News Chicago
Zostań Królową Parady i wygraj stypendium. Ewa Rumiński i Marzena Zygmunt zapraszają chętne kandydatki
To prestiżowe wydarzenie cieszy się wieloletnią tradycją i ogromnym zainteresowaniem wśród chicagowskiej Polonii. Ma na celu nie tylko wybór Królowej Parady 3 Maja, ale głównie motywowanie młodego pokolenia do czynnego udziału w życiu polonijnym. Uroczysta gala odbędzie się w niedzielę, 12 marca w Sali Bankietowej Lone Tree Manor.
Gośćmi w studio Radia Deon były przewodnicząca komitetu organizacyjnego, Ewa Rumiński i główny koordynator, Marzena Zygmunt. Na antenie mówiły one o zmianach regulaminowych w 2017 roku. Podkreślały też inne kryteria, które muszą spełniać kandydatki chętne do tytułu Królowej Parady 3 Maja
„Przedział wiekowy w tym roku wynosi od 17 do 22 lat. Poza tym kandydatki, które zgłaszają swój udział w wyborach, powinny być pochodzenia polskiego, jeżeli chodzi o stan cywilny, powinny być pannami. Muszą też uczyć się lub studiować w stanie Illinois. Oprócz tego koniecznie powinny być związane ze środowiskiem polonijnym i uczestniczyć w jego życiu”.
Poszukiwania już trwają. Marzena Zygmunt zapewniała, że komitet organizacyjny chce dać szansę polonijnym kandydatkom na zdobycie cennych nagród, w tym stypendium na studia
„Szukamy w polskich szkołach, w klubach studenckich, w całym polonijnym środowisku. Dajemy informacje wszędzie, wszystko po to, by jak największa liczba kandydatek mogła mieć szansę na zdobycie stypendium. Dziewczyny będą walczyć też o prestiż. W Paradzie 3 Maja jadą w dorożkach lub w samochodach, to naprawdę wspaniałe wydarzenie”.
Lista otwarta jest do 22 stycznia
Ewa Rumiński zaprasza wszystkie dziewczyny, które spełniają wymogi konkursu, do wzięcia w nim udziału. Lista otwarta jest do 22 stycznia, a na zwyciężczynie czekają cenne nagrody
„Jak co roku mamy bardzo cenne nagrody. Królowa tegorocznej parady jako główną nagrodę otrzyma stypendium na uczelnię wyższą w wysokości 2000 dolarów. Pierwszej damie dworu przypadnie stypendium o wartości 1500 dolarów, drugiej damie dworu stypendium w wysokości 1000 dolarów. Oczywiście, jak co roku będziemy wybierać miss publiczności i miss foto. Nagrodami są również stypendia w wysokości 500 dolarów dla każdej z kandydatek”.
Zgłoszenia należy nadsyłać lub dostarczyć osobiście na adres: Zwiazek Klubów Polskich: Alliance of Polish Clubs, 5835 W. Diversey Ave, Chicago, IL 60639, w terminie do 22 stycznia 2017 r. z dopiskiem WYBORY KRÓLOWEJ. Kandydatki proszone są o wypełnienie oficjalnego formularza zgłoszenia, dołączenie transkryptu ze szkoły lub uczelni oraz zdjęcia paszportowego/legitymacyjnego. W finałowych eliminacjach kandydatki będą odpowiadać na pytania w języku polskim. Cześć pytań związana będzie z Polską oraz ze środowiskiem polonijnym. Kandydatki zobowiązane będą do udziału w próbach do konkursu w terminie wyznaczonym przez Komitet Wyborów. Dodatkowe informacje na temat konkursu uzyskać można na stronie internetowej www.may3parade.org lub dzwoniąc pod numer 773-742-1477
Marta Kędzior
mkedzior@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała
News Chicago
Zespół ds. walki z przewlekłą absencją ma zapobiec nieobecności dzieci w szkołach Illinois
W obliczu spadającej liczby uczniów opuszczających zajęcia, stan Illinois powołuje Zespół ds. Przewlekłych Nieobecności, który ma opracować strategie dalszego ograniczania absencji szkolnej na wszystkich poziomach edukacji – poinformowali urzędnicy stanowi.
Według najnowszego raportu Illinois School Report Card 2025, odsetek uczniów uznanych za chronicznie nieobecnych – czyli nieobecnych przez co najmniej 10% roku szkolnego, niezależnie od przyczyny – spadł do 25,4%, w porównaniu z 29,8% w 2022 roku. To trzeci z rzędu rok poprawy po pandemii COVID-19.
„Choć wciąż pozostajemy powyżej poziomu sprzed pandemii, trend jest wyraźnie pozytywny” – zaznaczył Tony Sanders, stanowy kurator oświaty. – „Uczniowie muszą być w szkole, żeby się uczyć. Absencja, niezależnie od przyczyny, pozostaje jednym z najsilniejszych wskaźników problemów edukacyjnych i społecznych”.
Najwięcej nieobecnych w szkołach średnich
W 2025 roku najwyższy wskaźnik przewlekłej absencji odnotowano wśród uczniów szkół średnich – 41,5%. Największą poprawę widać natomiast w przedszkolach, gdzie absencja spadła z 29% do 26%.
Zgodnie z badaniami Attendance Works, już dwa dni nieobecności w miesiącu mogą znacząco obniżyć wyniki uczniów w czytaniu i matematyce, utrudniając im ukończenie szkoły średniej. „Musimy tworzyć środowisko, w którym uczniowie czują się wspierani, a szkoły pomagają im przezwyciężać problemy z transportem, stresem czy niestabilnością mieszkaniową” – podkreślił Sanders.
Zespół ma przedstawić rekomendacje do 2027 roku
Nowo powołana grupa zadaniowa ma składać się z nauczycieli, dyrektorów, pracowników socjalnych i przedstawicieli organizacji pozarządowych. Jej zadaniem będzie opracowanie rekomendacji opartych na badaniach naukowych, które pomogą szkołom i rodzinom w walce z przewlekłą absencją. Wyniki prac zostaną przekazane stanowej radzie edukacji do końca 2027 roku.

Lokalne sukcesy i wyzwania
Niektóre okręgi szkolne już odnotowują widoczne postępy. W Elgin Area School District U-46 wskaźnik chronicznej absencji spada dwa lata z rzędu o cztery punkty procentowe. Z kolei w Lake Zurich Community Unit District 95 absencja spadła z 19% w 2023 roku do 11,5% w 2025 roku, po okresie intensywnej współpracy z rodzinami.
Najwyższe wskaźniki absencji w Illinois
Według danych stanowych, największy odsetek przewlekłych nieobecności odnotowano w:
- Maine Township High School District 207 – 33%
- Round Lake Area Unit District 116 – 31,8%
- Elgin Area School District U-46 – 31%
- DuPage High School District 88 – 30,9%
Nowy zespół stanowy ma pomóc w utrzymaniu pozytywnego trendu i doprowadzić do sytuacji, w której obecność w szkole stanie się „normą, a nie wyjątkiem”. „Każda minuta w klasie ma znaczenie” – podsumował Sanders. – „To nie jest tylko statystyka. To przyszłość naszych dzieci”.
Źródło: dailyherald
Foto: Lake Zurich District
News Chicago
Addison: Mężczyznę oskarżono o próbę zabójstwa po 4-godzinnej strzelaninie z policją
45-letni Salvador Lozano z Addison został oskarżony o próbę zabójstwa pierwszego stopnia oraz kilka innych przestępstw po tym, jak — według władz — oddał serię strzałów w kierunku policjantów podczas czterogodzinnego oblężenia swojego domu w czwartek. Jeden z funkcjonariuszy został trafiony w kamizelkę kuloodporną, ale jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Salvador Lozano usłyszał zarzuty usiłowania zabójstwa pierwszego stopnia, użycia broni palnej wobec funkcjonariusza ze szczególnym okrucieństwem, napaści na funkcjonariusza oraz nielegalnego posiadania broni przez osobę karaną.
W sobotę sędzia powiatu DuPage nakazał jego tymczasowe aresztowanie bez możliwości wyjścia za kaucją.
Groźby, gaz pieprzowy i strzały
Pierwsze wezwanie policja z Addison otrzymała około godziny 11:00AM w czwartek, po tym jak Lozano zadzwonił pod numer alarmowy 911, żądając, by funkcjonariusze „znaleźli jego psy”, w przeciwnym razie „jego ludzie” mieli to zrobić sami. Funkcjonariusz, który przybył na miejsce, po krótkiej rozmowie opuścił posesję.
Kilka minut później policja otrzymała kolejne zgłoszenie — tym razem od sąsiada, który informował, że mężczyzna zachowuje się irracjonalnie. Gdy funkcjonariusze wrócili na miejsce, Lozano miał im grozić, że „otworzy ogień w samo południe”, po czym rozpylił gaz pieprzowy w ich kierunku.
Wkrótce potem, gdy na miejsce przybyli dodatkowi policjanci i pracownik socjalny, Salvador Lozano wyszedł z domu z nieznanym przedmiotem w dłoni, krzycząc w kierunku funkcjonariuszy, po czym rzucił w nich cieczą i wrócił do środka. Chwilę później padły pierwsze strzały.
Według prokuratury mężczyzna oddał 6–7 strzałów z wnętrza domu, trafiając jednego z policjantów w plecy. Na szczęście kamizelka ochronna zapobiegła tragedii.
Czterogodzinny impas i setki nabojów
Strzały z domu Lozano miały padać w różnych odstępach czasu — między godziną 11:48AM a 1:22PM. Łącznie policja odnotowała ponad tuzin serii ognia. Około 3:15PM oddział SWAT szturmem przejął posesję i zatrzymał podejrzanego bez dalszych obrażeń.
Podczas przeszukania funkcjonariusze znaleźli około 250 łusek z amunicji różnych kalibrów, trzy pistolety Glock z przedłużonymi magazynkami, dwa magazynki bębnowe oraz dziesiątki sztuk amunicji.
Ślady po kulach znaleziono również w siedmiu sąsiednich domach oraz w dwóch radiowozach policyjnych.
Policjant dochodzi do siebie
Ranny funkcjonariusz został przewieziony do szpitala, gdzie dochodzi do zdrowia po obrażeniach niezagrażających życiu.
„To cud, że nikt nie zginął” – powiedział przedstawiciel prokuratury powiatu DuPage. „Funkcjonariusze wykazali się ogromną odwagą w obliczu wyjątkowo niebezpiecznej sytuacji”.
Kolejna rozprawa
Salvador Lozano ma ponownie stanąć przed sądem 24 listopada. Śledczy kontynuują analizę broni i amunicji zabezpieczonej na miejscu zdarzenia.
Źródło: dailyherald
Foto: Prokuratura Powiatu DuPage, YouTube
News Chicago
Do Zoo w Lincoln Park przybyły nowe mieszkanki: siostry niedźwiedzice Ash i Lexi
Zoo w Lincoln Park ma dwie nowe, wyjątkowo urocze mieszkanki. To siostry niedźwiedzie brunatne, Ash i Lexi, które przyjechały w październiku z ogrodu zoologicznego Henry’ego Vilasa w Madison WI. To pierwsze przedstawicielki tego gatunku, jakie zamieszkały w ogrodzie od 1979 roku. Ich przyjazd to część programu współpracy między ogrodami zoologicznymi — w ramach wymiany Lincoln Park Zoo przekazał samca niedźwiedzia polarnego o imieniu Siku, zgodnie z rekomendacjami hodowlanymi.
Nowe życie w Chicago
Ash i Lexi powoli aklimatyzują się w swoim nowym domu w Arctic Tundra Habitat. Zbliżająca się zima oznacza, że niedźwiedzice wkrótce rozpoczną okres tzw. torporu — to naturalny stan spowolnienia funkcji życiowych, podobny do hibernacji, w którym organizm oszczędza energię.
W ramach przygotowań do snu zimowego siostry pochłaniają nawet 40 kilogramów pokarmu dziennie i kopią przytulne nory, w których spędzą najchłodniejsze miesiące roku.
Dwie różne osobowości
Choć Ash i Lexi są siostrami, mają zupełnie odmienne charaktery. Ash, nieco większa, uchodzi za spokojniejszą i bardziej nieśmiałą, zawsze skupioną na posiłkach. Lexi natomiast jest towarzyska, energiczna i ciekawska, chętnie uczestniczy w zajęciach wzbogacających organizowanych przez opiekunów.
„Każda z nich ma własny urok i wyjątkowe zachowania, które pokazują, jak inteligentne i wrażliwe są te zwierzęta” – mówią opiekunowie zoo.
Zanim zapadną w zimowy sen
Odwiedzający mogą zobaczyć Ash i Lexi jeszcze przed ich zimowym odpoczynkiem w pawilonie Arctic Tundra.
Lincoln Park Zoo pozostaje bezpłatne i otwarte codziennie, oferując rodzinom i turystom wyjątkową okazję do spotkania z nowymi, futrzanymi mieszkankami.
Aktualne godziny otwarcia oraz więcej informacji dostępne są na stronie internetowej Lincoln Park Zoo.
Źródło: secretchicago
Foto: Lincoln Park Zoo
-
News Chicago3 dni temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
Prawo imigracyjne2 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News USA2 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago2 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago1 tydzień temuAgenci federalni ponownie użyli gazu łzawiącego w Chicago. Sędzia żąda wyjaśnień
-
News USA1 tydzień temuMiliony Amerykanów straci pomoc żywnościową. Świadczenia SNAP nie zostaną wypłacone 1 listopada
-
News Chicago5 dni temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP
-
News Chicago4 tygodnie temuGwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach










