News Chicago
„Mamusiu, kiedy idziemy na te Krasnoludki”. Do najmłodszej grupy artystycznej w Chicago zaprasza Anna Krysiński
Pielęgnowanie kultury wyniesionej ze swojej ojczyzny jest na emigracji niezwykle istotne. W Chicago istnieje wiele placówek, które kształcą dzieci już od najmłodszych lat. Jednym z takich miejsc jest grupa artystyczna „Krasnoludki”, która działa przy Zjednoczeniu Polskim Rzymsko-Katolickim w Ameryce.
W studio Radia Deon gościem była Anna Krysiński, dyrektora zespołu „Polonia” w ramach, której działają „Krasnoludki”. Anna Krysiński chciała zaprosić, aby do grupy dołączyli najmłodsi mieszkańcy Chicago
„[Chciałam] zaprosić tych najmłodszych naszych Polaków w Chicago, do wzięcia udziału w zajęciach krasnoludków, które są najmłodszą grupę zespołu Pieśni i Tańca Polonia. Zespół działa od 29 lat pod patronatem najstarszej polskiej organizacji w Stanach Zjednoczonych – Zjednoczenia Polsko Rzymsko- Katolickiego w Ameryce”.
Anna Krysiński przekonuje jak wielką sprawą jest zachęcenie trzylatków do dyscypliny oraz zainteresowania ich występami na scenie. Dyrektora jest pełna podziwu dla swoich współpracowników
„Nie da się niczego ukryć. Co w serduszku, to na twarzy. Muszę przyznać i wielkie brawa dla pana Mieczysława Dziś, dla mojej córki Jacqueline Krysiński, dla mojej mamy Cecylii Rożnowskiej, która prowadzi zajęcia z tą najmłodszą grupą. Zajęcia trwają półtorej godziny i to jest wielka sprawa, żeby te dzieci zainteresować, nauczyć, żeby te dzieci z dyscypliną podeszły do zajęć, żeby wychodziły zadowolone i uśmiechnięte, ale żeby wynosiły z tych zajęć konkretny pożytek w postaci nauczonej pastorałki, kolędy czy tańca” – mówi na antenie Radia Deon Anna Krysiński.
Ale trud jak najbardziej się opłaca. Już po kilku tygodniach dzieci same pytają, kiedy następne zajęcia grupy „Krasnoludków”
„Naszą największą nagrodą jest to, ze już po dwóch trzech tygodniach same dzieci pytają mamusie, czy babcie <Mamusiu, kiedy idziemy na te Krasnoludki> Są już spakowane, z bębenkiem, gotowe do uczestniczenia.
Z kolei zespół pieśni i tańca „Polonia” zaprezentuje swoje umiejętności na Balu Karnawałowym w Crystal Palace Banquets na przedmieściach Chicago. Impreza odbędzie się w sobotę 23 stycznia.
W programie oprócz występu zespołu „Polonia” również obiad, zabawy dla dzieci i dorosłych. Bilety w cenie 65 dolarów (dorośli, otwarty bar) oraz 30 dolarów dzieci (3-12 lat)
Informacje na temat biletów pod numerem telefonu 847-529-2555
Rafał Muskała
rmuskala@radiodeon.com
Źródło: inf. własna
Foto: Rafał Muskała
News Chicago
Brandon Johnson nie zabierze pieniędzy programom walki z przemocą domową
News Chicago
Nastolatek z Bremen High School czeka na nową wątrobę, która uratuje mu życie
18-letni Brody Lynch, koordynator mediów szkolnych w Bremen High School w Illinois, czeka na przeszczep wątroby. Zamiast rozpocząć studia na Arizona State University, nastolatek zmaga się jednocześnie z dwiema poważnymi chorobami.
Diagnoza, która zmieniła wszystko
Wszystko zaczęło się ponad 2 lata temu, gdy w styczniu swojego roku juniora Brody usłyszał diagnozę: pierwotne stwardniające zapalenie dróg żółciowych (PSC) — rzadką, przewlekłą chorobę wątroby. Mimo leczenia przygotowywał się do wyjazdu na studia jesienią 2025 roku. Walizki były spakowane, bilety gotowe.
We wtorek przed planowanym wylotem rodzice — Andrea i Michael Lynch, nauczyciel mediów w Bremen — przekazali mu decyzję lekarzy z University of Chicago: musi zostać w domu, ponieważ będzie potrzebował przeszczepu wątroby tak szybko, jak to możliwe.
Kolejny cios: nowotwór dróg żółciowych
Jakby tego było mało, 2 tygodnie temu Brody usłyszał kolejną fatalną diagnozę — nowotwór dróg żółciowych. Oznacza to, że oprócz oczekiwania na żywego dawcę wątroby, musi przejść także chemioterapię i radioterapię.
Młody filmowiec, którego pasja nie gaśnie
Mimo trudnych informacji Brody Lynch nadal przychodzi do szkoły i pracuje u boku swojego taty. Nastolatek — zwykle stojący za kamerą — czuje się bardziej komfortowo, kiedy opowiada historie innych. To on realizował szkolne materiały, kręcił ujęcia do dokumentów i montował nagrania. Teraz to jego historia trafia do mediów.
Mimo choroby został nominowany do National Student Production Award za dokument, który stworzył o przyjacielu cierpiącym na rzadkie zaburzenie genetyczne.

Pilna potrzeba żywego dawcy wątroby
Rodzina i lekarze podkreślają, że Brody Lynch pilnie potrzebuje żywego dawcy wątroby. Osoby zainteresowane pomocą mogą wypełnić specjalny formularz na stronie UChicago Medicine.
Brody i jego bliscy wierzą, że odzyska zdrowie, wróci do swoich filmowych projektów i będzie mógł wreszcie opowiadać historie innych — zamiast żyć w centrum własnej dramatycznej walki.
Źródło: cbs
Foto: Bremen High School
News Chicago
Serie włamań typu smash-and-grab w Chicago. Sprawcy taranują sklepy skradzionymi autami
Policja w Chicago prowadzi dochodzenie w sprawie dwóch włamań do sklepów na terenie Garfield Park i Humboldt Park, podczas których sprawcy wykorzystali skradzione pojazdy do sforsowania wejść. Celem były punkty handlowe oferujące odzież i obuwie, a całe zdarzenia odbyły się 9 i 10 listopada w godzinach wczesnoporannych.
Dwa incydenty w ciągu dwóch dni
Pierwsze włamanie odnotowano 9 listopada około 4:48AM na odcinku 4000 West Madison Street w rejonie Garfield Park. Następnego dnia, 10 listopada około 4:00, drugi atak miał miejsce przy 800 North Kedzie Avenue w Humboldt Park. W obu przypadkach sprawcy działali szybko, wykorzystując zaskoczenie i agresywną metodę wejścia.
Nagranie z monitoringu ujawnia przebieg włamania
W przypadku zdarzenia z Humboldt Park policja opublikowała nagranie z monitoringu. Widać na nim, jak skradziony pojazd uderza w szklaną witrynę sklepu, torując drogę do środka.
Po uderzeniu do lokalu wchodzą dwie osoby, a chwilę później podjeżdża duży van. Z pojazdu wysiada siedmioosobowa grupa, która dołącza do włamania i błyskawicznie wynosi odzież oraz obuwie.
Rysopis sprawców i apel służb
Według śledczych sprawcami są czarnoskórzy mężczyźni w wieku od 15 do 19 lat, o masie ciała od 110 do 150 funtów. Podczas włamań mieli na sobie czarne ubrania oraz czarne maski.
Policja zwraca się do osób posiadających informacje o kontakt z detektywami z Area Four pod numerem 312-746-8253. Anonimowe zgłoszenia można przekazywać również online, powołując się na numer referencyjny P25-4-026.
Źródło: nbc
Foto: YouTube
-
News Chicago2 tygodnie temuICE zatrzymało dwóch Polaków w Edison Park. Pracowali przy remoncie domu
-
News USA2 tygodnie temuDemokraci triumfują w wyborach: Historyczna frekwencja i znaczące zwycięstwa
-
News USA1 tydzień temuTrump zapowiada „dywidendę celną” – po 2000 USD dla Amerykanów o niższych dochodach
-
Prawo imigracyjne4 tygodnie temuDziałania federalnych agentów ICE na ulicach Chicago: Czy powinniśmy się bać?
-
News Chicago5 dni temuOperacja „Midway Blitz” dobiega końca. Agenci federalni opuszczają Chicago
-
News USA3 tygodnie temuTrump zatwierdza stan klęski żywiołowej dla stanów. Vermont, Maryland i Illinois odchodzą z kwitkiem
-
News Chicago4 tygodnie temuTragiczna śmierć rodziny syna Darrena Baileya w katastrofie śmigłowca
-
News Chicago2 tygodnie temuPritzker przeznaczył 20 mln dolarów na banki żywności po wstrzymaniu świadczeń SNAP











