

Kolejne procesy i apelacje

Donald Trump był również pozwany przez E. Jean Carroll w odrębnej sprawie o zniesławienie dotyczącej jego publicznych komentarzy z 2019 roku. W styczniu 2024 roku ława przysięgłych nakazała mu wypłatę 83,3 miliona dolarów odszkodowania. Oboma procesami kierował ten sam sędzia – Lewis A. Kaplan (niezwiązany z prawniczką Carroll).

Prawnicy Trumpa twierdzą, że błędy popełnione w pierwszym procesie miały wpływ także na drugi, prowadząc do „niesprawiedliwego” wyroku. Sąd Apelacyjny ponownie podtrzymał jednak decyzję, uznając wysokość odszkodowania za „sprawiedliwą i uzasadnioną”.

sala sądowa gavel prawo

Co dalej?

Sąd Najwyższy nie ogłosił jeszcze, czy rozpatrzy wniosek Prezydenta Trumpa. Jeśli odmówi, wyrok w sprawie E. Jean Carroll stanie się ostateczny.

Prezydent odniósł w ostatnich miesiącach kilka sukcesów prawnych – w tym uchylenie wysokiej kary cywilnej w osobnym procesie o oszustwa finansowe w Nowym Jorku – jednak sprawa Carroll wciąż pozostaje jednym z najbardziej obciążających go cywilnych postępowań.

Źródło: baynews9
Foto: wikimedia, YouTube, istock/greenleaf123/
Czytaj dalej

News USA

Trump ułaskawił ponad 70 oskarżonych o kwestionowanie wyborów z 2020 roku

Opublikowano

dnia

Autor:

rudy giuliani

W niedzielę Prezydent Donald Trump ułaskawił grupę ponad 70 osób, w tym kilku bliskich współpracowników i doradców, oskarżonych o udział w próbie zakwestionowania wyników wyborów prezydenckich z 2020 roku – poinformował prokurator generalny ds. ułaskawień, Ed Martin.

Zgodnie z opublikowaną proklamacją, ułaskawienie obejmuje między innymi byłego burmistrza Nowego Jorku Rudy’ego Giulianiego, byłego szefa personelu Białego Domu Marka Meadowsa, a także prawników Sidneya Powella i Johna Eastmana. Wszyscy oni byli oskarżeni o udział w działaniach mających na celu podważenie wyników wyborów prezydenckich sprzed pięciu lat.

W dokumencie podkreślono, że decyzja dotyczy czynów związanych z wyborami w 2020 roku, a także działań mających na celu „ujawnienie oszustw wyborczych i luk w zabezpieczeniach procesu wyborczego”.

„Niniejsza proklamacja kładzie kres poważnej niesprawiedliwości narodowej wyrządzonej narodowi amerykańskiemu po wyborach prezydenckich w 2020 roku i kontynuuje proces pojednania narodowego” – napisano w oświadczeniu podpisanym przez prezydenta 7 listopada.

Proklamacja obejmuje wyłącznie zarzuty federalne i nie dotyczy samego Donalda Trumpa.

Reakcje Białego Domu

Rzeczniczka prasowa Białego Domu, Karoline Leavitt stwierdziła, że osoby objęte ułaskawieniem były „celem politycznych ataków administracji Bidena za kwestionowanie wyników wyborów”.

„Ściganie za podważanie wyników wyborów to coś, co dzieje się w komunistycznej Wenezueli, a nie w Stanach Zjednoczonych Ameryki. Prezydent Trump położył temu kres, kończąc erę komunistycznych metod reżimu Bidena” – napisała Leavitt.

Tło sprawy

Donald Trump sam był w 2023 roku oskarżony przez specjalnego prokuratora Jacka Smitha o nielegalne próby unieważnienia wyników wyborów z 2020 roku. Nie przyznał się do winy, a sprawa została umorzona w listopadzie 2024 roku.

Po zaprzysiężeniu na drugą kadencję 20 stycznia br., Trump udzielił już ułaskawień i złagodził wyroki osobom skazanym w związku z atakami na Kapitol 6 stycznia 2021 roku.

Wybory prezydenckie w 2020 roku wygrał kandydat Demokratów Joe Biden, pokonując urzędującego prezydenta. Trump wielokrotnie kwestionował wyniki głosowania, zarzucając szeroko zakrojone oszustwa wyborcze.

W czerwcu prezydent wezwał do powołania specjalnego prokuratora, który miałby ponownie zbadać wybory z 2020 roku po tym, jak dyrektor FBI Kash Patel zasugerował możliwość wpływu chińskiego reżimu komunistycznego na proces wyborczy.

„Dowody są OGROMNE i PRZYTŁACZAJĄCE. Należy powołać specjalnego prokuratora. Nie możemy pozwolić, by to się powtórzyło w Ameryce” – napisał Trump w poście na Truth Social.

Źródło: The Epoch Times
Foto: YouTube, Gage Skidmore
Czytaj dalej

NEWS Florida

SpaceX przesuwa godzinę startu misji Starlink 6-87 po nowym zarządzeniu FAA

Opublikowano

dnia

Autor:

W poniedziałek wieczorem SpaceX skorygowało godzinę startu misji Starlink 6-87, dostosowując się do nowych wytycznych Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA). Rakieta Falcon 9 wystartowała z kompleksu startowego 40 na Przylądku Canaveral o godzinie 10:21PM czasu wschodniego (ET), w poniedziałek 10 listopada.

Okno startowe było otwarte od 10:01PM do 1:59AM ET, zgodnie z nowymi zasadami FAA, które wymagają, aby wszystkie komercyjne starty odbywały się wyłącznie między 10:00PM a 6:00 rano – dla poprawy bezpieczeństwa i efektywności operacyjnej.

Pierwotnie SpaceX planowało rozpocząć misję około 5:12PM ET, jednak nowe przepisy wymusiły przesunięcie całego harmonogramu.

Warunki startowe i przebieg misji

Według 45. Eskadry Meteorologicznej, szansa na sprzyjające warunki startowe wynosiła 60%, a głównym czynnikiem ryzyka były silne wiatry w wyższych warstwach atmosfery.

Po oddzieleniu  pierwszego stopnia rakiety Falcon 9 (B1096) – który wykonał swój trzeci lot – booster powrócił na Ziemię, lądując na autonomicznej barce “Just Read the Instructions” na Oceanie Atlantyckim.

Cel misji

Misja Starlink 6-87 wyniosła na orbitę 29 satelitów Starlink, które dołączą do tysięcy już działających w sieci SpaceX, zapewniającej szerokopasmowy internet na całym świecie – w tym w regionach słabo zurbanizowanych.

Według danych dr. Jonathana McDowella z Harvard-Smithsonian Center for Astrophysics, przed tym startem na orbicie znajdowało się już 8 917 satelitów Starlink, z czego 7 559 działało na orbitach operacyjnych. Po umieszczeniu nowego zestawu na orbicie, liczba aktywnych satelitów ponownie wzrośnie, przybliżając firmę Elona Muska do realizacji planu globalnego pokrycia siecią Starlink.

Kolejne misje Falcona 9

To trzeci start tego konkretnego egzemplarza rakiety, który wcześniej wspierał misje Kuiper KF1 oraz IMAP. SpaceX kontynuuje intensywny harmonogram lotów, planując kolejne starty z Florydy jeszcze w listopadzie.

Źródło: baynews9
Foto: SpaceX
Czytaj dalej
Reklama

Popularne

Kalendarz

maj 2017
P W Ś C P S N
1234567
891011121314
15161718192021
22232425262728
293031  

Nasz profil na fb

Popularne w tym miesiącu