Połącz się z nami

News Chicago

„Stawiamy na młodzież…”. Spotkanie klubowe działaczy „Orłów” w Chicago

Opublikowano

dnia

Kilkaset osób przyszło na platformę nr 13 w Schiller Park, gdzie drugi w tym roku piknik zorganizował Klub Sportowy Eagles. Wspaniała aura i ciekawy program imprezy sprawiły, że zadowoleni byli zarówno goście, jak i organizatorzy.

Szczególne powody do zadowolenia miał prezes Antoni Cieciński, gdyż liczna obecność gości przekłada się zwykle na wielkość dochodu dla klubu, który w ten sposób stara się pozyskiwać środki na utrzymanie drużyn piłkarskich. Właśnie rozpoczyna się runda jesienna piłkarskich zmagań w lidze Metropolitan. Seniorski zespół „Orłów” będzie bronił pierwszej lokaty zdobytej wiosną. W klubie działa Akademia Piłkarska dla dzieci i młodzieży.

Relacja Andrzeja Baraniaka

„Bardzo jesteśmy wdzięczni całej Polonii za tak liczne przybycie. Mimo, że w tym samym czasie odbywa się tak wielka impreza jak Taste of Polonia, to na polanie nr 13 jest olbrzymia rzesza ludzi. Mieliśmy mszę świętą pod przewodnictwem ks. Franciszka Florczyka z Helenowa, byli nasi wspaniali górale, którzy nas popierają. Wszystkim serdecznie dziękujemy za wsparcie i zapraszamy rodziców do zapisywania dzieci na zajęcia piłkarskie. Stawiamy na młodzież” – powiedział prezes Antoni.

Galeria zdjęć

Na imprezach polonijnych Orłów często bywa Ryszard Rabiega, prezes Klubu Sportowego „Polonia” w stanie Wisconsin, który jest sympatykiem chicagowskiej drużyny. „Eagles Chicago jest dla mnie drugim moim klubem. Często przyjeżdżam tutaj na mecze, aby oglądać potyczki ze Schwaben, Hellennic czy Kickers” – powiedział prezes Rabiega.

W gronie znakomicie bawiących się uczestników imprezy był również radny Białegostoku Włodzimierz Kusak, który przy okazji uczestnictwa w zjeździe absolwentów i przyjaciół Uniwersytetu Medycznego zawitał na piknik wraz z popularnym przedsiębiorcą i sponsorem klubu Zdzisławem Kulikowskim.

„Jesteśmy tutaj z silną grupą przedstawicieli Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku. W Chicago jest szóste spotkanie absolwentów i przyjaciół tej uczelni. Rozmawiamy o przyszłości organizacji, o wymianie doświadczeń naukowych i współpracy z absolwentami, którzy pracują w USA i Kanadzie. Dzisiaj mamy wolny dzień i odpoczywamy na tym pikniku. Cieszymy się pogodą chicagowską. Panuje wspaniała atmosfera. Jesteśmy tutaj wśród przyjaciół mieszkających w Chicago” – powiedział radny.

Nad  piknikową kuchnią jak zwykle czuwał Bonifacy Wróbel, popularny „Boniek”. „Jak zwykle kuchnie mamy znakomicie zaopatrzoną. Serwujemy goloneczki, kiełbasę z rusztu, krupnioki, placki ziemniaczane, lody, ciasta i pączki własnego wypieku. Wszystko jest w kuchni zabezpieczone – zapewniał pan Bonifacy. Satysfakcji z udanej imprezy nie krył wiceprezes Mirosław Gębka, który tym razem wcielił się w rolę barmana serwującego chłodne trunki.

Wszyscy z zainteresowaniem obserwowali dziecięcy turniej piłkarski oraz bawili się przy muzyce zespołu „Góra Band”. Odbyła się loteria fantowa, gry, konkursy i zabawy. Wspaniała aura sprawiła, że wszyscy we wspaniałych nastrojach wracali do domów późnym wieczorem.

Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com

Źródło: Inf. własna
Zdjęcia: Andrzej Baraniak/NEWSRP

News Chicago

Nożownik z Rockford zażywał narkotyki zanim zaczął mordować

Opublikowano

dnia

Autor:

22-letni mężczyzna został oskarżony o morderstwo, w związku z atakami z użyciem noża, których dokonał w środę w Rockford. W wyniku dramatycznego ciągu zdarzeń zginęły cztery osoby a siedem kolejnych zostało rannych. Aresztowany powiedział śledczym, że popadł w paranoję po paleniu marihuany „z nieznanym narkotykiem”, co robił w towarzystwie przyjaciela – jednej z ofiar.

Oskarżony Christian I. Soto z Rockford został oskarżony o morderstwo, usiłowanie morderstwa i wtargnięcie do domu w związku z atakiem. W czwartek odbyła się sądowa odprawa w sprawie jego zarzutów.

O dramatycznym ciągu zdarzeń w Rocford informowaliśmy wczoraj.

Śmiertelne ofiary ataku nożownika to: 63-letnia matka Romona Schupbach i jej dorosły syn 23-letni Jakub Schupbach, 49-letni listonosz Jay Larson i 15-letnia Jenna Newcomb.

Według informacji przekazanych przez szefową policji w Rockford, Carlę Redd, Christian I. Soto i Jacob Schupbach dorastali razem. Według zeznań mordercy przed atakiem obaj palili marihuanę w domu Jacoba Schupbacha.

Soto powiedział, że jego zdaniem substancje dostarczone mu przez Jacoba zawierały nieznany narkotyk, po zażyciu którego popadł w paranoję. Aresztowany powiedział, że wziął nóż z kuchni i zaczął dźgać na śmierć swojego przyjaciela i jego matkę.

Jay Larson pracował w poczcie od 25 lat i został zaatakowany gdy wykonywał swoją pracę. Według zeznań matki zamordowanej nastolatki, Jenna Newcomb zginęła, ratując swoją siostrę i przyjaciółkę. Jedna z rannych siedmiu kolejnych ofiar nadal pozostaje w stanie krytycznym.

W związku ze zdarzeniem prezydent Joe Biden i pierwsza dama Jill Biden przekazali swoje wyrazy współczucia bliskim ofiar i podziękowali za „bohaterskie działania lokalnych organów ścigania, które stawiły czoła podejrzanemu i zapobiegły utracie życia kolejnych niewinnych osób”.

Carla Redd przekazała, że Soto działał sam i że policja nie zna motywów jego ataków. Powiedziała też, że od pierwszego wezwania pod numer 911 do aresztowania mordercy minęło mniej niż 20 minut.

Z akt sądowych i więziennych wynika, że Christian I. Soto pojawił się w sądzie w czwartek po południu i pozostaje przetrzymywany bez możliwości wpłacenia kaucji. Jego następna rozprawa odbędzie się we wtorek, kiedy sędzia zadecyduje, czy pozostanie on w więzieniu do czasu rozprawy.

Od lewej: Jenna Newcomb., Jay Larson, Romona Shupbach i Jacob Shupbach

Miasto Rockford, zamieszkiwane przez około 150 000 ludzi, znajduje się około 90 mil na północny zachód od Chicago. Jego gospodarka została zdziesiątkowana przez przemiany przemysłowe w latach 80-tych XX wieku i obecnie w dużej mierze bazuje na produkcji i opiece zdrowotnej.

Do środowych morderstw doszło zaledwie kilka dni po tym, jak w niedzielę nastoletni pracownik został dźgnięty nożem i zabity w Walmarcie w Rockford. Podejrzany o to zabójstwo został aresztowany.

W czwartek po południu lokalni przywódcy religijni zorganizowali czuwanie w intencji wszystkich ofiar.

 

Źródło: suntimes
Foto:  YouTube, Więzienie Powiatu Winnebago

 

 

Czytaj dalej

News Chicago

Byli pracownicy zamkniętego Signature Room dostali 1,5 mln świadczeń

Opublikowano

dnia

Autor:

Po 6 miesiącach od nagłego zamknięcia kultowego Signature Room w dawnym John Hancock Center w Chicago, sędzia federalny nakazał operatorowi restauracji zapłacić 1,52 miliona dolarów zaległych wynagrodzeń i świadczeń prawie 140 pracownikom lokalu. Wysokość kwoty dla każdej z osób zależy od jej konkretnego wynagrodzenia i nabytych świadczeń.

28 września 2023 roku kilku pracowników przyszło do pracy na swoje zmiany i znalazło na drzwiach informację, że restauracja jest zamknięta na stałe. Inni mieli nieprzyjemną pobudkę, mailami od właścicieli Ricka Romana i Nicka Pyknisa dotyczącymi zakończenia działalności.

O zamknięciu Signature Room informowaliśmy tutaj. Restauracja odwiedzana przez słynnych gości, działała w Chicago od 30 lat na 95. i 96. piętrze wieżowca przy 875 N. Michigan Ave.

W październiku 2023 r. związek branży hotelarsko-gastronomicznej Unite Here Local 1 złożył skargę do sądu federalnego przeciwko operatorowi Infusion Management Group, twierdząc, że naruszono ustawę o dostosowaniu i powiadamianiu o przekwalifikowaniu pracowników (ustawa WARN).

Zgodnie z ustawą WARN pracodawca musi powiadomić pisemnie z 60-dniowym wyprzedzeniem o każdym zamknięciu zakładu lub zwolnieniu grupowym, albo zamiast tego, zapewnić pracownikom wynagrodzenie i inne świadczenia przez 60 dni po zamknięciu zakładu.

28 marca sędzia federalny przyznał prawie 140 pracownikom należne im wyrównanie.

Kilku z nich stwierdziło, że od czasu zamknięcia mają trudności ze znalezieniem pracy. W grudniu byli pracownicy Signature Room zorganizowali pikietę przed biurem firmy PGIM, która jest właścicielem wynajmowanej przez restaurację powierzchni. Domagali się zatrudnienia u nowego najemcy lokalizacji.

Przedstawili również petycję podpisaną przez 1000 osób, które stwierdziły, że nie będą klientami tej lokalizacji, dopóki byłym pracownikom Signature Room nie zostanie zaoferowana praca. O proteście pisaliśmy 20 grudnia.

Źródło: suntimes
Foto: Unite Here Local 1
Czytaj dalej

News Chicago

Piękne nadbrzeże Chicago może już niedługo zostać Parkiem Narodowym

Opublikowano

dnia

Autor:

W trzech okręgach Rogers Park w referendum w sprawie prawyborów stanu Illinois zapytano o uznanie Chicago Lakefront za Park Narodowy. Propozycja została przyjęta większością ponad 60% głosów. Łącznie oddano 1240 głosów.

Koalicja Parku Narodowego Chicago Lakefront od dawna wzywa do objęcia ochroną i przekształcenia nadbrzeża Chicago w Park Narodowy. Organizacja chce mieć pewność, że Chicago Lakefront i jego liczne parki przetrwają wiecznie, a tereny zielone i linia brzegowa jeziora Michigan będą otwarte, czyste i z bezpłatnym dostępem dla wszystkich.

Rzecznikiem tego pomysłu jest także grupa Preservation Chicago, która zachęca do starania się o wyznaczenie Parku Narodowego dla całego nadbrzeża Chicago i rozpoczęcia współpracy ze służbami Parków Narodowych, aby kontynuować dziedzictwo ochrony tego cennego miejsca dla dobra mieszkańców.

Utworzenie nowego Parku Narodowego w Chicago nie byłoby czymś niespotykanym. Po latach lobbingu, w 2015 roku historyczna dzielnica Pullman została uznana za pomnik narodowy Chicago.

Obecnie najbliższym Wietrznego Miasta Parkiem Narodowym jest Indiana Dunes w stanie Indiana, obejmujący wydmy nad jeziorem Michigan, wzdłuż jego południowego brzegu. Park został założony w 1966 roku.

 

Źródło: secretchicago
Foto: istock/marchello74/
Czytaj dalej
Reklama
Reklama

Facebook Florida

Facebook Chicago

Reklama

Kalendarz

wrzesień 2016
P W Ś C P S N
 1234
567891011
12131415161718
19202122232425
2627282930  

Popularne w tym miesiącu