News Chicago
Emil Dobosz z Niles pod Chicago kończy 100 lat! “Bardzo dziękuje przyjaciele. Życzę każdemu, żebyśmy się spotykali”
Z okazji setnych urodzin był olbrzymi tort i życzenia kolejnych wielu lat w zdrowiu i szczęściu od najbliższych oraz grupy przyjaciół i znajomych, którzy 28 maja przybyli do domu państwa Antoniny i Emila Doboszów w Niles.
Relacja Andrzeja Baraniaka
Jubilat z uśmiechem przyjmował kolejne życzenia i gratulacje. Szczególnie miłe powinszowania złożyły panie: Józefina „Ziuta” Seferowicz, Danuta Kucharczyk i Jadwiga Reszka. „Drogi jubilacie, nasz przyjacielu Emilku. Z okazji tak pięknych, setnych urodzin życzymy Tobie dużo zdrowia, łask Bożych do pokonywania trudnych chwil. Życzymy wiele radości na każdy dzień oraz moc ucałowań” – napisały przyjaciółki w laurce z życzeniami, do której dołączyły przepyszne torty.
Galeria zdjęć
„Dziękuję bardzo przyjaciele. Rzadko się spotykamy, ale przynajmniej raz na jakiś czas. Życzę każdemu, żebyśmy jeszcze się spotkali tutaj razem” o powiedział pan Emil dedykując gościom tradycyjne 100 lat we własnym wykonaniu.
Wzruszona, wręcz ze łzami w oczach o swoim ukochanym ojcu mówiła córka Julie Dankert podkreślając, że cały czas ciężko pracował, żeby zapewnić rodzinie godne warunki życia. „Mój ojciec jest dla mnie bohaterem. Zawsze był człowiekiem honoru. Niezwykle uczciwy, zawsze pełen humoru” – powiedziała pani Julie, jedyne dziecko sobotniego jubilata, która wraz z mężem Rogerem przyleciała na uroczystość z Teksasu. Państwo Dankert mają syna Daniela, który jest z kolei jedynym wnukiem pana Emila.
Jubilat podczas kampanii wrześniowej w 1939 roku walczył w obronie Lwowa. Niewolę spędził w niemieckim obozie jenieckim. Uwolniony przez Amerykanów przez 3 lata pracował w Niemczech, skąd z żoną i córką wyemigrował najpierw do Francji, a później do Stanów Zjednoczonych. W 1954 roku przybył do Chicago. Tutaj pracował zawodowo i działał społecznie w Stowarzyszeniu Nowej Emigracji. Występował w teatrze Kazimierza Płaskonia grając między innymi w Balladynie. Znany i oklaskiwany za popisy śpiewacze. Wspomagał żonę udzielającą się w Związku Przyjaciół Wsi Polskiej.
„Znam Emila Dobosza od połowy lat pięćdziesiątych. Jako uczciwy, bardzo uczciwy człowiek dążył do udziału w organizacji. Chciał pomagać, chciał zrobić i pomagał. Kiedykolwiek go prosiłem, nigdy nie odmówił” – powiedział Feliks Rembiałkowski wspominając artystyczne umiejętności jubilata, który z powodzeniem występował na scenie grając między innymi w Balladynie realizowanej w ówczesnym teatrze pana Płaskonia. Jubilat uczestniczył również w grupie aktorskiej, która przygotowała rydwan na Paradę 3 Maja. Ta inscenizacja nazywała się „Wywózka na Sybir” i ukazywała niedolę zesłańców polskich po zrywach powstańczych 1831 i 1863 roku.
Emil Dobosz wraz z partnerką sceniczną byli punktem centralnym tej inscenizacji. Na tle zmarzniętych powstańczych trupów stali przywiązani do słupa drutem kolczastym. Ta inscenizacja była tak sugestywna, że w Waszyngtonie interweniowała ambasada sowiecka. „Dostaliśmy pismo z Departamentu Stanu USA z prośbą o nieeskalowanie konfliktu w przyszłości” – powiedział Feliks Rembiałkowski, podkomendny generała Stanisława Maczka, założyciel Chóru im. Ignacego J. Paderewskiego, przez wiele lat organizator dożynek chłopskich w Chicago.
Szanownemu jubilatowi życzymy doczekania kolejnych rocznic w zdrowiu i dobrym samopoczuciu, w czym z wielkim zaangażowaniem i uczuciem wspiera go obecna żona Antonina, młodsza od jubilata jedynie o dwa lata.
Andrzej Baraniak
abaraniak@radiodeon.com
Źródło: Inf. własna
Foto: Andrzej Baraniak/NEWSRP
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP





















