News Chicago
Kasyna atakują starszych Amerykanów. Ponad cztery milionów uzależnionych od hazardu

W 2014 roku amerykańskie kasyna odwiedziło 101 mln ludzi z czego prawie połowa skończyła 50 lat. Okazuje się, że osoby w średnim wieku i starsze są najbardziej podatne na uzależnienie od hazardu tak przynajmniej wynika z najnowszego raportu.
Najnowszy raport dotyczy roku 2014 roku. W Stanach Zjednoczonych kasyna zarobiły 66 mld dolarów. Przychód zapewniły przede wszystkim osoby, które mają więcej niż 50 lat. To oznacza, że osoby te stały się grupą docelową, o którą zabiegają teraz firmy, które zarabiają krocie na hazardzie.
Dlatego amerykańskie kasyna wabią jak mogą. Organizują bezpłatne grupowe wycieczki. Rozdają bezpłatne żetony. Stałym klientom oferuje darmowe noclegi, posiłki, drinki czy bilety na imprezy rozrywkowe. Wszystko po to, aby osoby starsze złapały bakcyla, a ten najczęściej poprowadzi ich już do bankructwa.
Z badań wynika, że ponad 4 mln starszych ludzi w USA ma problem z hazardem.
Kasyna wykorzystują samotność osób starszych, a także ich społeczne wyizolowanie. Za wszelką cenę próbują zastąpić im rodzinę czy najbliższych. Wielu wyszkolonych pracowników kasyn pyta o zdrowie, przypomina o obowiązkowych wizytach u lekarza a wszystko po to, aby osoba poczuła się wyjątkowo, aby poczuła się kimś ważnym. Obsługa kasyna wykazuje wysoki poziom empatii.
Osoby starsze otrzymują z kasyna kartki świąteczne czy życzenia urodzinowe. Takie zachowanie ma osoby starsze przekonać do częstych wizyt w kasynie. Pracownicy kasyn muszą udowadniać, że dbają o nich lepiej niż ich bliscy czy przyjaciele. To wystarcza, aby osoby starsze znalazły się na początku drogi, która najczęściej prowadzi do uzależnienia i do bankructwa.
Flickr.com/Images Money
News Chicago
Kobieta walczy o życie po pożarze w West Ridge, w którym zginęli jej mąż i dwaj synowie

Mieszkanka West Ridge pozostaje w stanie krytycznym po tragicznym pożarze, w którym zginęli jej mąż oraz dwaj synowie w wieku 7 i 8 lat. Do zdarzenia doszło w czwartek, 9 października, w kompleksie apartamentowym przy 7016–7018 N. Rockwell Street w północno-zachodniej części miasta.
Rodzinna tragedia
Według informacji zamieszczonych w zbiórce GoFundMe, ofiarami pożaru są członkowie rodziny Escamilla – ojciec oraz dwaj synowie: 7-letni Danny i 8-letni Sebastian. Z relacji rodziny wynika, że mężczyzna i jego dzieci zostali uwięzieni na wyższych piętrach budynku, a dach zawalił się, zanim strażakom udało się do nich dotrzeć.
Matka chłopców, próbując ratować siebie i roczne dziecko, wyskoczyła z trzeciego piętra. Kobieta doznała poważnych obrażeń i przebywa w stanie krytycznym. Jak poinformowano w zbiórce, jej mała córeczka przeszła już kilka operacji i nadal wymaga leczenia. Dziecko doznało również obrażeń płuc w wyniku wdychania dymu.
Starsza córka rodziny zdołała uciec z mieszkania, zanim ogień objął całą kondygnację.
Świadkowie: „To było jak piekło”
Pożar, o którym informowaliśmy 10 października, wybuchł około godziny 1:50 w nocy, poinformowała chicagowska straż pożarna. Budynek znajduje się naprzeciwko kortów tenisowych w Indian Boundary Park.
Jedna z mieszkanek powiedziała, że zdołała uciec z płonącego budynku po drabinie. Inni świadkowie relacjonowali, że gęsty dym i intensywne płomienie utrudniały akcję ratunkową.
„Otworzyłem drzwi i zobaczyłem ogień na korytarzu. Było tylko jedno wyjście – okno” – wspomina Simon Besong, mieszkaniec budynku. – „Przywiązałem prześcieradło do ramy okna, żeby moja rodzina mogła zejść na dół. Udało nam się cudem”.

Rodzina Escamilla
Budynek częściowo zawalił się
Rzecznik Departamentu Budynków Chicago poinformował, że ogień spowodował poważne zniszczenia strukturalne, w tym częściowe zawalenie się dachu. Kilka mieszkań uznano za niezdatne do zamieszkania.
Przyczyna pożaru pozostaje na razie nieustalona. Śledztwo w sprawie prowadzą lokalne służby.
Źródło: cbs
Foto: GoFundMe
News Chicago
Trzy hotele w Chicago są wśród najlepszych w USA według Przewodnika Michelin

Chicago może pochwalić się kolejnym prestiżowym wyróżnieniem w branży hotelarskiej. Trzy obiekty z miasta znalazły się w gronie najlepszych hoteli w Stanach Zjednoczonych według najnowszego rankingu Przewodnika Michelin, otrzymując dwa Klucze Michelin – odpowiednik gwiazdek przyznawanych restauracjom. Są to The Langham, Pendry i The Peninsula.
Wyróżnienia trafiły do The Langham Chicago, Pendry Chicago oraz The Peninsula Chicago – trzech luksusowych hoteli, które, zdaniem ekspertów Michelin, wyróżniają się wyjątkowym standardem obsługi, komfortem i dbałością o każdy detal.
The Langham Chicago, mieszczący się przy 330 N. Wabash Avenue w dzielnicy Loop, otrzymał dwa Klucze Michelin drugi rok z rzędu.
„Jesteśmy dumni, że należymy do grona zaledwie trzech hoteli w Illinois uhonorowanych tym tytułem. To dowód zaangażowania naszego zespołu w zapewnianie najwyższej jakości usług i celebrowanie codzienności naszych gości” – napisali przedstawiciele hotelu w oświadczeniu.
Michelin docenił m.in. Chuan Spa, oferujące luksusowe zabiegi inspirowane filozofią Dalekiego Wschodu, oraz restaurację Travelle, znaną z nowoczesnej kuchni śródziemnomorskiej.
Pendry Chicago, zlokalizowany w historycznym budynku Carbide and Carbon przy Michigan Avenue, zachwycił inspektorów połączeniem klasycznej architektury z nowoczesnym designem.
Wyróżniono m.in. pokoje wyposażone w głośniki Bluetooth i ekspresy do kawy, bar Château Carbide na dachu z panoramą miasta oraz elegancką restaurację Venteux, utrzymaną w stylu paryskiej brasserie.
Trzeci laureat – The Peninsula Chicago – słynie z perfekcyjnej obsługi i wyjątkowej lokalizacji w pobliżu Magnificent Mile. Michelin zwrócił uwagę na restaurację Shanghai Terrace, oferującą autentyczną kuchnię chińską i malowniczy widok na centrum miasta.

Pendry Chicago
Wyróżnienia dla innych chicagowskich hoteli
Cztery inne hotele z Chicago otrzymały po jednym Kluczu Michelin – w tym Chicago Athletic Association, The Gwen, Viceroy Chicago oraz Waldorf Astoria Chicago.
Z kolei w stanie Indiana dwa obiekty – Bottleworks Hotel i Ironworks Hotel w Indianapolis – również znalazły się w zestawieniu, otrzymując po jednym Kluczu.

The Peninsula Chicago
Nowa era w turystyce według Michelin
Wprowadzony niedawno system Kluczy Michelin wyróżnia „najwybitniejsze hotele”, które łączą wyjątkową gościnność, styl, komfort i lokalny charakter. To analogiczne odznaczenie do słynnych gwiazdek przyznawanych restauracjom, jednak skierowane do branży hotelarskiej.
Dzięki tegorocznym wyróżnieniom Chicago po raz kolejny potwierdza swoją pozycję jednego z najbardziej prestiżowych i różnorodnych ośrodków hotelowych w USA.
Źródło: nbc
Foto: YouTube, Tripadvisor, Peninsula Hotels
News Chicago
Słynna “Chicago Rat Hole” okazała się… dziełem wiewiórki. Nowe badania obalają miejską legendę

“Chicago Rat Hole”, która w 2024 roku podbiła media społecznościowe i stała się lokalnym fenomenem, wcale nie została wykonana przez szczura. Tak twierdzą naukowcy, którzy opublikowali swoje ustalenia w prestiżowym czasopiśmie „Biology Letters”.
Według badaczy, wcześniejsze przypisanie odcisku gryzoniowi było „błędną identyfikacją”. Zespół przeprowadził formalną analizę, porównując odcisk z ośmioma gatunkami gryzoni, wykorzystując do tego anatomiczne punkty odniesienia.
Zaskakujące odkrycie: sprawcą była wiewiórka
Wyniki nie pozostawiły złudzeń. Z prawdopodobieństwem wynoszącym 98,67%, odcisk, który wywołał poruszenie wśród mieszkańców Chicago, został wykonany przez wiewiórkę szarą wschodnią (Sciurus carolinensis).
„To badanie podkreśla, jak trudne może być przypisanie śladu konkretnemu gatunkowi zwierzęcia” – napisali autorzy artykułu.
Odkrycie nie jest jednak całkowitym zaskoczeniem dla wszystkich zainteresowanych oryginalnym śladem. Wcześniej dr Seth Magel z Lincoln Park Zoo, dyrektor Urban Wildlife Institute, również sugerował, że odcisk znacznie bardziej przypomina ślady wiewiórki niż szczura.
Od betonowej plamy do kultowego symbolu
“Chicago Rat Hole” stała się internetową sensacją na początku 2024 roku, gdy mieszkańcy dzielnicy Roscoe Village zauważyli odcisk na chodniku i zaczęli publikować jego zdjęcia w mediach społecznościowych. Z pozoru zwykły ślad w betonie szybko przerodził się w miejską legendę.
Na miejscu powstało prowizoryczne sanktuarium, do którego zjeżdżali ludzie z całego kraju. Odbywały się tam śluby, spotkania fanów, a niektórzy entuzjaści nawet robili sobie tatuaż – odcisk „szczura”.
Ludzie nie tylko zostawiali tu pamiątki, figurki, kwiaty, alkohol i jedzenie, ale dziura stała się tak popularna, że zaczęli także produkować i sprzedawać w Internecie gadżety ze słynnym kształtem. O tych produktach pisaliśmy tutaj.
Choć sam fragment chodnika został usunięty kilka miesięcy później po rutynowej kontroli Departamentu Transportu Chicago, jego legenda przetrwała.

Wiewiórka szara (Sciurus carolinensis)
Nauka zaczyna się od ciekawości
Autorzy badania podkreślili, że choć ich praca miała lekki i humorystyczny charakter, to niesie ważniejsze przesłanie.
„Naszym celem było nie tylko wyjaśnienie tej historii, ale również przypomnienie, że nauka zaczyna się od ciekawości i obserwacji. Te cechy nie są zarezerwowane wyłącznie dla naukowców – dostępne są dla każdego, kto pragnie lepiej zrozumieć świat przyrody” – napisali badacze.

Trop wiewiórki szarej
I choć „nora szczura” zniknęła z chicagowskich chodników, jej duch – i urok miejskiej mitologii – pozostał. Tym razem jednak z nowym bohaterem: wiewiórką, która nieświadomie stała się gwiazdą internetu.
Źródło: nbc
Foto: JeffreyGammon, Squidocto, wikimedia commons
-
News Chicago2 tygodnie temu
Biały Dom wstrzymuje miliardy dolarów na infrastrukturę w Chicago
-
GOŚCIE BUDZIK MORNING SHOW3 tygodnie temu
Monia z Chicago znów na ekranie TVN Style. Jej motto: „Nigdy nie przestawaj wierzyć w siebie”
-
News Chicago4 tygodnie temu
Uczcijmy pamięć Charliego Kirka w Chicago – wydarzenie w Lemont
-
News Chicago2 tygodnie temu
Nocny nalot służb imigracyjnych na apartamentowiec w Chicago
-
News Chicago2 tygodnie temu
Uzbrojeni agenci federalni na ulicach Chicago: Rosną napięcia wokół działań ICE
-
News Chicago7 dni temu
Gwardia Narodowa rozmieszczona w rejonie Chicago: 500 żołnierzy na ulicach
-
News Chicago1 tydzień temu
Strzały w Brighton Park: Agenci federalni postrzelili kobietę, społeczność żąda odpowiedzi
-
News Chicago1 tydzień temu
Trump wysyła Gwardię Narodową do Chicago mimo sprzeciwu gubernatora