Newsroom
John Granat Junior winny! Za zabicie swoich rodziców 22-letni Polak dostanie prawdopodobnie dożywocie
W środę (18 stycznia) po niespełna dwugodzinnych obradach ława przysięgłych sądu powiatu Cook uznała winnym Johna Granata Juniora z Pallos Hills pod Chicago. Grozi mu dożywocie. Wyrok może zapaść już 24 maja.
W momencie dokonywania zbrodni Polak był niepełnoletni. Miał 17 lat. Za cztery miesiące, po pięciu latach od zbrodni, usłyszy wyrok. Środową decyzję ławy przysięgłych przyjął bez żadnych emocji, a siostra zamordowanej Marii cicho szlochała.
Polak 22-letni John Granat został uznany za winnego dwóch stawianych mu zarzutów, popełnienie morderstwa pierwszego stopnia czyli zabicia swoich rodzicami, Johna i Marii Granatów. Zdaniem ławy przysięgłych winnym jest także jego wspólnik, a prywatnie przyjaciel, Christopher Wyma. 
W procesie zgromadzono wstrząsające świadectwa i zeznania świadków. Prokuratur twierdzi, że konstruktor zbrodni John Granat Junior przekupywał swoich kolegów i nakłaniał ich do zamordowania rodziców za pieniądze i prezenty.
Dlatego w tej sprawie zarzuty usłyszało jeszcze dwóch innych kolegów Polaka: 24-letni Ehab Qasem oraz 22-letni Mohammed Salahat. Ten drugi już wcześniej, w styczniu tego roku przed sądem w Bridgeview, przyznał się do winy i w zamian za ujawnienie prawdy został skazany na 35 lat więzienia.
Jak doszło do morderstwa
Do morderstwa śpiącego polskiego małżeństwa Państwa Granatów z Pallos Hills doszło we wrześniu 2011 roku. Latem na działce przy swojej posiadłości rodzice chłopaka odkryli nielegalną plantację marihuany. To tak bardzo rozwścieczyło młodocianego, 17-letniego wówczas Johna Granata, że postanowił ich zabić. Do realizacji planu wybrał swojego najlepszego przyjaciela, Christophera Wyma oraz dwóch kolegów: Ehaba i Mohammeda.
“Koncert się zaczął”
To miała być słodka zemsta, a znakiem umownym było hasło „koncert się zaczął”. Pod osłoną nocy czwórka młodocianych przestępców weszła do domu Państwa Granatów. Całą zbrodnią dyrygował John Granat Junior. Wykonawcami byli Christopher Wyma i Ehab Qasem, natomiast podczas zabójstwa John Granat szukał w domu ukrytych pieniędzy. Na zewnątrz przed domem w samochodzie czekał na nich Mohammed Salahat.
Kijem bejsbolowym i nożem młodociani mordercy zaatakowali śpiących Państwa Granatów. Zadali ciosy śmiertelne. Z domu wynieśli 35 tysięcy dolarów, którymi podzielili się jeszcze tej samej nocy.
Ostateczna rozprawa Johna Granata Juniora i jego serdecznego przyjaciela, Christophera Wymy rozpocznie się 24 maja. John Granat Junior był jedynakiem. Jako noworodek został adoptowany przez polską rodzinę państwa Granatów.
Słwomir Budzik
sbudzik@radiodeon.com
źródło: patch.com
foto: police, FBI
News USA
YouTube otwiera furtkę dla twórców zablokowanych za treści polityczne – co to oznacza?
Platforma YouTube (należąca do Google LLC) ogłosiła program umożliwiający przywrócenie kont twórcom, którzy zostali zablokowani za treści powiązane z pandemią COVID-19 oraz wyborami – pod warunkiem, że złożą odwołanie do określonego terminu. Sprawdź szczegóły, znaczenie oraz możliwe konsekwencje tej decyzji.
Co się zmienia i jakie są warunki
YouTube daje twórcom, których konta zostały usunięte z powodu naruszenia dawnych polityk dotyczących COVID-19 i wyborów, możliwość przywrócenia dotychczasowego konta – wraz z jego treścią i subskrybentami – jeśli dopełnią procedury odwoławczej do 9 listopada
Po tym terminie użytkownik może nadal wrócić na platformę, ale bez zachowania starego konta i subskrybentów – praktycznie zaczynając od zera.
Ogłoszenie tej możliwości wynika z listu Google do Komisji ds. Sprawiedliwości Izby Reprezentantów, w którym firma zobowiązała się do złagodzenia restrykcji wobec niektórych treści oraz podkreśliła, że „wyraża wartość dla wolności wypowiedzi”.
Dlaczego taki ruch?
W okresie pandemii COVID-19 oraz po wyborach w USA w 2020 roku YouTube wprowadził restrykcyjne regulacje dotyczące dezinformacji. Firma znalazła się pod presją części członków Kongresu Stanów Zjednoczonych, którzy zarzucali platformie, że niesprawiedliwie ograniczała wypowiedzi, szczególnie konserwatywne.
W liście z 23 września 2025 r. przedstawiciele Google stwierdzili, że polityki związane z COVID-19 i wyborami zostały zmienione lub wygasły, i że da twórcom dawniej zablokowanym drugą szansę.
Kogo dotyczy i jakie są ograniczenia
-
Program nie obejmuje wszystkich zablokowanych kanałów – YouTube zaznacza, że przywrócenie dotyczy tych przypadków, które były usunięte z powodu polityk już nieobowiązujących (dotyczących COVID-19 lub wyborów).
-
Kanały usunięte z powodu naruszeń takich jak przemoc, nękanie, prawa autorskie czy działania poza platformą – nadal będą podlegały standardowym zasadom i niekoniecznie kwalifikują się do odtworzenia.
-
Proces odmowy lub przywrócenia może zależeć od oceny konkretnego przypadku – brak jest pełnej transparentności, kto dokładnie zostanie przywrócony i na jakich warunkach.

Znaczenie dla twórców, widowni i platformy
Dla twórców oznacza to szansę odzyskania konta, subskrybentów i wcześniejszej obecności – co może mieć kluczowe znaczenie dla monetyzacji, budowania marki i wpływu w sieci.
Z perspektywy widowni: możliwe będzie ponowne odnalezienie znajomych twórców, których wcześniej nie było. Jednak jeśli twórca nie zareaguje w terminie – może zostać „utracona” jego dotychczasowa baza.
Dla platformy – ruch może być próbą złagodzenia krytyki ze strony regulatorów i polityków dotyczących ograniczania wolności słowa oraz może świadczyć o zwrocie w podejściu do moderacji treści.

Co warto zrobić, jeśli jesteś dotkniętym twórcą
-
Sprawdź, czy Twoje konto zostało zablokowane lub usunięte z powodu polityki COVID-19 lub wyborów – to może kwalifikować Cię do odwołania.
-
Zaloguj się do panelu YouTube Studio lub śledź komunikaty platformy – czas na odwołanie może być ograniczony (termin 9 listopada).
-
Przygotuj materiały potwierdzające, że Twój kanał został zablokowany z przyczyn objętych programem – może to przyspieszyć proces.
-
Zwróć uwagę, że nawet przy przywróceniu konta warunki (monetyzacja, zasięg) mogą być inne – warto sprawdzić regulaminy.
Źródło: fox32
Foto: istock/Alena Kravchenko/
News Chicago
Powiat McHenry walczy o federalną pomoc po sierpniowych burzach – ankiety trzeba wypełnić do piątku
Władze powiatu McHenry współpracują z agencjami stanowymi, aby odwołać się od decyzji o odmowie przyznania federalnej pomocy po gwałtownych burzach, które przetoczyły się przez region w sierpniu. Urzędnicy apelują do mieszkańców dotkniętych skutkami żywiołu, by do 7 listopada wypełnili internetową ankietę samooceny kosztów mieszkaniowych, jeśli jeszcze tego nie zrobili. Zebrane dane mają pomóc w przygotowaniu odwołania i udokumentowaniu skali zniszczeń.
Sierpniowe burze zniszczyły południowo-wschodnią część powiatu
Najsilniejsze burze przeszły przez powiat McHenry w dniach 16–19 sierpnia, powodując liczne zalania i przerwy w dostawie prądu. 16 sierpnia ulewny deszcz, grad i porywy wiatru przekraczające 68 mph doprowadziły do poważnych zniszczeń. Miejscowość Fox River Grove była czasowo pozbawiona energii elektrycznej, a burmistrz Cary, Mark Kownick, ogłosił stan wyjątkowy.
Kolejna fala gwałtownych burz pojawiła się 19 sierpnia, uruchamiając syreny alarmowe w McHenry oraz ostrzeżenia przed tornadami w północno-zachodniej części powiatu Kane.
Stanowe i lokalne działania po burzach
Zespoły wstępnej oceny szkód odwiedziły powiat McHenry we wrześniu, aby udokumentować rozmiar strat i wesprzeć Agencję Zarządzania Kryzysowego Illinois (IEMA) w opracowaniu wniosku o pomoc federalną.
Władze lokalne zapowiedziały kolejne wirtualne oceny zniszczeń, które mają dostarczyć uaktualnionych danych i wzmocnić argumentację w odwołaniu.
Mieszkańców poproszono o przesyłanie m.in. zdjęć uszkodzeń, informacji o utracie domów lub potrzebie naprawy pieców, podgrzewaczy wody i sprzętów AGD, a także o zgłoszenia problemów zdrowotnych i związanych z pleśnią.
Według władz powiatu McHenry, sierpniowe burze dotknęły również Chicago, Aurorę oraz części powiatów Cook, Will, Kane, Boone, Jersey i Calhoun.
Federalna pomoc odrzucona – Illinois się odwołuje
Administracja federalna odrzuciła wniosek Illinois o indywidualną pomoc po powodziach w lipcu i sierpniu, obejmujących trzy powiaty. Podobne decyzje zapadły w sprawie wniosków Maryland i Vermont – wszystkich stanów o większości demokratycznej. O tej decyzji informowaliśmy 24 października.
Władze Illinois zapowiedziały, że będą nadal ubiegać się o wsparcie federalne, wskazując, że sierpniowe burze wyrządziły szkody znacznie przekraczające możliwości lokalnych budżetów.
Źródło: dailyherald
Foto: Cary Fire Department, YouTube
News Chicago
Uwaga na fałszywe SMS-y o „mandatach” od rzekomego Departamentu Pojazdów Mechanicznych Illinois
Czy otrzymałeś wiadomość tekstową informującą o „niezapłaconym mandacie” z „ostatecznym zawiadomieniem” rzekomo wysłaną przez Departament Pojazdów Mechanicznych (DMV) stanu Illinois? Nie klikaj w żaden link – to oszustwo, ostrzegają władze stanowe.
Nowa fala fałszywych wiadomości
W ostatnich dniach pojawiła się w Illinois kolejna fala wiadomości phishingowych, tzw. smishingu, podszywających się pod instytucje rządowe.
Jeden z najnowszych SMS-ów, otrzymany w poniedziałek wieczorem, groził szeregiem konsekwencji, jeśli rzekomy mandat nie zostanie opłacony w ciągu 24 godzin. W treści ostrzegano m.in. przed zawieszeniem rejestracji pojazdu, skierowaniem sprawy do sądu, negatywnym wpływem na ocenę kredytową czy doliczeniem dodatkowej opłaty w wysokości 35%.
Wiadomość zaczynała się od słów:
„Ostateczne zawiadomienie Departamentu Pojazdów Mechanicznych stanu Illinois (DMV): Egzekwowanie rozpocznie się 5 listopada.”
W dalszej części pojawiały się również błędne daty – m.in. „niezapłacenie do 4 listopada” – co dodatkowo wzbudzało podejrzenia.
Władze ostrzegają przed klikaniem w linki
To nie pierwszy raz, gdy cyberoszuści podszywają się pod stanowe agencje. Już wcześniej Sekretarz Stanu Illinois oraz Departament Transportu Illinois (IDOT) ostrzegali kierowców przed tego typu próbami wyłudzenia danych.
W poście na Facebooku z 2 czerwca Sekretarz Stanu Alexi Giannoulias przypomniał, że żadne agencje rządowe nie wysyłają informacji o mandatach, płatnościach czy zawieszeniach rejestracji drogą SMS-ową ani przez e-mail.

Jak rozpoznać i zgłosić oszustwo
Urzędnicy radzą, by w przypadku otrzymania podobnej wiadomości:
- Nie klikać w żadne linki ani nie odpowiadać na wiadomość.
- Nie udostępniać danych osobowych ani informacji o koncie bankowym.
- Zgłosić incydent do Biura Sekretarza Stanu Illinois lub do Federalnej Komisji Handlu (FTC) przez stronę reportfraud.ftc.gov.
Eksperci podkreślają, że oszuści coraz częściej wykorzystują groźby i presję czasu, by skłonić ofiary do szybkiego działania. Dlatego każdą podobną wiadomość należy traktować z najwyższą ostrożnością.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, istock/Aleksandr Potashev/
-
News Chicago6 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA3 dni temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
Prawo imigracyjne3 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago2 tygodnie temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA2 tygodnie temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada










